| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

IPN skarży 84-latka za zbrodnie nazistowskie

PAP, pi 14-11-2005, ostatnia aktualizacja 14-11-2005 18:17

W Krakowie IPN oskarżył o zbrodnię nazistowską i udział w dokonanym przez gestapo w 1944 roku zabójstwie ośmiu osób z oddziału Armii Krajowej w Makowie Podhalańskim 84-letniego Piotra W. ze Śląska

Oskarżonemu zarzucono przestępstwo z rzadko już stosowanego dekretu PKWN "o wymiarze kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy" z 1944 roku, za które grozi mu kara dożywocia. Odnalezienie podejrzanego i postawienie mu zarzutów było możliwe dzięki poszukiwaniom syna jednej z ofiar, w momencie tragedii - kilkuletniego chłopca.

Zdaniem IPN, Piotr W., idąc na rękę władzy państwa niemieckiego, brał udział w 1944 roku w zabójstwie ośmiorga członków i współpracowników oddziału AK w Makowie Podhalańskim Wenancjusza Zycha, ps. "Dziadek".

Jak powiedziała prokurator Izabela Niezgoda z Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu krakowskiego oddziału IPN, sprawa zbrodni była głośna i żywa w Makowie. Świadkowie obciążali nią członka oddziału AK, pochodzącego ze Śląska i dlatego nazywanego "Hanysem". Zdezerterował on z Wehrmachtu i dzięki mundurowi oraz znakomitej niemczyźnie brał udział w wielu akcjach oddziału.

Nikt nie znał jednak tożsamości "Hanysa". Dopiero analiza materiałów, zgromadzonych do książki o działaniach AK na Śląsku, doprowadziła syna ofiary do ustalenia jego personaliów.

Według ustaleń IPN, aresztowany w kwietniu 1944 roku Piotr W. załamał się podczas śledztwa w zakopiańskim Palace - nazywanym katownią Podhala - i podał gestapo nazwiska członków i współpracowników oddziału AK ęDziadka". W lipcu wskazywał ich podczas akcji gestapo, w której zatrzymano kilkadziesiąt osób, on też potem w budynku magistratu dokonywał selekcji zatrzymanych.

Osiem z tych osób zostało w sierpniu rozstrzelanych w obozie koncentracyjnym w Krakowie - Płaszowie.

Przesłuchani przez IPN świadkowie rozpoznali po 60 latach "Hanysa" i potwierdzili, iż wskazywał on gestapowcom domy AK-owców i dokonywał selekcji w magistracie. Wśród świadków była też kobieta, z którą "Hanysa" łączyły wtedy bliskie stosunki i która została razem z nim aresztowana, ale z którą nie spotkali się już po wojnie.

Mężczyzna mieszka na Śląsku, przy ulicy nazwanej imieniem jego dwóch braci, żołnierzy AK, bohaterów wojennych, zgilotynowanych w 1944 roku w hitlerowskim więzieniu. Nie przyznał się do winy.

Był członkiem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Jego dane znalazły się w przygotowywanej do publikacji książce o dziejach AK na Śląsku. Tak dotarł do niego syn ofiary. Swoje informacje przekazał do rzecznika dyscyplinarnego ŚZŻAK i do IPN.

Krakowski oddział IPN korzystał w śledztwie z materiałów rzecznika dyscyplinarnego.

W 2003 r. Sąd Najwyższy ostatecznie utrzymał wyrok ośmiu lat więzienia dla 80-letniego Henryka Mani za pomoc hitlerowcom w mordowaniu Żydów w obozie zagłady w Chełmnie nad Nerem. Był to pierwszy proces o zbrodnie hitlerowskie w Polsce od 1973 r.

_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Pon 14 Lis, 2005 20:52

Powrót do góry
szponiasty
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3160
Pochwał: 2
Archiwum: APwB / OKBZN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Hm słusznie , niech na starość sobie przypomni co robił.

Pon 14 Lis, 2005 20:56

Powrót do góry
maxikasek
Moderator
Generał broni

Generał broni





Posty: 10865
Pochwał: 36
Skąd: obecnie Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

pytanie: czy załamanie się podczas sledztwa jest dobrowolną współpracą?
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Wto 15 Lis, 2005 18:39

Powrót do góry
Jäger
Schütze

Schütze




Posty: 7
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Biorąc pod uwagę, że niemal zawsze wywoływana jest presja przesłuchujących na przesłuchiwanym, to osobiście podzieliłbym "winę" za owe załamanie na pół, lecz to kwestia dyskusyjna.

Wto 15 Lis, 2005 19:20

Powrót do góry
Sylwestrus Flavius
Leutnant

Leutnant





Posty: 367
Skąd: Puławy - Lublin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Szkoda mi takich ludzi jak ten Henryk M. który pomagał władzom faszystowskim w zbrodi na ludzkości. Ten człowiek chyba nie miał serca dla ludzi i nie ma jak mordował ludność cywilną.Tego sie nieda wytłumaczyc że : młody to głupi w tedy nie był młodym człowiekiem lecz dorosłym i wiedział co robi. I mógł sie domyślec ze moze za to morze odpowiedziec. A Tym bardziej nie podejrzewał ze zostanie skazany w podeszłym wieku.

Ciekawi mnie Tylko jedno jak ten człowiek mogł żyć tyle lat z świadomościa ze pozbawił życia normalnych ludzi. Może Ten gość nie ma sumienia i to jest głowna przyczyna. Heh....takie bywa życie -okrutne

_________________

Zachęcam do Rejestracji

Wto 15 Lis, 2005 19:52

Powrót do góry
Jäger
Schütze

Schütze




Posty: 7
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ciekawi mnie Tylko jedno jak ten człowiek mogł żyć tyle lat z świadomościa ze pozbawił życia normalnych ludzi. Może Ten gość nie ma sumienia i to jest głowna przyczyna. Heh....takie bywa życie -okrutne


Odpowiedzią na to mogłoby być z powodzeniem przytoczenie psychiki nazistów. Doskonałym i ewidentnym przykładem może być Jürgen Stroop - nie miał sobie nic do zarzucenia jeśli chodzi o mordowanie Żydów (naziści nigdy nie nazwali tego "mordem"). Jego psychika działa na zasadzie maszyny wojennej - przeciwnik to twój wróg, jeśli ty nie wykonasz ruchu, to on to zrobi za ciebie. Podobnie tłumaczy się zawodowym żołnierzom w naszych czasach - brutalne, ale skuteczne i prawdziwe. Podczas wojny nie ma miejsca na wiele humanitarnych odruchów. Podobnie działali naziści - wpajało im się, że Żyd to nie człowiek itp. głupoty. Sprawdzają się tutaj również słowa Josepha Goebbelsa - "Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą." Jeśli więc wmawiało się to i owo Niemcom - tak postępowali... Och, za bardzo się rozpędziłem, ale myślę, że dałem przykład, że sumienie u człowieka może mieć różne formy.

Pozdrawiam

Wto 15 Lis, 2005 23:33

Powrót do góry
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

sumienie moze byc "ogluszone" owszem, ale pozostaje sumieniem. faktycznie tortury moga zmusic czlowieka do wszystkiego, ale przytoczony tekst wskazuje, ze facet po wyjsciu z gestapo swobodnie sobie zyl i bardzo sie zidentyfikowal z oprawcami. to jest zdrada i zbrodnia. nie moze liczyc ze ktos oczysci jego sumienie.
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Sro 16 Lis, 2005 9:55

Powrót do góry
wars98
Kapitan marynarki

Kapitan marynarki




Posty: 1022
Skąd: Z Marsa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam! Bardzo szczęśliwy
Mnie tam zainteresował inny fragment tej PAP-owskiej depeszy:
Cytat:
Odnalezienie podejrzanego i postawienie mu zarzutów było możliwe dzięki poszukiwaniom syna jednej z ofiar, w momencie tragedii - kilkuletniego chłopca.

To potwierdza moje obserwacje i doświadczenia w kontaktach z IPN-em.
Jak się samemu niezrobi to oni napewno tego niezrobią, jak się ich nie kopnie. Tylko determinacja może pomóc w walce z naszą wszechwładną biurokracją... Zniesmaczony
Pozdrawiam
wars98

Sro 16 Lis, 2005 17:44

Powrót do góry
Black_Moon
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Nie twierdze, że jest niewinny, ale należy postawić sobie pytanie. Wolisz zginąc czy pomóc faszystom. Ciężka sprawa. Ciekawe co myslał i jak dokładnie wygląda cała sprawa?

Nie 04 Gru, 2005 1:51

Powrót do góry
Schmeisser
Gefreiter

Gefreiter





Posty: 40
Skąd: Breslau
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

To sprawa pomiędzy życiem i śmiercią. Nie miał innego wyboru. A nie każdy miał tyle odwagi, żeby przeciwstawić się faszystom. Zresztą wiadomo czym kończyło się przeciwstawienie...

Nie 04 Gru, 2005 11:56

Powrót do góry
Sylwestrus Flavius
Leutnant

Leutnant





Posty: 367
Skąd: Puławy - Lublin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

.... a wiadomo kulka lub w najlepszym wypadku pracą w jakims obozie.
Na miejscu tego dziadka zaciągnąłbym sie do WP lub jak bym był żołnierzem rezerwy to bym służył Ojczyznie a nie choremu systemowi!
Jęśli bym zginął to za dobrą sprawe za Polskę.
Wiem że sie łatwo mówi ale ja bym tak zrobił.
Twisted Evil

_________________

Zachęcam do Rejestracji

Nie 04 Gru, 2005 15:45

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.