Gallipoli

Znalazłem ciekawą stronkę, a właściwie podstronę, o bitwie o Gallipoli. Oto link: http://www.diggerhistory2.info/graveyards/
Jeśli chcecie, możemy poruszyć watek Gallipoli. Proszę o komentowanie linku.
_________________
"W czas wojny potrzebujemy kogoś nowego, komu możemy zaufać, kto poprowadzi ludzi jak jakiś święty. "
— Tupac Amaru Shakur

Sob 17 Lis, 2007 15:38

Temat Gallipoli znam przede wszystkim z filmu P.Weira (niezła rola M. Gibsona, Mark Lee też był niezły) .Ten desant i późniejsza bitwa to chyba pomysł Churchila, zły pomysł.
Gallipoli w sumie nic nie wniosło do wyniku I Wojny a stało się grobem wielu Australijczyków i Nowozelandczyków w bezsensownych atakach na tureckie pozycje.
PS.
Oprócz GALLIPOLI P.Weira oglądałem jeszcze jeden film o tej bitwie ale nie pamiętam tytułu,były przedstawione walki o jakieś wzgórze , był w TVP kilka lat temu, ktoś zna ten film ?

Sob 17 Lis, 2007 16:52

Nie, niestety nie znam tytułu filmu. Bo na pewno nie był to "Lawrence z Arabii".
_________________
"W czas wojny potrzebujemy kogoś nowego, komu możemy zaufać, kto poprowadzi ludzi jak jakiś święty. "
— Tupac Amaru Shakur

Sob 17 Lis, 2007 17:34

A zna ktoś linki do rysunków pagonów armii sułtańskiej podczas I Wojny Światowej? Bo nigdzie nie mogę takich znaleźć. I druga prośba: czy wie ktoś z waszmościów, czy serie książek " Man at Arms " można dostać w księgarniach w przekładzie na polski?
_________________
"W czas wojny potrzebujemy kogoś nowego, komu możemy zaufać, kto poprowadzi ludzi jak jakiś święty. "
— Tupac Amaru Shakur

Pon 19 Lis, 2007 18:33

żekow;

Cytat:

" Man at Arms " można dostać w księgarniach w przekładzie na polski?

W połowie lat 90 -tych ukazały sie 4 pozycje;
Napoleońscy Huzarzy
Niemieckie oddziały powietrznodesantowe
Niemiecki ekwipunek bojowy 1939-45
Amerykański ekwipunek bojowy 1910-88

Czasami bywaja na allegro , cena w granicach 50 zł.

Pon 19 Lis, 2007 20:03

Churchill został zdymisjonowany ze stołka premiera za tą błędną decyzję i pomysł lądowania na Gallipoli... Angole stracili tam chyba jeden pancernik zatopiony przez pierwszego U-boota na morzu Śródziemnym, a drugi na minie...

Czw 03 Sty, 2008 16:23

rusek44 napisał:

Churchill został zdymisjonowany ze stołka premiera za tą błędną decyzję i pomysł lądowania na Gallipoli... Angole stracili tam chyba jeden pancernik zatopiony przez pierwszego U-boota na morzu Śródziemnym, a drugi na minie...

Churchill był pierwszym lordem admiralicji, a nie premierem. Został zdymisjonowany jeszcze zanim pierwszy brytyjski żołnierz postawił stopę na Gallipoli. A co do strat, to były one większe. Feralnego 18 marca sprzymierzeni stracili 3 pancerniki zatopione i kilka uszkodzonych na kilkunastu minach postawionych przez maleńki stawiacz "Nusret". Co ciekawe, okręcik ten zachował się do dzisiaj, i od paru lat jest pięknie odrestaurowany.

Czw 03 Sty, 2008 17:21

Zwracam honor... Pomyliłem się widocznie, dzięki za reprymendę

Pią 04 Sty, 2008 9:37

Jeśli chodzi o film opisujący walkę na półwyspie Gallipoli to chyba "Szarża lekkiej kawalerii" filmu osobiście nie widziałem

Sob 06 Gru, 2008 11:57

Cytat:

Jeśli chodzi o film opisujący walkę na półwyspie Gallipoli to chyba "Szarża lekkiej kawalerii" filmu osobiście nie widziałem

Ten film jest bitwie pod Bałakławą podczas wojny krymskiej 1853-56 . Jak nie widziałeś, to po co piszesz?
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sob 06 Gru, 2008 14:58

Nie, ten film jest o walkach w Palestynie i chyba nazywa się "lekka kawaleria" - walki o Berszeę.
O szarży lekkiej brygady jest.... "Szarża lekkiej brygady"

Sob 06 Gru, 2008 17:20

Faktycznie "The Lighthorsemen".
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sob 06 Gru, 2008 18:21

Co do Gallipoli to polecam film o nieznanym mi tytule, ktory czesto jednak powtarza się na Viast History, najczesciej w cyklach wtorkowych o 21. Polecam, odkrywa bardzo ludzką stronę tego konfliktu..
_________________
"wojną zachwycają się Ci co nie doświadczyli jej na własnej skórze..." - mieszkaniec Kosowa

Czw 18 Gru, 2008 12:26

Co do dymisji Churchilla ze stanowiska, podobno zawinili dowódcy którzy działali bez wyobraźni i to oni w największym stopniu przyczynili się do klęski a nie Churchill.

Sob 21 Lut, 2009 16:54

Cytat:

Co do dymisji Churchilla ze stanowiska, podobno zawinili dowódcy którzy działali bez wyobraźni i to oni w największym stopniu przyczynili się do klęski a nie Churchill.

Odpowiedzialność jest zawsze za całość operacji, tłumaczenie to nie ja, to kolega zawinił jest dobre w przedszkolu.
_________________
soon be time to go over the wall, rapid fire and the end of us all - Iron Maiden, Paschendale

Rów, w którym płynie mętna rzeka, nazywam Wisłą. Cieżko wyznać, na taką miłość nas skazali, taką przebodli nas ojczyzną - Z. Herbert

Nie 22 Lut, 2009 9:33

To było moje zdanie na ten temat. Churchill oddał się do dymisji i wyszedł z tego upokorzenia z twarzą, i nigdy się nie usprawiedliwiał,z resztą nie miało by to większego znaczenia.

Nie 22 Lut, 2009 11:38

O ile mi wiadomo problem dotyczył również kwestii map ... mapy posiadane przez Anglików wskazywały jednocześnie na teren jako płaski, co już znacznie ułatwiało obronę wojskom tureckim ...

Pią 27 Lut, 2009 0:04

andi napisał:

(...) Oprócz GALLIPOLI P.Weira oglądałem jeszcze jeden film o tej bitwie ale nie pamiętam tytułu,były przedstawione walki o jakieś wzgórze , był w TVP kilka lat temu, ktoś zna ten film ?

Mam wrazenie ,ze chodzI o ten (ile jest w koncu filmow o Gallipoli ) : http://www.filmbug.com/asin/B000A7DW8U
(b.dobry)

Ten ponizej trzeba zobaczyc:

http://movies.msn.com/movies/movie/anzacs-the-war-down-under/
pozdr

Pią 13 Mar, 2009 7:25

Hmm, link z pierwszego postu niestety nieaktualny - adres strony wygasł.
Zamysł lądowania na Gallipoli był całkiem całkiem ok. Jednak wysłanie na ten front dowódców, którzy byli przyzwyczajeni do faktu iż posunięcie się o 300 metrów do przodu (w warunkach wojny okopowej) to niebywały sukces spowodowało krach całej operacji. Gdyby alianci się bzdurnie nie okopywali na plażach tylko darli naprzód - to wygraliby. Po trzydziestu latach błędy spod Gallipoli powtórzono w części pod Anzio.

Wto 14 Kwi, 2009 21:32

Polecam kolegom najnowszy hit książkowy dotyczący działań w rej. Dardaneli . Autorem tej pracy jest Piotr Nykiel a tytuł brzmi :
Wyprawa do Złotego Rogu - Działania wojenne w Dardanelach i na Morzu Egejskim sierpień 1914- marzec 1915" , Wydawnictwo Arkadiusz Wingert , 2008 .
Najważniejszą sprawą jest to , że autor książki wykorzystał źródła tureckie Rzecz znamienita dla treści i obiektywizmu . Całość okraszona doskonałymi ilustracjami , które w większości , są własnością autora. 370 stron arcyciekawej historii . Jedynym mankamentem jest dosyć bolesna cena

Sro 15 Kwi, 2009 17:41

Już sobie zamówiłem. Szkoda, że te książki tyle kosztują - biblioteczkę o PWS to teraz parę lat trzeba tworzyć i stale brakuje kasy na ciekawe pozycje. Ostatni choruję na Militaria Verlag o jednostkach Bośniackich w armii Franza Josefa, tylko cena powala 84 EURO.
Pzdr

Pią 17 Kwi, 2009 16:29

Cóż, Gallipoli było wielką klęską Brytyjczyków, w tym samego Winstona Churchilla. Ile tam ciał brytyjskich zostało to szkoda gadać.

Ciekawostką jest, że Turcy używali potężnych dział, które wcześniej były używane przy... oblężeniu Konstantynopola w 1453.

Wto 06 Paź, 2009 18:45

NRohirrim napisał:

Ciekawostką jest, że Turcy używali potężnych dział, które wcześniej były używane przy... oblężeniu Konstantynopola w 1453.

A możesz podać źródło tej informacji? Bo mi się wydaje ona mało prawdopodobna. Działa tureckie były stare, ale raczej nie aż tak.

Wto 06 Paź, 2009 20:45

Istotnie w jednej z książek wydawnictwa Amber bodajże W.Bauera Przełomowe bitwy (?) jest wzmianka o oddaniu jednej salwt z historycznych armat - wydaje się jednak, że salwa miała bardziej znaczenie psychologiczne lub religijne. Jeżeli nawet istotnie miało to miesce to być może nastąpił zbeig okoliczności i rzekome zatopienie przypisywane tej salwie było po prosu efektem wejścia na minę... Nie jest także jasne czy autorowi nie pomyliły się wojny - bardziej możliwe jest, że przedmiotowy incydent mógł mieć miejsce w XIX wieku...
Ale wracając do tematu - czy nie prónbowano zmusić Rosji do podjęcia analogicznej operaxcji niejako z drugiej strony Bosforu?

Sro 07 Paź, 2009 10:11

Cytat:

Ciekawostką jest, że Turcy używali potężnych dział, które wcześniej były używane przy... oblężeniu Konstantynopola w 1453.

Ładowane odprzodowo z lufami z brązu, strzelające kamiennymi kulami (tudzież może by użyli stalowych). Zasięg 200-500m.
Też sądzę, że była to salwa honorowa, a nie użycie jej w walce

_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sro 07 Paź, 2009 10:59