A wracając do tematu wieżyczek, widziałem je tylko na lotnisku i za Dekorą. Można więc powiedzieć, że tylko w miejscach strategicznych.
Ciekawostką budynku jest szyb windy który w teorii jest "zasypany" w sensie zrównany z poziomem 0 - brakuje pomieszczenia w którym musiała stacjonować winda gdy była właśnie na tym poziomie.
Sam szyb windy został na pewno dobudowany do hali (hala jest oparta o filary stalowe + łuki a część windowa jest "zwyczajną" nie wzmocnioną konstrukcją. Niestety czas zatarł wszelkie ślady, jedyne co zostało z tamtych czasów to jakieś ruskie skrzynie (zrobię foty nadruku) oraz ten napis na filarze (pojawił się po skuciu polskiej już betonowej obudowy).

Sob 02 Mar, 2013 20:08

Ktoś może ma jakieś informacje na temat obozu, Arbeitslager-Sorau? Byłbym wdzięczny za informacje, zdjęcia.

Nie 03 Mar, 2013 11:08

Tu mnie zaciekawiłeś...
wiem gdzie mniej więcej był obóz w Kunicach (http://www.ww2-landmarkscout.com/2012/10/abeitseinzats-ii-forced-labour-at-sigla.html) i w Biedrzychowicach Dolnych (ale to raczej pod Jasieński VockeWolf podlegało). Ale w Żarach... hmmmm.

Jakiś czas temu wpadłem na pomysł aby postawić pomniki (granitowe bloki lub coś ala płyta nagrobna + info) właśnie w miejscu okolicznych obozów jenieckich (Biedrzychowice, Kunice może Konin Żagański) - koszt nie jest duży i biorę to na klatę, tylko z braku czasu ciężko mi się zając tymi tematami i papierologią z nimi związaną (przynajmniej do czerwca). Pomimo to na listę chętnie dodałbym punkt o którym wspomniałeś.

Nie 03 Mar, 2013 20:11

Jak widać neonaziści mają duży wpływ na to co się dzieje. Szczególnie na zacieranie śladów po ich zbrodniach. Arbeitslager Sorau znajdywał się obok strzelnicy LW. Nie został z niego nawet kamień na kamieniu. Tam obok strzelnicy w rowie, rozstrzeliwano robotników. Ale wszystkie ślady zostały celowo zatarte przez wiadomo kogo. Nawet rok czy 2 temu widziałem na allego menażkę włoską na której było wyryte SORAU 1945. Musimy ratować historię przed zapomnieniem ponieważ jest celowo i świadomie tuszowana. Widać to po tym co zostało z lotnisko. Kilka bunkrów na krzyż!

Nie 03 Mar, 2013 21:12

Też ale chyba nie do końca (nikogo nie bronie żeby nie było).
Raczej Ruscy temat mieli w d... bo byłby dla nich kłopotliwy, a Polacy wszystko rozbierali "na Warszawę". I tym oto sposobem śladów nie ma żadnych fakt - no i Niemcy czasu zbyt wiele nie mieli.

Dlatego trzeba stawiać pomniki! Choć tylko pamieć trwalsza niż ze spiżu...

Wto 05 Mar, 2013 18:35

Numrki obozowe

Kiedys w miejscu gdzie jest przychodnia luzycka mialem pole, znajdowalismy z rodzicami rozne rzeczy. Najbardziej utkwily mi blaszki okragle z dziurkami i wyrytymi numerkami bodajze pieciocyfrowe, wygladaly jak numery obozowe. Niestety nie posiadam juz ich. Zastanawiam sie co bylo w tym miejscu w czasie wojny. Kiedys w poblizu stala jeszcze sciana po jakims domu, obok ziemianka. Teraz juz nie ma nic

Nie 22 Mar, 2015 15:15

Johnny_Deep napisał:

Dlatego trzeba stawiać pomniki! Choć tylko pamieć trwalsza niż ze spiżu...

Minely dwa lata..Jak efekty?
_________________
„Będziecie zabijani, tak jak wy zabijaliście, będziecie bombardowani tak jak i wy bombardowaliście" - Osama Bin Laden

Pią 24 Kwi, 2015 12:29

Narazie żadne.

Wto 02 Cze, 2015 22:55