| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Airacobra
Oberleutnant

Oberleutnant





Posty: 720
Pochwał: 2
Skąd: Bochnia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

marek8888 napisał:

Ale wracając do tematu - czy nie próbowano zmusić Rosji do podjęcia analogicznej operacji niejako z drugiej strony Bosforu?

Po tygodniu od rozpoczęcia operacji wezwanie Rosjan było bardzo trudne - ruszyła ofensywa pod Gorlicami i wszelkie posiłki szły na łatanie dziur w froncie. Armia rosyjska nie miała amunicji artyleryjskiej w wystarczających ilościach - z tego względu podjęcie ofensywy na froncie tureckim było niemalże niemożliwe. Drugą kwestią jaką bym tu wziął pod uwagę były tu odległości, warunki terenowe i długość linii zaopatrzeniowych.
Więc próby zmuszenia Rosjan do otwarcia kolejnego frontu może i wystąpiły, ale z góry były skazane na porażkę.
Poza tym ufność we własne siły aliantów raczej nie wpływała pozytywnie na podjęcie takowych prób - co nie oznacza, że nie były podejmowane.

Sro 07 Paź, 2009 11:11

Powrót do góry
NRohirrim
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany







Posty: 100
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Od strony Bosforu to jest Stambuł. Skoro zdobycie Dardanelii było takie trudne, to nie wyobrażam sobie by rosyjska Flota Czarnomorska mogła zdobyć sobie drugą z cieśnin, nad którą położone jest jedno z największych miast świata i ówczesna stolica Imperium Osmańskiego.

Sro 07 Paź, 2009 12:46

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Skoro polskie kozaki na swych statkach nie raz nie dwa plądrowali przedmieścia Stambułu to i rosyjscy dońcy na swoich statkach by sobie poradzili - zabrakło widać woli politycznej...

Sro 07 Paź, 2009 12:56

Powrót do góry
NRohirrim
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany







Posty: 100
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Co innego przedmieścia, co innego zdobycie ogólne miasta wraz z udrożnieniem cieśniny.

Sro 07 Paź, 2009 12:59

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A co nasze kozaki nie dałyby rady? Nie ich wina , że z wyposażenia ich statków któś zwędził przewodnik i się chłopaki pogubiły...wyraźnie działania wrożych sił i ktoś powinien to dokładnie wyjaśnić - bo pozbawiono należnego triumfu nasze mocarstwo...

Sro 07 Paź, 2009 13:03

Powrót do góry
NRohirrim
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany







Posty: 100
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Myślę, że o tej stronie warto dywagować w temacie obok, zresztą założonym przez pana, a mianowicie: Rosyjski desant pod Konstantynopolem, w którym zresztą przed chwilą się wypowiedziałem Uśmiech

Czw 08 Paź, 2009 9:17

Powrót do góry
ChudyPanzer
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 220
Skąd: Warmia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

NRohirrim napisał:
Ciekawostką jest, że Turcy używali potężnych dział, które wcześniej były używane przy... oblężeniu Konstantynopola w 1453.

Ciekawe czy owe armaty w ogóle byłyby w stanie wystrzelić po niecałych 500 latach odpoczynku. Trochę w to wątpię, żeby tak nadgryzione przez korozje i czas armaty byłyby w stanie wystrzelić choć na 5 metrów.

_________________
"Run, live to fly, fly to live, do or die, won't you
Run, live to fly, fly to live, aces high!"
Iron Maiden- Aces High

Sob 10 Paź, 2009 18:54

Powrót do góry
patrynius
Lieutenant

Lieutenant





Posty: 513
Pochwał: 3
Skąd: Warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Nie było żadnego udokumentowanego strzelania z aż tak historycznych armat. Fakt że Turcy mieli tam istne muzeum ,które starali się jako tako "odmłodzić", niemniej bez przesady. Wszystko we wspomnianej przez Setha pracy Pana Piotra Nykiela o działaniach wojenno-morskich na wodach wokół Dardaneli Wink.
_________________
http://www.dws.org.pl

Nie 25 Paź, 2009 23:03

Powrót do góry
razdwatrzy
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 21
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tak na przybliżenie teatru działań wklejam parę zdjątek z Gallipoli. To jest część od strony Canakalle i samego półwyspu część południowa, wtedy obsadzona przez wojska tureckie.


Opis załącznika:
tu nasz bohaterski stawiacz min założył cztery linie min na których wyleciały te brytyjskie liniowce. widok od strony "europejskiej" na półwysep Gallipoli

Wto 27 Paź, 2009 22:49

Powrót do góry
razdwatrzy
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 21
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

No i sam stawiacz min, w pełnej krasie na nabrzeżu przy muzeum


Opis załącznika:
No i sam stawiacz min, na nabrzeżu, w pełnej krasie, przy muzeum


Ostatnio zmieniony przez razdwatrzy dnia Wto 27 Paź, 2009 23:36, w całości zmieniany 1 raz

Wto 27 Paź, 2009 23:07

Powrót do góry
razdwatrzy
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 21
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Takie prywatne muzeum, już na samym półwyspie, w części tureckiej. tj. tam gdzie były okopy osmańskie i gdzie stacjonowali Turcy.


Opis załącznika:

Wto 27 Paź, 2009 23:12

Powrót do góry
razdwatrzy
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 21
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

To nie armaty Mehmeta Zdobywcy, ale z nich na pewno strzelano pod Galipolli


Opis załącznika:
tak swoją drogą może ktoś rozpozna co to za egzemplarze?

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:
a to fragment działa ofiarowanego turkom prze Kaisera Wilhelma

Wto 27 Paź, 2009 23:19

Powrót do góry
razdwatrzy
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 21
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Pomniki z Gallipoli, oczywiście z tej części tureckiej.

I taka uwaga na koniec. Widziałem tam młodych ludzi, nawet nie ich dziadkowie walczyli pod tam, a prapra... Nie miał im kto opowiadać o swoich przeżyciach z okopów tak jak wielu z nas, oni najwyżej o tym czytali w podręcznikach ale ale nie jeden, jedna z tych nastolatek po prostu popłakiwała (popłakiwał) oglądając te domowe muzea, a tam co drugi dom to mini muzeum, to co wykopali na swoim własnym polu: wystawiają na ganku, wieszają na ścianach, czasem zrobią jakąś quasi gablotę i włożą zdjęcie, reprodukcje. Wrażenie ogromne, jak to się mówi ciary zaczynają chodzić po plecach. Odpuściliśmy sobie część brytyjską, tam gdzie co roku odbywa się ANZAC-day, nie wiem co mogła zaoferować? Pewnie inna wersja Normandii, Verdę itp.



Opis załącznika:

Opis załącznika:
to sam "Ojciec narodu" obserwuje bitwę. Pomnik Atatürka pod Gallipoli

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Wto 27 Paź, 2009 23:39

Powrót do góry
żukow
Major

Major




Posty: 1876
Pochwał: 4
Skąd: Bidziny
Archiwum: Prokuratury we Wrocławiu
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

http://www.anzacday.gov.au ---> strona internetowa po angielsku z galeriami o Gallipoli, informacjami na temat Anzac Day, na temat książek, publikacji itp. poświęconych tej bitwie. Na stronie zawarte są także linki do ciekawych stron na temat sił zbrojnych Australii, ich wkład w I i II WŚ.
_________________
"W czas wojny potrzebujemy kogoś nowego, komu możemy zaufać, kto poprowadzi ludzi jak jakiś święty. "
— Tupac Amaru Shakur

Sro 28 Paź, 2009 15:30

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony Poprzedni  1, 2 Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.