|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leuthen
Kapitan
Posty: 839 Pochwał: 6 Skąd: Wrocław
|
|
|
Umorzono postępowanie w sprawie dotyczącej masakry w Oradour
"Niemiecki sąd umorzył postępowanie karne przeciwko 89-letniemu byłemu żołnierzowi Waffen-SS, oskarżonemu o współudział w masakrze mieszkańców francuskiej wioski Oradour-sur-Glane w 1944 roku.
Jak orzekł sąd krajowy w Kolonii, brak wystarczających dowodów na to, by Werner C. - którego nazwiska nie ujawniono ze względu na przepisy o ochronie prywatności - mógł odpowiadać za pomocnictwo w zabójstwie. Orzeczenie wskazuje, iż oskarżony nie zaprzecza, by przebywał w Oradour, ale jednocześnie twierdzi, że nie strzelał tam, ani w żaden inny sposób nie uczestniczył w masakrze. Nie istnieją żadne wiarygodne dowody na piśmie ani zeznania świadków, które potwierdzałyby jego udział w tej zbrodni - zaznaczył sąd.
Wcześniej prokuratura w Dortmundzie postawiła Wernerowi C. zarzut współudziału w rozstrzelaniu 25 ludzi oraz pomocy w zablokowaniu i podpaleniu kościoła, w którym spłonęły żywcem dziesiątki kobiet i dzieci."
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Umorzono-postepowanie-w-sprawie-dotyczacej-masakry-w-Oradour,wid,17089787,wiadomosc.html
Wto 09 Gru, 2014 16:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
krakus57
Użytkownik zbanowany
Posty: 2553 Pochwał: 16
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alces alces
Kapitan
Posty: 926 Pochwał: 1 Skąd: z puszczy
|
|
|
Cytat: | No i słusznie . Masakrowali tylko ROSJANIE . |
Czy Panu krakusowi57, znane są jakieś dokumenty dotyczące procesów żołnierzy Robotniczo-Chłopskiej Armii Czerwonej (niekoniecznie Rosjan), którzy odpowiadali przed sądem za zbrodnie wojenne? _________________ Cham ubrany w kontusz, pozostaje chamem. Tyle, że w kontuszu.
Pozdrowienienia dla P. Przemysława Cz/
Wto 09 Gru, 2014 19:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
krakus57
Użytkownik zbanowany
Posty: 2553 Pochwał: 16
|
|
Powrót do góry |
|
|
Parowóz
Sierżant
Posty: 83
|
|
|
Oj krakus 57 - co ty wypisujesz ?
przecie wiadomo że wszystkie niemce słuzyły tylko w Norwegii w czasie II wojny
Sro 10 Gru, 2014 15:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
EK
Generał brygady
Posty: 6826 Pochwał: 21 Skąd: Wschowa/Fraustadt
|
|
|
Chyba już nie ma czym się podniecać. Czego nie zrobiono wcześniej to teraz jest już propagandą,używką dla dziennikarzy.. Oczywiście zbrodnie powinny być ukarane. Ale też powinny być udokumentowane i w odpowiednim czasie..Niestety jemu nie potrafiono tego udowodnić. Pomimo że nawet nie zaprzeczał że tam był.Jakby nie patrząc to jeden z ostatnich walczących zbrodniarzy.. Mając obecnie 90 lat nawet nie zaliczył całej wojny.Prawdopodobnie został powołany w 1944 roku.Nawet jeśli będzie jakieś odwołanie od wyroku ? To co ? Jak myślicie jak długo można żyć. Podobna sprawa była z Demjaniukiem. Przecież nawet jakby jemu udowodnili winnę to co pójdzie siedzieć? Dziadek 90 letni albo i więcej.Wiek stan zdrowia .Pożywka dla adwokatów .Zawsze znajdą jakiś kruczek prawny aby proces odwołać,przedłużyć.A póżniej umożyć z braku obwinionego/śmierć/. Panowie to wszystko dużo za póżno. _________________ Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma .
Jur,,EK,,
Czw 11 Gru, 2014 12:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
A odwoływałbyś się na jego miejscu- nawet gdyby Cię skazano? Dom starców czy opiekunka kosztuje. A tu wszystko na koszt państwa i pierwszej jakości- wszak inaczej oskarżył by państwo o znęcanie się nad nim. MYślę, że dziadek była nawet zawiedziony uniewinniającym wyrokiem. _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Czw 11 Gru, 2014 21:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|