|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarcinGdańsk
Porucznik marynarki
Posty: 540 Skąd: Gdańsk
|
|
|
Skandal szwedzki!!!!
Poniżej wklejam tekst zamieszczony przez Dziennik Bałtycki i czekam na wasze opinie.
Szwedzka załoga jednostki "Moscus" naruszyła polskie prawo morskie. W sobotę bez zezwolenia z Urzędu Morskiego chciała spenetrować wrak okrętu "Generał von Steuben" znajdującego się 38 mil morskich na północ od brzegów Ustki. Tymczasem okręt traktowany jest jako podwodny cmentarz ponad 3000 osób. Szwedzkiej jednostce grożą teraz jedynie sankcje finansowe.
Do zdarzenia doszło w sobotę około południa. Szwedzką jednostkę zaobserwowała na Bałtyku jednostka samolotu "Turbolet" należącego do Urzędu Morskiego w Gdyni.
- Znajdowała się dokładnie nad miejscem spoczynku wraku generała von Steuben'a - relacjonuje Tadeusz Gruchalla, po. rzecznika prasowego Morskiego Oddziału Straży Granicznej. - O sytuacja na wodzie natychmiast nas powiadomiono. Dywizjon Kaszubski na Westerplatte zaalarmował dyżurne służby. Na miejsce zdarzenia wysłaliśmy jednostkę SG-211 oraz samolot patrolowy MOSG "Mewa".
Gdy funkcjonariusze MOSG dotarli na miejsce okazało się, że pod wodą już znajdowali się nurkowe z "Moscus'a". Pogranicznicy natychmiast nawiązali łączność radiową z kapitanem szwedzkiej jednostki przy zastosowaniu międzynarodowego kodu sygnałowego. Zdarzenie było też filmowane.
- Szwedzi nie mieli zezwolenia na nurkowanie - dodaje Gruchalla. - W sytuacji gdy Urząd Morski zezwala na nurkowanie, dyrektor tego urzędu jest obowiązany powiadomić o tym Straż Graniczną. Takiego komunikatu też nie było.
Morski Oddział Straży Granicznej w Gdańsku przekazał dokumentację procesową dyrektorowi Urzędu Morskiego w Słupsku. Wystąpił też z wnioskiem o ukaranie Szwedów. Grozi im zaledwie do 5 tys. zł grzywny. Komendant MOSG kontradmirał Konrad Wiśniowski polecił podległym służbom natychmiastową reakcję w każdej sytuacji, gdzie w rejonach wraków znajdują się podejrzane jednostki.
Moim zdaniem jest to ...... draństwo, żeby nie użyć bardziej dosadnych słów!!!!! Przecież na Steubenie zginęło kilka tysięcy ludzi i ma on status grobu wojennego!!! A Szwedzi to mają w ....I teraz zapłacą niewiele ponad 11 tysięcy koron kary i będą się cieszyć, że im się udało takim tanim kosztem wykpić!!!
_________________ Klawiatura służy mi do nabijania postów
Pon 31 Lip, 2006 20:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
Niech wprowadzą jak w wypadku przemytu konfiskatę narzędzia przestępstwa, czyli statku.
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Pon 31 Lip, 2006 20:22
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marmik
Komandor porucznik
Posty: 2985 Pochwał: 8 Skąd: Puck
|
|
|
Stąd widać, że hieny cmentarne nie znają granic i żyją też w krajach wysoko rozwiniętych
Co do propozycji Maxikaska to byłby to strzał w dziesiątkę.
_________________ Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.
Pon 31 Lip, 2006 21:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
igla
Porucznik marynarki
Posty: 537 Skąd: Poznan
|
|
|
tak ale takie miejsca powinny być stale monitorowane przez samoloty Sttraży granicznej.
Wto 01 Sie, 2006 10:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
Tzn. jak? Samolot straży granicznej ma stale krążyć nad miejscem gdzie leży wrak Steubena? A kto za to zapłaci?
_________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Wto 01 Sie, 2006 10:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marmik
Komandor porucznik
Posty: 2985 Pochwał: 8 Skąd: Puck
|
|
|
Zwłaszcza, że dopiero od tego roku MOSG ma samolotów aż... dwa .
_________________ Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.
Wto 01 Sie, 2006 10:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
są jeszcze samoloty Urzędu Morskiego
A swoją drogą taniej by ich wyniosły BSL, tam gdzie nie potrzebna aparatura.
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Wto 01 Sie, 2006 11:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
harpoon
Kapitan marynarki
Posty: 999 Pochwał: 5 Skąd: Poznań
|
|
|
A tacy wszyscy w tej Szwecji wydawali mi się poukładani i jak na wszystko wokół tam patrzyłem wydawało mi się takie "lepsze" od wszystkiego co w Polsce. A tutaj proszę...
_________________ "przeszkody są po to, aby je eliminować - problem w tym, że przeszkoda może wyeliminować ciebie"
Wto 01 Sie, 2006 11:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
MarcinGdańsk
Porucznik marynarki
Posty: 540 Skąd: Gdańsk
|
|
|
W monitorowanie grobowców wojennych powinny się włączyć wszystkie służby związane z morzem tj. Marynarka Wojenna ( a zwłaszcza lotnictwo morskie ) Straż Graniczna, Urząd Morski. I powinny być kary naprawdę dotkliwe, jak konfiskata statku, sprzętu lub wysokie grzywny, a do czasu uiszczenia kar zatrzymanie jednostki w naszym porcie.
_________________ Klawiatura służy mi do nabijania postów
Wto 01 Sie, 2006 11:19
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marmik
Komandor porucznik
Posty: 2985 Pochwał: 8 Skąd: Puck
|
|
|
maxikasek napisał: | są jeszcze samoloty Urzędu Morskiego. |
No to zaszalałeś .
Swoją drogą iloma statkami powietrznymi dysponuje UMS?
MarcinGdańsk napisał: | W monitorowanie grobowców wojennych powinny się włączyć wszystkie służby związane z morzem. |
Mam dwa pytania:
Co rozumiesz pod pojęciem monitorowanie?
I kto za to zapłaci?
_________________ Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.
Wto 01 Sie, 2006 11:22
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
Jakkolwiek naruszanie wraków będących masowymi grobami uważam za niestosowne i naganne, to jednak wydaje mi się, że są pilniejsze potrzeby, niż stały ich monitoring. Zwłaszcza w naszej sytuacji finansowej.
_________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Wto 01 Sie, 2006 11:48
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
UM posiada dwa samoloty. Jeden podlega UM Szczecin, drugi UM Gdynia. Nie wiem czy są własnością UM, czy dzierżawione- w każdym bądź razie wyposażone z aparaturę do śledzenie i pomiaru zanieczyszczeń (przynajmniej jeden z nich- ten w Gdyni). Kiedyś oglądałem program o UM Szczecin ma chyba WIlgę, a GDynia Cessnę. Tylko Słupsk nic nie ma, ale to dla mnie dziwny twór.
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Wto 01 Sie, 2006 11:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
l'Aquila
Porucznik marynarki
Posty: 684 Pochwał: 1
|
|
|
Mysle, ze znacznie racjonalniejsze byloby ustawienie naprawde wysokich kar, typu postulowana powyzej konfiskata statku niz nieustanne patrolowanie. Samo paliwo kosztuje niebanalne kwoty, no i funkcjonariusze SG, ktorych przeciez nie ma za wielu, oderwani od innych zajec.
pozdrawiam
l'A
_________________ Barwny ich strój, amaranty zapięte pod szyją.
Ach, Boże mój, jak ci polscy ułani się biją.
Ziemia aż drży, stary szyldwach swe oczy przeciera.
Wszak on ich zna, to są ułani spod Samosierry.
Wto 01 Sie, 2006 14:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
To, co proponuje l'Aquila jest bardzo rozsądne i warto było by się zastanowić nad wprowadzeniem czegoś takiego. Natomiast nieustanny monitoring to utopia, na którą nas nie stać.
_________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Wto 01 Sie, 2006 14:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
a po co stały. Służb nad morzem jest kilka SG, UM, UC, MW. Każda patroluje swoje rewiry, wystarczy by informowały się nawzajem. W dodatku jak w końcu uruchomią ruchomu system radiolokacji dla SG, nie trzeba będzie patrolować stale. Wystarczy wpisać w program pozycje wraków-cmentarzysk, a będzie automatycznie powiadamiał o pojawieniu się w pobliżu statku. A penetracja wraku nie trwa 15 minut, tylko parę godzin.
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Wto 01 Sie, 2006 15:11
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
Stały monitoring postulował igla Ja jestem od niego (tzn. monitoringu) jak najdalszy
_________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Wto 01 Sie, 2006 15:22
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marmik
Komandor porucznik
Posty: 2985 Pochwał: 8 Skąd: Puck
|
|
|
Zapytam ponownie, co dokładnie rozumiecie pod pojęciem stały (czy też niestały) monitoring? Oczywiście pytam o aspekt techniczny.
_________________ Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.
Wto 01 Sie, 2006 15:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grendel
Pułkownik
Posty: 4610 Pochwał: 13
|
|
|
Panowie,
Nie wiem, jak to wygląda dziś, ale za moich, komunistycznych czasów, cała strefa wód przybrzeżnych była pod nadzorem radarowym.Dziś już pewnie tak nie jest...I w tym wypadku szkoda.
Pozdrowienia
Grendel
Wto 01 Sie, 2006 16:12
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marmik
Komandor porucznik
Posty: 2985 Pochwał: 8 Skąd: Puck
|
|
|
Dziś też tak jest. Lecz cóż z tego gdy na polskich wodach terytorialnych obowiązuje prawo nieszkodliwego przepływu, a nie każda jednostek wyposażona jest w transponder AIS (rzekłbym nawet, ze większość nie jest bo też nie musi). Nie ma żadnych obostrzeń ani rezolucji IMO nakładających na statki obowiązki informowania o czymkolwiek w obrębie wyłącznej strefy ekonomicznej (tak jak to ma miejsce np w Zatoce Fińskiej czy w Cieśninach Bałtyckich).
Poza tym skuteczny zasięg obserwacji radiolokacyjnej nie przekracza kilkunastu mil dla standardowych radarów, a dwudziestukillku mil morskich dla tych nieco większych.
Idąc dalej, mając zobrazowanie sytuacji nawodnej bez identyfikacji obiektu co można zrobić? Wysłać jednostkę, żeby sprawdziła? Kilka tysięcy razy w roku?
Czy zdajemy sobie sprawę ile żłopią silniki nawet niedużej jednostki patrolowej? O godzinie lotu śmigłowca czy samolotu nie wspomnę by nie drażnić co mniej zamożnych.
Więc dalej czekam na definicję forumowiczów "Co rozumieją pod pojęciem monitoring?"
_________________ Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.
Wto 01 Sie, 2006 16:26
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
A ile pali BSL? Litr na godzinę, czy jeszcze mniej
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Wto 01 Sie, 2006 16:32
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Human
Colonel
Posty: 4892 Pochwał: 3 Skąd: Wrocław
|
|
|
Cytat: | Więc dalej czekam na definicję forumowiczów "Co rozumieją pod pojęciem monitoring?" |
Ja mam rozwiązanie, równie utopijna mrzonka, co cały pomysł "monitoringu"- zainstalować wokół wraku sieć hydrofonów, nadzorowaną 24 godziny na dobę i dodać partolujący teren BSL.
Ciekawe, kto wyłoży na to kilkanaście milionów dolarów, nie wspominając o konieczności podobnego zabezpieczenia Goyi i Gustloffa.
Ale sobie teraz pokonfabulowałem, za wszystkie czasy
Wto 01 Sie, 2006 16:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marmik
Komandor porucznik
Posty: 2985 Pochwał: 8 Skąd: Puck
|
|
|
maxikasek napisał: | A ile pali BSL? |
A ile kosztuje BAL (wolę takie określenie)? Na przykład taka pchełka jak Schiebel Camcopter S-100?
I ile kosztuje jego serwis, bo zapewniając stały monitoring przeglądy i remonty będzie trzeba przeprowadzać w cyklu miesięcznym (resursów nie da się oszukać).
Opis załącznika:
|
|
_________________ Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.
Wto 01 Sie, 2006 16:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
A ile kosztują nasze Hobbity itp? W końcu skoro WAT-owcy coś zrobili, to może warto to kupić. NA pewno mniej niż kupno samolotu+ aparatury+ utrzymanie maszyny i pilota. DLaczego nie lubisz określenia BSL- w końcu to pierwsze samoloty (same lecą, bez pilota)
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Wto 01 Sie, 2006 16:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marmik
Komandor porucznik
Posty: 2985 Pochwał: 8 Skąd: Puck
|
|
|
Bo są też śmigłowce, czyli globalnie BAL - Bezzałogowy Aparat Latający.
Nie lata sam bo ktoś nim steruje . Względnie ktoś go oprogramował .
A BSL - Bezzałogowy Samo Lot?
Żartuję .
Wiem, że ten skrót jest popularny, ale jak zaznaczyłem preferuję BAL.
Niestety w przypadku niewielkich i tanich BAL mamy dwa ograniczenia.
Albo niewielka długotrałość lotu, albo ograniczenia meteorologiczne (siła wiatru).
_________________ Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.
Wto 01 Sie, 2006 16:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grendel
Pułkownik
Posty: 4610 Pochwał: 13
|
|
|
[quote="Marmik"]Dziś też tak jest. Lecz cóż z tego gdy na polskich wodach terytorialnych obowiązuje prawo nieszkodliwego przepływu, a nie każda jednostek wyposażona jest w transponder AIS (rzekłbym nawet, ze większość nie jest bo też nie musi). Nie ma żadnych obostrzeń ani rezolucji IMO nakładających na statki obowiązki informowania o czymkolwiek w obrębie wyłącznej strefy ekonomicznej (tak jak to ma miejsce np w Zatoce Fińskiej czy w Cieśninach Bałtyckich).[/quote]
Tam się tak dzieje nie ze względu na "strefę ekonomiczną", czy "wody terytorialne", ale z powodu dużego natężenia ruchu w akwenie o małej szerokości.Identycznie jest w każdej cieśninie - od Kanału La Manche, po St.Clair River na Wielkich Jeziorach.Ale ja nie o tym pisałem - wystarczy przecież na wskażniku obserwacji okrężnej zaznaczyć zwykłym markerem pozycje interesujących nas wraków i uczulić operatorów na aktywność w tych miejscach.Zdaje się, że nie jest to trudne.
[quote="Marmik"]Poza tym skuteczny zasięg obserwacji radiolokacyjnej nie przekracza kilkunastu mil dla standardowych radarów, a dwudziestukillku mil morskich dla tych nieco większych.[/quote]
Dla nawigacyjnych owszem.Ale np. radar nawigacyjny na łodzi która zdarza mi się pływać czasami (na mojej nie mam radaru) można jednym przyciskiem przestawić na zasięg do 120 mil morskich (traci się wtedy zdolność rozróżniania ech w polu do zdaje się 10 mil).Jest to zwykłe, nawigacyjne Furuno i nie najnowsze (nie integruje się z reszta systemu i armator myśli o wymianie na nowszy).
[quote="Marmik"]Idąc dalej, mając zobrazowanie sytuacji nawodnej bez identyfikacji obiektu co można zrobić? Wysłać jednostkę, żeby sprawdziła? Kilka tysięcy razy w roku?[/quote]
Czy uważasz, że schodzenie do wraku na 80 metrach zajmuje 5 minut?
Wysyła się samolot, śmigłowiec, pobliski kuter czy cokolwiek by sprawdzić co się dzieje, gdy nie można skontaktować sie z jednostką przez radio i przebywa ona w rejonie wraku przez kilka godzin.
Zdaje się, że to ograniczy ilość interwencji do kilku razy w roku - zwłaszcza, gdy sie tego typu monitoring nagłośni w środowiskach nurkowych.Nie wydaje mi się to trudne.Wystarczy chcieć.
[quote="Marmik"]Czy zdajemy sobie sprawę ile żłopią silniki nawet niedużej jednostki patrolowej? O godzinie lotu śmigłowca czy samolotu nie wspomnę by nie drażnić co mniej zamożnych. [/quote]
Zdaję sobie sprawę.Właśnie dlatego proponuję to, co proponuję.
Pozdrowienia
Grendel
Wto 01 Sie, 2006 16:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|