|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Władza nad państwem , sercem i alkową ...historia ludzka.
Wiosna zbilża sie tak i więc temat hmmm...wiosenny.
Umieszczam go w XIX wieku choć mogłabym w kazdym i innym dziale , bowiem bohaterowie mojego tematu rozrzuceni są nad przestrzeni dziejów / państw , ale XIX wiek jest końcem można powiedzieć pewnej epoki , taki "Fin de siecle " dla czasu tronów i władców .
Kobiety ...władczynie państw , serc i.... łożnic . bo przeciez świat / historia kręci się na....serca porywach A czasem dziwne i nie typowe wybory władców odbijały się na losach narodów a często i całego ówczesnego świata.
Kobiety rządziły za pomoca / pośrednictwem swych Panów..a czasem samodzielnie.
Pogadajmy zatem o Paniach i ich Panach...
Może zacznijmy od pewnej pary.
Piter I zwany Wielkim i Pani jego snów , władczyni serca i alkowy....
Katarzyna I Aleksiejewna/Marta Helena Skowrońska.
Piotr I reformator Rosji ...człowiek otwarty na Nowe , władca zakochał sie w kobiecie hmmm...można powiedziec że daleko było jej od ideału "słodkiej księzniczki" związek z nią nie niósł dla Panstwa zadnych korzyści . Za Marta nie szły ani koneksje ani pieniądze...a więc co ?. Co reprezentowała sobą ? Cóż takiego zobaczył w niej Piotr ?
Cóż mówi o niej wszechwiedza Wiki
Cytat: | Katarzyna była córką osiadłego na terenie dzisiejszej Łotwy prostego chłopa, mieszkańca W. Ks. Lit. Samuela Skowrońskiego i otrzymała na chrzcie imię Marta. W wieku lat 17 najęła się na służbę do ewangelickiego pastora Glücka w inflanckim Marienburgu (obecnie Alūksne, Łotwa). W tym mieście poznała szwedzkiego dragona, ubogiego szlachcica nazwiskiem Johann Rabe, za którego wyszła za mąż. Po zdobyciu miasta przez wojska rosyjskie pracowała jako praczka w pułkowej pralni. Następnie trafiła na służbę do starego marszałka Borysa Szeremietiewa. U niego spotkał ją Aleksandr Mienszykow, wykupił od starego marszałka i w roku 1702 zabrał do Moskwy |
http://pl.wikipedia.org/wiki/Katarzyna_I
A Piotr ustanowił ja i swą następczynią...czyli Carem.
Siostra Fryderyka II tak ja opisuje...ot kobiety...
Cytat: | W 1717 roku, gdy Piotr i Katarzyna wracali z podróży po Europie do Rosji, zatrzymali się w Prusach, margrabina Bayreuth, siostra przyszłego Fryderyka II opisała świtę carską w wyjątkowo nieprzychylnym świetle:
1)„ Aby zapobiec szkodom, których ci panowie z Rosji narobili wszędzie, gdziekolwiek mieszkali, królowa Prus kazała przemeblować cały dom i powynosić wszystkie kruche przedmioty ”.
2)„ Caryca była niska i przysadzista, o ogorzałej cerze, i nie miała ani urody, ani wdzięku. Wystarczyło na nią spojrzeć, aby odgadnąć jej niskie pochodzenie. Sadząc po tym jak była ubrana, można by ja wziąć za prowincjonalną aktorkę niemiecką. Jej strój był chyba zakupiony na starzyźnie; staromodny; obwieszony srebrem i oblepiony brudem...Miała chyba z tuzin orderów i tyleż portretów świętych i relikwii zawieszonych wzdłuż fałd swojego ubrania, tak że kiedy szła, można by sądzić, że kroczy obładowany muł ”.
3)„[Katarzyna] miała ze sobą 400 swoistego rodzaju dam w swojej świcie. Były to w większości dawne służące niemieckie, pokojówki, kucharki i praczki, które zgrywały się na damy. Prawie każda z tych istot nosiła w ramionach bogato ubranego dzieciaka, a kiedy je pytano, czy to ich malcy, odpowiadały po rosyjsku, dygając: „ Car uczynił mi ten zaszczyt, że zrobił mi to dziecko ””
4)„Ten barbarzyński dwór wyjechał wreszcie po dwóch dniach. Królowa się udała się do Mon Bijou. Panowało tam spustoszenie niczym po wzięciu Jerozolimy; nigdy nie widziałam niczego podobnego; wszystko było tam tak zrujnowane, że królowa musiała kazać odbudować niemal cały dom”.
|
Ale i inne opinie o Katarzynie ...mniej zawistne bo meskie
Cytat: | małżeństwa. Katarzyna stała się dla niego zaufanym powiernikiem i stronnikiem, o czym pisał Villebois: „ Ów książę, który był dość smutnego zdania o kobietach, sądząc, że nadają się tylko do uprawiania miłości doszedł do tego, że radził się Katarzyny, kiedy był w niezgodzie ze swoimi ministrami, postępował zgodnie z jej zdaniem, zdawał się na jej rozum, słowem, traktował ją, jak według opowieści Numa Pompiliusz traktował nimfę Egerię ”.
Można uznać, że wyrazem podziękowania ze strony Piotra dla Katarzyny za taką dużą liczbę dzieci była jej koronacja na carycę Rosji. W ten sposób Piotr przekreślił swój stosunek zarówno do kobiet jak i małżeństwa. Katarzyna stała się dla niego zaufanym powiernikiem i stronnikiem.
Dla Piotra nie liczyły się tytuły, pieniądze, drogie suknie jego kochanek, stąd kolejna zdobyczą cara na dłużej została służąca, praczka, guwernantka, czyli Marta, późniejsza Katarzyna Aleksiejewna. Jak się następnie okazało, była już ostatnia kochanką Piotra, na tak długi czas. Piotr nigdy więcej nie wdawał się już w tak długie romanse, no bo i po co? Katarzyna w zupełności mu wystarczała, a przypadkowe kobiety, które mu sprowadzał Mienszykow, były nic nieznaczącymi. Car i nikt na świecie z pewnością nigdy by nie przypuszczał, że Katarzyna, córka biednych chłopów ze szwedzkich Inflant, Skawronskich zostanie carycą Rosji. Zawdzięczała to wyniesienie jedynie sobie.Jej charakter, energiczność, pracowitość i doświadczenie w dogadzaniu Piotrowi były niezastąpione . |
http://www.konflikty.pl/a,549,Wczesna_nowozytnosc,Karol_XII_a_Piotr_Wielki_-_czyli_stosunek_do_kobiet.html.
Uroda...sami możemy ocenic ..hmm..kanony urody zmieniaja sie..zreszta nie to ładne tylko co nam sie podoba
Opis załącznika:
Pani
http://www.peta.waw.pl/3240%20katarzyna_i_aleksiejewna.htm |
|
|
Opis załącznika:
Pan
http://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_I_Wielki |
|
|
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Pon 19 Mar, 2012 2:28
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
A następna para to Sulejman zwany Wspaniałym...i Roksolana......niewolnica /branka nikomu nieznana...
To można powiedzieć ze wiecej niz milość była.
Cdn...deczko potem
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Wto 20 Mar, 2012 23:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Marek napisał
Cytat: | wypowiem się krótko z męskiego punktu widzenia |
Io to kaman..Marku w tym wątku..o męski punkt widzenia .
A ze pogoda piekna ..wiosenna i wszystko do zycia i hmmm..miłosci budzi się to o pewnym przypadku co nieszczęście na szczęście obrócił.
Roksolana i Sulejman. Nieszczęsna kobieta porwana w jasyr przez Tatarów i sprzedana na targu niewolników i najwspanialszy Władca ówczesnego swiata . Miłośc i wladza. Romantyzm pewien .
Jak Sulejman pisał do Pani swego serca.
Cytat: | Tajemnicza przyjaciółko, mieniąca się rybko, kochanko!
Sekretna powiernico, królowo piękności, sułtanko! (...)
Cudnowłosa, pięknobrewa, luba, zalotna wybranko!
Jak żyć bez ciebie, tyś mi pomocą, moja chrześcijanko!
Serce me pełne bólu, płaczę, jam Muhibbi szczęśliwy! |
http://pl.wikiquote.org/wiki/Sulejman_Wspania%C5%82y
Cytat: | Divan Muhbbiego zasługuje na szczególną uwagę, ponieważ jego autorem i właścicielem był Sulejman Wspaniały, jeden z najwybitniejszych władców tureckich. Jest to najstarsza z zachowanych kopii (stambulskie są późniejsze o 35 lat) i przedstawia ogromną wartość artystyczną. Dr Nazan Ölçer, dyrektor Muzeum Sztuki Tureckiej i Islamu, sugeruje, że rękopis jest dziełem najwybitniejszych kaligrafów i introligatorów tego okresu. |
http://www.archiwa.gov.pl/memory/sub_listakrajowa/index.php?va_lang=pl&fileid=012
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Czw 22 Mar, 2012 10:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
loslos
Gość
|
|
|
Dla Sulejmana to ona nie była Roksolana tylko Hürrem (radosna)
Takich pań w historii mamy sporo, ot choćby Teodora, nieudana kurtyzana i cyrkowa tancerka, a jak przyszły złe chwile to męża-cesarza umiała do pionu postawić do abdykacji nie dopuścić. Gdyby nie ona to całkiem możliwe, że Belizariusz zakończyłby karierę już w 532. O prawa kobiet skutecznie upominała...
Czw 22 Mar, 2012 14:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Jeżeli mnie pamięć nie zawodzi to Prokopiusz zdaje się nie do końca pisze o tym , ze kariera Toedory była na wzmiankowanym polu nieudana...
Ciekawych postaci multum - ot choćby gdy chodzi o kobiety praktycznie u nas nieznana Zenobia - postać o ile ciekawsza od Kleopatry a nie mająca trochę szczęścia do historyków. (no i może utytułowanych partnerów )
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Czw 22 Mar, 2012 16:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Loslos
Cytat: | Dla Sulejmana to ona nie była Roksolana tylko Hürrem (radosna) |
Zapewne dlatego zawładnęła srcem i umysłem Sulejmana .
Cytat: | Roksolana urodziła się w 1505 roku w Rohatynie ok. 50km od Lwowa, dziś Ukraina, wtedy tereny Królestwa Polskiego Najprawdopodobniej jej prawdziwe imię to Anastazja/ Aleksandra Lisowska, w Europie nazywana Roksolana, a w Turcji, właściwie w Imperium Osmańskim zwano ją Hürem. Roksolana była córką Ukraińca i Polki. Jednak o matce wiadomo bardzo nie wiele. W wieku 8-12lat trafiła do niewoli - najpewniej w czasie najazdu Tatarów na Rohatyn, a w 1520 trafiła do haremu w pałacu sułtańskim Topkapi w Stambule jako dar od Paszy Ibrahima. Roksolana od razu spodobała się Sulejmanowi i właściwie "nie nacieszyła" się typowym życiem w haremie. W 1521 urodziła sułtanowi Sulejmanowi syna Mehmeda i została oficjalnie żoną władcy. Roksolana była czwartą jego żoną i ostatnią. Jak podaje wiele źródeł uchodziła za młodu za przepiękną dziewczynę z bujnymi włosami sięgającymi do kolan!
|
http://www.photoblog.pl/almudhawanahalhasub6nmnm/117364336/roksolana-w-dzien-kobiet.html
Ale uroda zapewne nie dała jej pozycji pierwszej żony...umiejetność czytania i pisania...'zdrowy rozsadek " wrodzona inetligencja i umiejetnosc kierowania ludżmi...
Ot Anastazja...polsko/ukrainska produkcja
Pisywała do naszego Zygmunta Augusta i pono z Bona sie przyjazniła...
Od niej rozpoczęły sie "Rządy Sułtanek"
Opis załącznika:
http://szasad.wrzuta.pl/obraz/0iEEs7C1lSw/roksolana_i_sultan-anton_hickel_1780 |
|
|
Opis załącznika:
http://ja.wikipedia.org/wiki/%E3%83%95%E3%82%A1%E3%82%A4%E3%83%AB:Roksolana.jpg |
|
|
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Pią 23 Mar, 2012 2:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Ha - skoro już przy temacie jesteśmy może warto zwrócić uwagę na szczegóły kariery Roksolany i trochę o haremowych obyczajach napisać ? Np. o tym jak to sułtan w specjalnych butach z dzwoneczkami... czy dlaczego muzułmanin mógł mieć akurat 4 żony... czy dlaczego ówczesne kobiety same do tego haremu tak bardzo dostac się chciały...
Było nie było jej przydomek czyli Wesoła został jej nadany przez matkę sułtana na wiele lat przed tym nim spotkała Sulejmana a sama nasza bohaterka była przez lata kimś w rodzaju haremowej maskotki, która przecież dopiero na naprawdę ciężko potrzebę przedstawiono sułtanowi - którego cosik w niej oczarowało
W każdym razie nawet dzis wiemy o tym, ze umiała śmiać się z samej siebie jak mało kto... Czyżny specyficzne słwiańskie doswiadczenie ?
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Sob 24 Mar, 2012 13:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Marek napisał :
Cytat: | W każdym razie nawet dzis wiemy o tym, ze umiała śmiać się z samej siebie jak mało kto... Czyżny specyficzne słwiańskie doswiadczenie |
Umiejetność śmiania się z samej siebie....umiejetność takiego pokierowania zakochanym Sulejmanem iz odsunął wszystkie żony i Roksolana została sama na "placu boju "..a Harem był autentycznym/dosłownym placem boju .Krew i zabójstwa ...intrygi w seraju . Gdy do wladzy dochodził nowy Sułtan zazwyczaj pozbywał się przyrodniego (a czasem nie tylko przyrodniego ) rodzeństwa. Żony pozbywały sie zbyt faworyzowanych nałożnic. A nasza mała polko/ukrainka...jako maskotka potrafiła rozwikłac tryby haremowej polityki.
Cytat: | dlaczego ówczesne kobiety same do tego haremu tak bardzo dostac się chciały... Uśmiech |
Moze wolały miec 10% udziału w dobrym interesie niz 100 % udziału w kiepskim Trzeba by nam poznac mentalność ówczesnych kobiet...dla dzisiejszych zupełnie niezrozumiała. A może i nie ...
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Sob 24 Mar, 2012 22:00
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Hm - głownym atutem haremu - dla kobiet - tamtych czasów były trzy rzeczy - możliwośc znalezioenia sobie męża z wyższych sfer , jakaś tam niewielka ale jednak szansa, ze padyszach zwróci uwagę... no i ... zdobycie rewelacyjnego wykształcenia, którego w tamtych czasach próżno byłoby szukać gdzikowliek dla kobiet w chrześcijańskim świecie
Dziś tak się krztałci dyplomatów wysokiej rangi
A to z kolei dawało niesamowitą władzę i możliwości... Ot wystarczy tylko porównać listy naszej Roksolany z początków fascynacji nią Sulejmana i późniejsze zaledwie o parę lat... Przecież te późniejsze to majstersztyki psychologii wpływania na ludzi :0 - Jak się to dziś ujmuje... Widać, że Roksolana nie próżnowała...
Warto też wiedzieć, ze w samej Turcji wcale nie jest ona postrzegana tak pozytywnie jak u nas - dlaczego to długa historia...
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Sob 24 Mar, 2012 22:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Marek napisał;
Cytat: | zdobycie rewelacyjnego wykształcenia, którego w tamtych czasach próżno byłoby szukać gdzikowliek dla kobiet w chrześcijańskim świecie Uśmiech |
No w wiekach srednich to klasztory...i uniwerki w poczatkach sredniowiecza otwarte dla kobiet a i nawet utworzone specjalnie dla kobiet./ prowadzone przez kobiety
Cytat: | Warto też wiedzieć, ze w samej Turcji wcale nie jest ona postrzegana tak pozytywnie jak u nas - dlaczego to długa historia |
Hmmm..jeśli wiesz czemu w Turcji jada na naszą małą polko/ukrainke to napisz.
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Sob 24 Mar, 2012 22:20
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Zmieniamy czas i miejsce...lecz uczucia nadal gorące .
...........Budze sie pełen Ciebie . Twój obraz i wspomnienie przyjemności nie opusciły moich zmysłow....
Cytat: | średniego wzrostu, smukła, zgrabna, z jedwabistym, kasztan-brązowym włosem, oczy piwne, a cera raczej ziemista. Jej nos był mały i prosty, austa były dobrze wykształcona; jednak trzymała ona je zamknięta przez większość czasu tak, aby nie ujawnić zepsutych zebów. [2]
. [ 3 ]chwalona za swoją elegancję, styl i niska "srebrny", pięknie modulowany głos. [3
|
http://en.wikipedia.org/wiki/Jos%C3%A9phine_de_Beauharnais
Józefina ..podziwiana , kochana /adorowana .."cwaniara" biedna wdowa z dwójka dzieci zawsze wybierajaca możnych protektorów...utrzymujaca sie przy życiu w czasach terroru...prowadzona do slubu przez kochanka/byłego a moze i nie ?
Nie utrzymała Napoleona...cóż jednakże przez długi czas "na świeczniku" była i w sercu tego małego ...o sorki Wielkiego Cesarza...którego jedyna i prawdziwa miłościa ......Władza była.
Opis załącznika:
http://opdar.blog.pl/komentarze/index.php?nid=8543259 |
|
|
Opis załącznika:
http://georgeeliot.wordpress.com/category/empire/ |
|
|
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Pon 26 Mar, 2012 0:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
borys
Major
Posty: 2109 Pochwał: 3
|
|
|
gdyby mu dała syna -następce to i zapewne utrzymała by Napoleona przy sobie .
_________________ Священная война
Pon 26 Mar, 2012 17:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Przcież wiadomo, że żałował z czasem samego rozwodu... A i tak wszystkiemu winna nasza p. Walewska co to uskrzydliła Napoleona myślą i uczynkiem , że może mieć syna (w co bidulek nie wierzył )
Ale jeszcze wracając na chwilę do Roksolany vel Hurrim Sultan vel Aleksandra (tradycja Polska) vel Anastazja (tradycja Ukrainna) to warto wiedzieć, że tak naprawdę nie ma żadnego namacalnego dowodu co do jej narodowości - bazujemy tylko na luźnych domysłach i więcej niż śladowych poszlakach...
Sama bohaterka już w czasach wspólczesnych uważana było bądź to za Wenecjankę, Francuzkę, Rosjankę itd... w kazdym razie niekonicznie za Polkę lub Risunkę a to co zrobił z tymi poszlakami Niemcewicz
W każdym razie była kobietą ponoć niepiękną lecz nietuzinkową napewno.
Dlaczego nie jest tak do końca lubiana - to dośc złożona kwestia. Po pierwsze chodzi o dość jaskrawe złamanie zasad - naruszenie szeregu tradycji do których społeczność osmańska była naprawdę przywiązana.
To złamanie zasad dotyczy w pierwszej kolejności ślubu sułtana z Roksolaną - było nie było uprzywilejowaną ale tak naprawdę tylko jedną z wielu konkubin. Tu warto wyjaśnić, że nasza bohaterka szereg lat (od 8 do 14 ) żyła z Padyszachem jako formalnie rzecz biorąc jego własność i jedna z oficjalnych kochanek + matka potencjalnych nastepców tronu.
Ich faktyczne wzajemne relacje - nieco dziwne jak na tureckie stosunki w naturalny sposób aż się prosiły o wyjaśnienia czarami
Dopóki żyła matka Sulejmana Prawodawcy (bo tak nazywa się go w Turcji) nie odważył się złamać reguł - ale po jej śmierci zrobił to i w sumie nie wiemy dziś dlaczego ani po co. Fakt ten przyczynił się do tego, że i tak nielubiana Roksolana (akurat to wiemy na pewno - zarzuty co do tego jak "zaczrowała" sułtana były masowe) zaczęła być dodatkowo podejrzana - a podejrzana była już wcześniej naruszając inny zwyczaj - że konkubina może mieć tylko jedno dziecko... Po drugie rychłe jej konflikty z Ibrahimem - wielkim wezyrem i przyjacielem sułtana, którego w końcu obalono czy zajadła walka o podważenie pozycji ukochanego lecz niepochodzącego od niej najstarszego syna Sulejmana (którego w końcu zamordowano) - to już bardzo konkretne zarzuty nie zyskujące jej sympatii... Wszystko to były bardzo krawe gierki a zdążyła jeszcze wziąć udział w dość żenującej rywalizacji pomiędzy jej własnymi synami... Po trzecie wreszcie uważana jest za tą która nie umiała uszanować "kobiecych przywilejów" (tak, tak) i dążyła do zmiany zasad w świecie dośc precyzyjnie skonstruowanym modelu islamskich "światów równologłych" - krótko mówiąc wścibiała palce tam gdzie nie powinna. Ba co więcej uważa sie, ze dała fatalny przykład następnym "sułtankom" , które - co akurat jest prawdą - za mamonę sprzedawały tureckie interesy dość niefrasobliwie...
To trochę tak jakby u nas królowa Bona miała w dwóch następnych generacjach ze dwie swoje nasladowczynie - jej ocena z pewnością nie byłaby tak stonowana...
Ale to co wiemy na pewno o Aleksandrze ( po takikm imieniem funkcjonowała w polskiej tradycji aż do "chlapnięć" kompletnie nierozumiejącego tureckiej specyfiki Niemcewicza ) to , że była niewysoką niebieskooką blondynką (to było coś naprawdę szczególnego w tamtych czasach - a ocena ta wywiedziona jest z antropologicznych cech jej jedynego syna, który objął tron po śmierci Sulejmana.
No i na zakończnie jeszcze słówko o tych haremowych atrakcjach dla kobiet. Warto wiedzieć, że Turcy tamtych czasów - a zostało im to do dziś mają bardzo pragmatyczny stosunek do wdrażania nowych wynalazków. Dla przykładu tuż przed przybyciem Roksolany do haremu zaczęto w nim organizować dla matki Sulejmana miejscowy ZOZ Technika jaką się posłużona była w sumie prosta - bierzymy co jest znane najlepszego i wdrażamy taki mega miks u siebie. Tu warto dodać, ze napływ mysli i ludzi szukających kariery w Imperium Osmańskim z uwagi na daleko posuniętą tolerancję był po prostu trudny do wyobrażenia. Stąd też dostęp do naprawdę "nowoczesnych" technologii, na które posiadano pieniądze aby je wdrażać. Ten ich haremowy ZOZ byl perełką która jeszcze wiele, wiele lat później była powodem do dumy... No a wykrztałcenie w haremie było podobnie niewyobrażanie wszechstronne i oparte na naprawdę prostych acz skutecznych metodach. Dodatkowo obejmowało też obowiązkową naukę zawodów, z których kobieta mogłaby się całkowicie samodzielnie utrzymać i... cóz temat u nas wsciąż wstydliwy ale... Ars Amandi na poziomie, którego przez następne wieki w chrześcjańskiej europie szukać można było tylko w waidomych miejscach...
Piszę o tym nie bez powodu - polecam bowiem sięgnięcie do któregoś z przetłumaczonych na angielski lub francuski ponad 200 poradników ( a mówy to tylko o XVI wieku ) w tej materii (nietłumaczonych na polski - co ciekawe mimo, ze ani śladu tam jakiejkolwiek niestosowności)
Polecam bo ciekawie pokazuje jak ten okres Islamu jest u nas fałszywie postrzegany a z jak nieosiągalną u nas prostotą zwraca uwagę na sprawy dla wszystkich ludzi ... dośc istotne
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Pon 26 Mar, 2012 19:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
borys
Major
Posty: 2109 Pochwał: 3
|
|
|
Cytat: | A i tak wszystkiemu winna nasza p. Walewska co to uskrzydliła Napoleona myślą i uczynkiem , że może mieć syna (w co bidulek nie wierzył ) |
bidulek wierzył już wcześniej ,że może mieć syna . w 1806 urodził się syn Napoleona i EleonorY Denuelle de la Plaigne .
_________________ Священная война
Pon 26 Mar, 2012 19:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Czy zatem także jemu "przyznano" tak spore apanaże jak Aleksandrowi W? Może w ogóle Borysie rzecz całą naświetlisz?
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Pon 26 Mar, 2012 19:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
borys
Major
Posty: 2109 Pochwał: 3
|
|
|
z tego co pamiętam to nie , gdyż hrabia Leon ( tak się zapisał w historii ) nie spełniam pokładanych w nim nadzieji . pijus , hulaka , nicpoń ale z urody podobno podobny do Cesarza , tak samo jak hrabia Walewski .
Gdzieś chyba pod koniec panowania Cesarz przyznał mu rentę .
_________________ Священная война
Pon 26 Mar, 2012 20:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Dzięki Borysie
A skoro już tak tknęliśmy temat to warto też przypomnieć, że tak naprawdę to były dwie p. Walewskie i obie związane w jakiś sposób z Cesarzem o tym samym imieniu... Pamieta ktoś kim była ta druga ?
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Wto 27 Mar, 2012 10:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
borys
Major
Posty: 2109 Pochwał: 3
|
|
|
marek8888 napisał: | Dzięki Borysie
A skoro już tak tknęliśmy temat to warto też przypomnieć, że tak naprawdę to były dwie p. Walewskie i obie związane w jakiś sposób z Cesarzem o tym samym imieniu... Pamieta ktoś kim była ta druga ?
Pozdrawiam |
pass , dawaj
_________________ Священная война
Wto 27 Mar, 2012 22:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
No cóż historia jest dośc banalna - otóż ni mniej nie więcej tylko włoska żona hr. Aleksandra Walewskiego - którego podobieństwo do Napoleona I było czysto przypadkowe a więc Pani Walewska wdała się w romans z Napoleonem tyle, że III Na początku więc mówiono z dość ciepłymi odczuciami, że znowu Napoleon ma romans z Walewską... Niestety z czasem kulisy romansu stały się mniej zabawne i też jak pisze o tym L Stomma paryżanie doszli do wniosku korzystnego dla naszej rodaczki - Taka ta Walewska jak i ten nowy Napoleon...
Ot tyle...
I jeszcze zamykając temat Roksolany, która w XIX wieku dopiero tak przechrzczono w naszej tradycji z Aleksandry ( co ciekawe jej listy do ZA są podpisane jedynie tytułem - nie imieniem) - warto pamiętać, że w tymże XIX wieku i sporo później npojawiła się dziwaczna teza jakoby Roksolana miała być nieślubną córką Zygmunta I - trudno w to dziś uwierzyć ale na podstawie nieporozumienia traktowano to jako tezę bardzo prawdopodobną Ot historycy, historycy jaki z was pożytek skoro tak mało życie znacie...
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Sro 28 Mar, 2012 15:17
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
Powrót do góry |
|
|
borys
Major
Posty: 2109 Pochwał: 3
|
|
|
groszek napisał: |
Gdzies na jakims forum swego czasu przeczytałam wypowiedź pewnego usera..cóż takiego widział Zygmunt w .....podstarzałej hmmm... "przechodzonej " wdowie
A więc co widział
CDN. |
może miała to "COŚ" .
jej brat stryjeczny ,Mikołaj Czarny , pisał o niej : głupia , złą , swarliwa , uparta a "obyczaje prawie wioskie" .
_________________ Священная война
Czw 29 Mar, 2012 20:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Marek napisał:
Cytat: | ciekawe może być codzienne życie |
Bo Marku....to historie piszą Historię.
A jakże by inaczej mogła potoczyć się Historia Świata gdyby inaczej potoczyły sie historie miłości Władców i ich Kobiet.
Borys napisał cytat o Barbarze Radziwiłł :
Cytat: | głupia , złą , swarliwa , uparta a "obyczaje prawie wioskie" .
_________________ |
Znaczy kobietka z cojones... a do tego nie cierpiąca na uporczywe zmęczenie tudzież uporczywe bóle głowy
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Czw 29 Mar, 2012 20:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amandil
Joto Hei
Posty: 59
|
|
|
To moja ukochana władczyni z XIX wieku czyli Ranavalona I. Być może ten malunek tego nie oddaje ale w młodości uchodziła za piękną. Znana była z bujnego temperamentu przejawiającego się w utrzymywaniu całego męskiego haremu oraz mniej przyjemnemu (Przynajmniej dla poddanych )zamiłowaniu do redukcji populacji w swoim państwie (Może nawet połowa ludności jej państwa nie przetrwała rządów królowej ).
Opis załącznika:
|
|
Czw 29 Mar, 2012 21:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|