|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ponury
Lieutenant
Posty: 786 Skąd: Gdańsk!
|
|
|
Bomba, ale taka inna
Czy natrafiliście na podobne informacje, jak podane tutaj:
http://www.niewypaly.poszukiwania.pl/forum/viewtopic.php?t=1825&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=
"W odpowiedzi na list e-mailowy z 11 lutego br. informuję uprzejmie, że
wzmiankę na interesujący Pana temat wykorzystywania przez przemysł Niemiec nazistowskich włosów ludzkich do produkcji bomb z opóźnionym zapłonem zawiera publikacja historyków niemieckich Klausa Drobischa, Rudi Goquela i Wernera Müllera pt.: Juden unterm Hakenkreuz. Vervolgung und Ausrottung der Deutschen Juden 1933-1944. Berlin 1973, s. 312. K. Drobisch stwierdził mianowicie w wymienionej książce, że bomby (zapalniki) takie musieli montować więźniowie KL Neuengamme dla firmy MESSAP (Deutsche Messapparate GmbH). Odnośnie do bliższych szczegółów dotyczących wymienionej firmy
proponujemy zwrócić się do Miejsca Pamięci Neuengamme w Hamburgu (RFN). Strona internetowa tej instytucji: www. KZ-gedenkstaette-neuengamme.de"
Bomba z ludzkim włosem? _________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Sob 10 Mar, 2007 13:17
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaleson
Szeregowiec
Posty: 5 Skąd: śląsk
|
|
|
Niezwykle interesujacy temat, ci co sie smiali teraz sami sa ciekawi rozwoju wydazen. Jak bede wiedzial wiecej na ten temat napisze. _________________
Sob 17 Mar, 2007 13:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grot-Dziobecki
Major
Posty: 1908 Pochwał: 3 Skąd: Warszawa
|
|
|
Ciekawa sprawa. Jak nie zapomnę to przy następnej wizycie w Instytucie Goethego poszukam tej publikacji.
Sob 17 Mar, 2007 13:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
erkael56
Major
Posty: 1560
|
|
|
O bombach z ludzkimi włosami pisał także dr Miklos Nyszli w "Pracowni doktora Mengele".
Pon 13 Sie, 2007 11:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
zbV
Podporucznik
Posty: 455 Pochwał: 1
|
|
|
Trochę to dziwnie brzmi: bomby z włosami. Pewnie chodzi o uszczelnianie gwintów włosami tak samo jak konopią w hydraulice. Coś mi się obiło o uszy ale chodziło o głowice torped.
W dzisiejszych czasach też nie jest lepiej. Czy czerwony barwnik spożywczy (E??? coś tam) nie był przypadkiem produkowany z ludzkich włosów ?
Pon 13 Sie, 2007 13:57
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|