Komarki

Sezon eksploracyjny już dawno rozpoczęty, ale dopiero teraz te "małe chamy" zaczęły atakować ze zdwojoną siłą. Jak wczoraj kopałem to co ileś minut musiałem odskakiwać i doskakiwać do dołka, bo te bydlaki to chyba krwi nie piły od zeszłego lata

Jakie środki polecacie i stosujecie przeciwko nim? Jakieś maści? Które są najlepsze i sprawdzone przez was w działaniu?
_________________
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.

Nie 20 Maj, 2007 11:42

he he he, ja tylko off, gruba bluza z kapturem i czapka. Na to off w sprayu. Na rękach rękawiczki ogrodnicze i off na nie. Nie znoszę ukąszeń, ale kocham kopanie, więc to jedyna metoda. Pomijam fakt, że tak ubrany pocę się jak diabli.
Nikt nam nie obiecywał, że będzie łatwo i przyjemnie. Powodzenia w walce z małymi trucicielami, dużej ilości fantów,
pozdrawiam,
_________________
czarnobylski

Nie zabieraj swoich narządów do nieba, tam wiedzą, że potrzebne są one tylko na ziemi

www.krewniacy.pl

Nie 20 Maj, 2007 13:03

Obsmarujcie się gównem to też działa.

Nie 20 Maj, 2007 13:51

Dj sam się obsmaruj Kozim
_________________
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.

Nie 20 Maj, 2007 13:56

DJ MHz napisał:

Obsmarujcie się gównem to też działa.

Coż za niezwykle twórcza porada...
Proszę by się kolega wstrzymał z wypisywaniem podobnych uwag na tym forum.

Grendel

Nie 20 Maj, 2007 15:25

DJ MHz napisał:

Obsmarujcie się gównem to też działa.

@DJ Mhz - parafrazując Sz. Majewskiego - żenujący żart piszącego!!! - daruj sobie takie opisy, gdyż to tylko źle o Tobie świadczy.
_________________
czarnobylski

Nie zabieraj swoich narządów do nieba, tam wiedzą, że potrzebne są one tylko na ziemi

www.krewniacy.pl

Nie 20 Maj, 2007 16:10

spoko chłopaki. Dzisiaj pokopałem godzinkę na poletku koło lasku militarnego. Muszki i komary nieźle dawały w cieniu ale na słońcu to już przegrywały. ja tak samo.. uff

Nie 20 Maj, 2007 18:01