Obecne Zakony Rycerskie w Polsce??????

Istnieja takie??????

czekam na informacje

Czw 10 Mar, 2005 19:20

ZYJECIE?????

POza

Zakonem Kawalerów Maltanskich
Zakon Bozogrobców


a z pseudozakonów to: Zakon sw. Lazarza

Wto 29 Mar, 2005 21:25

Hmm Ja o żadnym nie słyszałam. Rycerzy chyba nie ma? Są tylko zakony nooo tych.. Duchownych Średniowiecze raczej dawno sie skończyło.

Wto 16 Paź, 2007 20:01

A co z Kawalerami Maltanskimi, Bozogrobcami, Krzyzakami ( w Polsce ich nie ma juz)?

Czw 18 Paź, 2007 11:40

O ile mi wiadomo, Krzyżacy mają swoje komturie głównie na terenie Niemiec. W Polsce, ze względu na historię, na razie się nie osiedlili i nie prowadzą działalności. Ograniczyli się, jak dotąd, tylko do wizyty Wielkiego Mistrza w naszym kraju.
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Czw 18 Paź, 2007 11:47

No tak w Polsce nie prowadza dzialalnosci, ale to raczej tylko zwiazane jest z historia Zakonu w Polsce. Mozna powiedziec NIESTETY, poniewaz zakon dziala na polu charytatywnym i medycznym w bardzo honorowy sposob. Tylko w polskich glowach to raczej sie utrzymuja stereotypy, a nie jakies wspolprace przyszlosciowe.

Zreszta zakon jako skrot nazwy uznaje sie jako "Deutscher Orden" czyli Ordo Teutonicum. I wyobrazasz sobie, ze obojetnie jaka organizacja, nawet w tzw. "katolickiej" Polsce z taka nazwa by mogla spokojnie dzialac? To byloby cos dla tych wszystkich Kurskich, Giertychów, Macierewiczow i Rydzykow tego kraju.

Co do pierwszego watku, to nie jest prawda ze zakon ma swoja glowna komturie w Niemczech. Sama siedziba Zakonu jest we Wiedniu, gdzie Wielki Mistrz ma range opata z mozliwoscia swiecen (czyli tak jak biskup). Dziala natomiast preznie w Poludniowym Tyrolu (czyli polnocne Wlochy), gdzie jezykiem niemieckim posluguje sie wiekszosc mieszkancow. Tak samo jest w Sloweni i Czechach. W Niemczech mieli siedzibe we Frankfurcie nad Menem, gdzie do dzis jest zachowana piekna siedziba. Jednak centrala przeszla do Bawarii, gdzie zakon uzyskal status organizacji prawnej.
Dziwie sie naprawde, ze nie dzialaja w Polsce, ale z w.w. punktow rozumiem ich.

Pią 19 Paź, 2007 11:27

Z krzyżakami w Poslce mógłby być faktycznie problem, ale nie tylko przez Macierewiczów, a przez samcyh krzyżaków, którzy zachowując swój narodowy, niemiecki charakter, nie barzdo by tu pasowali. Co innego np. maltańczycy - ich tradycje w Polsce są długie i funckjonują także obecnie, a jest to możliwe między innymi dlatego, że przyjmują w swoje szeregi także Poalków. Jakoś sam nie wyobrażam sobie funkcjonowania w kraju organizacji, której wszyscy członkowie rekrutowali by się z "desantu" tj. z zewnątrz. Z drugiej strony, krzyżacy przestając być zakonem zasadniczo niemieckim, pozbyli by się własnej tożsamości. Tak więc szanse na przybycie ich do Polski raczej widzę kiepsko.

Cytat:

to nie jest prawda ze zakon ma swoja glowna komturie w Niemczech

dobra, na terenach zdominowanych przez żywioł niemiecki, lub takich gdzie ma on silne wpływy (choć akurat co do Czech czy Słowenii to nie ejstem pewien, chyba że masz jakies dane?
ps. są ponoć widoki na rehabilitację templariuszy, a więc może i oficjalną reaktywację. Więc może oni?
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Pią 19 Paź, 2007 13:44

Jesli chodzi o rehabilitacje Templariuszy, to juz ja mamy. A co do reaktywacji, no to taka juz chyba nie bedzie potrzebna lub mozliwa. Zauwaz ile organizacji powolywujacych sie na Templariuszy istnieje. Niektore znalazly sobie chociaz jakies cnotliwe pole dzialania i pomagaja charytatywnie. Mowa jest o OSMTH. Ale nie grupa Fontesa.

Czw 03 Sty, 2008 12:29