Polonia w okresie zimnej wojny

Witam
czy ma ktos informacje o tym jak wygladala sytuacja Polonii panstw nalezacych do NATO w okresie zimnej wojny, oraz czy w armiach NATO sluzylo duzo Polakow? Czy mozna znalezc jakas literature na ten temat?

Wto 19 Lut, 2019 11:15

Witam.
Może nie kompletnie w temacie ale jak Kennedy wysłał special forces do Wietnamu to po jakimś czasie doszło do oslabienia moralu. Nie koniecznie już za nieżyjacego Kennediego. Znaczna cześł amerykanskich special forces to byli wschodnio europejczycy ktorzy liczyli na konfrontacje z ZSRR i jego satelitami a nie jakieś kolonialne wojenki.
Pozdrawiam.
_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Wto 19 Lut, 2019 14:19

Groteska napisał:

Znaczna cześł amerykanskich special forces to byli wschodnio europejczycy ktorzy liczyli na konfrontacje z ZSRR i jego satelitami a nie jakieś kolonialne wojenki.

Nie wiem skąd pochodzą te informacje, ale, ze tak powiem - pierwsze słyszę."Znaczna część"? Polskobrzmiacych nazwisk w literaturze n/t historii U.S. Army Special Forces jest niewiele. Podobnie Ukraińskich. Prócz tego - od poczatku jednym z wymagań stawianych kandydatom było posiadanie obywatejstwa USA. Tym Special Forces różniły się od innych rodzajów sił zbrojnych.

Pozdrowienia
Grendel
_________________

Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego

Sro 20 Lut, 2019 3:58

Witam.

Grendel napisał:

Groteska napisał: Znaczna cześł amerykanskich special forces to byli wschodnio europejczycy ktorzy liczyli na konfrontacje z ZSRR i jego satelitami a nie jakieś kolonialne wojenki. Nie wiem skąd pochodzą te informacje, ale, ze tak powiem - pierwsze słyszę."Znaczna część"? Polskobrzmiacych nazwisk w literaturze n/t historii U.S. Army Special Forces jest niewiele. Podobnie Ukraińskich. Prócz tego - od poczatku jednym z wymagań stawianych kandydatom było posiadanie obywatejstwa USA. Tym Special Forces różniły się od innych rodzajów sił zbrojnych. Pozdrowienia Grendel

Napisałem wschodnio europejczycy - wśród nich i polacy, a nie tylko polacy i ukraincy.
Co prawda czytałem artykuł właśnie o Vietnamie i special forces, którego nie mogę znalezć ale tutaj jest o początkach:

Cytat:

Airborne soldiers and former Rangers made up most of the early volunteers. Men with OSS experience got unit commands and important training jobs, and Army personnel from Eastern Europe were included in every A-team of 2 officers and 13 seasoned noncommissioned officers (sergeants), built on the OSS model.

https://www.americanheritage.com/special-forces

Cytat:

Nie wiem skąd pochodzą te informacje ze tak powiem - pierwsze słyszę

Niedelikatne zażucenie kłamania. W jakim celu miał bym to robic, nie są fora od wymieniania informacii i ich użetelniania lub obalania Przecież tu nie płacą od kilograma “trzepania w klawiature”.
A przy okazji, że tak powiem: skromnyś, po prostu przyznajesz się że jesteś tylko wszystkowiedzący.
Pozdrawiam.
_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Sro 20 Lut, 2019 7:49

Groteska napisał:

Niedelikatne zażucenie kłamania. W jakim celu miał bym to robic, nie są fora od wymieniania informacii i ich użetelniania lub obalania :?: Przecież tu nie płacą od kilograma “trzepania w klawiature”. A przy okazji, że tak powiem: skromnyś, po prostu przyznajesz się że jesteś tylko wszystkowiedzący. :roll:

Kłamstw nikomu nie zarzucam, co najwyzej zauważam błędy (może i czasami je wytykam, lecz z pewnością nie w tym wypadku).
Tak się składa, ze historią US Army zajmuję sie niejako zawodowo od dość długiego czasu, a Polonią służącą w amerykańskich siłach zbrojnych i polskimi weteranami w USA interesuję się od trzech dziesiecioleci. Ze Special Forces zdarzało mi sie mieć osobistą i w miarę częstą styczność (choć miało to miejsce ponad dwie dekady temu) i nigdy tam Polonusów nie spotkałem.
Jeśli chodzi o kwestie terminologii - pod pojęciem "Eastern European" w Stanach kryją się Polacy, Ukraińcy i Białorusini. Tych ostatnich (jako nacji) w Stanach wielu nie ma. Także w grę wchodzą jedynie dwie pierwsze narodowosci.
W pierwszych latach po powstaniu Special Forces, we Flint Kaserne, w bawarskim Bad Tolz, szkolono się i współpracowano z grupkami wybranych członków Polskich Kompanii Wartowniczych. Niestety nigdy nie udało mi się spotkać (na spotkaniach SWAP'u w Chicago) nikogo, kto brałby w tym udział. Nie pamiętam też, by ktokolwiek ze SWAP'owych prelegentów wspominał o ludziach biorących w tym udział. Członkowie PKW nie mogli (wymóg obywatelstwa) zaciagać się do SF, więc jedyną możliwością ich pracy z powyższą formacją, była służba najemna, nieoficjalna i niezbyt chętnie przyznawana przez historyków z US Army Center of Military History.
Podczas wojny wietnamskiej tę rolę pełnili Hmongowie i Montegardowie.
Pozdrowienia
Grendel
_________________

Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego

Sro 20 Lut, 2019 17:14

Witam.

Cytat:

Jeśli chodzi o kwestie terminologii - pod pojęciem "Eastern European" w Stanach kryją się Polacy, Ukraińcy i Białorusini. Tych ostatnich (jako nacji) w Stanach wielu nie ma. Także w grę wchodzą jedynie dwie pierwsze narodowosci.

Tak się składa że ja mieszkam 30 lat w Melbourne, w Australii, a ostatnio na weekendy dorabiam jako Uber kierowca. A co to ma wspolnego z tematem? Ano z ludziskami się cos tam pogada i jest to dla mnie - po wożeniu turystów z USA - zaskoczeniem że według Ciebie tylko te trzy nacje - kryją się we wspólnej amerykanskiej swiadomosci jako wschodnio europejskie. Z moich obserwacji to dla nie wschodnio europejczyka (północna i prawdopodobnie południowa - tu nie jestem tak pewien jak w pozostalych dwu - ameryka i reszta europy to “eastern European” to wszystko na wschód od Niemiec i Włoch. Oprucz Grecji (w przypadku przynajmniej Melbourne, gdzie Grecy to najwieksza - obok włochów - diaspora od dziesiecioleci): Węgry, Czechy+, Rumunii, Bułgarzy + cała dawna Jugosławia, no i wymienione wczesniej Polska, Biała i Ukraina. Starszyzna jeszcze czasem przypomni sobie o wschodnich niemcach, czasem.
Więc od razu mamy problem co kryje się pod chasłem wschodni europejczyk.
Artykół pisał nie tylko o uciekinierach ze wschodniej europy w special forces, ale także o ich potomkach- a raczej takie roczniki moglyby ladowac w Wietnamie- którzy patryjotyczie wychowani przez rodziców-uciekinierów tam wstepowali. I artykół własnie opisywał takich młodzieniaszków jak to pracowali z Hmongowma i Montegardowie zamiast wyzwalac kraju rodziców. Absolutnie nie pisze że zle swą prace wykonywali [special forces w Wietnamie to sukces] i czy nawet nie “przyjmowali zwyczai swoich podopiecznych” z ktorymi obcowali i walczyli dzień w dzień, ale to nie była ta wojna i nie z tym przeciwnikiem.
Pozdrawiam.
_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Wto 05 Mar, 2019 13:09

Jaka Polonia. ? Kasa, lepsze zycie, paszporty consularne, dobry przelicznik i to wszystko. Wszystko w swoim otoczeniu.

Sro 04 Wrz, 2019 22:58

Witam.

marcor napisał:

Jaka Polonia. ? Kasa, lepsze zycie, paszporty consularne, dobry przelicznik i to wszystko. Wszystko w swoim otoczeniu.

No ale o co Ci chodzi
_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Nie 08 Wrz, 2019 1:25

Czytałem 2 książki:
Moje życie, moje wojny. Z Polski do US Special Forces i Amazonii / Albert Sługocki
po niemiecku:
Ein Soldatenleben / Henryk Szarek

Polacy szli prawie tą samą drogą: polskie jednostki na Zachodzie -- > francuska Legia Cudzoziemska/Indochiny -- > US Special Forces.

Po 2 WŚ zielone berety były czystą legią cudzoziemską. W tych czasach była jakaś ustawa, która pozwalała na przyjęcie paru tysięcy ochotników z Europy do sił zbrojnych USA. I to bez obywatelstwa. Dzisiaj też wystarczy tylko Green Card (jeśli się nie mylę). Amerykanie jak mają wakaty, to zapełniają je czym się da.

Nie 08 Wrz, 2019 22:43

a jak wygladal udzial Polonii w BUndeswehrze i Bendesgrenzschutzu(Bundespolizei)?Czy sa dane jak wielu Polakow sluzylo w tych organizacjach?

Pon 16 Gru, 2019 10:48