Jan Sowa "GROT"

Witam! Szukam informacji na temat mojego wujka Jana Sowa ps"grot". Byl dowodca Odzialow Batalionow Chlopskich w okolicach Pacanowa woj swietokrzyskie. Zginal w walce w Slupi kolo Pacanowa. Oficjalna wersja brzmi ze z rak niemca, jednak dotarlem do informacji ze zabil go polak. Jezeli dosponuje ktos jakimis materialami o walkach w okolicach pacanowa to moze sie nimi ze mna podzieli? Z gory dziekuje.

Sob 15 Wrz, 2007 12:59

muzeum

Musisz zaczac od poszukania czegos w miejscowym muzeum maja tam napewno cała historie walk na ich terenach podczas 2 wojny lub dotrzec do ludzi co zyja i pamietaja te czasy ,napewno znajdziesz jakies slady i ponich moze uda ci sie trafic cos na ten temat

Sro 19 Wrz, 2007 19:34

Gdyby żył mój wuj, gen.dyw.Franciszek Kamiński, założyciel BCh, na pewno poradziłby w tej sprawie. Spróbuje skontaktować sie z moją ciotką a jego córką, może ona będzie cosik wiedziała.
_________________
"W czas wojny potrzebujemy kogoś nowego, komu możemy zaufać, kto poprowadzi ludzi jak jakiś święty. "
— Tupac Amaru Shakur

Sro 19 Wrz, 2007 20:00

Wątpię. Dzięki swojemu powojennemu "adiutantowi" stracił całkowicie kontakt z rzeczywistością, czego następstwem były różne takie historie jak "pozbawienie" Banacha funkcji szefa sztabu, mimo, że były dokumenty podpisane przez Banach jako szefa sztabu.
Że ten "adiutant" faktycznie sporo zrobił dla popularyzacji wiedzy o BCh to inna sprawa.
_________________
Nasza droga nie wiodła przez stepy
I pustynie ogromne piaszczyste
Dla nas twierdzą była leśna głusza
Wiejskie chaty i pola ojczyste

Czw 20 Wrz, 2007 20:37

Smierc "Grota" Jana Sowy

Moj ojciec Edmund Kaniszewski ps."Ponury" zolnierz Oddzialu "Piotr" Piotra Pawliny
wynosil z drugim partyzantem z pola walki niezyjacego "Grota"-Jana Sowe.
Ojciec byl celowniczym RKM i oslanial odwrot oddzialu i cofajac sie natrafil na lezacego z przestrzelona glowa "Grota".Ojciec znal "Grota" gdyz bywal on w majatku mojego dziadka Antoniego w Skrzelczycach,zdarzylo sie rownierz ze przez dwa dni byl w jego obstawie.Ojciec zameldowal o znalezieniu "Grota" "Piotrowi" i ten wydal rozkaz zabrania "Grota".
Ojciec wraz z drugim partyzantem niesli niezyjacego "Grota "kilkaset metrow.Sowa byl
wysoki,slusznej postury.Towarzyszacy im amunicyjny ojca Stefan Wojciechowski nie mogl im pomoc gdyz sam niosl rkm,dwie zapasowe lufy i plecak z amunicja.Kiedy zostali ostrzelani przez Niemcow ojciec przeszukal "Grota"-ktory byl ubrany w jasny plaszcz.
Nie bylo przy nim zadnych dokumentow,za pazucha koszuli mial dwa grube pliki banknotow.
Epizod ten byl kilkakrotnie omawiany u nas w domu szczegolnie w czasie wizyty Piotra Pawliny gdy przyjezdzal odwiedzic ojca/juz po pierwszej edycji "Podziemnych zolnierzy wolnosci/.Pawlina mial zwyczaj notowania w trakcie rozmowy,wiec prawdopodobnie jego notatki posiada corka/jest profesorem UJK/
W relacji ojca Jan Sowa na pierwszej linii dowodzil bitwa.

Jaroslaw Kaniszewski tel.505 060 075

Sob 24 Sie, 2013 10:06

Re: Jan Sowa "GROT"

sowa002 napisał:

Witam! Szukam informacji na temat mojego wujka Jana Sowa ps"grot". Byl dowodca Odzialow Batalionow Chlopskich w okolicach Pacanowa woj swietokrzyskie. Zginal w walce w Slupi kolo Pacanowa. Oficjalna wersja brzmi ze z rak niemca, jednak dotarlem do informacji ze zabil go polak. Jezeli dosponuje ktos jakimis materialami o walkach w okolicach pacanowa to moze sie nimi ze mna podzieli? Z gory dziekuje.

Dzień dobry. Czy udało się Panu uzyskać więcej informacji na temat wujka Jana Sowy? Jeżeli chodzi o mnie to szukam informacji o tym oddziale. Według nowych ustaleń mój dziadek miał być łącznikiem Grota - Mieczysław Lolo "Grotowski" Również mój pradziadek Józef Lolo "Wisła" miał współpracować blisko z Grotem (był w gminnej trójce w Gacach Słupieckich). Niestety zmarli oni wcześniej, a historia oddziału Grota według mnie została zapomniana. Widziałem też kiedyś kopię - smutnego- listu do jego żony, którą ktoś z rodziny Jana Sowy przekazał bliskiej mi osobie jako ciekawostkę historyczną z regionu.
W książce Faliszewskiego są wymienione nazwiska paru osób z oddziału. Jest tez mowa, że Marian Śliwiński "Lot" ściśle współpracował z Grotem.
Pozdrawiam

Pon 25 Paź, 2021 22:40