Awantura o nazwę ulicy

Deweloper, który buduje mieszkania w podwrocławskich Siechnicach, zwrócił się do władz gminy o zmianę nazwy ulicy gen. Emila Fieldorfa twierdząc, że jest zbyt trudna do napisania i zapamiętania. Pismo spotkało się z odmową urzędników i wywołało oburzenie Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Ulica generała Emila Fieldorfa w Siechnicach jeszcze nie powstała, dopiero jest w planach, ale już budzi emocje. Deweloper, który buduje tam apartamentowiec, zwrócił się do władz gminy o zmianę nazwy. Twierdzi, że domagają się tego przyszli mieszkańcy bloku. Władze gminy są zaskoczone wnioskiem dewelopera. Nazwa ulicy została nadana ponad rok temu i nikt nie zamierza jej zmieniać.

Wniosek dewelopera wywołuje również oburzenie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Generał Fieldorf - pseudonim Nil - był jednym z najważniejszych działaczy Polskiego Państwa Podziemnego.

Deweloper ostatecznie wycofał się ze swojego wniosku. Tłumaczy, że nie chodziło o ustanowienie nowego patrona ulicy, ale o zastąpienie nazwiska pseudonimem generała, który jest bardziej rozpoznawalny.

http://www.tvp.pl/wroclaw/aktualnosci/rozmaitosci/awantura-w-podwroclawskich-siechnicach/8316987

Sro 22 Sie, 2012 10:05

Nie mam w zwyczaju popierać nazywania ulic nazwami tych którzy zniszczyli moje miasto Warszawę. Ale jak dokumenty już wydrukowane to szkoda zmieniać nazwy bo to tylko koszty są.

Sro 22 Sie, 2012 11:11

Ja proponuję nazywać ulice im Myszki Miki a najlepiej Donalda (oczywiście kaczora), napewno wszyscy zapamiętają . A tak serio to kłótnie o zmiany nazw są bezsensowne, co innego jakby chcieli powrotu do starych nazw Dzierżyńskiego czy innego Zwycięstwa . Nazwa ulicy powinna coś mówić albo o jej charakterze, albo przypominać czyjeś nazwisko - ale tu trzeba się dobrze zastanowić aby nie wyszła np S. Poniatowskiego (dla wielu osób zdrajcy swojego kraju) lub innych skrajnie kontrowersyjnych osób.

Sro 22 Sie, 2012 15:12

DLatego najlepsze są naturalne nazwy: Złota, Kwiatowa, Ku słońcu itp. Bo nawet z taką Dworcową jest problem- kto pamięta po tylu latach kim był ten Dworcow
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sro 22 Sie, 2012 15:59

Albo Bulwarowa u nas - słyszałem że ten Bulwarow to był radziecki budowniczy Nowej huty
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sro 22 Sie, 2012 17:21

A w Bydgoszczy odważono się po 70 latach, nadać niemieckich patronów nowym ulicom. Chodzi o bydgoskich przemysłowców którzy przed wojną mieli swoje ulice w mieście (tzn.im patronowali). I tak na mapę miasta wrócili zasłużenie dla rozwoju Bydgoszczy panowie; Ernst Peterson, Emil Gamm, Franz Blumwe i Herman Franke. Jak na razie nikt nie protestuje, że niby Hakata, czy V Kolumna, ale wszystko przed nami.

Sro 22 Sie, 2012 19:09

No i wydaje się, że znowu któryś z redaktorów nie zbadał problemu dogłębnie:

Cytat:

(...) Maciej Guguł, kierownik pionu sprzedaży i marketingu dewelopera wyjaśnia dziś, że jego firma od początku rozpoczęcia inwestycji posługiwała się nazwą "gen. Emila Fieldorfa" i była z niej dumna. - Niestety, jak słusznie zwrócili uwagę przyszli mieszkańcy, jest ona błędna, bo wykorzystuje drugie imię bohatera narodowego, czyli Emil. Naszym zdaniem, jak również przyszłych mieszkańców ulica powinna nosić nazwę "gen. Augusta Nila Fieldorfa" lub ewentualnie "gen. Nila". Nigdy w życiu nie chcieliśmy rezygnować z tak wspaniałego patrona - wyjaśnia. Sugestia mieszkańców dotycząca skrócenia nazwy miała jedynie na celu możliwość posługiwania się w codziennym życiu nazwą "ulica Nila", co miało mieć odniesienie do biograficznego filmu Ryszarda Bugajskiego, czyli "Generał Nil". - Niestety obecny zapis powoduje, że nie mogą oni używać skróconej nazwy i podawać go taksówkarzom, kurierom itd. Nigdy nasza firma nie miała zamiaru użycia nazwy pospolitej, a jedynie zmodyfikowaniu obecnej do stanu prawdziwego, wszak pierwsze imię generała to August, a nie Emil - dodaje Guguł. (...)

Ostatecznie wniosek o zmianę nazwy ulicy wycofano...
źródło: Siechnice: Deweloper wycofał wniosek zmiany nazwy ulicy gen. Emila Fieldorfa



PS.

maxikasek napisał:

Bo nawet z taką Dworcową jest problem- kto pamięta po tylu latach kim był ten Dworcow

Ja do dziś nie mam pojęcia, kim był Rolnicz...
_________________
"Dwie rzeczy są bezgraniczne: Wszechświat i Głupota Ludzka; choć co do Wszechświata nie jestem pewien"
Albert Einstein

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
Stanisław Lem

Sro 22 Sie, 2012 23:12

zmienić na Wiejską to zapamiętają
_________________
-------------------------------------------------------
Życie to raj, do którego klucze są w naszych rękach ! .Fiodor Dostojewski

Sob 08 Wrz, 2012 19:32

Ja do tej pory mieszkam na ul.Armii Czerwonej i nikt się nie awanturuje, u nas wszyscy z krawatami.
_________________
21. Fusilier-Bataillon von Stutterheim
3. Ostpreußischen Landwehr Infanterie Regiments

Sob 08 Wrz, 2012 23:12

PanzerII ale dopisz kolor krawata jaki obowiązuje
_________________
-------------------------------------------------------
Życie to raj, do którego klucze są w naszych rękach ! .Fiodor Dostojewski

Sob 08 Wrz, 2012 23:22

kolor nie ma znaczenia, po prostu ''klient w krawacie jest mniej awanturujący się.''
_________________
21. Fusilier-Bataillon von Stutterheim
3. Ostpreußischen Landwehr Infanterie Regiments

Sob 08 Wrz, 2012 23:28

No nieźle ul. Armii Czerwonej to chyba ostatnia taka ulica w Polsce... - z tego co wiem wszędzie radni jednogłośnie zmieniali "komunistyczne" nazwy na polskie...
-------------------------------------------------------
moje biuro księgowe łódź to moja praca, a historia to moja pasja...

Pią 28 Wrz, 2012 11:16

U mnie szkołę podstawową im. Gen. Świerczewskiego przemianowali na jakiegoś papieża. A ulica wiodąca do mojej dawnej jednostki wojskowej nosi nazwę... ''Waltera''.
W Zielonej Górze, gdzie mieszkałem od dzieciństwa na ulicy Aleksandra Zawadzkiego, poszczęściło się. Teraz też jest ''Zawadzkiego'', ale Tadeusza-''Zośki''.

Pon 11 Lis, 2013 10:49

Panie Pirat.
To że zmieniono nazwę szkoły i nie nosi już imienia bandyty i kanalii Świerczewskiego wcale mnie nie dziwi, ponieważ kreatura ta zasługuje na całkowite zapomnienie.
Zastanawia mnie natomiast lekka nuta ironii w wypowiedzi Szanownego Pana "jakiegoś papieża".Myślę, że Kolega doskonale wie o jakiego papieża chodzi oraz doskonale zna zasługi tegoż papieża dla kraju.Dlatego nie rozumiem tego sarkastycznego tonu tej wypowiedzi.
Na koniec napiszę tylko, aby nie być posadzonym o propagowanie pewnych ideologii do których strasznie mi daleka, że jestem człowiekiem małej wiary, a pewne tezy głoszone przez ludzi tegoż kościoła, którego głową był rzeczony papież są mi dalece obojętne.

Pon 11 Lis, 2013 11:09

U mnie jak to słusznie ujął Bati zmieniono nazwę bandyty Świerczewskiego na dawną, przedwojenną Słoneczna. Niestety jeszcze jedna trefna nazwa została -"Gwardii Ludowej"
_________________
"Klata, plecy, barki-od tego są ciężarki"

Pon 11 Lis, 2013 12:04

Chciałem jedynie zwrócić uwagę na brak wiedzy ''radnych''. Jeżeli kasujemy Świerczewskiego, to i ''Walter'' powinien polecieć.
Naprawdę nie wiem, który to papież. Pewnie jedynie słuszny, czyli nasz.

Kolejne przykłady:
''Bohaterów Stalingradu'' - ''Bohaterów'', a pomnik został. Czy ludzie tam walczący nie zasługują na pamięć?

''Jedności robotniczej'' - ''Jedności''. To co, robotnicy nie mogą się jednoczyć? W takim razie po co związki zawodowe.

Takie przykłady można mnożyć. Gdzieś tam nawet ''Sucharskiego'' chcieli zmienić, bo był komunistą.

Pon 11 Lis, 2013 12:41