|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ponury
Lieutenant
Posty: 786 Skąd: Gdańsk!
|
|
|
ppłk Stanisław Kuciel !
A tu taka niespodzianka. W Gdańsku na Oruni mieszka sobie starszy pan, rocznik 1929, czyli lat niemal 90 (!). Wojciech Kuciel się mi przedstawia i przeprasza że "wali na Ty" bo tak już ma. A jest to syn oficera zamordowanego w Charkowie w 1940 roku przez sowieckie NKWD, podpułkownika Stanisława Kuciela, dowódcy 3 Dywizjonu Żandarmerii w Grodnie.Niesamowity, dziarski staruszek, pełen życia i bardzo dobrze. Historia życia ojca i poszukiwań go przez Czerwony Krzyż po wojnie to scenariusz na film. Do tego masa ciekawostek, życia wojskowego na Wileńszczyźnie Jakby tego mało, w archiwum rodzinnym pana Wojtka list od ojca z obozu w Starobielsku, setki zdjęć, setki pasjonujących wspomnień. I co najlepsze, nie zanudza, a także słucha. Korzysta z Internetu, komórki, jak widać skutecznie próbuje zrozumieć obecny świat. Szacun, chciałbym dożyć takiego wieku i jeszcze zachowywać się jakbym miał 70 lat, a nie 90. Z takim to można pogadać. Takich seniorów nam trzeba.
Kartka śmierci z obozu w Starobielsku. 1939, grudzień. Podpułkownik Stanisław Kuciel pisze do rodziny. Na odwrocie zapewnia, że niebawem znowu napisze. I pisze jeszcze z datą 8 kwietnia 1940 roku. Jego synek ma za kilka dni urodziny... obiecuje mu prezent jak wróci. Nie wrócił nigdy.... 10 kwietnia już prawdopodobnie jedzie w transporcie na śmierć.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Kuciel
https://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=29&t=140461 _________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Czw 13 Gru, 2018 20:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ponury
Lieutenant
Posty: 786 Skąd: Gdańsk!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|