EK 1914 - weryfikacja .

Witam , czy te krzyże są oryginalne ten po lewej jest niemagnetyczny , kółko prawdopodobnie dorabiane .

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Nie 26 Maj, 2024 12:12

Jak dla mnie to są dobre, sfatygowane,ale dobre, rdzeń również nie musi być magnetyczny.
_________________
Pozdrawiam Jarek

Nie 26 Maj, 2024 12:44

To dobra wiadomość , czy da się ustalić producentów ? , czy bez sygnatury to niemożliwe .

Nie 26 Maj, 2024 13:00

Da się, ale tutaj akurat nie pomogę, jak by to były Eki 1939 to jeszcze, ale WW1 nie mój konik.
_________________
Pozdrawiam Jarek

Nie 26 Maj, 2024 13:46

Ustalenie producenta w tym wypadku graniczy z cudem, różni producenci używali tych samych rdzeni i też wymieniali się ramkami w zależności od wielkości zamówienia w danym momencie, nawet kompletne bez sygnatur są w większości nie do ustalenia. Ale oba są OK.
_________________
Pozdrawiam. Mirek.

Nie 26 Maj, 2024 17:37

Kosiornik napisał:

Ustalenie producenta w tym wypadku graniczy z cudem, różni producenci używali tych samych rdzeni i też wymieniali się ramkami w zależności od wielkości zamówienia w danym momencie, nawet kompletne bez sygnatur są w większości nie do ustalenia. Ale oba są OK.

Mirku, o ile z tym bez pierścienia można by gdybać (IMO, W&S), to ten po lewej wygląda na Deumera...
_________________
Pozdrawiam,
Grzegorz

Sob 08 Cze, 2024 13:18

leba57 napisał:

Kosiornik napisał: Ustalenie producenta w tym wypadku graniczy z cudem, różni producenci używali tych samych rdzeni i też wymieniali się ramkami w zależności od wielkości zamówienia w danym momencie, nawet kompletne bez sygnatur są w większości nie do ustalenia. Ale oba są OK. Mirku, o ile z tym bez pierścienia można by gdybać (IMO, W&S), to ten po lewej wygląda na Deumera...

Ha... wygląda a dasz 100% pewność???
Wiesz jak to z tymi Iwszo wojennymi jest, EK wygląda na V a okazuje się że jednak to nie V, tylko M.
_________________
Pozdrawiam. Mirek.

Sob 08 Cze, 2024 15:21