|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Ludowe Wojsko Polskie
Mam pytanie do bylych zolnierzy LWP. Zaznaczam..Ludowego.
Oto tresc przysiegi z tamtego okresu:
Cytat: | Ja, obywatel Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, stając w szeregach Wojska Polskiego, przysięgam Narodowi Polskiemu być uczciwym, zdyscyplinowanym, mężnym i czujnym żołnierzem, wykonywać dokładnie rozkazy przełożonych i przepisy regulaminów, dochować ściśle tajemnicy wojskowej i państwowej, nie splamić nigdy honoru i godności żołnierza polskiego. Przysięgam służyć ze wszystkich sił Ojczyźnie, bronić niezłomnie praw ludu pracującego, zawarowanych w Konstytucji, stać nieugięcie na straży władzy ludowej, dochować wierności Rządowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Przysięgam strzec niezłomnie wolności, niepodległości i granic Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przed zakusami imperializmu, stać nieugięcie na straży pokoju w braterskim przymierzu z Armią Radziecką i innymi sojuszniczymi armiami i w razie potrzeby nie szczędząc krwi ani życia mężnie walczyć w obronie Ojczyzny, o świętą sprawę niepodległości, wolności i szczęścia ludu. Gdybym nie bacząc na tę moją uroczystą przysięgę obowiązek wierności wobec Ojczyzny złamał, niechaj mnie dosięgnie surowa ręka sprawiedliwości ludowej. |
Wiadomo ze w razie konfliktu w Europie nasz bohaterska Armia miala wyzwalac z uscisku klase robotnicza w Danii, Belgii i Holandii.
Czy jako zolnierze LWP wierni przysiedze..Tutaj fragment:
Cytat: | bronić niezłomnie praw ludu pracującego, zawarowanych w Konstytucji, stać nieugięcie na straży władzy ludowej, dochować wierności Rządowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Przysięgam strzec niezłomnie wolności, niepodległości i granic Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przed zakusami imperializmu, stać nieugięcie na straży pokoju w braterskim przymierzu z Armią Radziecką i innymi sojuszniczymi armiami i w razie potrzeby nie szczędząc krwi ani życia mężnie walczyć w obronie Ojczyzny, o świętą sprawę niepodległości, wolności i szczęścia ludu. Gdybym nie bacząc na tę moją uroczystą przysięgę obowiązek wierności wobec Ojczyzny złamał, niechaj mnie dosięgnie surowa ręka sprawiedliwości ludowej. |
Wzielibyscie udzial w bohaterskim " wyzwalaniu Europy" ?.
Bo wiadomo ze zadne NATO i inni imperialisci nie mieli zamiaru atakowac milujacych pokoj krajow " demokracji ludowej.
Pozdrawiam. _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Czw 18 Cze, 2009 4:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
sm112
Podporucznik
Posty: 478
|
|
|
Witam.Twer49.
Male sprostowanie .
Nigdy nie bylo LWP.
Zawsze bylo WP.
Ludowe to nieoficjalna nazwa.
Pozdrawiam.
Bede 27 w sobote.
Czw 18 Cze, 2009 7:52
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Witam,
Podkreslilem ze chodzi o okres lat 70, 80-tych. Czyli czasy poznej komuny. Co do slowa "ludowe". Pamietam ze w naszej jednostce wisialy na kazdym kroku plakaty, gazetki, prasa wojskowa itd wyraznie okreslajace ta nazwe.
Tu taki cytat:
Cytat: | Ludowe Wojsko Polskie było jedną z największych chlub Polski Ludowej. Jeszcze w 1985 roku w broszurce wydanej przez KC PZPR, a zawierającej zestaw haseł pierwszomajowych, znalazły się następujące: Ludowe Wojsko Polskie — obrońcą pokoju i socjalizmu! Ludowe Wojsko Polskie — niezawodnym ogniwem Układu Warszawskiego! Żołnierze ludowego Wojska Polskiego — zawsze wierni narodowi i władzy ludowej |
Lecz widocznie Twoim zdaniem bylo inaczej, albo byly dwa rozne wojska.
Pozdrawiam.
P.S Daj znac. _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Czw 18 Cze, 2009 13:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
W sensie prawnym było zawsze tylko WP - powszechnie spotykane w materiałach propagandowych pojęcie LWP jest tylko i wyłącznie pewnym skrótem myślowym wszechobecnym w socjalistycznej wtedy propagandzie.
Podobnie zresztą jest także i obecnie - powszechnie używany tytuł Premier nie funkcjonuje w sensie prawnym gdzie mamy tylko i wyłącznie Prezesa Rady Ministrów - co ciekawe w PRL akurat w tym zakresie wyjątkowo dbano o poprawność tytułów.
Pozdrawiam
Czw 18 Cze, 2009 13:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Panowie litosci.
Prosilem o odpowiedz na konkretne pytanie.
Czy Wojsko Polskie bylo za czasow komuny Ludowe czy inne to temat na inny watek.
Pozdrawiam. _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Czw 18 Cze, 2009 14:07
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
histmark44
Plutonowy
Posty: 79 Skąd: Bydgoszcz i ok.
|
|
|
Kolego twer49,a w jakiej armii pytają żołnierza czy chce wziąć udział w wojnie? Jest rozkaz i tyle. A tych którzy by nie chcieli walczyć, przekonała by formacja typu NKWD, ze skutkiem wiadomym.
Czw 18 Cze, 2009 22:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marian.45
Starszy sierżant
Posty: 122 Pochwał: 1 Skąd: warszawa Archiwum: nie wiem co to jest
|
|
|
A mógłby Kolega w przytoczonych fragmentach przysięgi z tamtego okresu wskazać te fragmenty o wyzwalaniu Danii,Belgii i Holandii.Czytałem kilka razy i nic takiego nie widzę.
Pią 19 Cze, 2009 0:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
danziger
Major
Posty: 2333 Pochwał: 2 Skąd: Freie Stadt Danzig
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Witam,
Kolego prosze skorzystac z polskiej wyszukiwarki wpisujac haslo ( doktryna wojenna ukladu warszawskiego) ,itp powinno wystarczyc.
Tutaj jeden z fragmentow:
Cytat: | Układ Warszawski czy Moskiewski?
Minister Radosław Sikorski podjął historyczną decyzję odtajnienia dokumnetów Układu Warszawskiego. Wszyscy poprzedni szefowie MON utrzymywali nadal klauzulę ściśle tajne nadaną tym dokumentom nie w Warszawie, a w Moskwie.
Jednym z tych dokumentów jest supertajna Doktryna Obronna Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Realnie nie była ona ani obronna, ani polska. Była jak najbardziej agresywna, a przede wszystkim sowiecka. Tak jak Układ Warszawski, który był faktycznie Układem Moskiewskim, choćby dlatego, że jego dowództwo składało się bez wyjątku z rosyjskich marszałków i generałów, których siedzibą była Moskwa.
Pułkownik Ryszard Kukliński - szef Oddziału Planowania Obronno-Strategicznego w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego wiedział więcej niż jakikolwiek inny oficer czy generał. A nawet jeżeli niektórzy wiedzieli tyle, co on, to nie chcieli lub nie potrafili zrozumieć grozy położenia Polski i Polakó, gdyby wybuchła wojna, wojna światowa, bo inna przecież nie byłaby możliwa. Skoro PRL stanowiła integralną część imperium sowieckiego, skoro Ludowe Wojsko Polskie stanowiło integralną cześć Układu Warszawskiego, skoro najważniejsze decyzje dotyczące Polski i Polakó zapadały w Moskwie - to oczywiste musiały być konsekwencje tego wszystkiego w wypadku konfliktu zbrojnego w Europie, który władcy Kremla chcieli rozpętać w imię panowania komunizmu.
Doktryna obronna Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, a faktycznie doktryna wojenna Układu Warszawskiego - supertajny dokument przeznaczony jedynie dla wąskiej grupy kilkunastu generałów - głosiła jednoznacznie:
... Jedną z naczelnych zasad naszaej doktryny operacyjnej stał się pogląd, że broń jądrowo-rakietowa jest obecnie głównym środkiem rozwiązywania zadań... W przyszłej wojnie światowej walka toczyć się będzie w sensie politycznym o istnienie lub nieistnienie jednego ze światowych systemów społecznych...
Skrajność celów politycznych przesądza o użyciu skrajnych narzędzi wojny, tzn. użyciu wszystkich najbardziej niszczących broni współczesnych...
Znaczyło to, że w walce o komunizm ZSRR użyje najbardziej niszczących broni współczesnych, czyli broni jądrowych. Dalej jednoznaczne stwierdzenia nie pozostawiały wątpliwości, że:
... Doktryna operacyjna polskich sił zbrojnych jest podporządkowana ogólnej doktrynie strategicznej socjalizmu. Nie negujac znaczenia obrony, oddajemy priorytet działaniom zaczepnym. Operacyjne zadania Polski w ramach Sił Zbrojnych Układu Warszawskiego przewidują, że po wybuchu konfliktu zbrojnego Wojska Polskie mają rozwinąć operację zaczepną na północnonadmorskim kierunku operacyjnym, na głębokość 500 do 800 km, w pasie 200 do 250 km, w tempie 60 do 80 kilometrów na dobę...
Znaczyło to, że wojska polskie mają walczyć poza granicami Polski i posuwając się do przodu, powinny dojść do Atlantyku. Równocześnie, w ciągu pierwszych trzech dni, na teren Polski miał wkroczyć drugi rzut sił Układu Warszawskiego - to jest ok. 2 mln żołnierzy Armii Czerwonej i kilkaset tysięcy czołgów i pojazdó opancerzonych.
Jaką reakcję na tego typu działania przewidywały siły NATO w Europie?
O tym również mówiła polska doktryna wojenna.
... Trzeba przewidywać, że przeciwnik będzie dążył do wykonania strategicznych barier jądrowych. Za przypuszczalne obiekty uderzeń jądrowych należy, wydaje się, uznać: Śląski Okręg Przemysłowy, Warszawę, rejon Trójmiasta, Łódź oraz Poznań, Szczecin, Wrocław, Kraków. Uderzenia na komunikację najbardziej prawdopodobne w rejonie granicy polsko-radzieckiej. Dokładna prognoza skali uderzeń jest trudna. Jeżeli jednak przyjąć dla pierwszych dni wojny przybliżoną liczbę 50 do 60 uderzeń jąrowych o ogólnej mocy 25 do 30 megaton, to straty spowodowane tymi uderzeniami miałyby wynieść milion dwieście, do 2 milionów ludzi, a bardzo rozległy obszar kraju uległby skażeniu promieniotwórczemu...
Na Hiroszimę spadł ładunek liczony w kilotonach, a więc: 1000 razy mniejszy.
Dalej doktryna przewidywała, że między 6 a 8 godziną od rozpoczęcia wojny przez Związek Sowiecki do walk bezpośrednich rzucone zostanie Ludowe Wojsko Polskie, a właściwie polskie mięso armatnie, bo taka była rzeczywista rola wyznaczona przez sowieckich marszałków dla polskich żołnierzy.
Plany sowieckie przewidywały, że uderzenia atomowe spowodują straty do 50 proc. w dywizjach tak zwanego pierwszego rzutu strategicznego sił Układu Warszawskiego. Dotyczyło to też oczywiście Polaków.
Cynizm doktryny obronnej PRL polegał na tym, że po pierwsze nie była ona polska, tylko realnie sowiecka. A nade wszystko nie była ona obronna, tylko jak najbardziej agresywna, tak jak agresywnie totalitarnym mocarstwem był Związek Sowiecki.
Od lat sześćdziesiątych, podczas symulacji wojennych na słynnej moskiewskiej Woroszyłówce ćwiczono przebieg ataku na Zachód. Od początku miała to być operacja z użyciem broni atomowej. Istniał nawet pomysł zdetonowania na wstępie gdzieś nad RFN potężnego ładunku atomowego, dostarczonego na pokładzie samolotu stransportowego. Potem wyrąbanymi taktyczną amunicją jądrową korytarzami runąć miała lawina czołgów...
Był specyficzny przydział uderzeń jądrowych, oddanych do dyspozycji dowódców poszczególnych szczebli. Dowodzący dywizją mógł użyć czterech- sześciu głowic rakiet i dwóch-trzech bomb przenoszonych przez samoloty. Sztab armii mógł się posłużyć 30-40 ładunkami jądrowymi. A dowództwo frontu - 130. Wydaje się, że dopiero katastrofa nuklearna w Czernobylu zmieniła poglądy sztabów Układu Warszawskiego na wojnę atomową w Europie. Wyszło bowiem na jaw, że silne promieniowanie jest w stanie wyeliminować ponad 50 procent używanego na skażonym gruncie sprzętu pancernego. Ofiarami w ludziach nikt się nie przejmował.
Polska miała wystawić do ataku na Zachód dwie armie - pancerną i zmechanizowaną. Zaplanowano ich natarcie na północ - w stronę Danii. Wspierać je miały tak zwane ABROT, czyli Armijne Brygady Rakiet Operacyjno-Taktycznych oraz myśliwce bombardujące. Od 1964 r. Polska dysponowała odrzutowcami Su-7, zgrupowanymi w Bydgoszczy, które zakupiono specjalnie z myślą o atakach jąrowych. ARBOT-y uzbrojone w rakiety R-170, a potem R-7 i R-300 oraz 5. pułk lotniczy z Bygoszczy wyposażony w samoloty Su-7 otrzymać powinny głowice atomowe i bomby nuklearne od Rosjan na wypadek W, czyli wojny. Polaków nigdy nie dopuszczono do ćwiczeń z prawdziwą bronią jądrową, trenowali jedynie na atrapach. Porcedurę przekazania głowic i bomb otaczała jedna z najściślej strzeżonych w PRL tajemnic. Sekrety nukleryzacji Polski zawierały zalakowane koperty przechowywane w sejfach kolejnych pierwszych sekretarzy PZPR, opatrzone inskrypcją: Otworzyć w przypadku wojny. Koperty zniszczono w 1989 r. na rozkaz gen. Jaruzelskiego.
W latach siedemdziesiątych supertajna polsk eskadra lotnicza, stacjonująća w Powidzu, prowadziła rozpoznanie celów ewentualnych atakó jądrowych w Danii. Robiono to z pokładu specjalnie wyposażonego do tego celu, pozornie przestarzałego samolotu transportowego Ił-14, krążącego nad Bałtykiem. Z personelem tej eskadry nie wolno się było nikomu kontaktować. Do dziś jednak żyją osoby, które zarządziły i firmowały swoimi rozkazami tę właśnie operację opatrzoną kryptonimem Beryl. Szczegóły planów nuklearyzacji Polski znalazły się również wśród materiałów, które dostarczył Amerykanom pułkownik Ryszard Kukliński.
Józef Szaniawski
|
Tutaj jeszcze kilka linkow.
http://historia.gazeta.pl/historia/1,98969,6549823,Wojny_wspolczesne.html?as=4&ias=6
http://pl.wikipedia.org/wiki/Uk%C5%82ad_Warszawski
http://www.wprost.pl/ar/13287/Desant-na-Danie/
Pozdrawiam. _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Pią 19 Cze, 2009 1:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Wybacz Danziger ale przytoczona przez Ciebie nazwa wcale nie dowodzi, że w sensie prawnym istniało LWP a wrecz przciwnie...
Czy się to podoba domorosłym ideologom czy nie nigdy nie było oficjalnie czegoś takiego jak LWP - co innego za to PRL i tak lubiane w każdym kraju potoczne skróty...
Co do wątku głównego zaś to przykre ale PRL ciągle nie była w stanie rzetelnie przygotować się do planowanej "kontrofensywy" - brakowało praktycznie wszystkiego i ... nasz ewenytualny udział w takiej imprezie stał pod wielkim znakiem zapytania... raczej bylibyśmy tylko wojskiejm okupacyjnym lub drugorzutowym...
Pią 19 Cze, 2009 9:55
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
Gwoli zamknięcia pobocznego tematu Oficjalne nazwy to:
1943-44- Wojsko Polskie,
1944-52- Siły Zbrojne RP,
1952-89- Siły Zbrojne PRL.
Generalnie każdy OW miał wystawić jedną armię. POW- 1. Armię WP, ŚOW- 2. Armię WP, WOW- 3.Armię WP. Dodatkowo miała byc wystawiona 4. Armia WP. Mieliśmy zadania o znaczeniu drugorzędnym- zajęcie Danii, ew. płn. Szlezwik i "zabezpieczenie" terenów Saksonii. _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Pią 19 Cze, 2009 11:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
danziger
Major
Posty: 2333 Pochwał: 2 Skąd: Freie Stadt Danzig
|
|
|
marek8888 napisał: | Wybacz Danziger ale przytoczona przez Ciebie nazwa wcale nie dowodzi, że w sensie prawnym istniało LWP a wrecz przciwnie... |
Nie wiem o co Ci chodzi z tym "istnieniem w sensie prawnym".
Próbowaliście dowieść, że nie było czegoś takiego jak LWP, a oficjalną nazwą było WP.
Co nie jest prawdą.
Owszem LWP to nazwa nieoficjalna, ale WP nazwą oficjalną było tylko w odniesieniu do LWP z czasów II wojny i tuz powojennych.
Później oficjalne nazwy się zmieniały, skrót ostatniej brzmiał SZPRL
A w ogóle to czepianie się szczegółów - jak się powie LWP to każdy wie o co chodzi - i o to chodzi _________________ Gdańskie odznaczenia i pieniądze
Gdańskie flagi, sztandary i inne weksylia
Pią 19 Cze, 2009 11:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Tak z ciekawości wiadomo coś temat tego"zabezpieczenia" terenów Saksonii - i o którą Saksonię chodziło bo przecież ta "właściwa" leżała na "bratnim" terenie... Mieliśmy być czymś w rodzaju odwodów?
Pią 19 Cze, 2009 12:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
danziger
Major
Posty: 2333 Pochwał: 2 Skąd: Freie Stadt Danzig
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Witam,
Zakladajac ze ofensywa Ukladu Warszawskiego na zachod moze i nawet by sie powiodla. To co dalej?. Wracac nie ma juz raczej gdzie.
http://www.mojeopinie.pl/img/zoom0/mapa.jpg
Cytat: | Jaką reakcję na tego typu działania przewidywały siły NATO w Europie?
O tym również mówiła polska doktryna wojenna.
... Trzeba przewidywać, że przeciwnik będzie dążył do wykonania strategicznych barier jądrowych. Za przypuszczalne obiekty uderzeń jądrowych należy, wydaje się, uznać: Śląski Okręg Przemysłowy, Warszawę, rejon Trójmiasta, Łódź oraz Poznań, Szczecin, Wrocław, Kraków. Uderzenia na komunikację najbardziej prawdopodobne w rejonie granicy polsko-radzieckiej. Dokładna prognoza skali uderzeń jest trudna. Jeżeli jednak przyjąć dla pierwszych dni wojny przybliżoną liczbę 50 do 60 uderzeń jąrowych o ogólnej mocy 25 do 30 megaton, to straty spowodowane tymi uderzeniami miałyby wynieść milion dwieście, do 2 milionów ludzi, a bardzo rozległy obszar kraju uległby skażeniu promieniotwórczemu...
Na Hiroszimę spadł ładunek liczony w kilotonach, a więc: 1000 razy mniejszy.
Dalej doktryna przewidywała, że między 6 a 8 godziną od rozpoczęcia wojny przez Związek Sowiecki do walk bezpośrednich rzucone zostanie Ludowe Wojsko Polskie, a właściwie polskie mięso armatnie, bo taka była rzeczywista rola wyznaczona przez sowieckich marszałków dla polskich żołnierzy.
Plany sowieckie przewidywały, że uderzenia atomowe spowodują straty do 50 proc. w dywizjach tak zwanego pierwszego rzutu strategicznego sił Układu Warszawskiego. Dotyczyło to też oczywiście Polaków |
Cytat: | W planach operacyjnych liczono się także z dużymi stratami własnymi w razie użycia broni jądrowej przez przeciwnika. W opracowanych na początku lat 70. założeniach przyjęto, że wojska operacyjne w trakcie pierwszej operacji frontowej mogą stracić 48--53 proc. żołnierzy.
Plany działania Frontu Polskiego udoskonalano do końca istnienia Układu Warszawskiego. Na szczęście zdołaliśmy uniknąć defilady naszych żołnierzy na zamienionych w radioaktywną pustynię ulicach Kopenhagi czy Hamburga. W tym samym czasie podobnie wyglądałyby ulice Warszawy, Krakowa i innych polskich miast.
|
Uwazam Panowie ze dane i cytaty , ktore tu przedstawialem z grubsza odpowiadaja prawdzie. Ze moga istniec jakies male roznice w cyfrach lecz niekoniecznie. Ze w zasadzie zgadzacie sie z cytatami na jakie sie powoluje.
Bylem w Wojsku Polskim...potocznie zwanym ludowym w latach 79-81.
Wlasnie wtedy moglo dojsc do kolejnej wojny. I jako jeden z tzw. miesa armatniego ruszylbym na zachod wyzwalac Europe z jarzma kapitalizmu.
Zakladajac oczywiscie ze nie dolacze do tych szacunkowych cos ponad plus minus 50% strat po " naszej stronie". W tym samym czasie na terytorium mej Ojczyzny prewencyjnie czywiscie jest zdetonowanych drobiazg 50-60 bomb A. Straty szacunkowe pomiedzy 1,2-2 milionow ludzi( nie wiem czy jako ludzi liczono AC ). Ile milionow umrze z powodu choroby popromiennej w przeciagu kolejnych tygodni, miesiecy?
Czy mialbym do czego wrocic?, czy umialbym spojrzec po powrocie ludziom w oczy jako wyzwoliciel...czego?. Czy strzele sobie w leb widzac co zastalem na Wisla?. Pytania retoryczne, jeden wiecej czy mniej.
Kolejne pytanie juz do Was.. Dowodctwo WP, generalowie, ci wszyscy, ktorzy znali te szczegoly czy byli az takimi kanaliami?, w imie czego?, komunizmu?, strachu?, kariery. Czy byli gotowi poswiecic iles tam milionow swych rodakow na smierc. Zamienic Polske w radioaktywna pustynie na setki lat. Jak bardzo nisko trzeba upasc, jak byc podlym majac teraz dobre samopoczucie i nazywajac plk. Kuklinskiego zdrajcom.
Wiem zaraz uslysze zarzut...zlamal przysiege, przysiegal przeciez. Nawet jesli zdradzil wojsko czy Polskie sami wyciagcie wnioski, to nie zdradzil Narodu.
Obawiam sie ze wlozylem kij w mrowisko.
Pozdrawiam. _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Pią 19 Cze, 2009 23:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Przepraszam,lecz chcialem wejsc ponownie i poprawic na poscie bledy ortograficzne lecz nie moglem wejsc..co za diabel?.
Pozdrawiam. _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Sob 20 Cze, 2009 1:17
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
Cytat: | Czy mialbym do czego wrocic?, czy umialbym spojrzec po powrocie ludziom w oczy jako wyzwoliciel...czego?. Czy strzele sobie w leb widzac co zastalem na Wisla?. Pytania retoryczne, jeden wiecej czy mniej.
Kolejne pytanie juz do Was.. Dowodctwo WP, generalowie, ci wszyscy, ktorzy znali te szczegoly czy byli az takimi kanaliami?, w imie czego?, komunizmu?, strachu?, kariery. Czy byli gotowi poswiecic iles tam milionow swych rodakow na smierc. Zamienic Polske w radioaktywna pustynie na setki lat. |
Równie dobrze te pytania można odwrócić, bo nie tylko UW miał ofensywne plany na wypadek wojny. Czy żołnierze NATO, po zrównaniu Polski, a w konsekwencji także ich krajów z ziemią potrafili by spojrzeć ludziom w oczy? Czy może strzelili by sobie w łeb? Czy generałowie NATO byli aż takimi kanaliami? Czy poświęcili by życie milionów obywateli swoich krajów?
Cytat: | Jak bardzo nisko trzeba upasc, jak byc podlym majac teraz dobre samopoczucie i nazywajac plk. Kuklinskiego zdrajcom. |
A jak nisko trzeba upaść żeby za pieniądze zdradzić własny kraj i ułatwiać potencjalnemu wrogowi jego unicestwienie? Toż to dopiero kanalia musiała być. _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Sob 20 Cze, 2009 10:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Witaj dV
Czy mozesz mi podac materialy zrodlowe z ktorych korzystasz apropos jakie pieniadze i od kogo dostal ten zdrajca.
Pozdrawiam. _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Sob 20 Cze, 2009 13:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrynius
Lieutenant
Posty: 513 Pochwał: 3 Skąd: Warszawa
|
|
|
A na rozluźnienie atmosfery - czytał ktoś"Czerwony Sztorm" Toma Clancy'ego? Bo on się pokusił o opis konfliktu gdzieś w okolicach 1988 r. ale... stworzył książkę w której nikt nie zdecydował się na użycie broni jądrowej - bo opis takiej wojny ma mnóstwo niewiadomych.
A tak mamy bitwę pancerną w środkowych Niemczech, atak spadochroniarzy na Islandię, ataki OP-ów na konwoje . _________________ http://www.dws.org.pl
Sob 20 Cze, 2009 15:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
IjonTihy
Komandor porucznik
Posty: 3504 Pochwał: 6
|
|
|
twer49 napisał: | Kolejne pytanie juz do Was.. Dowodctwo WP, generalowie, ci wszyscy, ktorzy znali te szczegoly czy byli az takimi kanaliami?, w imie czego?, komunizmu?, strachu?, kariery. Czy byli gotowi poswiecic iles tam milionow swych rodakow na smierc. Zamienic Polske w radioaktywna pustynie na setki lat. Jak bardzo nisko trzeba upasc, jak byc podlym majac teraz dobre samopoczucie i nazywajac plk. Kuklinskiego zdrajcom.
Wiem zaraz uslysze zarzut...zlamal przysiege, przysiegal przeciez. Nawet jesli zdradzil wojsko czy Polskie sami wyciagcie wnioski, to nie zdradzil Narodu.
Obawiam sie ze wlozylem kij w mrowisko. |
Niby czemu? Poza bezmyślnością niczego kontrowersyjnego w Twoim poście nie widzę.
Takie plany tworzyły obie strony, NATO i UW. I jakoś te kanalie (UW-owskie i NATO-wskie) przez 50 lat utrzymały pokój w Europie - min. dzięki tym planom. Nigdy wcześniej, ani nigdy później tak długiego okresu (s)pokoju na Starym Kontynencie nie było.
P.S. rozróżnianie kraju (Polski) i Narodu (pisanego wielką literą na dodatek) to dość dziwny precedens... _________________ Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.
Sob 20 Cze, 2009 20:20
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Witam,
Komandorze prosze pokaz gdzie rozrozniam kraj i Narod?.
Rozroznialem armie (podlegajaca wtedy calkowicie sowietom i bedaca bezwolnym narzedziem w ich rekach ) i Narod. Mysle ze roznica jest wielka.
Jeszcze jedno IT czy mozesz mi pokazac materialy zrodlowe, doktryne NATO sil zbrojnych paktu przez caly ich okres istnienia, ktory mowi o ataku na wschod i dojsciu (najpozniej w miesiac) do Uralu?. Czy innych agresywnych zamiarach w stosunku do krajow lezacych na wschod od Laby .
Moze wlasnie ten okres rownowagi tak dlugi w historii Europy mamy dlatego ze jedna strona wiedziala co szykuje ta druga. I mogla reagowac przed czasem na kolejne wariackie poczynania Rosjan. A ze jedna strona IT przez to ze miala w.. (tam gdzie sie koncza plecy ) atak na wschod mogla skupic sie na obronie i trzymaniu Rosjan ( bo to oni tylko decydowali) w szachu. Plk . Kuklinski ujawnil dane czolgu T-72. Amerykanie mogi skupic sie na skonstruowaniu inteligentnej amunicji p-panc i samolocie A-10. Itd, itp. Mysle ze fakty bronia sie same.
I nie chce tu demonizowac roli R.K. Poprostu jeden pakt myslal o obronie, czego nie mozna powiedziec o drugim.
Pozdrawiam. _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Sob 20 Cze, 2009 20:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
seth
Użytkownik zbanowany
Posty: 7599 Pochwał: 35
|
|
|
twer49:
Cytat: | Jeszcze jedno IT czy mozesz mi pokazac materialy zrodlowe, doktryne NATO sil zbrojnych paktu przez caly ich okres istnienia, ktory mowi o ataku na wschod i dojsciu (najpozniej w miesiac) do Uralu?. |
Mylnie zakładasz , że plany NATO były li tylko defensywne . Jeżeli tak było to łaskawie wytłumacz dlaczego w latach 80-tych siły natowskie miały zdecydowaną przewagę jakościową nad wojskami Układu Warszawskiego? Ponowię też pytanie , jaki wpływ na swój los mięsa armatniego miał żołnierz U.W , biorący udział w , niedoszłej na szczęście , wojnie ?
Być może , przysięga na wierność armii sowieckiej , nie zobowiązywał go prywatnie do oddania życia , jednak stawiała go przed plutonem egzekucyjnym w razie odmowy podjęcia walki ! Przecież byłeś żołnierzem WP w PRL , więc wiesz o czym piszę!
Były zasadniczy , tejże armii seth.
Sob 20 Cze, 2009 21:28
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
Cytat: | Plk . Kuklinski ujawnil dane czolgu T-72. Amerykanie mogi skupic sie na skonstruowaniu inteligentnej amunicji p-panc i samolocie A-10. Itd, itp. |
Nie demonizowałbym tego Ujawnił dane wersji eksportową wprowadzaną w Polsce, zubożoną względem oryginału. Inaczej ujawniłby też dane, wprowadzanych w tym samym czasie, znacznie nowocześniejszych T-64 i T-80.
Zaś dla Amerykanów zaskoczeniem i impulsem do wprowadzenia nowych typów pocisków było ujrzenie w 1984 w Niemczech T-72 z pancerzem reaktywnym raczej. _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Sob 20 Cze, 2009 22:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Witaj Maxi
W temperaturze prawie 90 F, i wilgotnosci 100% i po wypiciu ...moze wygladam jak demon. Nie zaprzeczam.
Co do czolgu T-72, wybacz ale pisze z pamieci siedzac z wedka na tzw. rybach. Jedna wedka na szesciu chlopa. Pamietam ze Amerykanow nie interesowala cala dokumentacja techniczna, jedyne pancerz. Chodzilo o tzw. strzal bezwzgledny?. Czolg ten mial miec mocny pancerz z przodu i po bokach , ale z gory jedynie " skorke". I stad mial powstac A-10 z odpowiednim uzbrojeniem przeznaczony m.in do zwalczania tych czolgow. Warthog zostal oblatany gdzies poczatkiem lat 70-tych (73?). Maxi czy ja mowie ze mam racje i tylko racje. Nie raz nie dwa widziales moje...mea culpa. Cytuje jedynie dokumenty. I zawsze na ten temat mozna porozmawiac. Apropos lat temu kilka bylem w miasteczku Sturgis w Ohio. Oczekiwanie urozmaicalem sobie ogladaniem wlasnie A-10 i tym co wyczyniali z nimi piloci. Obok bylo lotnisko. Zal bylo wracac.
Pozdrawiam _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Sob 20 Cze, 2009 23:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
histmark44
Plutonowy
Posty: 79 Skąd: Bydgoszcz i ok.
|
|
|
Myślę że bez względu na systemy polityczne, obie strony pilnowały swoich interesów. W propagandowym usprawiedliwieniu wywołania wojny, nie widzę różnicy między propagowaniem komunizmu, a szerzeniem demokracji. Obie strony zdawały sobie sprawę, że ewentualny konflikt zakończył by się użyciem broni jądrowej. W takim przypadku nie było by wygranych, a ludziom rozsądnym, którzy nie dopuścili do takiej sytuacji, mimo różnic politycznych, należy się szacunek i podziękowanie. Nie zmienia to jednak faktu, że zarówno NATO jak i UW miały zapewne, opracowane plany działań wojskowych na każdą okazję. Fakt że UW miał plany ataku na państwa zachodnie, nie świadczy że był agresywny. Istnieją takie pojęcia jak wojna prewencyjna, albo obrona poprzez atak, czy atak wyprzedzający, to tylko kwestia doktryny wojennej. W dzisiejszych czasach, poprawność polityczna nakazuje potępiać wszystko co działo się za żelazną kurtyną, ale w mojej ocenie, nie widzę wielkiej różnicy między obecnością wojsk radzieckich w Afganistanie, czy wojną w Iraku, itp. Zawsze chodzi o zachowanie strefy wpływów i interesy mocarstwa. Szkoda tylko że elity polityczne tych mocarstw, nie zawsze rozumieją że wojna to najgorsze z rozwiązań.
Sob 20 Cze, 2009 23:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|