papież Pius IX

Jak oceniacie postać Papieża Piusa IX? Został on wybrany w 1846 r. na dwudniowym konklawe jako kandydat umiarkowanie liberalny (w przeciwieństwie do swego przeciwnika, reakcjonisty Lambruschiniego), w trakcie swego najdłuższego w historii, 32-letniego pontyfikatu, dał się poznać raczej jako konserwatysta. Na lata jego rządów przypadły takie brzemienne w skutki wydarzenia jak powstanie przeciwko świeckie władzy papieża skutkujące powstaniem efemerycznej Republiki Rzymskiej, zjednoczenie Włoch i wiążący się z tym upadek Państwa Kościelnego, I Sobór Watykański na którym ogłoszono sławny (bądź niesławny) dogmat o papieskiej nieomylności, wydanie syllabusa błędów ówczesnego świata...
Jaka jest wasza opinia o tym papieżu?
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sob 15 Lip, 2006 17:06

Cóż, oceniam go raczej negatywnie, z to z jednego względu (bardzo nielubiany wśród "ludu"): za bardzo pchał się w politykę. Niechęć do zjednoczenia Włoch, tytuł "więźnia Watykanu" oraz chęć centralizacji Kościoła świadczą o tym, iż ten papież raczej nie nadawał się na swoje czasy.
Pozdrawiam

Pon 17 Lip, 2006 17:34

To fakt, trochę się spóźnił, tak na oko z 600 lat Dogmat o nieomylności, największy chyba jego błąd, pasowałby raczej do średniowiecza, niż wieku XIX. To samo z kwestią Państwa Kościelnego - tego autentycznego przeżytku średniowiecza - zamiast miotać klątwy i ogłaszać się "więźniem Watykanu", zapewne lepiej by uczynił akceptując narodowościowe dążenia Włochów i zawierając z nimi jakąś ugodę - coś na kształt traktatów laterańskich zawartych przez Piusa XI z Mussolinim. Zapewne inne rozwiązanie tych dwóch spraw dało by mu znacznie więcej sympatii wśród współczesnych, i dużo lepszą opinię wśród potomnych. A tak - gdy w 1881 r. przenoszono jego zwłoki, Rzymianie próbowali wrzucić trumnę do Tybru...
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Pon 17 Lip, 2006 19:10

Pod presja tego wlasnie dogmatu nieomylnosci, powstal lub wyodrebil sie osobny kosciol lub wyznanie: tzw. STAROKATOLICY. Byli to w wiekszosci niemieccy oraz austyjaccy duchowni, ktorzy nie godzili sie z tym dogmatem. W Polsce istnieja dwa rozne (nawet moze 3) koscioly, ktore powoluja sie na tych Starokatolikow. Jednak najbardziej jest z nimi zwiazany Kosciol Polskokatolicki, ktory przywedrowal do Polski jako filia powstalego Kosciola w Stanach Zjednoczonych, gdzie sprzeciwili sie potomkowie Polakow decyzji biskupa.

A wracajac do tematu, to nic takiego wielkiego ten Papiez nie osiagnal. Poza faktem iz tak dlugo panowal.

Pon 21 Sie, 2006 14:02

Zgadza się, wiele nie osiągnął, a z politycznego punktu widzenia - jego pontyfikat to nawet kompletna katastrofa. Z pozycji absolutnego władcy niepodległego i wcale nie najmniejszego państwa europejskiego, został zredukowany do pozycji "więźnia Watykanu". Nie była to oczywiście tylko jego wina, ale w znacznej mierze jego. Niektórzy upatrują wprawdzie w tej utracie przez papiestwo władzy doczesnej korzyści dla niego - argumentując, jakoby zyskało ono tym samym rząd dusz i pozycję autorytetu duchowego. Jest to jednak wątpliwe, min. za sprawą tak kontrowersyjnych decyzji jak ogłoszenie dogmatu o nieomylności - które w ówczesnym świecie, a zwłaszcza w jego kręgach intelektualnych nie zyskało aprobaty a wręcz przeciwnie - wzbudziło zdumienie i rozczarowanie.
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Pon 21 Sie, 2006 14:49

Re: papież Pius IX

de Villars napisał:

trakcie swego najdłuższego w historii, 32-letniego pontyfikatu,

Najdłuższy pontyfikat sprawował św. Piotr, pierwszy Papież. Przynajmniej coś mi tak świta w głowie.
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Pon 21 Sie, 2006 18:07

Taka jest legenda, ale sa poważne wątpliwości. Po pierwsze brak jest niezbitych dowodów na iż św. Piotr istotnie sprawował funkcję biskupa Rzymu, a już zupełnie nieprawdopodobnym jest by sprawował ją od samej śmierci Jezusa. Po drugie - chronologia dotycząca tamtych czasów jest mocno niepewna i opiera się w znacznej mierze na domysłach. Np. to iż św. Piotr miał być biskupem Rzymu dłużej niż Pius IX wywodzone jest najczęściej stąd iż Miał on umrzeć ok. 64 r. kiedy to od śmierci Jezusa mijało ok. 31-34 lat, przy czym data śmierci tego ostatniego też wcale nie jest pewna.
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Pon 21 Sie, 2006 18:18

de Villars napisał:

Taka jest legenda, ale sa poważne wątpliwości. Po pierwsze brak jest niezbitych dowodów na iż św. Piotr istotnie sprawował funkcję biskupa Rzymu, a już zupełnie nieprawdopodobnym jest by sprawował ją od samej śmierci Jezusa. Po drugie - chronologia dotycząca tamtych czasów jest mocno niepewna i opiera się w znacznej mierze na domysłach. Np. to iż św. Piotr miał być biskupem Rzymu dłużej niż Pius IX wywodzone jest najczęściej stąd iż Miał on umrzeć ok. 64 r. kiedy to od śmierci Jezusa mijało ok. 31-34 lat, przy czym data śmierci tego ostatniego też wcale nie jest pewna.

No właśnie. Pojawiają sie nieścisłości. Dlatego wole pozostać przy tym o czym mówi sie w kościele Dla mnie długość pontyfikatu nie ma zbytnio znaczenia, więc nie wnikam.

P.S de Villars czy ty kiedykolwiek opuszczasz to forum hehe??Na moje posty odpisujesz po chwili <brawo> Chłopie a życie osobiste?? Gdzie czas na
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Pon 21 Sie, 2006 18:24

Spoko, czasem go opuszczam Piwko ostatnio było wczoraj (a do tego jeszcze zaliczone Czerwone Wierchy) , a poprzednio - przedwczoraj Także jak widać - jest nieźle
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Pon 21 Sie, 2006 18:34

Celem sprostowania chciałem przypomnieć, że sprawę owej dyskutowanej tu nieomylności rozstrzygnął Sobór Watykański (I)/1870 r/, a wyraża się ona tak:

"...papież jest nieomylny jeśli wypowiada się ex cathedra w kwestiach wiary i moralności."

Widać tu wyraźnie , że nie dotyczy to polityki, o której tu była głównie dyskusja.

Ponadto zauważam, że uczestników nie interesuje tu aspekt najważniejszy - religijny- dlatego krótko tylko napomknę, że ś.p. Pius IX dobrze zasłużył się Kościołowi na płaszczyźnie eschatologicznej.
_________________
Katolicki Tradycjonalista

Wto 17 Kwi, 2007 12:58

Cytat:

że ś.p. Pius IX dobrze zasłużył się Kościołowi na płaszczyźnie eschatologicznej.

Może wyjaśnisz zasługi eschatologii w kształtowaniu świadomość Katolika , pozytywne rzecz jasna .Jeżeli wspominasz o tego typu zasługach to istotnie wielce on zasłużony

Wto 17 Kwi, 2007 18:57

Wojak co ty piszesz twój post w jednej trzeciej nie ma sensu
_________________
Demokracja jest do D..... ,ale lepszego ustroju jeszcze nikt nie wymyślił - Willston Churchill

Pon 23 Kwi, 2007 9:22

Wojak napisał:

Ponadto zauważam, że uczestników nie interesuje tu aspekt najważniejszy - religijny- dlatego krótko tylko napomknę, że ś.p. Pius IX dobrze zasłużył się Kościołowi na płaszczyźnie eschatologicznej.

Zatem liczymy na przybliżenie tego aspektu. może wpłynie on na naszą ocenę Piusa IX?
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Pon 23 Kwi, 2007 10:45

ad de Villars:

Proszę zainteresować sie na początek tym artykułem ze szczególnym uwzględnieniem podpunktu RELIGIOUS ASPECT OF HIS PAPACY:



http://www.newadvent.org/cathen/12134b.htm
_________________
Katolicki Tradycjonalista

Pon 23 Kwi, 2007 13:41