| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marooda
Kapral

Kapral




Posty: 50
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Wyzwolenie?

Nie wiedzialem gdzie umiescic ten temat, wiec wyladowal na ogolnym.
Chodzi mi mianowiecie o Wasze (bo ludzie tu "historyczni" i w temacie IIwojny czesto biegli) opinie na temat swietowania rocznicy "wyzwolenia" Krakowa. Dlatego Krakowa, bo z tego miasta jestem, ale wiem rowniez, ze np. w Warszawie maja byc jakies obchody. Na razie przeczytajcie:
http://info.onet.pl/1038764,11,item.html

Pon 17 Sty, 2005 17:34

Powrót do góry
szponiasty
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3160
Pochwał: 2
Archiwum: APwB / OKBZN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Hm
bardzo ciekawy wątek, bo z jednej strony to na pewno wyzwolenie spod okupacji hitlerowskiej - przynajmniej statystycznie zaczęło ginąć o bardzo wiele mniej osób, ale ginęli nadal do lat 60 specjalne zespoły UB mordowały sobie ludzi ot tak strzał w głowę i do dołu , potem zaczęli się starać, robić upozorowania samobójstw, wypadków itp. (i tak do lat 90 tych)
tak naprawdę nie wiadomo ilościowo ile to ludzi zamordowano , ale było o wiele spokojniej,
nie miej jednak wpadliśmy w deszcz spod rynny (celowo odwrotnie pisze to przysłowie) ,
znów te groby to zwykli żołnierze takie same ofiary systemu jak my, walczyli za nasza ziemię i choć troszkę upamiętnienia się należy, fakt że to troszkę nie na miejscu w obecnej dobie przewrotu politycznego i historycznego, popadamy jak zwykle w skrajności (i tu też nie ma się co za bardzo dziwić) teraz święci są z NSZ a z AL. To bandyci, a przecież i jedni i drudzy współpracowali z Gestapo donosząc na siebie nawzajem na wzajem i jeszcze na ruskich spadochroniarzy, potem jeszcze z wywiadu niemieckiego i części Gestapo Rosjanie , Amerykanie i reszta porobili swoje siatki wywiadowcze, ech cholera jakie to poplątane
hehe
a tego prezydenta nie znam , sory nie powiem ale pewno komuch stary i pierwszego maja mu się zachciało,

ach teraz dzieje się to samo, ten gość (w Prusicach) co wystrzelał tydzień temu całą swoją rodzinę dziecko, żonę , teściów i sam się w końcu się zastrzelił to POZYTYWNIE ZWERYFIKOWANY SBEK i proszę mordował z kolegami w stanie wojennym a teraz oficer pogranicza, hehehehehe jaja panowie jaja , aż strach pomyśleć ilu takich gnojów w majestacie prawa chodzi z podniesioną głową byłych ..................... ech szkoda gadać

Pon 17 Sty, 2005 22:23

Powrót do góry
marooda
Kapral

Kapral




Posty: 50
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Szponiasty.
Trzeba przyznac, ze zolnierze Bogu ducha winni. Dlatego cieszy mnie, ze w koncu sznuje sie cmentarze, bez patrzenia kto w tych grobach lezy i juz odszedl na wieczna sluzbe. Na krakowskim cmentarzu wojskowym niedaleko od siebie leza Polacy, Rosjanie, Niemcy, zolnierze Wspolnoty Brytyjskiej. Nacji wiele a ziemia wspolna.
Jednak jakiego terminu uzyc do wydarzen, ktore mialy miejsce w Warszawie 17 stycznia 1945 r., czy w Krakowie dzien pozniej? Na pewno byl to koniec okupacji niemieckiej. Sa tez mity, ktorymi karmiono nas przez 45 lat, jak np. o genialnym manewrze marszlka Koniewa co to ocalil stary Krakow przed zniszczniem. A faktycznie miasto bylo bronione w bardzo malym stopniu, nie wspominajac juz o Warszawie, gdzie Armia Czerwona i berlingowcy po prostu weszli do opuszczonych ruin, napotykajac na symboliczny wrecz opor niemieckich niedobitkow. A przeciez stolica potrzebowala pomocy 5 miesiecy wczesniej...

Temat trudny jak trudna jest nasza historia.

Napisales o tych ubekach i innych co to teraz chodza z podniesiona glowa i jeszcze niezle, milicyjne emerytury biora. Nie bede komentowal, bo cisnienie skacze. Z "naszego" podworka przypomne watek o "szczelinie jeleniogorskiej" - http://obliczahistorii.pl/forum/viewtopic.php?t=274&start=0 ...chyba wystarczy.

Co do prof. Majchrowskiego, prezydenta Krakowa, to rzeczywiscie jest on z nadania sld, ale to tez ceniony historyk i osoba dosc sympatyczna. A jaki prezydent... historia oceni.

pozdr

Wto 18 Sty, 2005 9:20

Powrót do góry
marooda
Kapral

Kapral




Posty: 50
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jeszcze, zeby wyczerpac temat podaje za wczorajszym "Dziennikiem Polskim":

__________________________________________________

Małopolska 17-01-2005

Wyzwolenie czy nowa okupacja?


(INF. WŁ.) Do siedmiu najstarszych liceów krakowskich prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski wystosował list, w którym zaprasza nauczycieli, uczniów oraz poczty sztandarowe do "wspólnego uczczenia 60. rocznicy wyzwolenia Krakowa" przy grobie żołnierzy radzieckich na cmentarzu Rakowickim. Apel prezydenta Krakowa do szkół spotkał się z ripostą, której treść zamieszczamy poniżej.


List protestacyjny

13 stycznia tego roku Anna Frankiewicz, pełniąca obowiązki dyrektora Kancelarii Prezydenta Miasta Krakowa, rozesłała w imieniu prezydenta Krakowa prof. Jacka Majchrowskiego do krakowskich szkół zaproszenie dla nauczycieli, uczniów oraz szkolnych pocztów sztandarowych do "wspólnego uczczenia 60. rocznicy wyzwolenia Krakowa". Pani p.o. dyrektor pomyliły się fakty i epoki: sowiecka armia połowie Europy przyniosła półwiekową niewolę, a nie "wyzwolenie", zaś rocznica tego faktu była świętem komunistycznej dyktatury, a nie polskiej młodzieży. Okazuje się, że dzisiaj znowu, pod patronatem lewicowego prezydenta, wracają upiory przeszłości.

60 lat temu nie było się z czego cieszyć, gdy zbrodniarzy z Oświęcimia zastąpili zbrodniarze z Katynia i Kołymy. Kancelaria Prezydenta Miasta proponuje przywrócenie PZPR-owskich łgarstw, gdy niewolę nazywano wolnością, najeźdźców - wyzwolicielami, a zdrajców - zwolennikami mniejszego zła. Mamy nadzieję, że uroczystości przy sowieckich grobach ograniczą się do grona prezydenckich urzędników, a krakowska młodzież nigdy już nie będzie musiała przerabiać lekcji obowiązkowego kłamstwa.

Pod listem podpis złożyli:

dr Włodzimierz Bernacki, Zbigniew Fijak, prof. Piotr Franaszek, dr Jan Franczyk, prof. Tomasz Gąsowski, Mieczysław Gil, Jerzy Giza, Attila Jamrozik, dr Janusz Kutyba, Jerzy Lackowski, Marek Lasota, Adam Macedoński, dr Sławomir Radoń, prof. Stanisław Rodziński, Jarosław Szarek, Andrzej Szkaradek, prof. Ryszard Terlecki, dr Zdzisław Zblewski.


Odpowiedź rzecznika prezydenta Krakowa

Zapytaliśmy Marcina Helbina, rzecznika prof. Jacka Majchrowskiego, prezydenta Krakowa, dlaczego prezydent wystosował zaproszenie dla uczczenia wkroczenia wojsk sowieckich do Krakowa: - Prezydent Jacek Majchrowski z podobnym zaproszeniem zwraca się w przypadku innych uroczystości, np. 3 Maja czy 11 Listopada. Według pana prezydenta nie powinno się różnicować rocznic związanych z dziejami Krakowa, choć jednocześnie pan prezydent zwraca uwagę, że rocznicę wyzwolenia Krakowa (18 stycznia) traktuje jako święto lokalne. Zaproszenie zostało wysłane do siedmiu najstarszych krakowskich liceów. (K.W.)

Wto 18 Sty, 2005 9:27

Powrót do góry
marooda
Kapral

Kapral




Posty: 50
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

I jeszcze, zeby temat wyczerpac, glos historyka. Wywiad z prof. Andrzejem Chwalba, autorem m.in. dwoch ostatnich tomow "Dziejow Krakowa" - 1939-1945 i 1945-1989 (polecam!).

_______________________________________________________

Małopolska 17-01-2005

"Wyzwolenie" Krakowa

Rozmowa z prof. ANDRZEJEM CHWALB?,
autorem "Dziejów Krakowa" w latach 1945-1989


- Jaka była świadomość tzw. przeciętnego mieszkańca Krakowa w momencie, gdy jeden okupant wycofywał się z miasta, a drugi - w styczniu 1945 roku - instalował się w nim?

- Niestety, nie dysponujemy wystarczającą liczbą źródeł, które pozwalałyby na bardzo rzetelny, precyzyjny i zniuansowany opis stanu świadomości krakowian przed niemal 60 laty. Z pewnością natomiast można powiedzieć, że olbrzymia większość mieszkańców życzyła jak najgorzej uciekającym wojskom niemieckim i generalnemu gubernatorowi Hansowi Frankowi. Okupacja niemiecka była dla krakowian męcząca, dramatyczna, pełna ofiar. W dotychczasowych dziejach miasta była to - moim zdaniem - najtragiczniejsza karta, jeden z najgorszych okresów.

- Jak w takim razie postrzegane były wojska sowieckie, które weszły do Krakowa?

- Armię Czerwoną witano z olbrzymim niepokojem i trudno takiej postawie się dziwić.

- Nie byli zatem Sowieci traktowani jako wyzwoliciele od tyranii hitlerowskiej?

- Oczywiście, że nie, co wynikało i z doświadczeń historycznych, i z wiedzy na temat sytuacji w Rosji sowieckiej, zarówno w okresie międzywojennym, jak i podczas wojny. W międzywojniu ukazało się sporo prac dotyczących polityki Lenina i Stalina, a w czasie wojny krakowianie dowiedzieli się m.in. o zbrodni katyńskiej, spotykali się z relacjami opisującymi doświadczenie Polaków, w tym mieszkańców królewskiego miasta, z pobytu w łagrach. Ludzie bali się, że Sowieci rozpoczną walkę z Panem Bogiem. Obawiano się też podzielenia losu mieszkańców miast na kresach, którzy zapełniali sowieckie więzienia lub ginęli bez śladu.

- Czy Armia Czerwona szybko potwierdziła obawy krakowian?

- Niemal natychmiast. Działania sowieckie były często tak okrutne wobec mieszkańców miasta, że z pewnością niektórzy z nich nie spodziewali się aż takiego zwyrodnienia. Konfiskata prywatnego majątku była chlebem powszednim, miały miejsce liczne gwałty, również na osobach nieletnich itp. O skali bezprawia ze strony żołnierzy sowieckich świadczy również to, że nawet Komitet Centralny PPR - z inicjatywy Władysława Gomułki - poważnie myślał o liście-apelu do Stalina z prośbą o interwencję.

Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że szybko krakowianie zaczęli postrzegać Armię Czerwoną jako okupanta. Władze sowieckie popełniły zresztą błąd natury propagandowej, bo zarówno komendant wojenny miasta pułkownik Fiedosienko, jak i szef NKWD major Niemirowski ulokowali się w pałacu "Pod Baranami", gdzie podczas wojny mieściła się siedziba gubernatora dystryktu krakowskiego. Dla mieszkańców miasta taka postawa była widomym znakiem kontynuowania zaborczej polityki niemieckiej przez Rosję Stalina. Krakowianie mieli też przecież świadomość, że to komendant miasta jako pierwszy podpisywał wszelkie ważne decyzje, a dopiero po nim robili to polscy komuniści.

Rozmawiał:

WŁODZIMIERZ KNAP

Wto 18 Sty, 2005 9:31

Powrót do góry
marooda
Kapral

Kapral




Posty: 50
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zapomnialem dodac, ze powyzszy wywiad tez pochodzi z wczorajszego "Dziennika Polskiego".
I jeszcze z dzisiejszej "Wyborczej":
http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,2499076.html

pozdr

Wto 18 Sty, 2005 9:36

Powrót do góry
wars98
Kapitan marynarki

Kapitan marynarki




Posty: 1022
Skąd: Z Marsa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam! 8)
Marooda! Widać przecież, że to robota obcych... Uśmiech
Wystarczy tylko dokładniej przyjrzeć się ich imionom i nazwiskom, i od razu wyłapie się te obco brzmiące, jak: Chwalba, Knap, Fijak, Macedoński, Szkaradek, Kutyba, Radoń, a już w szeczgólności ten Attila Jamrozik... Bardzo szczęśliwy Laughing Laughing
To wszystko robota obcych, to oni chcą nas skłócić z naszym wielkim bratem ze wschodu. Dajmy odpór tej wrogiej propagandzie!
Partia stawia przed nami szczytne zadanie niedopuszczenia do rozpowszechniania tych oszczerstw, szczególnie tych które twierdzą, że to Niemcy się za słabo bronili, a nie geniusz jednego z wielkich dowódców zwycięskiej bratniej Armii Czerwonej doprowadził do oswobodzenia starego pięknego polskiego miasta - Kraków.
Z partyjnym pozdrowieniem z Warszawy wars98 Bardzo szczęśliwy

Wto 18 Sty, 2005 12:22

Powrót do góry
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Macie racje panowie...
myly mordy, gwalty, rabunki... ale takie wydarzenia maja miejsce od tysiecy lat i sa scisle zwiazane z kazda wojna (nawet ta w Iraku). nie mozna na to przymykac oka i nalezy potepiac ale swiata nie zmienimy.
faktem natomiast jest ze dziennie ginely dziesiatki tysiecy radzieckich zolnierzy i to nie daltego ze chcieli przyjechac wyzwalac polske i przy okazji zrabowac troche kosztownosci czy podpalic poniemiecki dwor. Im tez kazano cos robic pod kara smierci lub obozu pracy.
Nie ma sie co oszukiwac gdyby nie Armia czerwona nie zostalibysmy szybko wyzwoleni przez aliantow.
Szczerze mowica jak popatrzymy w wydarzenia historyczne to Rosjanie przynajmniej nas nie oszukali. Stalin mial ochote zajac czesc Polski i to zrobil. Alianci zachodni zas oszukiwali nas od chwili podpisania porozumienia o wzajemnej pomocy w przypadku agresji. Gdyby nie polscy lotnicy londyn wygladalby tak jak Drezno. I co za to dostali? Nic...
Mimo zawilosci historii moim zdaniem nalezy sie szacunek tym ktorzy zgineli wyzwalajac Polske. Bo inaczej wylejemy dziecko z kapiela.

_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Wto 18 Sty, 2005 15:46

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Kudi, jestes na protej drodze do zalapania sie pod przyszla usatwe dekomunizacyjna. Wstyd Bardzo szczęśliwy Embarassed Bardzo szczęśliwy

A Piotrus... Chyba koniecznie chce zostac sierzantem.. Tak pieprzy.. Kiepski poziom ma dzis WPiA UW Embarassed Embarassed Crying or Very sad

_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Wto 18 Sty, 2005 19:05

Powrót do góry
Black_Moon
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cóż to na pewno kolejna sprawa, która daje duże pole do dyskusji. Na pewno sowieci zrobili dla nas wiele złego, jak chociażby wyżej opisywana sytuacja "wyzwolonego" Krakowa. Czy był wyzwolony, czy chociaż na chwile? Ciężko powiedzieć, ale takie sytuacje gdzie żołnierze radziecy poruszali się siejąc ogólne zamieszanie było o wiele więcej. Podobno to co czasami działo się na wsiach położonych na wschodznich kresach naszego kraju jest nie do opisania. Po prostu jedna wielka masakra. Co dobrego zrobili? Moze wprowadzenie komuny dało polakom względne poczucie bezpieczeństwa. Przeciętny Polak szedł do fabryki na te 8 godzin, nie był głodny, nie czuł się nie spełniony. Myśle, że komunizm, który również ma swoje jasne i ciemne strony był generalnie Polakom potrzebny. Cóz sami oceńcie. Uśmiech

Wto 18 Sty, 2005 20:18

Powrót do góry
marooda
Kapral

Kapral




Posty: 50
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Szanowni, liczylem na opinie, ze tak powiem, historykow-praktykow, jednak widac, ze nie ucieknie sie od polityki. Tylko gdzie zaczyna sie polityka, gdzie konczy sie prawda? Napisalem o grobach zolnierzy na krakowskim Cmentarzu Rakowickim, gdzie 1 listopada na wszystkich mnostwo swiatel. I na tych polskich i na tych innych. I to jest prawda.

BlackMoon. Na ziemach "odzyskanych" dochodzilo do tego, ze polska milicja bronila ludzi przed krasnoarmiejcami. A czy komunizm byl Polakom potrzeby? A czy faszyzm, a dokladniej nazizm byl potrzebny? Nie ma odpowiedzi...

Kudi. Zaskakujesz mnie... Alianci oszukali, zgoda. Jalta itd. wszyscy wiemy. A Sowieci nie? A uklad podpisany w Moskwie 25 lipca 1932r? Mial obowiazywac do 31 grudnia 1945 r., i co stalo sie 17 września 1939 Question Exclamation

Krecio. Twoja obsesja (niestety tak to musze nazwac Laughing ) jesli chodzi o warsa zaczyna byc uciazliwa...................... Crying or Very sad no comments.

pozdr

Wto 18 Sty, 2005 21:16

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Marooda! Nie ma zadnej obsesji... Laughing Ot, takie sobie psikusy. Zainteresowany w koncu "zalapie" o co chodzi. W kazdym razie kiedys powinien Zszokowany
Co do historii. Otoz ja mysle, ze absolutnie blednie stawiasz pytanie. Wobec tego co juz mialo mialo miejsce nie mozna stosowac pytan w rodzaju "czy bylo potzrebne"? To do nieczego nie prowadzi. Moim zdaniem nalezy przyjac, ze cos mialo miejce i tyle. Analizy zdarzen w oparciu o przeslanki ideologiczne czy rozne pseudopatriotyczne fobie prowadza wprost do tworzenia roznego rodzaju gett. W mowieniu o historii nie mozna opierac sie li tylko o swoje racje narodowe, panstwowe czy ideowe. Bo wtedy taka "wiedza" nie rozni sie absolutnie niczym od tej przekazywanej w podrecznikach p. Heleny Michnik czy Szechter (juz nie pamietam). Bo jak mozna trakrowac jakies wydarzenie wychodzac ze stanowiska, iz cos bylo "cacy" bo bylo dobre dla nas. A jesli inni tez mieli swoje interesy? I nie byly one zgodne z naszymi? To co? bedziemy dokonywac interpretacji? Jakas bzdura. I dlatego podoba mi sie to co robia Oblicza ostatnio. Nie mam powodow do darzenia sympatia UPA. Wrecz przeciwnie (patronem mojej podstawowki byl Walter). Natomiast moge probowac zrozumiec innych niekoniecznie sie z nimi zgadzajac. To w kazdym razie moze w szerszej skali pomoc unikaniu glebszych konfliktow.
A wracajac do topicu. Moim zdaniem jesli ktos nie rozroznia okupacji hitlerowskiej od PRL-u to jest glupkiem i nieukiem.

_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Sro 19 Sty, 2005 13:25

Powrót do góry
wars98
Kapitan marynarki

Kapitan marynarki




Posty: 1022
Skąd: Z Marsa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam! 8)
Marooda! A nie mówiłem?
Słoma z butów, chamstwo i drobnomieszczaństwo zawsze wychodzą...
Bez względu na czas, miejsce, wykształcenie, orientację polityczną i inne. Zniesmaczony
Pozdr. wars98

Sro 19 Sty, 2005 13:32

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Nieodlegle dziecinstwo wspominasz Piotrusiu?
_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Sro 19 Sty, 2005 14:10

Powrót do góry
kruku
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 314
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
jesli ktos nie rozroznia okupacji hitlerowskiej od PRL-u to jest glupkiem i nieukiem


nie chce tutaj nikogo bran boze urazic - jednak zgadzam sie z tym haslem i podpisuje pod niego wszystkimi konczynami Uśmiech.

Oczywiscie okres PRL jest dla ludzi swiezy, duzo bardziej namacalny niz okres okupacji i morderstw dokonywanych przez niemcow. Pewnie dlatego szukamy ciagle wrogow wokol siebie. A moze moj sasiad byl w UB?? jezeli tak to moze by go tak podpieprzyc bo mu sie wtedy zylo lepiej i niech za to odpowie. Tak mysli wiekszosc tych, ktorzy chca aby innych rozliczyc. Panowie troche spokoju i odrobina pomyslunku a z pewnoscia dojdzie sie do dobrego rozwiazania jak nalezy i za co rozliczyc poprzedni okres historii.

pozdrawiam

_________________
kruku
---------------------
Wortal Poszukiwaczy Skarbów
www.poszukiwania.pl

Sro 19 Sty, 2005 15:29

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Kruku! Ale co mozesz z historii rozliczyc? To ze cos bylo? Ze niezaprzeczalnie bylo dranstwo i sk....o? Dla mnie haslo rozliczen jakos dziwnie sie wiaze z publicznymi egzekucjami, lapankami, nagonkami... Ja do niedawna bylem dumny z tego, ze zyje w kraju, ktory mimo ogromu nieszczesc i zla potrafil byc jednak madry. Potrafil byc dzis, w XXI wieku ponad to co robila czesc naszych dziadkow czy ojcow. Cieszylem sie, ze obca (z nieistotnymi wyjatkami) nam jest mroczna wizja historyczna rzutujaca wprost na terazniejszosc i przyszlosc. Jak czytam taki pseudopatriotyczny belkot to budza sie we mnie wszelkie negatywne uczucia sprzeciwu. Bo mozna sie roznic, mozna spierac (byle nie o fakty) ale nie wolno klamac. Bylo klamstwo do 89' i jak widze rodzi sie klamstwo nowe. I to pod bardzo wznioslymi sztandarami.
Jesli juz tak bardzo chce sie kogos rozliczac to jest do dyspozycji kodeks karny. Tam zbrodnie sa jasno sprecyzowane. Tyle, ze tu nie o to chodzi. Chce sie rozliczyc nie sprawcow a ich idee, jakby zapominajac o decyzji narodu z 4 czerwca 89'. Czy trzeba wiekszego rozliczenia? Dla niektorych widac tak. Chca rozliczac fakty, zdarzenia... Jakas paranoja.

_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Sro 19 Sty, 2005 17:11

Powrót do góry
kruku
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 314
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

hehehe fakt historii nie mozna ani nie da sie rozliczac. Mozna niestety i do tego sie dazy rozliczac ludzi, ktorzy tworzyli tamten system. I takich krzykaczy jak Girtych czy Lepper jest wielu i to na roznych poziomach wladzy. Zobacz co sie dzieje - teczki, procesy o kopalnie Wujek, Jaruzelski przed sadem itp. Wielkie hasla patrityczne wykrzykiwane przez kolesi ze styropianu, ktorzy tak na dobra sprawe pewnie nawet dupy z domu nie ruszyli jak trzeba bylo.

A tak jak byla mowa w innym miejscu kolesie z IPN zajmuja sie historia PRL i na tym glownie koncentruja swoje dzialania. Scigaja emerytow, ktorzy maja na sumieniu procesy, przesluchania, prace w UB. A moze ruszyliby dupe i zajeli sie zbrodniami na narodzie polskim dokonanymi przez niemcow - ilu to zbrodniarzy nie zostalo postawionych przed sadem, nie odpowiedzieli za swoje czyny. Ale przy tym trzeba sie naprawde napracowac, nie wystarczy siegnac po kolejna teczke z polki.


pozdrawiam

_________________
kruku
---------------------
Wortal Poszukiwaczy Skarbów
www.poszukiwania.pl

Sro 19 Sty, 2005 17:32

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

No co Ty, kruku? A imponderabilia? Teraz Onkel Willy jest cacy natomiast be jest Wania i jego kumple. To tak bardzo historycznie teraz. No i propanstwowo. Po co ganiac niemcow? Bylo, minelo... Mad , a ruskiego, komucha czy innego nieprawomyslnego to zgodnie z tryndem.
Ja czasem jak slucham roznych komentarzy pseudohistorycznych przy okazji swiat wszelakich i slusznych to sie tak zastanawiam czy ta WWII i jej "dokonania" to wogole mialy miejsce. Jak czytam czasem rozne gadki na forum "O" gdzie pyskuja ludzie o nickach typu grenadier, wolf itp. to sie tak zastanawiam skad sie to bierze. No, krew mnie zalewa Mad Mad Mad

_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Sro 19 Sty, 2005 17:59

Powrót do góry
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

.

ha robi sie ciekawie...
marooda chodzi o to ze jak uslysze klamstwo od klamcy to mnie to nie zaboli, ale jak nadstawiam dupe za przyjaciela i ten w koncu mnie jeszcze w nia kopnie to juz mam uraz do konca zycia. taki jest moj poglad na kwestie klamsta Moskwy vs. Londynu (i Waszyngtonu).

Piotrus podpadl pare razy wiec teraz bywa nekany Uśmiech

kontynuujac watek cemntarza... skoro w polskie tradycji lezy zasada zeby "nieodwiedzane" groby porzadkowac i zapalic swieczke to czmu nie radzieckie? bo to prawolawni i kilku swietych nie uznaja? Uśmiech

_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Sro 19 Sty, 2005 20:33

Powrót do góry
marooda
Kapral

Kapral




Posty: 50
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Panowie, jakoze rozpetalem te dyskusje czuje sie zobowiazany napisac pare slow. Jednak pozwolcie, ze zrobie to jutro bo dzis nie mam sily...
W Krakowie wystapil, jak to okreslily media "totalny paraliz komunikacyjny". To znaczy, ze zima znow zaskoczyla odpowiednie sluzby - moze to nawet byc przyczynkiem do naszej dyskusji - czasy sie zmieniaja a zima wciaz zaskakuje. Laughing

pozdrawiam

Sro 19 Sty, 2005 21:14

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

No to mnie zaskoczyles Marooda Bardzo szczęśliwy
Rozumiem, ze u nas w Kaczymgrodzie moze sie to zdarzyc Embarassed
Ale Wy do Wieliczki macie calkiem blisko. Zabraklo? Czy jak Question Question Question

A wogole to ja mysle, ze zaproponowales konfliktogenny watek. Zeby tylko sie nieskonczylo jakas lustracja na tym forum. Co prawda lapska Bociana tu nie siegaja co pozwala na swobode wypowiedzi ale tego problemu to tak wirtualnie chyba sie nie rozwiaze.
Cheers Laughing

_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Sro 19 Sty, 2005 22:15

Powrót do góry
Gość


Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Krecio, jesli chodzi o sol to jej nie brakuje, zabraklo jednak oleju w urzedniczach glowach:
http://info.onet.pl/1040817,11,item.html

To tak na mrginesie, a wracajac do glownego watku:
Krecio, moje pytanie "czy bylo potrzebne" to tylko zastanowienie sie nad tym co napisal BlackMoon, twierdzac, ze Polakom byl potrzebny komunizm. Mysle, ze kazde doswiadczenie powinno prowadzic do madrosci. Dziecko pcha reke do ognia, poki sie nie sparzy. Tylko czy trzeba sobie polamac nogi aby wiedziec, ze nie wychodzi sie z drugiego pietra przez okno? Wink Mozna nabrac doswiadczen, bynajmniej nie eksprymentujac na wlasnym organizmie. Dlatego mozna sie zastanawiac co w historii bylo potrzebne czyli pozytywne, a co nie. Oczywiscie to takie gdybanie, bo i tak nie zbudujemy maszyny czasu aby cos zmienic w przeszlosci.

Nie wiem, czemu piszesz: "Moim zdaniem jesli ktos nie rozroznia okupacji hitlerowskiej od PRL-u to jest glupkiem i nieukiem." Nikt nie mowil, ze to bylo to samo, i wydaje sie, ze troche przeinterpretowales. Laughing Zreszta, za komuny przeciez bylismy podobno najweselszym barakiem w obozie. Wink

Oczywiscie nie zamierzam rozliczac historii. Jednak ludzi ktorzy popelnili zbrodnie, przestepstwa trzeba w mysl ziemskiego prawa sadzic i karac. Zbrodnia jest zbrodnia niezaleznie od tego kto ja popelnia. I tyle.

Mnie tez dziwi i nie podoba sie to, jak wiele osob fascynuje sie "niemczyzna". Na forum Poszukiwanie Skarbow jeden obywatel napisal, ze jest z General Gouvernement, i co mnie milo zaskoczylo natychmiast zostal przywolany do porzadku. Naiwna to moda i niezbyt madra. Ale nie przypuszczam, zeby wiekszosc tych osob bardzo utozsamiala sie z hileryzmem. To taka popkultura - jak moj idol ma kolczyk w jezyku to ja tez tak chce. Laughing A za moich dzieciecych czasow to nikt nie chcial byc Niemcem, tylko kazdy Jankiem, ewentualnie Gustlikiem. Bardzo szczęśliwy

Jesli chodzi o Warsa, to wybacz, ale faktem jest, ze gdzie on cos napisze, zaraz tam zjawiasz sie Ty, aby mu podokuczac. Zrobil ci cos zlego, znacie sie w ogole, czy co?

Kudi, moze to i racja z tym kopem w d... od przyjaciela...
Jesli chodzi o polska tradycje szacunku dla grobow to zobaczcie zdjecia w wateku na forum "Odkrywcy":
http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_watek.php?id=140159
niestety w ten sposob "zlikwidowano" wiele cmentarzy.

pozdrawiam. Wszystkich!

Czw 20 Sty, 2005 17:55

Powrót do góry
marooda
Kapral

Kapral




Posty: 50
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Ten gosc to ja, czyli Maruda. Coz, czasem czlowiek zapomni sie zalogowac... Zszokowany

pozdrawiam

Czw 20 Sty, 2005 19:40

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

OK Marooda, sproboje po kolei,
Aforyzm obmyslilem sobie bo odnioslem wrazenie, iz dyskusja zaczyna nabierac wlasnie takowego kierunku. No chyba nie wziales tego do siebie? A dla mnie rownie wesolo bylo chocby w takim NRD (to takie panstwo bylo - przypomnienie dla mlodszych kolegow). Nigdzie takich wesolych chwil nie spedzilem jak na MOP-ach w Berlinie czy Karl Marx Stadt (dzis Chemnitz). W ZSRR tez potrafilo byc na swoj sposob ciekawie Embarassed Embarassed Embarassed
Co do mody na idoli czy inne w "stylu i epoce gadzety" to mi one nie przeszkadzaja dopoki ktos nie zaczyna zbyt sie utozsamiac z symbolika. Ja jak widze - podobnie jak Ty - wychowany jestem przez "pancernych" choc wiekszym kultem daze Janka Klossa i jego niezrownanego kumpla Hermanna B. Tyle, ze ja nie szukam symboliki elektrycznej zeby dazyc ja jakims dziwnym uwielbieniem. Moze starzeje sie Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Co do Piotrusia. Fakt, jest tropiony. Moze nie tyle on co jego (.....wewnetrzna moja cenzura). Ja po prostu dokladnie analizuje jego wypowiedzi tu oraz na innym gremium i okrutnie mnie mierzi taki styl, sposob oraz cel dociekan. Ale poniewaz nie chce byc zbytnio offtopicznym na tym zakoncze rozwazania na temat tej persony. Jak ciekawi Cie temat to poszukaj posty i polemiki na Odkrywcy od sierpnia. Powinienes zalapac o co chodzi. A wogole to przeciez tylko forum Laughing Laughing Laughing
A jak juz poruszyles sprawe cmentarzy... Przykra sprawa. Po prostu sk....o, barbazynstwo i nie wiem jak to nazwac. Mowie o tych poniemieckich. Kto byl to zrozumie. Kto nie byl musi zobaczyc. Zwlaszcza lud pobozny co ma imie Chrystusa w co drugim slowie na ustach. Modne ostatnio u nas.
Tyle na dzis,

_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Czw 20 Sty, 2005 21:37

Powrót do góry
szponiasty
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3160
Pochwał: 2
Archiwum: APwB / OKBZN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

to ja taki kulturalny nie jestem , rozróżniam cmentarze, na wojskowe i SS,
hm tylko od połowy 44 brali do SS siłą i tu mam problem , ale stanowczo nie przyczyniłbym się do jakiejkolwiek oznaki szacunku (oczywiście nieszyć nie niszcze) czy akcji szprzątania im grobów,

na moje niech gniją w zapomnieniu,

Laughing Laughing Laughing

Czw 20 Sty, 2005 22:10

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony 1, 2  Następny Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.