Wybaczcie, ale już dłużej nie mogę sie powstrzymać...Wredny pysk mi się cały śmieje:)
Ktoś jeszcze naprawdę wierzy w pomysły Dmowskiego?W ONR?W Falangę?
Widzę, że zapomnieliście o swoim ex-wodzu, co to PAX komuchom zakładał...Echhh - wydoroślejcie.
Pozdrowienia
Grendel

Ein Volk, ein Reich, ein ONR ??????

Pon 24 Kwi, 2006 21:52

A czy ktos mowi, ze Piasecki byl swiety?? A dzis jego wnuk lub prawnuk w ONR dziala. Tylko........Piaseckiego mama byla przed przejsciem na katolicyzm.....

Co do Macieja Giertycha, to jakie wydawnictwo on promuje??

MW oraz SN (czesc dzisiejszej LPR) nie maja nic wspolnego z ONR-Falanga itd. To calkiem inne srodowisko. Zobacz samych Stronnictw Narodowych jest juz 2!!

Wto 25 Kwi, 2006 19:32

Grendel jak skończysz się śmiac to odpowiedz mi, czemu miałbym nie wierzyć w Dmowskiego? Był jednym z najwybitniejszych polityków w całej naszej historii, dzięki któremu odzyskalismy niepodległość w 1918r.
A ONR to całkiem inna bajka, nie mówiąc o Piaseckim Co czytałeś o ONr, ze go tak krytykujesz? Może tylko dla zasady?
Pozdrawiam!

Wto 25 Kwi, 2006 22:39

Rydz-Śmigły> Przepraszam za pomyłkę. Maciej Giertych, był (może jest nadal) Przewodniczącym Rady Programowej Wydawnictwa "Słowo Narodowe" z siedzibą ul. Wspólna 13 w Warszawie. Była tam wydana m.in. książka Władysława Kołacińskiego "Między młotem a sfastyką".
Kołaciński był dowódcą oddziału partyzanckiego NSZ wywodzącego sie ze Związku Jaszczurczego.
Stronnictwo Narodowe (SN) działalność konspiracyjną rozpoczęło 13.10.1939r. Postanowiono tworzyć sieć konspiracyjną i własne siły zbrojne. Utworzono organizację wojskową, Polski Związek Narodowy. W ramach konsolidacji organizacji endeckich nawiązano rozmowy z Obozem Radykalno Narodowym. Zawarto porozumienie z częścią tego obozu, tj. ONR ABC i w listopadzie 1939 r. zaczęto wydawać pismo Szaniec. Pod koniec 1939 r. grupa działaczy endeckich skupionych wokół Szańca powołała własną organizację wojskową tj. Związek Jaszczurczy (ZJ) i odłączyła się od Stronnictwa Narodowego. Komendantem tego Związku został Władysław MARCINKOWSKI, Jaxa". Druga część środowiska narodowego, ONR- Falanga we wrześniu 1940r. przekształciła się w Konfederację Narodu i w późniejszym czasie scaliła z AK.
Nie wiem dokładnie,któremu odłamowi SN M. Giertych sprzyja i dlatego napisałem "może".
Z usług wydawnictwa "Burchard Edition" z siedzibą warszawie korzystali przy wydawaniu swych książek Władysław Marcinkowski, "Jaxa" oraz Leszek Żebrowski.

Sro 26 Kwi, 2006 15:42

Dziekuje Tobie za informacje. Czy to wydawnictwo ma jakas strone internetowa, czy trzeba tam sie do nich pocztowo skontaktowac?

Do do DMOWSKIEGO, to byl najwybitniejszym politykiem przedwojennej RP. Jednak kojarzy sie zawsze z SN oraz jakimis skrajnymi ruchami. Niestety, ale byl "bomba facet"-.

Sro 26 Kwi, 2006 17:06

Nie wiem, czy ma internecie ma swoją stronę. Książka o której wspomniałem wydana była chyba w 1990r. Póżniejsze publikacje związane z NSZ wydawane były przez Burchard Edition. Nie wiem czy nie zmieniło to wydawnictwo nazwy.
Może pod adresem internetowym NSZ znajdziesz książki Leszka Żebrowskiego i tam będzie coś na temat wydawnictw. Jestem słaby w internecie i sam szukam na "chybił trafił".

Sro 26 Kwi, 2006 17:21

Polecam jeszcze Wydawnictwo WERS z Poznania. Strony takze nie maja, ale ciekawe maja publikacje. Tak samo jak ich kwartalnik WOLNA POLSKA, chybaby Cie zainteresowalo.

Sro 26 Kwi, 2006 17:24

Interesuje mnie szczególnie oddział NSZ Kołacińskiego "Żbika" i Brygady Świętokrzyskiej NSZ. Czy znajdę tam cos w tym temacie?

Sro 26 Kwi, 2006 17:41

Teraz sie nie orientuje, ale polecam sie tam zglosic. Na google znajdziesz adres (Poznan)

Wto 02 Maj, 2006 17:13

Panowie, tak patrzę na tą wymianę zdań, i jednak robi mi sie nieco smutno. Bądź co bądź Dmowski był politykiem wybitnym (moim zdaniem, Piłsudski był gorszym politykiem, o czym świadczy np. wyprawa do Japonii)-ze słusznymi koncepcjami (te przed I wojną), rozsądnym działaniem, itp, itd. Niestety, dzisiejsze opinie szarego człowieka o nim są kiepskie. A to przez dwie grupy, które "odwołują" sie do jego dorobku. (sam Dmowski pewnie sie w grobie przewraca...)
Jedni to LPRowcy i MWcy, druga to ONRy i NOPy. O ile ci drudzy dość jawnie odwołuja się do przedwojennych tradycji ONRu, to jednak banda Romana jest wstydem dla wszystkich patriotów (bo najgłosniej sie do patriotyzmu odwołują). Owszem, w LPR na pewno są działacze godni zauważenia i pochwalenia, ale Giertych, Wierzejski, Wszechpolacy to banda kolesi (jest jeszcze ta grupa miłośników radiofonii ). O ile wiem to prawdziwi narodowcy bojkotują LPR.
A co do liczebności ONRu dzisiaj....to chyba pobożne życzenia. Podejrzewam że w całej Polsce jest ich do tysiąca co najwyżej. No bo jednak braliby udział w wyborach i głosowali na bratni NOP. A oni zdobyli kilkanaście tysięcy głosów.
Poparcie w wojsku....cóż, może i jest, ale wątpie, żeby oficerowie, ustawieni życiowo, przy kasie i na stanowiskach, chcieli angażować sie w rewolucję. To nie okres międzywojenny. I tutaj pojawia się podstawowy problem dla działaczy "o ugrunowanych poglądach". W dzisiejszych czasach nie ma chyba szans na żadna rewolucję (czy to komunistyczną, czy narodowo-radykalną).
Reasumując, uważam że "Patriota" to prowokator, który chce być może ONR ośmieszyć (o czym świadczy jego podpis i idiotyczne posty jakie pisze)

Aha, jako moderator jestem zmuszony przywołać was do porządku, i nie pisać pierdół.

Wto 02 Maj, 2006 19:18

Tylko wiesz co Grot-Dziobecki, dzisiejsi ONRowcy czy inni, to zalosny margines spoleczenstwa. Nie ma w tym wszystkim KLASY. Jest to margines spoleczny i nic wiecej. Zreszta narodowiec powinien dla kraju cos robic a nie tylko ANTY robic i glosic. "ANTY" to nie jest polityka.

Sro 03 Maj, 2006 18:18

Patriota napisał:

Rewolucja jest pojęciem względnym... Nasze działania nigdy nie będą prowokacją !!! Najsilniejsze działania zostaną podjęte w Wielkopolsce i prorokuje że Poznań będzie tymczasową stolicą Polski... Nasze siły liczą już ponad 118 000 cywili + poparcie wojska !!!

Czy coś takiego może napisać człowiek normalny? Chyba że jest prowokatorem lub żartownisiem. Takie ŻARTY nie są jednak na miejscu.

Czw 18 Maj, 2006 9:46

Koleś wpisuje się w ogólna tendencję szerzenia kłamstw i nienawisci do endecji. Ludzie nic o niej nie wiedzą, za to głosnoi krytykują i przypisuja jakieś dziwne rzeczy. Cóż, 50 lat komunistycznej indoktrynacji zrobiło swoje.
Pozdrawiam!

Czw 18 Maj, 2006 14:28

Tutaj bym podjął polemikę z Piotrkiem (moim imiennikiem-pozdro!), na temat przynależności ONR-u do ruchu endeckiego. eNDe tłumaczy sie, jak wiesz, jako Narodowa Demokracja, a więc endecy zakładali istnienie ustroju parlamentarnego. Natomiast ONR-owcy (a raczej młodzi narodowcy, np. z wcześniejszego OWP) byli zwolennikami raczej dyktatury. I o ile ONR można krytykować (jakby nie patrzeć-polski przedwojenny faszyzm), to jednak SN pełnił ważną rolę w społeczeństwie i polityce (że też wspomnę reformę walutową)

Czw 18 Maj, 2006 18:09

Ależ mój Drogi Imienniku, zgadzam się z Tobą w 100%
ONR był jak gdyby "buntem młodych" przeciwko starym działaczom. Mi równierz średnio podobają się hasła i metody ONRu, tym bardziej w kontekscie międzynarodowym. Nie mozna utożsamiać ONR z SN, to oczywiste. Walka parlamentarna jak najbardziej, natomiast dyktatura raczej nie. Lecz w kontekscie tamtych czasów, w obliczu silnych dyktatur centralistycznych Rzeszy i ZSRR, moze jakas forma autorytaryzmu w Polsce była potrzebna (ale nie taka, jak w wykonaniu piłsudczyzny)
Pozdrawiam!

Pią 19 Maj, 2006 10:55

Tylko z jakim ugrupowaniem narodowym mozna sie dzisiaj identyfikowac? LPR, PiS? Jakby czego bylo brak.

Sob 03 Cze, 2006 13:41

Ludzie, ten sam kotlet odgrzewany 10 raz nie smakuje już tak samo dobrze (to a propos wracania do tego tematu ). Rydzu, dziś nie ma partii narodowej w stylu ND, bo 50 lat komuny i 17 lat rzadów Różowego Salonu skutecznie wbiło ludowi do głowy, że to co narodowe jest Ciemnogrodem i wsteczniactwem czyli bee, a najlepszy jest internacjonalizm, kosmpoloityzm, zatracenie się w popkulturze i ogólnie globalna i komercyjna papka. Dzisiaj każdy moze powiedzieć wszystko, nawet największą bzdurę, i nikt nie patrzy na sens wypowiedzi. W Holandii legalizuje się partia pedofili, na tej samej zasadzie co kiedys pedały. Do tego prowadzi tolerancja dla dewiacji i relatywizm. Moralność chrześcijańska dawała twarde i proste odpowiedzi na to, co jest dobre a co złe. W "nowoczesnej" Europie przepełnionej ateizmem moralność zlikwidowano, ale powstała pustka. Zastapiono więc moralność "poprawnością polityczną", czyli relatywizmem, kłamstwem, fałszem i eufemizmem, gdzie Murzyn to Afroamerykanin, pedał to "kochający inaczej", a zwykły islamski morderca to "czeczeński/iracki bojownik". Europa zmierza ku samozatraceniu się w kulturze islamu, rozpłyniemy się w tym arabskim motłochu. Oni mają dzieci, my legalizujemy pedalskie małzeństwa. Biologia jest nieubłagana.
Pozdrawiam!

Sob 03 Cze, 2006 15:53

Podaje adres wydawnictwa, ktorego jeszcze zapomnialem wczesniej podac:

Wydawnictwo WERS
skr. poczt. 59
60-962 Poznan 22


Sprawy ND, SN oraz ciekawa tematyka historyczna, spoleczna itd. POLECAM!!!

Sob 19 Sie, 2006 19:09

Re

Polecam: Zygmunt Przetakiewicz "Od ONR-u do Pax-u".
pozdrawiam

Pon 21 Sie, 2006 9:21

Roman Dmowski się w grobie przewraca jak słyszy ROMANA GIERTYCHA i jego kolesi... komuniści i nawiedzeni narodowcy od tego daleko kolego . Przemek

Pon 21 Sie, 2006 20:45

Polecam stronę
http://onr.czyz.superhost.pl/
Tam jest O Brygadzie Świętokszyskiej I ONR.
Pozdrawiam Sebastian P
_________________
Przepraszam za Błędy Ortograficzne

Pon 21 Sie, 2006 21:28

Strona nie taka ciekawa. Oczekiwalem wiecej. Ale sa inne strony, ktorych teraz nie pamietam, gdzie jest troche wiecej informacji o ONR.

Czw 24 Sie, 2006 18:44

Re

Polecam Grendel dokształcić się trochę i poczytać może żródeł.
pozdrawiam

Pią 25 Sie, 2006 15:03

O rany, nie wiedziałem że przegrane ideologie nadal maja tylu fanów
ONR? Kupa śmiechu... Nawet kiedy próbowali terror zaprowadzać, to mało kiedy się chłopakom udawało, nie mówiąc juz o walce na poziomie intelektualnym..
_________________
Psy służą , wilki są wolne

Sob 26 Sie, 2006 17:00

Nestor Machno napisał:

O rany, nie wiedziałem że przegrane ideologie nadal maja tylu fanów ONR? Kupa śmiechu... Nawet kiedy próbowali terror zaprowadzać, to mało kiedy się chłopakom udawało, nie mówiąc juz o walce na poziomie intelektualnym..

Witam.

Posądzanie działaczy ONR o brak inteligencji jest niemałą przesadą. A już na pewno uogólnianie w tej kwestii. Bolesława Paiseckiego można oczywiście oskarżyć o zdradę swoich ideałów, biorąc pod uwagę jego kontakty z Sierowem i rolę jaką odegrał w powojennej Polsce. Natomiast polski "fuhrer" nigdy nie splamił się kolaboracją na rzecz swoich brunatnych kuzynów, zapisując bardzo dobrą kartę w działalności konspiracyjnej i partyzanckiej podczas okupacji niemieckiej. O tym też trzeba pamiętać.
Osobiście nie jestem zwolennikiem ani SN a już tym bardziej ONR, jednak to, co było pozytywami w działalności endecji trzeba jej oddać. A zasług miała ona bardzo dużo i to mimo pewnego oszołomstwa związanego z polityką prowadzoną wzgledem Żydów i mniejszości narodowych.

Pozdrawiam.
_________________
Mudvayne
www.dws-xip.pl

Nie 27 Sie, 2006 14:03