|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
Odpowiedź oczywiście poprawna! Rhetor zadaje.
Przepraszam, że piszę dopiero teraz, ale wcześniej mi się nie rzuciło w oczy, że parę postów przybyło
Co do bitwy pod Łodzią, to nie wiem, czy ktoś na jej temat nie pisał/pisze doktoratu. Coś mi się tak o uszy obiło.
Swoją drogą Janku, pamiętam, jak 4 lata temu wygłaszałeś referat o Łodzi, to czemu nie napiszesz tego HB?
Wto 09 Gru, 2008 11:57
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhetor
Kapral
Posty: 53 Skąd: Gdańsk
|
|
|
redbaron napisał: | Odpowiedź oczywiście poprawna! Rhetor zadaje.
Przepraszam, że piszę dopiero teraz, ale wcześniej mi się nie rzuciło w oczy, że parę postów przybyło
Co do bitwy pod Łodzią, to nie wiem, czy ktoś na jej temat nie pisał/pisze doktoratu. Coś mi się tak o uszy obiło.
Swoją drogą Janku, pamiętam, jak 4 lata temu wygłaszałeś referat o Łodzi, to czemu nie napiszesz tego HB? |
Ja między innymi piszę Jak napiszę, nie omieszkam opublikować
A pytanie nieco podchwytliwe - jakie były korzyści z zastąpienia węgla ropą jako paliwa w okrętach wojennych? Chodzi mi o pewien nader często pomijany element, ciekawe czy ktoś go wymieni.
Wto 09 Gru, 2008 12:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zubek
Gość
|
|
|
Witam - może chodzi o którąs z tych korzyści:
1. zwiększenie zasięgu operacyjnego,
2. zwiększenie szybkości uruchamiania maszyn, czyli gotowości bojowej lub marszowej,
3. obniżenie masy okrętu,
4. zmniejszenie zagrożenia wybuchem kotłów...
Pozdrawiam
Wto 09 Gru, 2008 22:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarantoga
Warrant Officer Class Two (Quartermaster Sergeant)
Posty: 136 Skąd: z podróży
|
|
|
Rhetor napisał: |
A pytanie nieco podchwytliwe - jakie były korzyści z zastąpienia węgla ropą jako paliwa w okrętach wojennych? Chodzi mi o pewien nader często pomijany element, ciekawe czy ktoś go wymieni. |
Hm... przewag ropy nad węglem jest wiele (poza oczywistą, czyli dużo większą kalorycznością):
1) Ropę można zatankować z tankowca na pełnym morzu, w przypadku węgla okręty musiały wracać do portu.
2) Ropę ze zbiorników do kotła się przepompowuje, węgiel trzeba było szuflować ręcznie - dodatkowa załoga.
3) Węgiel podczas przechowywania traci na wartości opałowej.
4) Mokry węgiel trudno się pali.
Wto 09 Gru, 2008 23:02
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhetor
Kapral
Posty: 53 Skąd: Gdańsk
|
|
|
Zubek napisał: | Witam - może chodzi o którąs z tych korzyści:
3. obniżenie masy okrętu,
4. zmniejszenie zagrożenia wybuchem kotłów...
Pozdrawiam |
O dwóch ostatnich nigdy nie słyszałem w kontekście rodzaju paliwa - w jaki sposób wynikały one z wprowadzenia opalania ropą?
Ale chodzi mi o inną, znacznie bardziej istotną korzyść.
Wto 09 Gru, 2008 23:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhetor
Kapral
Posty: 53 Skąd: Gdańsk
|
|
|
[quote="Tarantoga"] Rhetor napisał: |
2) Ropę ze zbiorników do kotła się przepompowuje, węgiel trzeba było szuflować ręcznie - dodatkowa załoga.
|
Bingo! O to mi właśnie chodziło.
Kto czytał "Castles of Steel" Massiego ten wie, jaką katorgą dla palaczy było 27 węzłów z "hakiem" rozwijanych przez "Wielkie Koty". Kilkuset ludzi przerzucających węgiel z bunkra do bunkra systemem "żywego łańcucha", w pyle i półmroku... brr.
Tarantoga napisał: |
Ropę można zatankować z tankowca na pełnym morzu, w przypadku węgla okręty musiały wracać do portu. |
A to niekoniecznie, i Rożestwieński, i Spee sobie całkiem nieźle radzili, choć robota brudna.
W każdym razie pytanie Twoje, Tarantogo. Zadajesz.
Wto 09 Gru, 2008 23:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zubek
Gość
|
|
|
Witam, napisałem:
Cytat: | 3. obniżenie masy okrętu,
4. zmniejszenie zagrożenia wybuchem kotłów... |
Dokładnie nie wiem, ale - gdzieś, kiedyś, coś czytałem na ten temat.
Dodam zatem mniej istotną sprawę:
w czasach "drednotów" opalanych węglem liczono jeszcze wyporność wraz z częścią paliwa, natomiast po traktacie waszyngtońskim już bez paliwa.
Zmniejszyła się zatem masa ( wyporność) okrętu.
Wybuch kotłów parowych bądź pożar pyłu węglowego to tez niebagatelna sprawa, ropa zapalała się nieco trudniej. Inne tż, bardziej nowoczesne były stosowane przy opalaniu ropą kotły.
Ale faktycznie - podstawowa korzyść zastąpienia dotychczasowych urządzeń napędowych na turbiny wysokoobrotowe, które napędzały śruby poprzez przekładnię mechaniczną, a także wprowadzenie wysokowydajnych kotłów wysokiego ciśnienia dało efekt w postaci zmniejszenia ciężaru i przestrzeni zajmowanej przez siłownie.
Co pozwoliło na zwiększenie grubości opancerzenia pokładów ( poziomego) i wież artylerii oraz zwiększenie ilości grodzi wodoszczelnych.
Oraz zwiększenie szybkości okrętu
Tyle wiem
Pozdrawiam
Wto 09 Gru, 2008 23:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarantoga
Warrant Officer Class Two (Quartermaster Sergeant)
Posty: 136 Skąd: z podróży
|
|
|
17 czerwca 1955 r. uderzenie pioruna spowodowało potężną eksplozję w lesie Ploegsteert. Jaki ma to związek z Wielką Wojną?
Czw 11 Gru, 2008 0:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhetor
Kapral
Posty: 53 Skąd: Gdańsk
|
|
|
Tarantoga napisał: | 17 czerwca 1955 r. uderzenie pioruna spowodowało potężną eksplozję w lesie Ploegsteert. Jaki ma to związek z Wielką Wojną? |
Wyciąłem odpowiedź, przyczyna - patrz post redbarona poniżej.
Ostatnio zmieniony przez Rhetor dnia Czw 11 Gru, 2008 8:24, w całości zmieniany 1 raz
Czw 11 Gru, 2008 8:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
Rhetor
Musisz przez kolejkę pauzować - tj. nie odpowiadasz na pytanie kogoś, kto odpowiedział na Twoje.
Ale spoko, ja też tego raz nie zrobiłem
Czw 11 Gru, 2008 8:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhetor
Kapral
Posty: 53 Skąd: Gdańsk
|
|
|
redbaron napisał: | Rhetor
Musisz przez kolejkę pauzować - tj. nie odpowiadasz na pytanie kogoś, kto odpowiedział na Twoje.
Ale spoko, ja też tego raz nie zrobiłem |
Tej zasady nie znałem
Czw 11 Gru, 2008 8:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
Dodaj odpowiedź z porwrotem! Mi wtedy też uznali. Tyle, żebyś tego na przyszłość nie robił A regulamin konkursu jest bodaj w pierwszym poście konkursu z 2007 r.
Czw 11 Gru, 2008 8:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhetor
Kapral
Posty: 53 Skąd: Gdańsk
|
|
|
redbaron napisał: | Dodaj odpowiedź z porwrotem! Mi wtedy też uznali. Tyle, żebyś tego na przyszłość nie robił A regulamin konkursu jest bodaj w pierwszym poście konkursu z 2007 r. |
Ee, poczekam, może ktoś inny odpowie; gdybym trafił, to musiałbym wymyślać następne pytanie, a nic mi do głowy nie przychodzi na razie
Czw 11 Gru, 2008 9:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof M.
Plutonowy
Posty: 75 Pochwał: 1
|
|
|
he he to moja działka
W 1955 r. prawdopodobnie od uderzenia pioruna eksplodowała jedna z min tzw. Birdcage - założona w ramach Big Idea przez minerów brygadiera Harveya na łuku Messines-Wytschaete. Miny te miały być wykorzystane podzczas operacji Magnum Opus, ale generał Plumer nie użył ich w natarciu i pozostawił w rezerwie. W 1918 r. wykopy oraz dokumentacja wpadły w ręce niemieckie i o minach zapomniano. Na szczęście eksplozja zabiła (o ile pamiętam) tylko jedną krowę...
Czw 11 Gru, 2008 10:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rhetor
Kapral
Posty: 53 Skąd: Gdańsk
|
|
|
Krzysztof M. napisał: | he he to moja działka
W 1955 r. prawdopodobnie od uderzenia pioruna eksplodowała jedna z min tzw. Birdcage - założona w ramach Big Idea przez minerów brygadiera Harveya na łuku Messines-Wytschaete. Miny te miały być wykorzystane podzczas operacji Magnum Opus, ale generał Plumer nie użył ich w natarciu i pozostawił w rezerwie. W 1918 r. wykopy oraz dokumentacja wpadły w ręce niemieckie i o minach zapomniano. Na szczęście eksplozja zabiła (o ile pamiętam) tylko jedną krowę... |
Mówiłem, że ktoś odpowie
Tutaj ciekawy wątek ze zdjęciami, mapami, planami i takimi tam ciekawostkami.
http://ypres1917.3.forumer.com/index.php?s=e3942f08976b971fe4c906ddf4a9d431&showtopic=286&hl=mines&st=10
Czw 11 Gru, 2008 10:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof M.
Plutonowy
Posty: 75 Pochwał: 1
|
|
|
Dodam tylko że historycy spierali się (i dalej spierają) czy w ziemi pozostała jedna i czy cztery miny - jak widać z tych schematów były tam wyraźnie cztery ładunki w czterech osobnych komorach minowych. Jedna eksplodowała w 1955 r. więc najprawdopodobniej zostały jeszcze trzy...
Rozumiem, że odpowiedź zaliczona...
Pytanie brzmi:
Za co (dokładnie: za jakie wydarzenie) tak bardzo Australijczycy nienawidzili generała sir Huberta Gougha?
Czw 11 Gru, 2008 10:24
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Bitwa pod Bullecourt 11 kwietnia 1917 roku - rzucenie czołgów i 4-tej dywizji na Linię Hindenburga. Użyto czołgów w nieodpowiedni sposób i skończyło się nieciekawie dla piechurów dywizja utraciła zdolność bojową na wiele miesięcy. Australijczycy znienawidzili czołgi i Gough'a.
Czw 11 Gru, 2008 14:11
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof M.
Plutonowy
Posty: 75 Pochwał: 1
|
|
|
exactly
Czw 11 Gru, 2008 18:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
W jednej z atakujących brygad straty wyniosły 2399 żołnierzy na 3000 atakujących. Gdzieś czytałem że z 11 czołgów dotarły tylko cztery, potem nie nadążyły za piechotą - która mimo bitności nie dała rady - do tego doszło chyba coś jeszcze z artylerią - jednym słowem hekatomba 4 dywizji piechoty.
Oto moje pytanie:
Nawiążę do pytania Krzysztofa M. :
Jakiego materiału wybuchowego użyli Anglicy do zbudowania min o których mowa we wcześniejszym pytaniu i co było powodem jego zastosowania ?
Czw 11 Gru, 2008 21:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
Użyto bodaj amonalu - bo był tani?
Pią 12 Gru, 2008 9:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztof M.
Plutonowy
Posty: 75 Pochwał: 1
|
|
|
używano trzech zasadniczych substancji: amonalu (najwięcej), bawełny strzelniczej i blastyny.
Wracając do Bullecourt to czołgi spóźniły się na pozycje wyjściowe m.in. z powodu zadymki śnieżnej, która oślepiła załogi pojazdów. Dzień 11 kwietnia 1917 r. to najkrwawszy dzień w historii AIF. Nieufność do czołgów została przełamana dopiero 4 lipca 1918 r. w bitwie pod Hamel. Co do Gougha - to do końca wojny już żadna jednostka dominialna nie chciała służyć pod jego rozkazami. Już wkrótce niechęć do sir Huberta zaczęli podzielać również Irlandczycy...
Pią 12 Gru, 2008 9:54
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Redbaron - dokładnie używano amonalu bo był tańszy w produkcji niż czysty trotyl (który zresztą był jego składnikiem) - problemem była duża higroskopijność amonalu, co rozwiązywano umieszczając go w kanistrach bądź gumowych osłonach. Amonal brytyjski składał się z TNT (ok.15%), pyłu aluminiowego(17%), saletry amonowej (65%) oraz ok. 3% węgla drzewnego.
Zadajesz ja czekam kolejkę.
Pią 12 Gru, 2008 10:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
Teraz będzie regionalnie
W czasie I wojny światowej tylko jeden z toruńskich fortów otworzył ogień. Który to był fort i kiedy to było.
Pią 12 Gru, 2008 15:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Forteca
Kapitan
Posty: 1317 Pochwał: 4
|
|
|
Fort I, nocą 2/3 sierpnia 1914 r. _________________ soon be time to go over the wall, rapid fire and the end of us all - Iron Maiden, Paschendale
Rów, w którym płynie mętna rzeka, nazywam Wisłą. Cieżko wyznać, na taką miłość nas skazali, taką przebodli nas ojczyzną - Z. Herbert
Sob 13 Gru, 2008 1:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
FortecaTak czułem, że to pytanie jest specjalnie dla Ciebie
Zadajesz!
Sob 13 Gru, 2008 12:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|