|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Tu akurat nie przeceniałbym jej roli Była Leninowi chyba zwyczajnie bardzo użyteczna w wielu praktycznych sprawach... Swoją drogą co kobiety widziały w tym ograniczonym i brzydkim oryginale za tu brutalnym i monotematycznym aż do bólu... chyba tylko kobieta może to zrozumieć MOżesz groszku przypomnieć jak się nazywała ta ponoć piękna kobieta, która latami zabiegając o jego względy w pewnym momencie nawet wspólnie z nim i Nadieżdą mieszkała?
A co do naszych amerykańskich bohaterów to niestety ale informuję, że rezygnuję z pociągniecia tego tematu. Zwyczajnie nie mam na to czasu - a zresztą kogo to tak naprawdę ineteresuje? Zresztą coraz częściej i ja mam ochotę zakończyć swoją przygodę z tym forum...
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Pon 04 Cze, 2012 20:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Sam sobie zatem odpowiem - Francuzka Elizabeth d;Herbenville Armand - pseodnim Inessa. Toż wdle legend Lenin, Nadieżada i Inesssa spędzali urocze chwile i w Paryżu i w Krakowie... i w słynnym wagonie jadąc do Rosji no i na koniec na samym Kremlu... Jezeli wierzyć opowieściom to ponoć śmierć Inessy w październiku 1920 roku komletnie odebrała Leninowi chęć do życia i działania... A mówią tu niektórzy, ze nasz kraj spotykają tylko same złe okoliczności
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Sro 06 Cze, 2012 14:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Cytat: | śmierć Inessy w październiku 1920 roku komletnie odebrała Leninowi chęć do życia i działania |
Noo widzisz Marku...i to są te inne oblicza historii ....bo czym byłby Piotr Wielki bez swej Katarzyny ..? Mówiąc o Władysławie Łokietku nie wspomnieć o jego matce Eufrozynie ?
Piszesz że
Cytat: | a zresztą kogo to tak naprawdę ineteresuje |
Jesli choc jedna osobe ..to warto pisać .
A wracając do Lenina...tu jeszcze znalazłam ciekawostke taką
Cytat: | Lenin gustował w kobiet z wyższych sfer, które to panie prowadziły niezwykle wykwintny styl życia. Koło 1906 roku nawiązał żarliwy romans z panią z takich właśnie sfer – znaną jako Elizabeth de K. Był to pełen ekspresji związek, gdzie dwa inne i przeciwstawne światy – świat polityki i wyższych kulturalnych sfer próbował jakoś się ze sobą dogadać. Z różnym skutkiem.
Elizabeth próbowała również udzielać się politycznie, by zadowolić swego kochanka. Nie zapominajmy, ze Lenin w tym samym czasie miał żonę i kochankę, do tego jeszcze polityka, która zajmowała go bez reszty. Dla kochanki Lenin gospodarował każda wolną chwilę, by ciągle podsycać łączącą dwoje namiętność. Ich romans trwał przez parę lat, by w końcu zrozumieli oboje, że ich światy są kompletnie inne. Dla kochanki Lenina to był szok.
|
http://www.giganci.net/lenin-i-nadiezda-krupska/
Hmm.. a kimże ta tajemnicza Ela ?????
Ooooo...na stronie "różowej "/kobiecej znalazłam takie o to ciekawostki jeszcze o kobietach Ilicza..
Cytat: | Życie oddał Lenin sprawie rewolucji i na seks za bardzo czasu nie miał. Za młodu pociągały go dwie kobiety: Nadieżda Krupska i Apollinaria Jakubowa. Z obiema flirtował, jednak oświadczył się tej drugiej. Wkrótce potem trafił do więzienia za działalność wywrotową. Stamtąd napisał list z prośbą, by obie kobiety przyszły i ustawiły się pod oknem jego celi, bo chciałby je zobaczyć. Prośbę spełniła tylko Nadieżda. I z nią właśnie ożenił się Lenin.
Nie była piękna. Pisarz Ilja Erenburg zauważył, że "jeden rzut oka na Krupską i wiadomo, że Lenin nie interesował się kobietami". Ale to nieprawda. Choć intymne szczegóły jego związków otacza mgła tajemnicy, Ilijcz od kobiet nie stronił. Jak na komunistę, miał dziwną skłonność do przedstawicielek burżuazji. Jeszcze przed rewolucją nawiązał romans z arystokratyczną rozwódką, Elżbietą de K. Nie wypowiadał jej nazwiska, wszystko odbywało się w atmosferze konspiracji, ciągłych podejrzeń i ucieczek. Po pewnym czasie Elżbieta zrezygnowała. Większość romansów Lenina oparta była na intelekcie. Cenił rewolucjonistki oddane sprawie. Ale, jak twierdził, nie spotkał w życiu kobiety, która by przeczytała cały "Kapitał", zrozumiała kolejowy rozkład jazdy i potrafiła grać w szachy. Te ograniczenia nie przeszkodziły mu w zainteresowaniu się Elisabeth Armand, kolejną bogatą rozwódką, bardzo oddaną rewolucji. Świat poznał ją pod imieniem Inessa. Lenin, Nadia i Inessa razem planowali Rewolucję Październikową i w końcu zamieszkali na Kremlu. Inessa umarła na tyfus w 1920 r., a Lenin pozostał niepocieszony. Wspólnie z Krupską zajęli się wychowywaniem jej dzieci. Wódz rewolucji umarł na serce 4 lata później. Sekcja wykazała, że cierpiał na zaawansowany syfilis. Gdzie go złapał, nie wiadomo.
|
http://www.wrozka.com.pl/archiwum/2001/02/4589-dyktatorzy-w-lozku
Jak wiadomo syfilis /choroba weneryczna ma wpływ na mózg/umysłowość...można tylko gdybac jak by potoczyły sie losy świata gdyby mózgu Lenina nie pożerał kretek blady a rzeczony kretek dostała sie tam droga płciową.
Aaaa nie omieszkam dorzucic coś o Wielkim Cesarzu
Cytat: | Po śmierci Cesarza brytyjski lekarz dokonał sekcji zwłok. Stwierdził, że Cesarz był blady i nieowłosiony, przyrodzenie miał niewielkie. W 1969 roku dom aukcyjny Christie's wystawił na sprzedaż zakonserwowanego penisa Napoleona. Smutny to koniec dla tej jakże integralnej części postrachu Europy oraz dziewic |
http://www.wrozka.com.pl/archiwum/2001/02/4589-dyktatorzy-w-lozku
A gdyby... |
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Sro 06 Cze, 2012 16:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
Powrót do góry |
|
|
ArturJr
Major
Posty: 1836 Pochwał: 9 Skąd: Leśna/Szczecin
|
|
|
Co do Napoleona i jego integralnej części, to Francuzi zaprzeczają, iż takie zdarzenie miało miejsce - wszystko jest w sferze przypuszczeń. Przyrodzenia po śmierci miał niby Napoleona I pozbawić ksiądz - Abbe Vignali, który udzielił mu ostatniego namaszczenia. Miał on odciąć cesarzowi przyrodzenie i przemycić na Korsykę.
W posiadaniu przypuszczalnej części Napoleona I byli:
1) Abbe Vignalii
2) Maggs Bros Ltd (1916)
3) Rosenbach
4) Muzeum Sztuki Francuskiej w Nowym Jorku
5) Donald Hyde
6) John Fleming
7) Bruce Gimelson
8) Christie's (aukcja)
9) John Lattimer (1977)
Co do wielkości owej części, to po złej konserwacji miała mierzyć ok. 1,5 cala (ok. 3 cm) i raczej wyglądała jak kawałek węgorza
W 1977 roku penis Napoleona został kupiony przez dr Johna Lattimera na jednej z paryskich aukcji za 3000 $. Swoje trofeum Lattimer miał trzymać w teczce pod łóżkiem razem z zakrwawionym kołnierzem Lincolna, kapsułką z cyjankiem Göringa i rysunkami Hitlera. Przypuszcza się, że po nim część Napoleona odziedziczyła jego córka.
źródła:
http://www.straightdope.com/columns/read/2487/what-happened-to-napoleons-penis
http://andromeda10.hubpages.com/hub/Finding-Napoleons-Penis
Nie ma żadnych niezbitych dowodów, że to coś, co jest najprawdopodobniej nadal w posiadaniu rodziny Lattimerów jest rzeczywiście penisem Napoleona. Nie przeprowadzona bodajże żadnych badań nad tym czymś
Ostatnio zmieniony przez ArturJr dnia Czw 07 Cze, 2012 15:40, w całości zmieniany 1 raz
Czw 07 Cze, 2012 15:12
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
A czy wiadomo może choć w przybliżeniu jakie były ceny transakcyjne onego czegoś?
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Czw 07 Cze, 2012 15:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ArturJr
Major
Posty: 1836 Pochwał: 9 Skąd: Leśna/Szczecin
|
|
|
1924 rok - 2000 $ (cena części zbioru artefaktów napoleońskich Vignali'ego sprzedana Rosenbachowi)
lata 60. - Bruce Gimelson miał niby zapłacić 35 000 $
1977 rok - 3000 $
córka Lattimera też ponoć wystawiała to coś na aukcję i liczyła na ofertę rzędu 100 000 $ (bardzo duży znak zapytania, bo nie znalazłem nigdzie potwierdzenia tej informacji)
http://www.historyofinformation.com/index.php?id=2670
Ostatnio zmieniony przez ArturJr dnia Czw 14 Cze, 2012 0:58, w całości zmieniany 1 raz
Czw 07 Cze, 2012 15:54
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Cytat: | Tylko czemu groszku nasza matka królów była taka zaborcza wględem męskiej części rodu, że gross jej synów - co było ewenementem na skalę europejską grubo po trzydzistce jeszcze w stanie bezżennym pozostawało ? |
Tiaaa...pono matki synów takie czasem som . A byc może i szukała najlepszej partii . Co do Władzia...hmmm...kobieciarz z niego był jak to mężczyzna i władca do tego . Natomiast co do Olbrachta...to rózne opinie się czytało. Ale to już inna bajka ..męska , a my tu o kobietach przecie prawim
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Nie 10 Cze, 2012 21:55
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Kiedy to ciekawe, że poza najmłodszymi jej synowie wobec kobiet byli "nieśmiali" grubo powyżej normy I nie chodzi mi to o bynajmniej nie jednoznaczną historię Olbrachta...
No a i nasza bohaterka w wojny pomiędzy nimi dość aktywnie się mieszała nieprawdaż ?
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Wto 12 Cze, 2012 18:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Z tego co czytałam raczej dobrze swa gromadkę chowała...pono nawet książkę o wychowaniu dzieci wydała.
Cytat: | Wszystkie dzieci zaszły bardzo wysoko, a jeden z synów , królewicz Kazimierz został świętym i patronem Litwy. Wszyscy jej synowie (oprócz nieodżałowanego Kazimierza Świętego) zostali królami co już samo w sobie pokazuje, że ta królowa miała dość duże wpływy nie tylko w Polsce i Litwie, ale także w Czechach i Węgrzech. Była królową,która przejęła się losem Polski po przybyciu do naszego kraju i dlatego może wzbudzać sympatię i szacunek.Z królem Kazimierzem IV stanowili wyśmienite małżeństwo.
Polska w czasach Kazimierza Jagiellończyka była państwem o największej powierzchni i być może najbogatszym w Europie. Spokrewnienie się z domem panującym takiego mocarstwa dawało olbrzymi prestiż. Elżbieta niewidoczna w sprawach polityki wewnętrznej państwa, w sferze polityki zewnętrznej odznaczała się dużymi ambicjami. Prawdopodobnie to ona wybierała trony królewskie dla swoich synów i małżeństwa córek. Polityka ta zaowocowała tym, że do dziś potomkowie naszej pary królewskiej panują na wszystkich tronach Europy. Potomkami są zarówno Królowa Wielkiej Brytanii Elżbieta II, jak i jej mąż Filip Książę Edynburga.Również król Hiszpanii Juan Carlos, królowie Belgii, Norwegii, Danii, Szwecji, Holandii. Także żona ostatniego cara Rosji Mikołaja II była potomkinią Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki.
Elżbieta była niezwykłą kobietą,dumną ze swoich korzeni i dokonań, oraz wspaniałą matką i wychowawczynią. W wieku 66 lat napisała traktat „O wychowaniu królewskiego dziecka” w formie listu do syna Władysława,króla Czech (1502), który spodziewał się męskiego potomka. Niestety urodziła się córka Anna. Traktat ten był wynikiem przemyśleń osoby niezwykle inteligentnej i mającej duże wykształcenie, co myliło historyków. Autorstwo tego utworu przypisywali innym osobom.
Elżbieta zmarła 30 sierpnia 1505 r.w wieku 69 lat. Została pochowana 21 września 1505 r. w Kaplicy Świętokrzyskiej wawelskiej katedry obok męża spoczywającego tam od 1492 r. |
http://zielone-doliny.blog.onet.pl/Matka-Krolow-Europy,2,ID363187743,n
Masz jakie info że mieszała między synami ? A kogo faworyzowala..hmmm...
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Wto 12 Cze, 2012 20:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
No cóż jest może gdzieś dostępny ten traktat wychowawczy?
Bo chyba w sensie praktycznym trafił w próźnię zważywszy jak zakręconym królem i w ogóle facetem był Ludwik Jagiellończyk...
To chyba jedyny Jagiellon któremu przypisywano diabelskie cechy...
Zawsze ciekawiło mnie też co sprawiło, że za Zygmunta III kolejni synowie otrzymywali imiona ściśle wedle jagiellońskiej kolejności...
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Wto 12 Cze, 2012 22:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Cytat: | No cóż jest może gdzieś dostępny ten traktat wychowawczy? |
Traktatu nie znalazłam , ale za to doczytałam iż Elzbieta nauczyła sie polskiej mowy i mimo iz biegle nia nie mówiła to w kontaktach z dziecmi tylko jej/tj. polskiego języka używała.
Tak w każdym razie pisze F.Papee w " Studyja i szkice z czasów Kazimierza Jagiellończyka " .
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Sro 13 Cze, 2012 22:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Zmieniam bohaterkę i czas w jakim żyła toteż i post nowy .
Polka , Matylda Krzesińska / piekna primabalerina , podsunieta młodemu carewiczowi jako antidotum na "zmazy nocne " gwoli edukacji sexualnej .....jakże modne postepowanie w pruderyjnych czasach Epoki wiktorjańskiej.Kobieta piekna lecz tak niskiego pochodzenia iz nie mogła zagrozic Tronowi / w odpowiedniej chwili bez problemu mogła zostac odsunięta .
Wspomnienia Matyldy wydane w formie ksiązki.
Cytat: | Matylda Krzesińska, "Prima ballerina assoluta" baletu peterburskiego, kochanka ostatniego cara Rosji, pani serca wielkiego księcia Sergiusza, żona wielkiego księcia Andrzeja Romanowa.Swoim fenomenalnym tańcem podbiła Warszawę, Paryż, Monte Carlo i jeszcze w wieku 63 lat świeciła triumfy na scenie londyńskiego Covent Garden. Tańczyła z Niżyńskim u Diagilewa, bywała częstym gościem Szalapina, przyjaźniła się z Isadorą Duncan, znała boską Sarę Bernhard. Zmarła w Paryżu w wieku prawie 100 lat.
|
http://chomikuj.pl/tina7/Ksi*c4*85*c5*bcki/ebooki+epub+TABLET/2012/05+maj/Romans+z+carem+Mikolajem+i+lata+nastepne+-+Matylda+Krzesinska,1667896774.epub
Tu ciekawostki..jest forum o rodzinie Romanowych tam tez i o Matyldzie ciekawostki mozna poczytać.
https://romanowowie.fora.pl/
No i z niezawodnej wiki
Cytat: |
Matylda Krzesińska (ur. 31 sierpnia 1872 w Ligowie, obecnie dzielnicy Petersburga, zm. 6 grudnia 1971 w Paryżu) – rosyjska tancerka polskiego pochodzenia. Od 1890 występowała w Teatrze Maryjskim w Petersburgu. Od 1909 tańczyła w Les Ballets Russes w Paryżu. Jako druga w historii baletu otrzymała tytuł Primaballerina assoluta Teatru Maryjskiego w Petersburgu (1895–1917). Córka polskiego tancerza Feliksa Adama Krzesińskiego.
Znane są jej bliskie związki z przyszłym carem Rosji Mikołajem II - Matylda miała wtedy zaledwie 17 lat, a ewentualny romans zakończył się, kiedy car poślubił Alicję Heską. Potem Matylda romansowała jednocześnie z inny dwoma przedstawicielami dynastii Romanowów - wielkimi książętami Sergiuszem Michajłowiczem i Andrzejem Władimirowiczem. W 1901 lub 1902 urodziła syna księcia Władimira Romanowskiego-Krasińskiego, znanego jako Vova (zm. 1974) - Matylda nigdy nie zdradziła tożsamości jego ojca (Sergiusz lub Andrzej). (Podaje ją w swoich "Wspomnieniach. Romans z carem Mikołajem i lata następne" - Wowa jest synem Andrzeja.)
Po rewolucji październikowej (1917) przeniosła się do Paryża. W 1921 w cerkwi w Cannes poślubiła Andrzeja, który miał być ojcem Vovy (uznał syna). Otrzymała przy tym tytuł Jaśnie Oświeconej księżnej Romanowskiej-Krasińskiej (jako żona morganatyczna nie miała praw do tytułu Jej Cesarskiej Wysokości wielkiej księżnej rosyjskiej). Od 1929 roku prowadziła w Paryżu własne studio baletowe. Występowała do 1936.
Do ważniejszych jej kreacji należą partie w baletach: Esmeralda C. Pugniego, Śpiąca królewna P.I. Czajkowskiego, Coppelia L. Délibesa. Autorka wspomnień Souvenirs de la Kschessinska (1960). Opublikowała pamiętnik Souvenirs de la K., primaballerina du Théâtre Impérial de St. Pétersbourg (Paryż 1960).
W 2008 r. powstał 4-odcinkowy melodramat osnuty na wątkach z jej życia pt. Zvezda imperii (Звезда империи) w reż. Jewgienija Sokołowa.
|
http://pl.wikipedia.org/wiki/Matylda_Krzesi%C5%84ska
Opis załącznika:
|
|
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Czw 14 Cze, 2012 0:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Poniewaz dzis "Czerwona Furia " po raz wtóry została Mistrzem Europy w piłce noznej wypada wspomnieć o tej która miwła wielki udział w uczynieniu z Hiszpani Mocarstwa.
Izabela I Kastylijska.
Usunęła z Hiszpani jej wielkich budowniczych Maurow i bankierów Żydów ale jednocześnie scaliła Kastylie z Aragonią i wysłał Kolumba na podbój Nowego Świata.
Tu dla zainteresowanych link do wykładu profesora Tazbira.
Cytat: | Czarna i biała legenda
Izabela wypędziła Maurów z Półwyspu Iberyjskiego, czym zakończyła trwającą wiele wieków rekonkwistę. Prześladowała Żydów, zmuszając ich do opuszczenia Hiszpanii. Choć jak podkreśla prof. Janusz Tazbir nie była antysemitką i w tym wypadku należy raczej mówić o mówić o antyjudaizmie. W 1478 roku utworzyła "osławioną" hiszpańską inkwizycję, podporządkowaną państwu, a nie Kościołowi, która stała się w jej rękach narzędziem walki politycznej. Wreszcie wsparła wyprawę Krzysztofa Kolumba, przyczyniając się do rozwoju potęgi kolonialnej Hiszpanii.
- To ona zbudowała model absolutyzmu hiszpańskiego. Piszmy jej biografię, ale nie wynośmy na ołtarze – dodaje historyk.
Jaka jest prawda o Izabeli Kastylijskiej? Zapraszamy do wysłuchania audycji Hanny Marii Gizy "Klub Ludzi Ciekawych Wszystkiego". Program poświęcony kobietom na tronach świata. O Izabeli I Kastylijskiej opowie profesor Janusz Tazbir.
Aby wysłuchać "Izabela Kastylijska: Klub Ludzi Ciekawych Wszystkiego", wystarczy kliknąć w dźwięk w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
|
http://www.polskieradio.pl/39/247/Artykul/283651,Izabela-Kastylijska
Co pisze na temat "charakteru " Izabelii nasza wszechwiedza wiki ?
Cytat: | Izabela wychowała się w czasach feudalnej anarchii, wśród obciążonej kryzysem, ale wciąż średniowiecznej w swej wymowie kulturze dworskiej. Przyszło jej jednak być świadkiem i uczestnikiem przemian nadchodzącej, nowożytnej epoki i choć sama królowa reprezentowała stary, feudalny świat, to widać i u niej pewne przejawy nowego sposobu myślenia i postępowania.
Zamieszanie jakie trwało wokół sukcesji kastylijskiej w czasach jej młodości odbiło się piętnem na temat poglądów Izabeli co do instytucji monarchii i istoty władzy królewskiej. Przyszła królowa nie zgodziła się wystąpić przeciw przyrodniemu bratu uznając go za prawowitego króla Kastylii. Ten silny legitymizm dał później samej Izabeli narzędzie do walki z opozycją, wobec której posługiwała się argumentem przyrodzonego majestatu jej władzy. Z całym przekonaniem uważała bowiem, że władza królewska pochodzi od Boga i tylko Jego woli może być posłuszna. Nie oznaczało to jednak, że królowa dążąc do wzmocnienia swej władzy nie liczyła się z nikim i z niczym. Wprost przeciwnie, wraz z mężem wykazała się odpowiednim umiarem i rozwagą w walce z opozycją feudalną, którą podporządkowała po części siłą a po części poprzez okazanie łaski pokonanym. Bezkompromisowa była natomiast w sprawach wiary, gdzie zawsze stała na straży katolickiej prawowierności. Szczera i żarliwa pobożność Izabeli była powszechnie znana i podziwiana. Izabela wyraziła ją dobitnie swą reakcją na wieść o śmierci jedynego, ukochanego syna mówiąc: „Bóg dał mi go, Bóg mi go odebrał. Chwała Jego imieniu.” Lecz o ile pobożność królowej i jej relacje z braćmi czy matką miały cechy stosunków typowych dla mentalności średniowiecznej, o tyle stosunki łączące Izabelę z jej własnymi dziećmi, zwłaszcza z jedynym synem i najstarszą córką, również Izabelą, miały już charakter bardziej typowy dla humanistycznego podejścia nowej epoki. Tragedie rodzinne wpłynęły mocno na końcowe lata życia Izabeli, jakkolwiek królowa do końca swych dni uniknęła losu swej matki i córki, które popadły w depresję i szaleństwo.
Izabela posiadała silną i jednocześnie otwartą osobowość. W ciągu całego swego panowania podróżowała po Kastylii, zwiedzając niemal każdy zamek swego kraju. Kilka lat spędziła również w krajach Korony Aragońskiej, choć w odróżnieniu od męża nie opuściła nigdy Półwyspu Iberyjskiego. Energicznie wspierała męża w trakcie podboju Emiratu Grenady i popierała ekspansję zamorską Kastylii widząc w niej szanse na spełnienie ambicji swoich i swych poddanych. Dzięki podróżom i dostępności była powszechnie rozpoznawana i szanowana, zarówno wśród arystokratów jak i zwykłych mieszczan i chłopów. Uważano ją za królową stanowczą i sprawiedliwą, ale nie surową, gdyż nigdy oficjalnie nie okazywała oznak niełaski. Wspierała ludzi nauki i kultury, choć może nie zawsze miała zrozumienie dla nowych, humanistycznych prądów epoki. Współczesny władczyni historyk, Diego de Valera swą "Kronikę Hiszpanii" dedykował „pani Ysabel, królowej Hiszpanii”. Jej też Antonio de Nebrija podarował pierwszy egzemplarz świeżo wydanej, pierwszej "Gramatyki" języka kastylijskiego. Królowa była zaskoczona tym prezentem, nie wiedząc czemu miałby służyć podręcznik do ludowego języka jej poddanych. Chętnie natomiast sięgała do podobnego podręcznika języka łacińskiego, który otrzymała również od Nebriji kilka lat wcześniej. Izabela prawdopodobnie nie miała jednak talentu do języków obcych i nawet łaciny, którą wciąż wówczas uważano za język podstawowy, nie opanowała nigdy w stopniu zadowalającym. Cieszyła się natomiast Izabela opinią "swojej" władczyni, które to poczucie było tym silniejsze im bardziej obcy wydawali się jej następcy: jej zięć, Filip I Piękny i wnuk, Karol z Gandawy.
|
http://pl.wikipedia.org/wiki/Izabela_I_Kastylijska
Ale jaka była prawda ?
Opis załącznika:
|
|
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Pon 02 Lip, 2012 0:46
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Przenieśmy się na inny kontynent i Kobiete od której zależał los 400 milionów ludzi....nałożnicy /cesarzowej
Cytat: | Miłosierna, Szczęśliwa, Chroniona, Zdrowa, Przenikliwa, Promienista, Spokojna, Długowieczna, Mądra |
Kobieta , która naginała obyczaje , kodeksy i ludzi tak by wszystko słuzyło jej i jej pragnieniom .... w Państwie gdzie pozycja kobiety sprowadzała sie do roli hmmm.."ozdoby" ew. naczynia do rodzenia ......synów oczywista.
Cytat: | Cixi, Xiaoqin Xian (chiń. 慈禧太后 ur. 29 listopada 1835, zm. 15 listopada 1908) – cesarzowa Chin z dynastii Qing w latach 1861-1908 znana również jako Cesarzowa Wdowa, Cesarzowa Orchidea lub Stara Budda.
| .
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cixi
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Sob 14 Lip, 2012 0:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Witam,
To dopiero była agentka która sztukę przetrwania na dworze opanowała do perfekcji...
Czy przypadkiem nie była też kreatorką największej liczby cesarzy chińskich - de facto nie majacych nic do powiedzenia popychadeł drugiej polowy XIX wieku?
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Pon 23 Lip, 2012 22:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Chyba tylko dwóch , swego syna Tongzhi / konflikt z synowa zbytnia samodzielnosc syna spowodowała hmm...jego /ich zejscie. Potem siostrzeńca / Guangxu w imieniu którego sprawowała regencję do czasu dopóki nie dorósł i nie zaczął samodzielnie myslec / rządzić. 2x regentka i 2x pozbyła się cesarzy gdy zbyt usamodzielnili się. Hmmm...chorowała chyba na przerost ambicji Dziwic się nie ma czego wszak z samego dołu wspieła sie na szczyty.
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Pon 23 Lip, 2012 22:19
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
No nie Guangxu też został spacyfikowany gdy dosyć nieudolnie chciał się jej pozbyć a do tego dochodzi też kreacja ostatniego Pu Yi ...
W sumie była takim trochę fatum cesarstwa nie mogącego ruszyć z miejsca i grzęznącego w zastoju...
A co do naszej bohaterki to przecież na głowę w destrukcji pokonała ją niespełniona aktorka czyli druga żona Mao... Ta co to masakrowała orkiestry symfoniczne za brak żaru rewolucyjnego ... Bodaj ktoś napisał, że Mongołowie Czyngiz - Chana nie poczynili takiego spustoszenia w Chinach jak właśnie ona...
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Pon 23 Lip, 2012 22:31
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Cytat: | A co do naszej bohaterki to przecież na głowę w destrukcji pokonała ją niespełniona aktorka czyli druga żona Mao... Ta co to masakrowała orkiestry symfoniczne za brak żaru rewolucyjnego ... Bodaj ktoś napisał, że Mongołowie Czyngiz - Chana nie poczynili takiego spustoszenia w Chinach jak właśnie ona. |
A tego nie wiedziałam...hmmm..może przybliżysz postać Pani Mao.
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Pon 23 Lip, 2012 22:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
No cóż po prostu Rewolucja Kulturalna w Chinach ale to bardzo smutna historia...
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Wto 24 Lip, 2012 10:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
marek8888 napisał: | No cóż po prostu Rewolucja Kulturalna w Chinach ale to bardzo smutna historia... |
Marku ...Marku Rewolucja Kulturalna i edykty Mao np. o wróblach sa znane ale temat dotyczy kobiet to moze napiszesz jakie ciekawostki o małżonce Wielkiego Mao ?
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Wto 24 Lip, 2012 20:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Witaj,
Chyba nie tyle nie umiem co nie bardzo chcę pisać o fenomenie niepełnionych artystów/artystek, którzy gdy los da im szansę się wybić na innych polach nie potrafią odpuścić artystyczym środowiskom, że te nie dały im zrobić kariery... Swoją drogą winno to być przestroną a nie jest...
Dlatego też z tego miejsca miast przybliżać powyższą historią apeluje do środowisk artystycznych a bardziej swobodna podejście do amicji ich młodych uczniów... jak chcą to nich im będzie ... i tak rynekj ich zweryfikuje...
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Sro 25 Lip, 2012 15:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Ale też może skoro w XIX wieku jesteśmy inna intrygująca historia - II Cesarstwo Meksyku i cesarska para rodem z Austrii...
Całkiem niedawno natrafiłem na informację, że spora częśc żeńska dworu Ich Cesarskich Wysokosci z Polek z krwi i kości się składała...
Ktoś może zna jakiś szczegóły?
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Czw 26 Lip, 2012 10:02
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|