| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Indiana Jones
Moderator
Oberst

Oberst





Posty: 5413
Pochwał: 19
Skąd: z frontu
Archiwum: X ...
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Święto wiosny...rytuały.

Temat o wiośnie, czyli tamat na czasie, ciepło słońce, koniec zimy Wink podyskutujemy w nim o obrządkach wiosennych w antyku Wink
_________________
Pozdrawiam
Przemek


Ostatnio zmieniony przez Indiana Jones dnia Sro 16 Mar, 2011 10:34, w całości zmieniany 1 raz

Sob 12 Mar, 2011 14:31

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jakby nie liczyć i rachować, wg takiego czy innego europejskiego ( kulturowo) kalendarza- maj to jeszcze wiosna kalendarzowa, wiosna w Europie w pełni swego rozkwitu, więc cóż dziwić się, że i święta bogiń takich czy innych, a płodność przedstawiających w maju obchodzono, gdy i aura, a i klimat w krajach śródziemnomorskich zwłaszcza, sprzyja Laughing ?
Pozdrawiam

Nie 13 Mar, 2011 2:39

Powrót do góry
loslos
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

I w Egipcie mieli wiosenne święto - Sham El Nesim

Ptah chyba z jajami miał coś wspólnego Wink

Nie 13 Mar, 2011 13:00

Powrót do góry
tonieja
Porucznik

Porucznik





Posty: 711
Skąd: dolny śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A ja wczoraj obchodziłem swoje święto wiosny tradycyjnie, jak od lat, gdy Słoneczko zaczyna lizać członki to mu się wystawiam Razz wczoraj dałem Słoneczku szansę pijąc z kumplem ekobrowca nad Odrą Mr. Green

Nie 13 Mar, 2011 13:59

Powrót do góry
Amica
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3596
Pochwał: 18
Skąd: Brenno
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jeśli chodzi o święto wiosny to z pewnością nie należy zapominać o kwiatach Wink

Antesterie były greckim świętem ku czci Dionizosa (jednym z czterech ) . Obchodzono je przez trzy dni w miesiącu antestherion (luty /marzec). Wesołe święto boga wina , bez tego napoju wręcz nie można było się obyć w szczególności pierwsze dnia kiedy to nowe beczki tego trunku. Pili wszyscy : włączając w to dzieci i niewolników. Drugi dzień był czasem zabawa: przebierano się , co się dało dekorowano kwiatami a oblężone były w szczególności tawerny gdzie nawet organizowano zawody w piciu wina. Antesterie były jednocześnie także swoistym „świętem zmarłych”. Składano ofiary na grobach. Wierzono, że dusze zmarłych wychodzą podczas tego święta z zaświatów. Ludzie żuli wtedy liście szakłaku i smarowali drzwi smołą aby uchronić się przed złem. Specjalne rytuały miały je zmusić do opuszczenia świata żywych. Miał więc ten festiwal charakter swego rodzaju odrodzenia pożegnania zimy symbolizującej jednocześnie śmierć.

Takim właściwie odpowiednikiem tegoż święta w Rzymie były floralia. Właściwie to z antesteriami łączył ją motyw kwiatów. Kwiaty były tym czynnikiem dominującym. Święto ku czci bogini Flory – odpowiedzialnej za kiełkowanie kwitnienie zbóż i owocowanie drzew. Tutaj także ludzie dekorowali kwiatami co się dało, oblekali się wieńcami . Zrzucali swe białe szaty i przyodziewali bardziej kolorowe. Obchodzono je przez pięć dni na przełomie kwietnia i maja. Igrzyska Ludi Florales miały w programie taniec celebrujący radość z nastania wiosny, przedstawienia teatralne oraz – organizowane w cyrku – polowania na sarny i zające. Rozrzucano także pośród widzów groch i bób. Pokazy sceniczne składały się głównie z występów mimek. Artystki rekrutowały się spośród prostytutek, podczas występów popisywały się sprośnymi dialogami, a na głośne żądania widzów zdejmowały ubrania i rozwiązłymi ruchami rozgrzewały widownię. Stąd prostytutki często uznawały je za własne święto.

_________________
forum.historia.org.pl
Każdy dzień jest podróżą przez historię

Nie 13 Mar, 2011 21:42

Powrót do góry
Indiana Jones
Moderator
Oberst

Oberst





Posty: 5413
Pochwał: 19
Skąd: z frontu
Archiwum: X ...
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

W związku z życzeniem autorki, temat został wyczyszczony, ale nadal można w nim prowadzić dyskusję o wiosennych obrządkach Uśmiech
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Sro 16 Mar, 2011 10:37

Powrót do góry
Basileus
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 387
Pochwał: 2
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Warto wspomnieć o, co prawda średniowiecznym, ale ciekawym obyczaju bułgarskim. Martenica - święto wiosny, podczas którego bliscy obdarowywali się biało-czerwonymi nitkami, sznurkami itp. Noszono je, aż do ujrzenia pierwszych zwiastunów wiosny (głownie bociania, jaskółek). Jeśli takowe ujrzano to marteniczkę wieszano w obejściu. Skrawek materiału miał moc odganiania zła.

Pią 18 Mar, 2011 22:00

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam,
małe OT- a gdzież to zniknął Groszek i jej posty?
No i "zakaz pisania"?
Trochę sporadycznie bywałem ostatnio na forum, więc coś zapewne mi umknęło, ale nie bardzo rozumiem, czemu te barwne Rolling Eyes wypowiedzi zostały wykasowane?
Pozdrawiam
PS jeżeli moderatorzy uznają to za niepotrzebny spam, to proszę skasować...

Sob 19 Mar, 2011 1:02

Powrót do góry
Indiana Jones
Moderator
Oberst

Oberst





Posty: 5413
Pochwał: 19
Skąd: z frontu
Archiwum: X ...
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Skasowałem posty bo chciała tego sama autorka, chwilowy zakaz pisania bo tak jest jak ktoś dostaje kreskę, a kreska to już inna kwestia.
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Sob 19 Mar, 2011 9:46

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dzięki,
tak tylko kojarzy mi się, że w innych działach lub dyskusjach moderatorzy/redaktorzy są jakby bardziej wyrozumiali - ot, pisze gostek, np, "Jan": - widziałam, czytałam Wink , albo tekst urywa się w pół zdania Laughing , albo ktoś dość w pisaniu nieporadny ( w formie, nie w treści) nagle wrzuca tekst wręcz literacki Rolling Eyes , albo "rżnie" żywcem teksty innych userów z innego forum jako własne Wink , albo... itp, itd... - bez podawania źródła oczywiście Wink

Ja oczywiście " nie pamiętam", kto, gdzie i kiedy Laughing

A reakcja bywa na ogół dość tolerancyjna, dobrotliwa rzekłbym nawet - ot zwróci się uwagę, dostanie przyganę na priv, zbeszta się z lekka czy wyśmieje w następnym poście - i tyle...
To tak tytułem OT.

A wracając do adremu: skąd zwyczaj, tradycja robienia Marzanny i wrzucania jej do rzeki, aby popłynęła do morza? Sam pamiętam z lat pacholęcych w pierwszych klasach szkoły podstawowej, a i każde z czworga moich młodych też to przerabiało, z jakże wielkim przejęciem i zaangażowaniem, w przedszkolu czy w szkole, w sumie nie zastanawiając się nad tym skąd to?

Problem jest trywialny - jakieś tam pochodzenie obyczaju z czasów ( na ziemiach polskich) prechrześcijańskich, spław zimy, aby odeszła na dobre itp.
Ale - skąd geneza takiego właśnie uczczenia przesilenia wiosennego?
Jeśli można, bo w słowiańskich obyczajach, zwyczajach czy przesądach lub wierzeniach jako żywo nie siedzę Embarassed

Pozdrawiam

Sob 19 Mar, 2011 11:14

Powrót do góry
Amica
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3596
Pochwał: 18
Skąd: Brenno
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Skąd się wzięło topienie marzanny? Cóż obrzęd, a właściwie jego części składowe czyli kukły magiczne mają swoje korzenie znacznie starsze. Bowiem już starożytni posługiwali się kukłami aby zapanować nad siłami przyrody i nie tylko.
Kukła symbolizowała bowiem konkretną osobę zjawisko zwierzę itp. Poprzez umiejętne zaklęcia kukła owa nosiła duszę, cząstkę oryginału. Podobizna i oryginał połączone zostawały w jedną całość. W ten sposób kapłan czarownik stawał się panem życia i śmierci tego, kogo ta podobizna uosabia. Jest to jedno z najstarszych wierzeń religijnych wynikających bowiem z praktyk magicznych i dość szeroko rozpowszechnione. Kukły uosabiały np. choroby które atakowały ludzi, często wykonywano kukły zwierząt przed polowaniem aby za pomocą zaklęć zmusić je do mniejszego oporu. Jeśli chciano zaszkodzić wrogom, nieprzyjaciołom wykonywano lalki wyobrażającej nieprzyjaciela. Władca egipski Nektanebo , wg Pseudo-Kalistenesa , miał , ilekroć zaczynał wojnę wykonywać takie kukiełki symbolizujące nieprzyjaciół. Szeregiem zaklęć ściągał duszę wrogów , zmuszał do wcielenia się w laleczki i topił je. To samo miało spotkać oryginał jeśli dobrze wykonano zaklęcia. Wierzono , że słowa mają bowiem moc sprawczą. (Stąd też powszechny strach przed magią w szczególności tą czarną.) Starożytnym Rzymianom też nie były obce kukiełki o czym świadczy święto Argeów, gdzie kukły symbolizujące wrogów topiono w rzekach.
Stąd też wynika topienie marzanny uosabiającej zimę. Jej wynoszenie za wieś i topienie miało ją uśmiercić.

Na temat magicznych kukieł i innych tego typu zagadnień odsyłam do Książki Mieczysława Popławskiego Bellum Romanum . Sakralność wojny i prawa rzymskiego
dostępnej w wielkopolskiej bibliotece cyfrowej Wink

Sob 19 Mar, 2011 12:16

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dzięki wielkie Bardzo szczęśliwy - bo coś tam kołatało w starej łepetynie, ale niedokładnie Wink

Sob 19 Mar, 2011 12:37

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.