Czy da się to jakoś doczyścić??

Witam proszę o jakieś sugestie czy z mosiądzu da się takie białe utlenienia usunąć??

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Sro 06 Paź, 2010 21:25

Próbój perhydrolem 3%. Inaczej woda utleniona

Sro 06 Paź, 2010 22:31

Aktualnie moczy się w oliwce z oliwek... słyszałem że to również dobra metoda...Czy sama oliwka może coś wskórać??
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Sro 06 Paź, 2010 22:33

Raczej nie usunie ci tych zaczernień.

Sro 06 Paź, 2010 22:58

a woda utleniona niby lepiej sobie z tym poradzi??
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Sro 06 Paź, 2010 23:12

Witam
Praktykowałem w czyszczeniu mosiądzu najlepsze efekty to cytryna umaczana w soli. mieszanina octu z solą lub roztwór z amoniakiem.
Pzdr
_________________
"Łatwo być odważnym za murami zamku"

Sro 06 Paź, 2010 23:21

Re: Czy da się to jakoś doczyścić??

ZIECIU napisał:

Witam proszę o jakieś sugestie czy z mosiądzu da się takie białe utlenienia usunąć??

wszystko się da, pytanie tylko jakie chcesz osiągnąć efekty, ma być czyste i się błyszczeć czy ma być czyste ale z oryginalną patyną

Wstążka to chyba kopia?
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Sro 06 Paź, 2010 23:23

Ogólnie zależało by mi najbardziej na usunięciu tych białych śladów...i tak by nie uszkodzić jeszcze bardziej odznaczenia...tak wstążka to kopia ale zamówiłem już od Marcina "monsuna" oryginalną
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Sro 06 Paź, 2010 23:26

Woda utleniona nie żre metalu. Tylko musisz poczekać wrzuć na 1 dzień, przemyj, aż do zamierzonego efektu. Może trwać to 2 dni a może i tydzień.

Czw 07 Paź, 2010 16:28

Aż tak bardzo na czasie mi nie zależy prędzej na tym by było to zrobione jak najlepiej!Więc tego terminu tydzień również się nie boję;)ale dzięki za podpowiedź, Bo puki co medal moczy się w oliwie z oliwek...czy woda utleniona daje lepsze efekty??
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Czw 07 Paź, 2010 18:07

Zajzyj do działu z konserwacją monet, zasady czyszczenia są te same, tam znajdziesz metody czyszczenia mosiądzów brązów itp
Oliwka dużo nie pomoże przy tej korozji
Wstążkę lepiej zostaw do ładniejszego odznaczenia, przy tym mintowa wstążka wygląda troche dziwnie

kiedyś całkiem dobre efekty osiągałem stosując autolize w wodorotlenku sodu
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Czw 07 Paź, 2010 19:10

Znaczy co do wstążki to w aukcji było napisane że jest to kopia... Chyba że gość się pomylił na moją korzyść a według Państwa jest to kopia czy oryginał?? Bo puki co zdania są dość podzielone!
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Czw 07 Paź, 2010 21:06

Andrzej, wstążka lipa, upewnij się czy to nie jest czasem cynk mosiądzowany bo po takich fotkach mi to białe wygląda na tlenek cynku, wówczas metody czyszczenia będą inne.
Pozdrawiam.

Czw 07 Paź, 2010 21:16

Piękne dzięki;)Znaczy właśnie wyjąłem krzyż z tej barbeluchy wytarłem go i wysuszyłem i na 100% jest to mosiądz bo wszędzie występuje kolor złoty... więc gdy to już jest ustalone jak można to doczyścić??A z wstążką nie ma problemu bo już dostałem od Monsuna oryginał;)dodam tylko że na kółeczku jest numer 116 jakiego ten numer oznacza producenta???
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Czw 07 Paź, 2010 21:28

ZIECIU napisał:

na kółeczku jest numer 116 jakiego ten numer oznacza producenta???

Funcke & Brüninghaus, Lüdenscheid

Czw 07 Paź, 2010 21:32

Piękne dzięki;) A jest to rzadszy producent czy taki bardziej pospolity??
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Czw 07 Paź, 2010 21:35

Witam,
zacznijmy od tego, że jest to KVK z cynku z nie z mosiądzu. To białe to tzw. zaraza cynkowa i trzeba ją usunąć, bo z biegiem lat będzie się powiększała. Na mosiądzu nigdy by się takie zjawisko nie wytworzyło, gdyż mosiądz jedynie może mieć zielonkawy nalot w postaci tlenków miedzi. Kolejną rzeczą, po której można poznać, że ten KVK jest z cynku, to jest to bardzo grube, w całości odlewane z odznaczeniem ucho. KVK z mosiądzu mają ten element bardziej filigranowany, wykonany z okrągłego drutu mosiężnego, które pod koniec cyklu produkcyjnego było przylutowane do odznaczenia.

Pozdrawiam
Monsun

Sob 09 Paź, 2010 12:48

Piękne dzięki!!czyli już będę wiedział jak to doczyszczać
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Sob 09 Paź, 2010 15:43

Mam jeszcze jedną prośbę proszę o jakieś sprawdzone metody czyszczenia cynku...bo nie chciał bym uszkodzić odznaczenia mimo tego że już wiem z czego jest zrobione i jak czyścić...
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Pon 11 Paź, 2010 11:34

Musisz trzymać ten krzyż z dala od reszty fancików. Jeżeli to "zaraza" to trzeba ją usunąć do zera gdyż po paru latach zeżre ci krzyż. Potem trzeba zakonserwować i tu pewnie wosk będzie najlepszy, albo parafina ciekła. Można dostać ją w aptece.

Według mnie najlepiej sprzedać krzyż , do uzyskanej kwoty dołożyć odpowiednia sumę i kupić nową zdrową odznakę
Pozdrawiam

~Strugu

Czw 14 Paź, 2010 23:01

To piękne dzięki bo nie wiedziałem że te zaraza jest taka zaraźliwa....a szkoda by mi było gdyby wszystkie odznaczenia były zarażone!!wiec trzeba je odseparować!!
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Pią 15 Paź, 2010 10:41

Czy dobrym pomysłem jest przed zanurzeniem krzyża w jakimś płynie konserwującym o którym była mowa wcześniej mechaniczne zdrapanie tego białego utlenienia??
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Pią 15 Paź, 2010 13:18

Tak według mnie idealnym w twojej sytuacji. Weź jakąś igłę/szpikulec i wydrap to cholerstwo jak najlepiej.

Sob 16 Paź, 2010 10:08

Najlepszą metodą będzie jakiś szpikulec czy może jakaś inna metoda??proszę o jej podanie...
_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu ten będzie świnią na starość.

Józef Klemens Piłsudski

Sob 16 Paź, 2010 11:46

Sprawdziłem tą metodę "rycia" po odznaczeniu... ale szczerze jestem po niej załamany... cały kolor mosiądzu ukryty jest pod srebrem cynku....trzeba będzie kupić kolejne takie odznaczenie....ale takie puki co będzie musiało wisieć w mojej gablocie...

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Wto 19 Paź, 2010 13:28