|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kisi0
Plutonowy
Posty: 61
|
|
Powrót do góry |
|
|
Speedy
Porucznik
Posty: 575 Pochwał: 7 Skąd: Wawa
|
|
|
Hej
Po pierwsze: napęd. Zalinkowany tekst pisały wyraźnie osoby o znikomej wiedzy na temat okrętów podwodnych. Podkreślanie przy każdym z nich że ma "hybrydowy napęd spalinowo-elektryczny" jest absurdem: praktycznie wszystkie w ogóle klasyczne okręty podwodne od początku XX wieku mają taki właśnie napęd. Wyjątki można policzyć dosłownie na palcach. Bardzo małe jednostki do zadań dywersyjnych, o niewielkim zasięgu miewały napęd czysto elektryczny, eksperymentowano też przez lata w różnych krajach z egzotycznymi systemami w rodzaju turbiny Waltera czy diesla z zamkniętym obiegiem, ale niewiele z tego wynikło. No i są jeszcze okręty z napędem jądrowym, ale to nie jest tematem niniejszej dyskusji, więc tylko dla porządku dodaję.
Współczesne konwencjonalne OP mają wciąż ten sam napęd spalinowo-elektr. Składa się on z silników Diesla, pracujących z wykorzystaniem powietrza atmosferycznego, służących do napędu i ładowania akumulatorów, oraz silników elektrycznych, korzystających z owych akumulatorów w czasie marszu pod wodą. Nowoczesne okręty mają z reguły jeszcze jeden napęd zwany AIP (Air-Independent Propulsion) pozwalający na przemarsz pod wodą z ograniczoną prędkością przy zaoszczędzeniu zasobów energii elektrycznej na czas akcji bojowej.
AIP w większości rozwiązań wykorzystują elektryczne ogniwa paliwowe i to samo dotyczy większości okrętów rozpatrywanych w ramach polskiego kontraktu. Szwedzki A26 ma inny system, wykorzystujący silnik Stirlinga, zaś francuski Scorpene - ich własny system MESMA oparty o turbinę gazową zasilaną etanolem i sprężonym tlenem. Ogniwa paliwowe są cichsze i mniej kłopotliwe (brak konieczności odprowadzania wielkich ilości ciepła i spalin) i z tego punktu widzenia niemieckie okręty bardziej mi się podobają.
Po drugie: uzbrojenie. Tu jest taki problem, że w polskich wymaganiach jest możliwość zastosowania pocisków manewrujących do atakowania celów lądowych. Nie ma ich zbyt wiele na rynku, dla Polski praktycznie dostępne byłyby francuskie MdCN i najpewniej amerykańskie Tomahawki. Na zakup tych ostatnich musi jednak wydać zgodę amerykański Departament Stanu i nie jest to sprawa przesądzona. Nie jest też jasne, czy w przypadku wyboru szwedzkiej oferty zainstalowanie Tomahawków nie okazałoby się niemożliwe (gdyby wymagało przekazania zbyt szczegółowych informacji technicznych - a wszak Szwecja nie jest członkiem NATO). Z kolei Francuzi poinformowali że w przypadku wyboru ich okrętu automatycznie oznacza to wybór pocisków MdCN, bo oni nie zamierzają integrować Tomahawków ze swoim Scorpene ani też integrować swoich pocisków z cudzymi okrętami. Na ile poważnie tak myślą, a na ile jest to forma nacisku na klienta - cóż przyszłość pokaże.
Od strony czysto technicznej Tomahawk przewyższa nieco pocisk francuski (większy zasięg, większa głowica) ale to nie jest wielka różnica. _________________ Pozdr.
Speedy
Sro 22 Lip, 2015 12:57
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Boruta
Podporucznik marynarki
Posty: 226 Skąd: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
|
|
|
Speedy napisał: | amerykańskie Tomahawki. Na zakup tych ostatnich musi jednak wydać zgodę amerykański Departament Stanu i nie jest to sprawa przesądzona. Nie jest też jasne, czy w przypadku wyboru szwedzkiej oferty zainstalowanie Tomahawków nie okazałoby się niemożliwe (gdyby wymagało przekazania zbyt szczegółowych informacji technicznych - a wszak Szwecja nie jest członkiem NATO). |
Jest jasne. Te informacje zostały przekazane ponad ćwierć wieku temu, kiedy Szwedzi projektowali uzbrojone w Tomahawki Collinsy dla Australii. Inna sprawa, to ładowanie się w stare, poddźwiekowe pociski, gdy wszyscy pracują (a niektórzy już mają) nad naddźwiękowymi, a nawet hipersonicznymi jest głupotą. _________________ "Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Pon 27 Lip, 2015 13:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Speedy
Porucznik
Posty: 575 Pochwał: 7 Skąd: Wawa
|
|
|
Boruta napisał: |
Jest jasne. Te informacje zostały przekazane ponad ćwierć wieku temu, kiedy Szwedzi projektowali uzbrojone w Tomahawki Collinsy dla Australii. |
Dzięki za informację - ale czy Australia używa pocisków Tomahawk? O ile się nie mylę (proszę o poprawienie mnie) - to nie.
Boruta napisał: |
Inna sprawa, to ładowanie się w stare, poddźwiekowe pociski, gdy wszyscy pracują (a niektórzy już mają) nad naddźwiękowymi, a nawet hipersonicznymi jest głupotą. |
Tu się nie zgodzę: jedne i drugie systemy mają swoje zalety i wady. I póki co w mojej ocenie te szybkie pociski manewrujące mają więcej wad niż zalet. Nie są w stanie lecieć na ekstremalnie małej wysokości i trudno im nadać cechy obniżonej wykrywalności (stealth) choćby ze względu na potężną emisję ciepła. Są więc łatwiejsze do wykrycia przez systemy obronne. _________________ Pozdr.
Speedy
Pon 03 Sie, 2015 14:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Boruta
Podporucznik marynarki
Posty: 226 Skąd: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
|
|
|
Speedy napisał: |
Dzięki za informację - ale czy Australia używa pocisków Tomahawk? O ile się nie mylę (proszę o poprawienie mnie) - to nie.
|
Nie, ale możliwość ich wykorzystania była brana pod uwagę gdy projektowano Collinsy.
Cytat: | Tu się nie zgodzę: jedne i drugie systemy mają swoje zalety i wady. I póki co w mojej ocenie te szybkie pociski manewrujące mają więcej wad niż zalet. |
Przede wszystkim są bronią perspektywiczną. Uzbrajanie op w rakiety miałoby sens przy np jednoczesnym dołączeniu do programu Perseus.
Cytat: |
Nie są w stanie lecieć na ekstremalnie małej wysokości |
Są. Co prawda np w przypadku Brahmosa odbija się to na zasięgu.
Cytat: |
i trudno im nadać cechy obniżonej wykrywalności (stealth) choćby ze względu na potężną emisję ciepła. Są więc łatwiejsze do wykrycia przez systemy obronne.
|
Wg mnie różnica pomijalna. _________________ "Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Sro 05 Sie, 2015 12:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|