1/2 marki 1905

Z czego to robili?...Na poczatko myslalem ze trafilem sreberko.Ale miejscami pokryta jest czarnym nalotem.Jak to usunac i jaki to metal?...Bo zdaje sie jakis podejrzany stop.

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Pią 07 Kwi, 2006 15:24

Srebro, możliwe że jest na nim patyna ogniowa, lub jakiś mocno przyschnięty syfek.
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Pią 07 Kwi, 2006 16:05

Masz dwa rozwiązania: podarować elpasowi lub czyścić dalej, to pewne srebro jak podpowiedział Indiana J. z patyną ogniową.. jeżeli był w lesie to mogła się ściółka palić i trochę trafiło moniaka... albo zupełnie inne okoliczności.
Spróbuj foslem zmoczyć i pocierać w palcach i po chwili pod bieżącą wodę... może jakiś tam cilit bang - nie zniszczy. To dość świeże srebro, może spróbować pastą do zębów ale za bardzo wyglancujesz czystą powierzchnię... próbuj...

Sob 08 Kwi, 2006 20:03

Witam.
Pasta do zębów jak sama nazwa wskazuje jest do mycia zębów a nie monet,a cilit jest do mycia klozetów.
Są inne bardziej humanitarne sposoby.
Mozna pomoczyć w wersanianie.Powinno zejść.
Pozdrawiam Etam

Sob 08 Kwi, 2006 21:31

Nikt nie każe moczyć a na palce zwilżyc i przetrzec... syf zejdzie... moje srebra które miały różne narośle i były zatakowane rakiem wyglądają już okazale...

Sob 08 Kwi, 2006 22:53

Ogolnie to ojciec mojej kobiety doradzil mi szorowanie soda ...Nawet niezly efekt...Wkleje zdjecia jak wytrzezwieje
_________________
"Audaces fortuna iuvat"

Sob 08 Kwi, 2006 23:22