a ja właśnie dostałem i myślę, że jest coraz lepiej. co do tematyki to wiadomo ze ilu czytelników tyle potrzeb. wiekszość oczekuje jednak "wojenki" i dlatego ją dostają - demokracja
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Wto 18 Kwi, 2006 22:29

To proponuje zmienić tytuł gazety na" Inne oblicza II wojny światowej".

Wto 18 Kwi, 2006 22:46

Sawkowy

W Jeleniej Górze można kupić IOH w HDS-ach oraz w Salonach Prasowych RUCH S.A. j.n.:

1) AHOLD-ECHO ul. J.Pawła II 51
2) TESCO ul. J.Pawła II 17
3) Rynek ul. 1-go Maja 32
4) PKS ul. Obrońców Pokoju 1B
5) PKP uL. 1-go Maja 77
6) ul. Konopnickiej 4

Sro 19 Kwi, 2006 12:50

Yes, yes, yes!

szponiasty--->dzięki za informację, z reguły odwiedzam Tesco, bo po drodze...

Sro 19 Kwi, 2006 13:13

Obejrzałem, gazetka jest jak najbardziej w porządku.
II wojny w miarę wyważona jest ilość....ale brakuje rzeczywiście innych tematów (plus za Jasną Górę!) Można zrobić jakiś dział np. II RP, albo tajemnice po II wojnie (Rooswell chociażby).
W skali szkolnej mocna czwórka, zapraszam na kółko

Sro 19 Kwi, 2006 16:44

Jest wreszcie mam 8 w ręce, cierpliwość nagrodzoną bywa

Cytat:

A poza tym piórem macha się lżej niż łopatą

Nie do końca znam gościa, który widząc słowo pisane w delirium wpada, łopatą długopis rozwala

Sro 19 Kwi, 2006 19:56

Przeczytałem - za dużo II WŚ w stosunku do reszty materiałów, ale poza tym jak najbardziej OK !!!
_________________
Grzegorz Franczyk "Landminer"

Czw 20 Kwi, 2006 9:18

Witam.

Uff… po długim oczekiwaniu mam nowy numer w ręku.
Kilka słów na jego temat, oczywiście nie mogą być one obiektywne w 100%, gdyż nie każdy interesuje się wszystkim.

Jaruzelski – pozostało mi uczucie pewnego niedosytu, temat zbyt mało dociekliwy, mało o okresie wojny i spore braki, jeżeli chodzi o walki w Bieszczadach. Jednak, czego mi najbardziej brakuje, to kariera generała w okresie 1947 do chwili objęcia przez niego stanowiska Ministra. Stan wojenny, prawdę mówiąc pewne rozczarowanie zbyt mała ilością szczegółów. Więcej na temat „okrągłego stołu”.
Generalnie materiał ciekawy, choć nietrzymający w napięciu.

Skarb z Lubiąża – prawdę mówiąc nie czytałem, nie mój zakres zainteresowań.

Bracia Bielscy – ciekawy materiał, dobrze opisany i wnoszący sporo wiedzy w ten mało znany temat.

Ochotnicy hiszpańscy, w SS – temat, na który się po prostu rzuciłem. Dla mnie osobiście bardzo dobry, piszę tak, gdyż dzieje SS i Waffen-SS to moje hobby. Polecam każdemu, kto interesuje się ta formacja.

Charków – nie powiem ciekawy, zwłaszcza zamieszczone zdjęcia. Dla mnie niezbyt interesujący, co oczywiście nie oznacza, że jest zły.

Jasna Góra – prawdę mówiąc dla mnie, który nie interesuję się tym okresem dziejów – jest to po prostu Bomba. Wychowani na Potopie z trudnością możemy uwierzyć w ten szczegółowy opis, zdejmujący nieco z „chwały” obrony klasztoru. Polecam każdemu.

Luftwaffe – jeszcze nie czytałem, prawdę mówiąc nie interesuję się zbytnio formacjami lotniczymi.

Mors – absolutna BOMBA, przynajmniej dla mnie. Opis czytałem jak najlepsza powieść. Tylko pogratulować autorowi materiału tak znakomitego pióra, o wiedzy nawet nie wspominam, gdyż powala na kolana.

Kwatery dowodzenia – dla mnie osobiście temat niezbyt ciekawy. Niemniej sam temat wart polecanie gdyż sami nie wiemy, jakie obiekty warte zwiedzania i zapamiętania posiadamy.

Oświęcim – totalne rozczarowanie. Brak konkretów, mętny opis – do chwili obecnej nie wiem ilu ludzi tam zgładzono. Wielka szkoda, że autor materiału, porównując wyszczególnione w opisie pozycje nie zapoznał nas ze swoim zdaniem, które byłoby jakby podsumowaniem całości.

Religijność – nie czytałem, nie interesuje mnie.

Propaganda w III Rzeszy – temat rzeka. Jednak brak mi szczegółowego opisu, większość to ogólniki. Zdaję sobie doskonale sprawę z nowatorskiego ujęcia tematu, lecz kilka czy kilkanaście szczegółowych przykładów propagandy wojennej czy społecznej w III Rzeszy doskonale wzbogaciłoby temat. Niemniej polecam.

Stradivarius – jeszcze nie czytałem.

Lubecki – zostawiłem sobie na później, gdyż nie jest to temat wchodzący w zakres moich zainteresowań, podobnie zresztą jak niewątpliwie materiał o polskiej marynarce wojennej. Znajdę czas to z pewnością przeczytam, gdyż trzeba mu poświęcić znacznie więcej czasu.

Łużyczanie – dobra cegiełka do poznania naszych dziejów.

Prawdę mówiąc, to, co powyżej napisałem, to pierwsze wrażenie na gorąco.
Trudno ocenić mi całość zamieszczonego w najnowszym numerze materiału, oceniam głownie to, co tylko mnie interesuje. Jednak przeglądając kilka razy ten numer, odnoszę wrażenie, że pismo stanie się coraz ciekawsze i to nie tylko dla mnie. Zakres tematyczny zamieszczanych materiałów jest szeroki, co nie oznacza, że wystarczający dla wszystkich czytelników.
Osobiście, brakuje mi dalszego ciągu informacji o dyskusjach na forum, które niejako mają. (tak podejrzewam), wpływ na zakres zamieszczanego materiału.
Cóż mogę powiedzieć. Czytam każdy numer z ciekawością wybierając najpierw interesujące mnie tematy, później wracam na spokojne czytanie wszystkiego.

Jednak dziwi mnie nie tyle krytyka ile dobór argumentów i słów, jakie padają w dyskusji.
Nie znam żadnego pisma, które by zadowoliło wszystkich czytelników, zawsze będzie czegoś za mało i czegoś za dużo. Demokracja, demokracją, ale i krytyka musi być podtrzymana argumentami czy też propozycjami zmian, inaczej nie ma sensu.

Mam tylko nadzieje ze i następne numery, będą miały przynajmniej dla mnie sporo ciekawego materiału.

Pozdrawiam.

PS. Czemu został obniżony nakład pisma ?
_________________
zapraszam na:
http://www.dws-xip.pl/reich/index.html

Czw 20 Kwi, 2006 15:13

Taaaak, myślę jednak, że gazeta jest warta tych pieniędzy. No, być może jest w niej rzeczywiście trochę za dużo II wojny światowej, ale większość artykułów jest ok.
Rzeczywiście, ge. Jaruzelski niewiele odkrył faktów ze swojego życia - bardziej wygląda to na przemyślenia swojego postępowania.

Czw 20 Kwi, 2006 21:45

Moje uwagi:
Jaruzelski – całkiem ciekawe i niebezpieczny temat w IV RP Ale krótki i po łebkach. Można go było przedłużyć kosztem np. "elektryków" .

Skarb z Lubiąża – nie interesuje mnie.

Bracia Bielscy – w końcu się doczekałem, ciekawie. Choć na początku wkurzało mnie podawanie zdania historyków publikujących w "naszej witrynie", ale dobrze w sumie poznać zdanie z obu stron.

Ochotnicy hiszpańscy, w SS – temat fajny, ale za elektrykami nie przepadam. warstwa elektryków, warstwa wapna....

Charków – ciekawy, trochę inny. ze wskazaniem na indywidualizację ofiar- co rzadkie.

Jasna Góra – Rewelacja- jak ja lubię jak ktoś zabiera "czarnuchom" zabawki . A tak poważnie najlepszy artykuł w 8-ce.

Luftwaffe – całkiem ciekawy i raczej dość mało znany.

Mors – Bardzo dobry artykuł , może kontynuacja o innych broniach Września. np wz38. Przy okazji czytałem pańskie artykuł/y w Archeologii Wojskowej .

Kwatery dowodzenia – nie znam się . bunkry mnie nie rajcują.

Oświęcim – Jak dla mnie to kłótnia między naukowcami, w sumie zero wytknięcia konkretnych błędów, tylko ogólniki. Porównywać moc przerobową można- ale nie zawsze pracuje się na 100%, a czasem przekracza się wydajność maks. dozwoloną.

Religijność – nietypowe i dlatego fajne.

Propaganda w III Rzeszy – ogólniki, ale nietypowy artykuł. Przynajmniej wiem skąd się wzięła PRL-owska "bitwa o klienta", "bitwa o Handel".

Stradivarius –nie czytałem.

Lubecki i Torpedowce– całkiem ciekawe, dobry początek o PMW. Całe szczęście że autorzy nie zaczęli od Błyskawicy i ORła....

Łużyczanie – niczego sobie, choć to mnie mało interesuje.
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Pią 21 Kwi, 2006 21:18

Cytat:

dobry początek o PMW

jak to początek? w OH 7 był początek: jeden tekst wprowadzający (nawet oddzielny) i część 1 tego co teraz ma cz. 2, a w OH 9 będzie zapewne cz. 3.
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Pią 21 Kwi, 2006 22:25

IT sorki po trzech miesiącach mam prawo nie pamiętać
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Pią 21 Kwi, 2006 23:40

O tym iż w tym magazynie opisuje się Historię świadczy nawet tył okładki - myślę iż kapitan Baranowski jest z tego powodu szczęśliwy
Poza tym zwracałem już uwagę iż ludzie takie czasopisma zbierają, i nikt nie lubi mieć podarte lub pogniecione okładki wydaje mi się iż można wymyślić coś innego niż klej do przyklejania płyt:?:
Co zaś się tyczy zawartości magazynu to według mnie jest O.K. gdyż jest to co lubię 8)

Sob 22 Kwi, 2006 19:40

Mam... i...............
No, tak... moim zdaniem gazeta merytorycznie idzie mocno w gore. Widac to po tekstach. Oczywiscie nie jest tak, ze wszystko przeczytam od razu. Po prostu sa sprawy, ktore mnie nie interesuja. I to akurat uwazam za jak najbardziej naturalne i normalne. Natomiast, powtorze sie, teksty sa napisane z duza dbaloscia i szacunkiem dla czytajacego. Mam oczywiscie duuuuuuuuzy niedosyt po wywiadzie z Jaruzleskim. Moim zdaniem mozna bylo znacznie bardziej rozwinac watki zupelnie nieznane jak np. zycie prywatne, czasy przedwojenne, zeslanie czy nawet sama wojne. Mysle, ze dzis jeszcze, zwlaszcza w tak krotkim wywiadzie nie da sie odpowiedziec na wiele spraw najnowszych. Zreszta po co? Co innego gdyby caly numer byl poswiecony jakiemus problemowi. To podsuwam tak przy okazji jako swego rodzaju propozycje na przyszlosc - numer tematyczny od czasu do czasu. Tekst dr Wilczura oczywiscie mocno kontrowersyjny ale ja go nie potepiam. Zwlaszcza, ze jest to raczej felieton historyczny i w nim piszacy moze sobie pisac co mysli. A jesli wzbudza emocje to tylko dobrze - karze myslec. Bracia Bielscy - sprawa chyba zupelnie nieznana szerzej. Zwykle nie czytam o zelastwie ale jakos tak sie zlozylo, ze o Morsie przeczytalem i jestem usatysfakcjonowany bo jako laikowi dal mi duzo wiedzy w obcym dla mnie temacie. O Kudim nie wypowiadam sie bo to moj kumpel i ktos moze zarzucic mi brak obiektywizmu. Ja go zawsze czytam i mnie sie podoba.
Generalnie gazeta chyba juz stanowi pewien wzorzec i nie moze ponizej niego spadac. Tylko nie pozwolcie tak dlugo czekac. No, chyba ze nastepny numer bedzie jeszcze lepszy.
_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Nie 23 Kwi, 2006 21:39

wywiad z generałem Jaruzelskim mógłby być bardziej precyzyjny i tematyczny, ale szponiasty miał lekką tremę. Prawda Janek? co się dziwicie. W końcu to generał armii, a takiego stopnia dziś ze świecą szukać. Materiał zawsze może być lepszy. Moim zdaniem sukcesem jest fakt, że taki wywiad doszedł do skutku. Generał nie rozmawia z każdą gazetą.
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Wto 25 Kwi, 2006 10:01

Tak było to 8 miesięcy załatwiania, potem kontrola półkowników itp.

- i tak pytania poza stanem wojennym były zadane dzięki uprzejości generała, bo korekta odrzuciła wszystkie,

a to że mnie zjadło to fakt ,

Wto 25 Kwi, 2006 12:35

Tyle, ze ja nie czepiam sie tego czy Szponiasty dobrze to zrobil czy nie Ja mam na mysli ewentualne przyszle takie wywiady. Bo moim zdaniem znacznie ciekawsze jest to co tego typu ludzie mowia o swym normalnym zyciu. Oficjalne lub istotne dokonania znamy i kazdy ma swoj poglad, a nawet general czy I Sekretarz to tez czlowiek i jesli jest okazja z nim rozmawiac to mozna go "odbrazowic". Tylko o to mi chodzilo. A, ze wywiad byl z wrzesnia to zauwazylem.
_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Wto 25 Kwi, 2006 13:17

Jadąc samochodem słyszałem w trójce audycję radiową - Media i ich reakcje na wydarzenia polityczne coś tak - i było o IOH , nawet Pan Naczelny się wypowiadał - wow pierwszy drukowany wywiad w prasie po ostatnich aferkach - Gratulacje.

Wto 25 Kwi, 2006 23:25

Ja mam pytanie do artykułu Witolda Głębowicza "O falsyfikatach broni dawnej słów kilka". W jednym miejscu pisze, że rynek nazistowskich odznaczeń i oznak to prawie w 100% fałszywki. Nie jest to zdanie zbyt przesadzone? Liczę na odpowiedź Monsuna
A tak na marginesie to ten artykuł jest dla mnie najlepszy z całego numeru

Nie 18 Cze, 2006 17:50

Zapraszam do numeru 10 , będzie inny jeszcze ciekawszy artykuł Witolda Głębowicza.

Nie 18 Cze, 2006 21:40