| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
siwy
Major

Major





Posty: 1590
Pochwał: 3
Skąd: Wolsztyn / Użgorod
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zbrodnia na dzieciach w Herrnstadt, kr. Guhrau Wąsosz

Jak zbrodniczym systemem była III Rzesza najlepiej ilustruje pewne śledztwo prowadzone przez IPN wiem, że w związku upływu czasu niewiele śledztwo wyjaśni, ale sprawa jest o tyle ważna, że dotyczy zbrodni popełnionych na dzieciach i to w większości polskich.

Cytat:
Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Poznaniu prowadzi obecnie dwa śledztwa dotyczące przedmiotowej problematyki. Jak ustalono w wyniku przeprowadzonych czynności w ramach śledztwa S.5/00/Zn, podobnego typu zakład powstał w czerwcu 1943 roku w Wąsoszu (Herrnstadt, kr. Guhrau) niedaleko Rawicza. Mieścił się on w budynku przy ul. św. Józefa, gdzie poprzednio funkcjonował dom starców. Stąd zapewne wzięła się jego nazwa „Säuglings- und Altersheim St. Josefsstift für Säuglinge und Kleinkinder St. Josefsstift“. W zakładzie przebywały zarówno niemowlęta jak i dzieci starsze do 5 roku życia; było to potomstwo robotnic przymusowych skierowanych do pracy na Dolny Śląsk z różnych regionów Polski. Najczęściej były to dzieci robotnic zatrudnionych w okolicznych gospodarstwach rolnych, ale zdarzały się przypadki, że dziecko kierowane było do Wąsosza z innych ośrodków. Na przykład dziecko polskiej robotnicy pochodzącej z Częstochowy przebywało około 3 lat w ośrodku dla dzieci niemieckich w Żmigrodzie. Z kolei inne dziecko robotnicy zatrudnionej w okolicy Trzebnicy od urodzenia w 1942 roku przebywało kolejno w ośrodkach w Trzebnicy i Dzierżoniowie, a do Wąsosza trafiło dopiero w 1944 roku.

Personel zakładu stanowiły siostry zakonne (ewangelickie), których przełożoną była siostra Marta „Borgia” Götzler. Do dzieci zwracano się wyłącznie w języku niemieckim. Warunki jakie tu panowały nie odbiegały zasadniczo od warunków w ośrodkach dla dzieci „bezwartościowych rasowo” w Starej Rzeszy. Dzieci zamieszkiwały dwie nieogrzewane izby, śpiąc obok siebie na zrobionych na podłodze barłogach ze słomy; zdarzało się, że martwe dziecko leżało obok żywego dopóki nie zabrano ciała. Dzieci nie miały dostatecznego ubrania ani obuwia. Nie zapewniano im wystarczającej opieki i pomocy medycznej. Wyżywienie „zgodnie z normami” stanowiło pół litra mleka i kostka cukru na dzień dla niemowląt. Dla starszych na środku pomieszczenia ustawiane było koryto z gotowaną brukwią i marchwią. W wyniku trudnych warunków śmiertelność wśród dzieci była duża. Wcześnie rano lub późno wieczorem na teren miejscowego cmentarza przywożono na taczce zwłoki w „skrzynkach”, które po opróżnieniu zabierano z powrotem do zakładu. W dniu wyzwolenia w zakładzie znaleziono 7 ciał zmarłych dzieci, których prawdopodobnie z powodu ewakuacyjnego pośpiechu nie zdążono już pochować.
Z zachowanej szczątkowo dokumentacji wynika, że przez ośrodek przeszło co najmniej 485 polskich dzieci. Momentu wyzwolenia doczekało jedynie 39.

więcej na:
http://www.ipn.gov.pl/wai/pl/2/732/

Pon 05 Lis, 2012 11:09

Powrót do góry
czarny olek
Porucznik

Porucznik





Posty: 705
Pochwał: 1
Skąd: obecnie Belfast, poprzednio Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A jaki spotkał tego babsztyla, który "rządził" tym miejscem? Poniosła jakąś odpowiedzialność po wojnie?

Wto 06 Lis, 2012 1:44

Powrót do góry
siwy
Major

Major





Posty: 1590
Pochwał: 3
Skąd: Wolsztyn / Użgorod
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Losy tego babsztyla nie są znane do końca. Był najprawdopodobniej przedstawicielem Deutsche Christen czyli kościoła ewangelickiego uznawanego przez nazistów.
Podczas dojścia nazistów do władzy ewangelicy podzielili się na wspomniany już Deutsche Christen -uznawany przez władze hitlerowskie oficjalny Kościół ewangelicki oraz Kościół Wyznający (Bekennende Kirche), do którego należeli ci ewangelicy, którzy sprzeciwili się nazistowskiej ideologii nienawiści. W tym drugim było wiele ofiar prześladowań.
więcej na:
http://www.magazyn.ekumenizm.pl/content/article/20030923230327394.htm

Wto 06 Lis, 2012 11:07

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.