| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
de Villars
Generał dywizji

Generał dywizji





Posty: 8068
Pochwał: 6
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Rozbił się bombowiec B-2

Cytat:
Pierwsza katastrofa B-2
Tuż po starcie z lotniska bazy Andersen na wyspie Guam rozbił się bombowiec stealth B-2. Obu pilotom udało się katapultować

Do wypadku doszło ok. 10:45 czasu lokalnego. Feralny B-2 z 393rd Expeditionary Bomb Squadron startował z Guam kilka minut po innym bombowcu tego typu. To pierwszy utracony przez USAF bombowiec B-2 Spirit. Obaj piloci, należący do 509th Bomber Wing, przeżyli wypadek. Dowództwo USAF zawiesiło loty B-2.

Główną, a do niedawna jedyną, bazą B-2 jest Whiteman AFB w Missouri, co wiąże się z bardzo skomplikowaną obsługą tego samolotu. Od marca 2004 rotacyjnie niewidzialne bombowce, po dokonaniu modyfikacji technologii pokryć pochłaniających promieniowanie elektromagnetyczne, operują także z Guam (amerykańskie terytorium ok. 6000 km na południowy zachód od Hawajów), co ma wzmocnić obecność USA w rejonie Pacyfiku (w tej samej roli stacjonują w tym regionie także najnowsze myśliwce F-22, transportowe C-17 i bezpilotowce rozpoznawcze Global Hawk).

Zbudowano tylko 21 B-2. Ich cenę jednostkową szacuje się na średnio 1,3 mld USD (to najdroższe samoloty w historii, łącznie z kosztami rozwoju i wyposażenia kosztowały po 2,1 mld USD). Pierwszy B-2, Spirit of Missouri, został przyjęty do służby 17 grudnia 1993. Samoloty brały udział w atakach na Jugosławię, Afganistan i Irak (w tym ostatnim wypadku operując także z brytyjskiej wyspy Diego Garcia na Oceanie Indyjskim).

Kilkanaście dni przed wypadkiem załogi B-2 ćwiczyły na Guam umiejętności przetrwania (SERE – survival, evasion, resistance and escape) w specyficznych warunkach wyspy. 12 pilotów trenowało m.in. procedury ratunkowe z wykorzystaniem śmigłowców podległego US Pacific Fleet HSC-25 (Helicopter Sea Combat Squadron Two Five Island Knights). Procedury te różnią się w US Navy od obowiązujących w USAF.

Na Guam stacjonowały 4 B-2 i 280 żołnierzy ich obsługi. 15 lutego USAF ogłosiły, że w ciągu 2 tygodni samoloty i obsługa – po 4-miesięcznym pobycie w Andersen AFB – powrócą do bazy Whiteman. Dokładnej daty, ze względów bezpieczeństwa, nie podano.

11 dni wcześniej, 12 lutego rozbił się w pobliżu Guam samolot walki radioelektronicznej EA-6B Prowler z lotniskowca USS Kitty Hawk. 4-osobowa załoga katapultowała się i została uratowana przez śmigłowiec.

_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sob 23 Lut, 2008 19:33

Powrót do góry
Renifer Lopez
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 624
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Co mnie urzekło, to gdy mówili o tym w którymś z serwisów TV, pokazywali uparcie bombowiec B1B, nawet którąś tam wersję B52 ale ani razy tego właściwego typu.

Nie 24 Lut, 2008 17:27

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Informacja jeszcze nie oficjalna.
Cytat:
Znana nieoficjalna przyczyna rozbicia B-2

Awaria lub błędne ustawienie systemu aktywnego wyważenia mogły być przyczyną rozbicia amerykańskiego bombowca stealth B-2A.
Według tygodnika AW&ST, źródła w USAF podają, że przyczyną wypadku, do którego doszło 23 lutego po starcie B-2 z bazy Andersen na wyspie Guam (Rozbity B-2 to Spirit of Kansas, Pierwsza katastrofa B-2), była awaria systemu optymalizującego wyważenie zbudowanego w układzie latającego skrzydła samolotu. Przemieszczając paliwo między zbiornikami zmienia on położenie środka masy samolotu, co pozwala na zmniejszenie niezbędnych wychyleń powierzchni sterowych, a tym samym zredukowanie oporu w różnych konfiguracjach lotu.
System mógł ulec awarii lub zostać źle ustawiony przez obsługę. W rezultacie po oderwaniu się od pasa i podniesieniu nosa samolotu, paliwo przemieściło się do tylnych zbiorników, destabilizując samolot w stopniu niemożliwym do opanowania przez załogę i automatyczne systemy sterowania. Samolot przechylił się tak bardzo, że załoga zdecydowała się na katapultowanie. B-2 zahaczył potem końcówką lewego skrzydła o ziemię. Zapalił się, a pożar zatankowanego do pełna paliwa trwał kilkadziesiąt minut. W strukturze B-2 jest wiele łatwopalnych elementów, co dodatkowo uniemożliwiło ugaszenie ognia.

altair.h2.pl/start-1023


Jeden wypadek prawie wyjaśniony a tu kolejny. Początek roku niezbyt pomyślny dla USAF.
Cytat:
Wypadek B-1 w Katarze

W amerykańskiej bazie Al Udeid w pobliżu stolicy Kataru – Doha spłonął bombowiec B-1B.
Początkowo telewizja Al Jazeera informowała o awarii bombowca B-52. Dopiero późniejsze, potwierdzone oficjalnie, doniesienia mówiły o wybuchu i pożarze nowocześniejszego bombowca, o zmiennej geometrii skrzydeł, B-1B. Nie ma informacji o ofiarach wypadku, do którego doszło w czasie kołowania po lądowaniu, ok. 21:10 czasu lokalnego (18:10 GMT).

altair.h2.pl/start-1030

_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Nie 06 Kwi, 2008 19:53

Powrót do góry
Grendel
Pułkownik

Pułkownik





Posty: 4610
Pochwał: 13
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dla tych, którzy jeszcze tych zdjęć nie widzieli - satelitarne fotografie wraku B-2 zamieszczone w numerze "Aviation Week And Space Technology" z 17 marca.
Niestety - jakości lepszej nie będzie.Jakości druku nie poprawię ;o)
Wracając do samego "Spirit of Kansas" (# 890127), to warto zwrócić uwagę, ze przetrwał on uderzenie zadziwiająco dobrze.Pożar objął oba "skrzydła" - na zewnątrz od silników, co widać po śladach na trawie i betonie."Kadłub" okazał się bardzo odporny.
Pozdrowienia
Grendel



Opis załącznika:

Opis załącznika:

Pią 11 Kwi, 2008 15:57

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.