| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
groszek
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6454
Pochwał: 5
Skąd: Gd.
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Otrzymałam niezmiernie ciekawe linki do opracowań tematu przez IPN.
Od Moda z Poszukiwaczy skarbów Fenixa 57 Piwo Piwo Piwo .
Zamieszczę bo moze zainteresowani skorzystają.
Cytat:
Antypolska akcja OUN-UPA 1943–1944. Fakty i interpretacje, pod red. Grzegorza Motyki i Dariusza Libionki, Warszawa 2002 (seria „Konferencje”, t. 4)

Kolejny tom z serii "Konferencje IPN" zawiera materiały z sesji "Antypolska akcja OUN-UPA 1943-1944", która odbyła się w maju 2001 r. w Lublinie. Autorzy tekstów omawiają przebieg antypolskiej akcji OUN-UPA na Wołyniu i w Galicji Wschodniej oraz sposób jej przedstawiania w najnowszej literaturze naukowej i podręcznikach szkolnych. Pomimo zgodności co do faktów, dzielą ich często różnice w ocenie ówczesnych wydarzeń. Uważny czytelnik z pewnością dostrzeże owo zróżnicowanie poglądów wyrażające się choćby w języku narracji historycznej. Ukazanie tej różnorodności interpretacji, zwłaszcza wśród polskich historyków, było jednym z celów konferencji.

http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/229/3502/Antypolska_akcja_OUNUPA_19431944_Fakty_i_interpretacje.html
Cytat:
Wołyń 1943 – rozliczenie. Materiały przeglądowej konferencji naukowej „W 65. rocznicę eksterminacji ludności polskiej na Kresach Wschodnich dokonanej przez nacjonalistów ukraińskich”, Warszawa 10 lipca 2008, Warszawa 2010, 152 s. (Seria: „Konferencje IPN”, t. 41).

Tom zatytułowany hasłowo „Wołyń 1943 – rozliczenie” zawiera podsumowanie aktualnego stanu wiedzy o przyczynach i przebiegu ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach zamieszkujących wschodnie województwa II Rzeczypospolitej: wołyńskie, lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie oraz poleskie i lubelskie, o kwalifikacji prawnej masowych zbrodni na Kresach, stratach ludności polskiej (określonych łącznie na co najmniej 130 tys. osób) oraz roli Kościołów w konflikcie polsko-ukraińskim. Autorzy referatów i dyskutanci biorący udział w konferencji, która odbyła się 10 lipca 2008 w Galerii Porczyńskich w Warszawie, uwzględnili dorobek trzech środowisk: 1) uczestników seminariów „Polska–Ukraina: trudne pytania”, 2) pracowników i współpracowników Instytutu Pamięci Narodowej, 3) świadków wydarzeń, działaczy społecznych i dokumentalistów m.in. z wrocławskiego Stowarzyszenia Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów.

Spis treści

Wstęp

Wykaz skrótów


Przyczyny i tło konfliktu polsko-ukraińskiego w latach 1939–1947

Waldemar Rezmer – Przyczyny i tło konfliktu polsko-ukraińskiego w latach 1939–1947
Czesław Partacz – Przyczyny i tło konfliktu polsko-ukraińskiego w latach 1939–1947 (koreferat)
Leonid Zaszkilniak – Przyczyny i tło konfliktu polsko-ukraińskiego w latach 1939–1947 (koreferat)

Przebieg eksterminacji ludności polskiej Kresów Wschodnich w latach czterdziestych XX wieku

Lucyna Kulińska – Przebieg eksterminacji ludności polskiej Kresów Wschodnich w latach czterdziestych XX wieku
Ihor Iliuszyn – Przebieg eksterminacji ludności polskiej Kresów Wschodnich w latach czterdziestych XX wieku (koreferat)
Michał Klimecki – Przebieg eksterminacji ludności polskiej Kresów Wschodnich w latach czterdziestych XX wieku. Stosunki polsko-ukraińskie: kalendarium wydarzeń 1939–1947 (koreferat)

Kwalifikacja prawna tzw. akcji antypolskiej na Kresach Wschodnich w latach czterdziestych XX wieku jako ludobójstwa

Ryszard Szawłowski – Kwalifikacja prawna tzw. akcji antypolskiej na Kresach Wschodnich w latach czterdziestych XX wieku jako ludobójstwa
Antoni Kura – Kwalifikacja prawna tzw. akcji antypolskiej na Kresach Wschodnich w latach czterdziestych XX wieku jako ludobójstwa. Zbrodnie nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej w latach 1939–1947 w świetle śledztw prowadzonych przez prokuratorów Instytutu Pamięci Narodowej (koreferat)
Piotr Zając – Kwalifikacja prawna tzw. akcji antypolskiej na Kresach Wschodnich w latach czterdziestych XX wieku jako ludobójstwa (koreferat)

Straty ludności polskiej w wyniku zbrodni ludobójstwa dokonanych w latach czterdziestych XX wieku przez nacjonalistów ukraińskich. Aktualny stan badań

Ewa Siemaszko – Straty ludności polskiej w wyniku zbrodni ludobójstwa dokonanych w latach czterdziestych XX wieku przez nacjonalistów ukraińskich. Aktualny stan badań
Tomasz Bereza – Straty ludności polskiej w wyniku zbrodni ludobójstwa dokonanych w latach czterdziestych XX wieku przez nacjonalistów ukraińskich. Program Biura Edukacji Publicznej IPN „Osobowy wykaz ofiar konfliktu ukraińsko-polskiego 1939–1948” (koreferat)
Leon Popek – Straty ludności polskiej w wyniku zbrodni ludobójstwa dokonanych w latach czterdziestych XX wieku przez nacjonalistów ukraińskich (koreferat)

Kościół a konflikt polsko-ukraiński w latach czterdziestych XX wieku

Ks. Józef Wołczański – Kościół a konflikt polsko-ukraiński w latach czterdziestych XX wieku (konspekt referatu)
Mariusz Krzysztofiński – Kościół a konflikt polsko-ukraiński w latach czterdziestych XX wieku. Kościół rzymskokatolicki (koreferat)
Igor Hałagida – Kościół a konflikt polsko-ukraiński w latach czterdziestych XX wieku. Kościoły wschodnie (koreferat)

Panel dyskusyjny: W rocznicę „rzezi wołyńskiej” – postulaty badawcze
Edmund Bakuniak, Władysław Filar, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, Szczepan Siekierka, Paweł Wieczorkiewicz, Jan Żaryn (moderator)

Aneks: Wystąpienia poza panelem dyskusyjnym i wypowiedzi nadesłane
Krzysztof Bulzacki, ks. Tadeusz Pater, Józef Rell, Ewa Siemaszko, Czesław Wilczyński, Leonid Zaszkilniak (głos nadesłany), Jan Żaryn, Andrzej Żupański

ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski – Zagłada Korościatyna (artykuł nadesłany)

http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/229/14904/Wolyn_1943__rozliczenie_Materialy_przegladowej_konferencji_naukowej_W_65_rocznic.html
Cytat:
http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/229/14904/Wolyn_1943__rozliczenie_Materialy_przegladowej_konferencji_naukowej_W_65_rocznic.html
Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej
nr 1-2/2009

Kresy pamiętamy – to tytuł rozmowy wprowadzającej w lekturę nowego numeru „Biuletynu IPN”. Przypomniano w niej dzieje, kulturę i tradycje Kresów I i II Rzeczpospolitej. W numerze przedstawiono kresowy wkład w odzyskanie niepodległości w 1918 r., tragedię rodaków z tzw. polskich rejonów autonomicznych po sowieckiej stronie granicy, ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Ukazano stanowisko Kościołów wobec tegoż ludobójstwa oraz postawę Ukraińców, którzy nieśli pomoc polskim sąsiadom mordowanym przez OUN-UPA. Zarysowano ostatni rozdział dziejów polskiego podziemia na Kresach Północno-Wschodnich. W numerze nie zabrakło też sylwetek wybitnych Polaków, którzy troszczyli się o upamiętnienie kultury kresowej. O dzisiejszych losach rodaków, którzy pozostali poza granicą Polski, opowiadają m.in. przedstawiciele Związku Polaków na Białorusi.

Do „Biuletynu IPN” dołączyliśmy bezpłatny dodatek – płytę DVD z filmami Aliny Czerniakowskiej:
„Semper Fidelis”
„Moje Wilno”
„Moje serce zostało we Lwowie”

Zachęcamy do lektury (stron 200, cena 8 zł).


Spis treści

ROZMOWY BIULETYNU

Kresy pamiętamy. Z Agnieszką Biedrzycką, ks. Romanem Dzwonkowskim, Januszem Kurtyką i Januszem Smazą rozmawia Barbara Polak (pdf – 1,5 MB)

KOMENTARZE HISTORYCZNE

Kazimierz Krajewski – Nie tylko Dowborczycy
Mikołaj Iwanow – Matka premiera. O Polakach w Dowbyszu
Ewa Ziółkowska – Kuropaty
Ewa Siemaszko – Ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej
Włodzimierz Osadczy – Kościoły wobec konfliktu polsko-ukraińskiego w czasie II wojny światowej
Romuald Niedzielko – Sprawiedliwi Ukraińcy (pdf – 1,09 MB)
Waldemar Franciszek Wilczewski – Dziennik Kazimierza Sakowicza
Kazimierz Krajewski, Tomasz Łabuszewski – Ostatni obrońcy Kresów Północno-Wschodnich
Norbert Wójtowicz – W obronie pozostałych na Wschodzie

SYLWETKI

Kazimierz Krajewski, Tomasz Łabuszewski – Jan Borysewicz „Krysia”
Andrzej W. Kaczorowski – Arcylwowianin – Witold Szolginia (1923–1996)
Adam Hlebowicz – Kurlandzki sarmata z wyboru
Tadeusz Kukiz – Roman Aftanazy

RELACJE I WSPOMNIENIA

Pod Białym Orłem na Białorusi. Z Andżeliką Borys i Józefem Porzeckim rozmawia Barbara Polak
Irena Piliszewska – Zamordowani za to, że byli Polakami
Dorota Jaworska-Matys – Kształty polskości

REPORTAŻ

Andrzej W. Kaczorowski – Czerwonogród – perła Podola

KSIĄŻKI

Sto podróży. Z Grzegorzem Rąkowskim rozmawia Andrzej W. Kaczorowski

POLEMIKI

Jan Żaryn – W sprawie uwag do Teki Edukacyjnej
Ewa Siemaszko – Uwagi do Teki Edukacyjnej „Stosunki polsko-ukraińskie w latach 1939–1947”

ZMARLI

Gen. bryg. prof. Elżbieta Zawacka „Zo”, „Zelma” „Sulica” (1909–2009)
Stanisław Karolkiewicz „Szczęsny” (1918–2009)

DOKUMENTY

Marcin Krzysztofik, Jacek Welter – W służbie partii, przeciw Kościołowi

WYDARZENIA

Biuletyn Instytutu Pamięci Narodowej nr 1-2/2009

http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/24/8942/nr_122009.html

_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Wto 07 Lut, 2012 22:32

Powrót do góry
groszek
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6454
Pochwał: 5
Skąd: Gd.
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

I jeszcze zajawka od Fenixa Piwo
Cytat:
Gzegorz Hryciuk, Małgorzata Ruchniewicz, Bożena Szaynok, Andrzej Żbikowski
WYSIEDLENIA, WYPĘDZENIA I UCIECZKI 1939-1959. ATLAS ZIEM POLSKI
Wydawnictwo: Demart
Rok wydania: 2008
Ilość stron: 240 s.
Oprawa: twarda
Wymiar: 210x297 mm
ISBN: 9788374273916

Zobacz książki autora:
Grzegorz Hryciuk, Małgorzata Ruchniewicz, Bożena Szaynok, Andrzej Żbikowski
Zobacz książki wydawcy:
Wydawnictwo Demart Wyślemy
w czasie:
3-5 dni

sprawdź
koszty
dostawy
OKAZJA!
było 49.90 zł
Dzisiaj cena: 43.63 zł
Opis "WYSIEDLENIA, WYPĘDZENIA I UCIECZKI 1939-1959. ATLAS...":

„Wysiedlenia, wypędzenia i ucieczki 1939-1959. Atlas ziem Polski” opowiada o dramatycznych wydarzeniach będących częścią europejskiego doświadczenia XX w. Obrazuje ona przebieg przymusowych ruchów ludności na liczącym około pół miliona kilometrów kwadratowych obszarze Europy Środkowej, który wchodził w skład państwa polskiego przed (lub tylko do) 1939 r. i po (lub tylko od) 1945 r. Atlas, opisując deportacje, przesiedlenia, ucieczki, przymusowy pobór do wojsk okupacyjnych lub formacji nie mających narodowego mandatu, wywózki do pracy przymusowej wpisuje się w ciąg inicjatyw zmierzających do upamiętnienia ofiar przymusowych przesiedleń i wypędzeń spośród ludności cywilnej w Europie Środkowej i Wschodniej.

- komentarze historyczne
- kalendaria wydarzeń związanych z migracjami ludności cywilnej
- 68 barwnych map
- wykresy i diagramy
- blisko 400 ilustracji, głównie zdjęć
- dokumenty źródłowe, będące wytworem instytucji państwowych, jaki fragmenty wspomnień i relacji.


Autorzy: dr hab. Grzegorz Hryciuk – pracownik naukowy Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego, autor publikacji dotyczących m.in. spraw narodowościowych na dawnych Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej; dr Małgorzata Ruchniewicz – pracownik naukowy Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego, autorka prac w języku polskim i niemieckim dotyczących m.in. ruchów migracyjnych na Dolnym Śląsku po 1939 r.; dr Bożena Szaynok – pracownik naukowy Instytutu Historycznego Uniwersytetu Wrocławskiego, autorka publikacji z zakresu najnowszej histroii Polski, zwłaszcza z zakresu relacji polsko-żydowskich; dr hab. Andrzej Żbikowski – zastępca dyrektora Żydowskiego Instytutu Historycznego i pracownik naukowy Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej.

http://www.poczytaj.pl/75064
Cytat:

Exodus. Deportacje i migracje (wątek wschodni). Stan i perspektywy badań, pod red. Marcina Zwolskiego, Warszawa–Białystok 2008, 168 s. (seria „Konferencje IPN”, t. 36)

W niniejszym tomie prezentujemy materiały z konferencji „Exodus – deportacje i migracje (wątek wschodni). Stan i perspektywy badań”, zorganizowanej przez ośrodek badawczy „Exodus. Centrum naukowo-edukacyjne deportacji, repatriacji i migracji w Polsce północno-wschodniej”, utworzony przy Oddziale IPN w Białymstoku. Autorzy referatów, reprezentujący różne ośrodki naukowe z kraju i zagranicy, przedstawili wiele zagadnień związanych z przymusowymi migracjami grup społecznych w czasie wojny i w okresie powojennym.

http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/229/8680/Exodus_Deportacje_i_migracje_watek_wschodni_Stan_i_perspektywy_badan.html

_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Wto 07 Lut, 2012 23:29

Powrót do góry
groszek
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6454
Pochwał: 5
Skąd: Gd.
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

O Waffen SS Galizien opinie rózne w zależności od tego kto je wydaje .
Polecam pozycję prof. Edwarda Prusa na temat tej kontrowersyjnej dywizji.
Cytat:

SS-Galizien -pionierska praca prof. Edwarda Prusa na temat tej esesmańskiej dywizji policyjnej, utworzonej na Kresach wschodnich w 1943 roku, w której wiernie służyli Hitlerowi nacjonaliści ukraińscy. Dywizja powstała w wyniku usilnych starań nacjonalistów ukraińskich spod znaku Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Utworzenie tej dywizji stanowi niezbity dowód ścisłej współpracy nacjonalistów ukraińskich z hitlerowskimi Niemcami, której obecnie usiłują zaprzeczać. Zbrodniarze z tej dywizji, zapisali się bardzo krwawo w swojej działalności uczestnicząc w karnych ekspedycjach i mordując bezbronnych Polaków na Kresach, z których najbardziej znana jest pacyfikacja Huty Pieniackiej, podczas której wymordowano w bestialski sposób ponad osiemset osób - kobiet, starców i dzieci. Za swoje zbrodnie, na skutek nieudolności polskich władz, nie ponieśli żadnej kary, m.in. dlatego, że po wojnie znaleźli schronienie na Zachodzie - w Kanadzie i Wielkiej Brytanii. Niedawno dokumentalny film emitowany w telewizji angielskiej, przypomniał działalność tych hitlerowskich zbrodniarzy, dopuszczających się zbrodni ludobójstwa.



A tu fragment ksiązki ...reszta w linku.

http://www.naszawitryna.pl/ksiazki_118.html

Cytat:
Fragmenty książki

BEZ WYRZUTU SUMIENIA

Po cięgach otrzymanych przez siły zbrojne III Rzeszy pod Moskwą, Stalingradem i Kurskiem, wystraszona "międzynarodówka" faszystowska postanowiła przyjść fuhrerowi Niemiec, Adolfowi Hitlerowi ze skuteczną pomocą. Ruszyli hurmem nazisci z Norwegii, Francji, Hiszpanii, Portugalii, Chorwacji, Danii, Holandii. Belgii. Do tej plejady "faszystowiskich gwiazd" postanowili także dołączyć kolaborujący z Niemcami skrajni nacjonaliści ukraińscy, a ścisłej wschodniomałopolscy (galicyjscy) proweniencji melnykowskiej, ale nie tylko: czas pokazał, że również banderowców wśród "ratowników hitleryzmu" nie brakowało. Zresztą nie było różnicy doktrynalnej między banderowcami (Stepana Bandery), a melnykowcami (Andrija Melnyka). Wywodziły się przecież oba nurty polityczne z tego samego faszystowskiego źródła - Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (powstałej w 1929 roku pod wodzą Jewhena Konowalca), przeto obie frakcje posługiwały się (i posługują) tym samym skrótem -OUN. Obie też w życiu praktycznym wyznawały faszystowską ideologię opracowaną przez Dmytra Doncowa, który ukraińskim nacjonalistom wskazywał drogę, którą winni dążyć i wzorzec. Wzorcem były hitlerowskie Niemcy, a droga, którą należało kroczyć, to droga przez nich wytyczona. Doncow pisze wprost, że "wyłożona (przez niego) ideologia nie jest fantazją, ani też rozumową teorią - jest ona praktycznym wyznaniem wiary wszystkich zdrowych i szlachetnych ras". Natomiast "wyśmiewana przez filistrów filozofia... niemieckiego nacjonalizmu Deutschland uber Alles powinna stać się - mutatis mutandis - również naszym hasłem". Wreszcie: "Siłę tę możemy zdobyć wówczas, gdy przejmiemy się nowym duchem, nową ideologią. Przed każdym narodem staje dylemat: albo przemoc, albo zginąć" (D.Doncow, Nacjonalizm, Żółkiew 1926). Przypomniał o tym wszystkim światu historyczny reportaż filmowy Juliana Heydy'ego wyemitowany 7 stycznia 2001 roku przez londyńską niezależną telewizję ITV pt. SS in Brittain (SS w Wielkiej Brytanii). Film dosłownie zbulwersował świat, zwłaszcza flegmatycznych Brytyjczyków, którzy się dowiedzieli, ku swojemu zdziwieniu i zaskoczeniu, że wraz z nimi żyją "przemieszani" od ponad pół wieku, groźni zbrodniarze wojenni, a także pospolici mordercy mający ręce po łokcie zbroczone krwią polską, żydowską, słowacką i in.



Opis załącznika:

_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Pią 10 Lut, 2012 17:31

Powrót do góry
groszek
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6454
Pochwał: 5
Skąd: Gd.
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Artykuł w magazynie IOH Kciuk do góry o przyczynach /zbrodniach ..ofiarach i katach na Kresach.
Fragment:
Reszta w linku.
http://ioh.pl/artykuly/pokaz/zapomnij-o-kresach,1067/

Cytat:
Co do odpowiedzialności za ludobójstwo kresowe, spory dotyczyć mogą jedynie podziału win między różnymi ukraińskimi formacjami nacjonalistycznymi. Wykonawcami byli w większości prości, niewykształceni chłopi, często sąsiedzi Polaków, nierzadko siłą wciągani do OUN i UPA, ale za ich plecami kryli się prawdziwi winowajcy - nacjonalistyczna ukraińska inteligencja, greckokatoliccy księża, nauczyciele, występujący częstokroć w niemieckich mundurach, jak Roman Szuchewycz - dzisiejszy "bohater Ukrainy" czy członkowie SS Galizien, dziś honorowani jako "bojownicy o wolność Ukrainy".

Wydaje się, że główną przyczyną wysokich strat polskich był czynnik psychologiczny. Polacy, żyjący od wieków wśród swych sąsiadów Ukraińców, powiązani z nimi dobrymi stosunkami sąsiedzkimi, często przyjaźnią i więzami rodzinnymi, musieli w krótkim czasie przełamać w swojej świadomości stereotyp gotowego do współpracy sąsiada, przyjaciela czy powinowatego, aby ujrzeć w nim niosącego śmiertelne zagrożenie wroga. W wielu wypadkach do takiej przemiany nie doszło. Ludzie oszukiwali się, że wieści o rzeziach dotyczą jakichś innych wiosek, gdzie być może Polacy coś zawinili ukraińskim sąsiadom. Ginęli zdumieni i przerażeni tym, że męczeńska śmierć spotyka ich z ręki dobrego znajomego czy krewnego. Nadzieja na siłę więzi rodzinnych okazywała się bowiem zawodna, bo rozkazy OUN-UPA obejmowały karanie śmiercią Ukraińców odmawiających zabicia swych polskich krewnych lub ukrywających Polaków. Poza tym ofiarami OUN i UPA zostały też dziesiątki tysięcy samych Ukraińców, którzy nie myśleli tak jak oprawcy lub przeciwstawiali się ich rozkazom.

Większość współczesnych Polaków, którzy posiedli pewną wiedzę o tym ludobójstwie, nie wie, gdzie szukać sprawców. Nie zdają sobie sprawy, że byli nimi jedynie nacjonaliści ukraińscy zamieszkujący terytorium Polski przedwrześniowej (obywatele polscy do roku 1945), stanowiący nie więcej niż 1-3% Ukraińców w ogóle. Ukraińcy zza Zbrucza - Kijowianie nie mieli z tymi mordami nic wspólnego. Co więcej, ci ostatni udzielali schronienia i pomocy polskim uciekinierom z ogarniętego mordami Wołynia i sąsiednich powiatów Małopolski Wschodniej. Dziś banderowcy, chcąc ukryć swą straszliwą zbrodnię, starają się przez propagowanie kultu UPA i Bandery na całej Ukrainie obarczyć odpowiedzialnością wszystkich Ukraińców.

Do dziś trudno Polakom pogodzić się z rozkazami przywódców OUN-UPA nakazującymi "wycinanie wszystkich Polaków w pień", mordowanie "obcych" współmałżonków i wspólnych dzieci. Nie do pojęcia jest obdzieranie przez banderowców ludzi ze skóry, masakrowanie ciężarnych kobiet, nabijanie malutkich dzieci na sztachety płotów czy wrzucanie ich żywcem do podpalanych domostw i studni. To nakazuje ponuro zadumać się nad kondycją człowieczeństwa. Jaka szaleńcza ideologia, jaka żądza ziemi i mienia sąsiadów skłonić może ludzi do tak strasznych czynów? Czy wolno dopuścić, by znowu odżyła?



Bulzacki Krzysztof fragment książki "Polska Ukraina -trudny rozwód"
Ciekawe rozwazania na temat "sąsiedztwa' polsko/ukrainskiego. Sposób rozwiazania konfliktu jaki proponuje autor , niezmiernie podobny do tego o czym i ja pisałam.
Na końcu autor pokazuje jak naprawde wygladaja "stosunki sasiedzkie" miedzy naszymi narodami. I ten obraz nie napawa optymizmem...niestety.
Cytat:
Prace nad rozwojem nowożytnego języka ukraińskiego nie zostały rozpoczęte na Ukrainie, ale w Małopolsce Wschodniej wśród Polaków i pierwszymi, którzy położyli fundamenty tego dzieła byli: Osyp Łewyćki. Iwan Mohylnyćki, Markian Szaszkewycz, Jakow Hołowacki, Iwan Wahylewycz i chociaż do nich przystali tacy Rusini jak Denys Zubryćki, który głosił jedność Rusi z Rosją, zwolennik idei "jedinstwa russkawo naroda", trzeba przyznać teraz, że to właśnie wychowani w Polsce Ukraińcy walczą obecnie w Kijowie o niepodległość i niezależność Ukrainy od Rosji. Powstanie w dziewiętnastym wieku wśród Rusinów odłamu t.zw. "Moskalofili" było ciosem dla austriackiej polityki, ale i Polacy, którzy popierali rozwój kulturalny, piśmiennictwo, teatr rozwijającego się narodu ukraińskiego ponieśli porażkę nie przewidując skutków. Z działań tych wyrósł nacjonalizm ukraiński, który współpracując z wszystkimi wrogami Polski - Austrią, Niemcami, Rosją i Sowietami osiągnął szczyt podczas drugiej wojny światowej i winny jest zbrodni ludobójstwa, pół miliona ofiar, mężczyzn, kobiet t dzieci. księży i nauczycieli, w ściśle określonym celu wyniszczenia polskiej społeczności. Od początku tego wieku do l listopada 1944 roku arcybiskupem grecko-katolickim we Lwowie był Andrzej Szeptycki wnuk Aleksandra hr. Fredry, wśród jego sześciu braci było pięciu Polaków, najsławniejszym był gen. Stanisław Szeptycki - pod rozkazami Józefa Pilsudskiego dowódca frontu północnego w wojnie polsko - bolszewickiej. W kościele w Rudkach, na "Sowieckiej Zachodniej Ukrainie", rozbito krypty i powyrzucano z trumien zwłoki, również zabalsamowane zwłoki Aleksandra hr. Fredry. Przed paru laty odnaleziono je w śmieciach i gruzach. Po zidentyfikowaniu zwłok dokonano powtórnego pochówku całej rodziny Fredrów w nowych trumnach. Kościół został odnowiony i oddany wiernym. W literaturze polskiej temat ukraiński jest często spotykany. Przypomnijmy tylko "Wernyhorę" Michała Czajkowsklego, mahometańskiego męża Ludwiki Śniadeckiej i napisaną sercem po ostatniej wojnie piękną książkę o Tarasie Szewcence przez Jerzego Jędrzejewicza pt. "Noce Ukraińskie czyli rodowód geniusza". Myślę, że takich książek o Polakach w literaturze ukraińskiej po prostu nie ma. Nie wyobrażam sobie, aby szowinizm ukraiński akceptował ilustrowanie książek ukraińskich polskimi obrazami, jak na przykład Stanisława Batowskiego "Kozacy wiwatujący na widok ataku husarii pod Chocimiem", lub Jana Matejki "Lirnik - Wernyhora". To była nasza wspólna historia, ta która nas łączy, kiedy byliśmy naprawdę towarzyszami broni. Na Polakach i Ukraińcach spoczywa obowiązek przeprowadzenia uczciwych rozmów, opartych na prawdzie historycznej, trzeba mówić o tym co nas łączy, ale nie wolno zapominać co nas dzieli, należy wybaczać winy, ale też należy prosić o wybaczenie. Tymczasem Ukraińcy milczą, a co niektórzy Polacy dmuchają w ukraińską tubę, nazywając zbrodnicze UPA towarzyszami broni AK, chyba tylko na tej zasadzie, że spotykali się w więzieniach UB-owskich, zresztą razem z katami z gestapo. Niczego bardziej fałszywego nie można wymyśleć. Trudne jest pojednanie dwu bratnich narodów. Jednej krwi matczynej i niemożliwe do przeprowadzenia z pominięciem prawdy. Trudny jest do przeprowadzenia rozwód między Polakami i Ukraińcami.

http://www.kki.pl/pioinf/przemysl/dzieje/rus/rusini1.html

_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Sob 11 Lut, 2012 22:38

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam-polecam moją stronę internetową -związana jest ona z Kresami a dokładniej z Małopolską Wschodnią
pozdrawiam

http://kulakowscy.net23.net/index.html

Pon 13 Lut, 2012 21:00

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tak wielu -już z niewielu którzy pozostali - wspominają i pamiętają.
Niżej cyt.tekst pod zdjęciem Cmentarza Orląt we Lwowie
Nie chcę się do tego odnosić na tej stronie-to moje prywatne odczucia i tylko prywatne-niech tak pozostanie.

tekst nie jest mój - a mógłby.

CMENTARZ OBROŃCÓW LWOWA

Od bramy głównej cmentarza. Łyczakowskiego idę powoli , zaśnieżoną aleją na groby Obrońców Lwowa. Wczesny, zimowy poranek. Idę teraz między mogiłkami i czytam nazwiska. Nazwiska znajomych, przyjaciół, towarzyszy pracy, a nawet krewnych.... Zmęczony brodzeniem w śniegu przysiadam na kamieniu grobowczyka, zasłonięty sąsiednim, wyższym grobem. Wzrok mój błądzi między okazałymi, mniej wspaniałymi i całkiem niziutkimi mogiłkami, na których wyrastają skromne krzyżyki... Dla mnie - najbliższa przestrzeń, zaśnieżona i cicha, a myślę, że i dla wielu tysięcy w Polsce, jest dostojniejsza i świętsza, niż odwieczny, dumny Wawel. Jest ona bowiem księgą otwartą wycinka historii naszego miasta i najbliższej nam, małopolskiej Ojczyzny. Jest księgą, zapisaną krwią bohaterów, którym zawdzięczamy, że mogliśmy zostać tutaj wolnymi, , gdzie żyli nasi dziadowie, pradziadowie od czasu, gdy pierwszy, drewniany lemiesz zranił tę ziemię. Ta ziemia została nasza na wieki dzięki bohaterstwu naszych braci, sióstr, synów i córek.
Gdy zaś się pytamy samych siebie, z czyjej winy i z czyjej ręki zginęli, krew kipiąca napływa nam do serca i mózgu... Myśl o tym odurza mnie siedzącego na krawędzi grobowej płyty, a jaskrawa biel śniegu oślepia. Nic już nie widzę...
Nagle słyszę głosy z za sąsiedniej mogiły. Podnoszę głowę i widzę: Młoda kobieta z chłopaczkiem. Dziecko w ciepłym płaszczyku ma na główce trykotową, pstrą czapeczkę. Na nóżkach, którymi drobi, gdyż widocznie zmarzło, śniegowce. Chłopak ma pięć albo sześć lat. Drobny, ale czerstwy i zarumieniony.
- Mamusiu! Czy to tutaj?
- Tak, tutaj! Pod tym kamieniem.
- Wujciowi pewnie pod nim zimno?
- Nie dziecko! Już mu nie jest zimno.
- Czy wujcio Kazio mnie znal?
- Ciebie jeszcze nie było na świecie, gdy go zabili...
- Mamusiu! A mamusia widziała, jak go zabijali?
- Wujcio jeszcze żył, gdym przybiegła do niego.
- Mamusia także tam była?
- Byłam z koleżanką niedaleko od wujcia.
- A co mówił wujcio do mamusi, gdy mamusię zobaczył?
- Nic nie mówił, tylko patrzył, bo już nie mógł mówić.
- Mamusia była wtedy duża?
- Nie bardzo.
- A wujcio Kazio był duży?
- Także nie był duży. Chodził do gimnazjum...
- Jak będę chodził do gimnazjum, zabiję tych, co wujcia Kazia zabili.
- Nie zrobisz tego!... Nie wolno się mścić... Klęknij teraz i zmówimy paciorek za, wujcia Kazia i za tych,co go zabili...
..."i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom...".
Modlą się głośno... Ja modlę się z nimi- cicho...



Opis załącznika:

Sro 15 Lut, 2012 21:18

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

roman60_2012 napisał:
Witam-polecam moją stronę internetową -związana jest ona z Kresami a dokładniej z Małopolską Wschodnią
pozdrawiam

http://kulakowscy.net23.net/index.html



Opis załącznika:
Grobowiec na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie-Leżą tu pochowani moi Krewni-prapradziadek Bronisław Deskur-Powstanie Styczniowe 1863r

Sro 15 Lut, 2012 21:23

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Huculszczyzna - Pokucie
przepiękne tereny ,które zamieszkiwała przed wojną moja Rodzina-kilka zdjęć przypominających tę barwną jakże część Kresów wschodnich



Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Sro 15 Lut, 2012 21:48

Powrót do góry
groszek
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6454
Pochwał: 5
Skąd: Gd.
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Romanie Piwo wspaniale opracowana historia /drzewo rodzinne.
Piękne foty. Gratuluję wytrwałości w gromadzeniu wiedzy.
Żałuję jednakze iż temat "Sąsiadów
' jest hmmm..jednostronny ? Że nie ma relacji "z drugiej strony płota'...nie wiadomo jak te same wydarzenie przedstawiaja sie w relacjach ukraińskich/łemkowskich . Bo widomo iż punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia ... kolokwialnie mówiąc.
Ten co dla jednych bohaterem jest dla drugich bandytą/mordercą .

Epilogiem "Histori sąsiedzkiej" była Akcja Wisła. W spektakularny sposób ówczesne władze rozwiązały problem "miłości" między sąsiadami . Ale zanim doszło do tych w ówczesnych warunkach niezbędnych ? przesiedleń , jeszcze kilka lat po wojnie na ziemiach Kresów trwały walki/zbrodnie.

_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Pią 17 Lut, 2012 1:40

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dziękuję za pochwałęUśmiech=Mamuniu tak nas chwalet-a kto Doniu?-ja was a wy mene:)
co do gromadzenia wiadomośći-nie musiałem tego robić-miałem je podane na "tacy" przez śp.mego Ojca i jego poprzedników -moich pradziadków i prapradziadków i jeszcze i jeszcze:).Druga strona płotu zawsze isnieje.Używamy takich określeń jak spojrzenie obiektywne i subiektywne.Subiektywne zawsze będzie z udziałem "płotu"-obiektywne dla pseudo-historyków/nie mówię tu o Tobie/nie znmam Cię i nie mogę ocenić-a po drugie nie odczuwam takiej potrzeby:)/Jeśli chodzi o "Akcję Wisła"-odnoszę się do niej delikatnie mówiąc niechętnie-każde wysiedlenia są dla mnie niesprawiedliwe bez względu na "warunki".Podobnie traktuję wyrzucenie Niemców z ziem zachodnich.To Niemcy -podobnie jak Polacy na ziemiach wschodnich tworzyli w większej części całą tę "infrastrukturę" jeśli tak można określić to co powstało na Kresach jak i na ziemiach zach.I ostatnia rzecz - może nie kontekście tego co chciałaś napisać-Ukraińcy i Łemkowie nie darzą się zbytnią "miłością" a wręcz odcinają sie od siebie-a raczej Łemkowie.Kiedyś zdarzyło mi sie rozmawiać z Łemkami o tym:).
Co do bohaterów-nie wiem o czym chciałaś powiedzieć, czy co miałaś na myśli-ale widzę że coraz bardziej stajesz po stronie płotu po której ja nie stanęUśmiech co nie znaczy że budemy mordowaty i rizaty:)Uważam też że dalsze dyskusje? na ten temat są jałowe dla mnie-już nie zmienię zdania-a prawdopodobnie a nawet na pewno-Ty.Zostańmy przy swoim-co nie znaczy że dalej możesz dochodzić "prawdy"Uśmiech-powodzenia

http://kulakowscy.net23.net/index.html

Pią 17 Lut, 2012 10:50

Powrót do góry
Robert05
Pułkownik

Pułkownik




Posty: 4535
Pochwał: 9
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam, interesująca strona "Kalendarium ludobójstwa". http://www.stankiewicze.com/ludobojstwo/1939.html oraz zdjęcie czerwonej milicji, IX 1939r. Lwów.
Pozdrawiam.



Opis załącznika:

Pią 17 Lut, 2012 11:54

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Faktycznie szkoda, że nie mamy tu głosu i spojrzenia z drugiej strony bo prawie na pewno okazałoby się, że wiele sentymentalnych spjrzeń na odległe czasy mogłoby być skrajnie inaczej postrzegane przez drugą stronę - w tym także adresatów naszych mniemanych dobrodziejstw...
Faktem jednak jest jedno - jak tysiące innych "mikroojczyzn" istniejący od kilku wieków syatem powiązań został nieodwracalnie zniszczony i teraz jedyne co już można zrobić to zachować wspomnienia rodzinnych korzeni bez prób generalizowania spjrzenia na całkoształt - bo jak zwracał na to uwagę wielokrotnie Churchill - nieprawdopodobnie łatwo jest w nawet od wieków zrosłe społeczności, które jednak dzielą konkretne różnice jak wiara na przykład rzucić ogień który - jak to ogień w niekontrolowany sposób może skłócić od lat żyjących w zgodzie... Niestety wszędzie większość stanowi ciemny podatny na proste manipulacje lud rządny krwi...Smutny
Pozdrawiam

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Pią 17 Lut, 2012 12:23

Powrót do góry
groszek
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6454
Pochwał: 5
Skąd: Gd.
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Roman napisał;
Cytat:
Co do bohaterów-nie wiem o czym chciałaś powiedzieć, czy co miałaś na myśli-ale widzę że coraz bardziej stajesz po stronie płotu po której ja nie stanęUśmiech co nie znaczy że budemy mordowaty i rizaty:

To bardzo proste co chcialam powiedziec przeciez. Dla Ukrainy (dla większości jej mieszkańcow i władz)
Cytat:
Stepan Andrijowycz Bandera, ukr. Степан Андрійович Бандера
jest bohaterem , dla nas Polaków wręcz przeciwnie. Nie wypowiem się na temat SS Galizien...
Co do płotu....hmmm staje może i po jakiejś stronie płotu ale płotu co stoi u mnie na Pomorzu/Prusy Królewskie , bliżej mi do KL Stutthof i do Danzig w 1945 "wyzwalanego" przez ACZ niż do Wołynia. Także spoko...kolokwialnie mówiąc --- luzik Romek.
Cytat:
Uważam też że dalsze dyskusje? na ten temat są jałowe dla mnie-już nie zmienię zdania-a prawdopodobnie a nawet na pewno-Ty.Zostańmy przy swoim-co nie znaczy że dalej możesz dochodzić "prawdy"Uśmiech-powodzenia

A może i trzeba ? Prawdy jakiejkolwiek nie odkryję ale ale może i coś zrozumiem.
Co do Łemków to z tego co wiem część czuła jednak pewne powinowactwo właśnie z Ukrainą.
P.S.
IOH to takie miejsce innych oblicz historii Wink a więc ...

_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Pią 17 Lut, 2012 12:36

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

cyt.Groszka - Także spoko...kolokwialnie mówiąc --- luzik Romek


Groszku z tym "luzikiem" u mnie trudno:)) jestem a raczej byłem przez całe życie /dotychczasowe:)/Uśmiech takim jak na moim profilu.Staram sie zmienić na staroścSmutny bardzo trudno przychodzi ta zmiana:)
ale?/.... hmm może trochę się uda.Co do tamtych stron które zamieszkujesz-pozdrów je ode mnie:) Moja Rodzina po wojnie mieszkała w Oliwie i Gdyni.Pięknie tam.Często jeździłem nad morze -teraz dawno nie-nie ma już tam z Nich Nikogo:(
Ale pozdrów!!!

---------------------------------------------------------------------------------
http://kulakowscy.net23.net/index.html

Pią 17 Lut, 2012 13:08

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

OT to będzie ale może... zainspirowany nowym avatarem Szanownego Przedmówcy zadam pytanie o coś co było nie było jednoczyło ruską i lechicką nacją - fryzurę mianowicie Uśmiech Skąd się moi drodzy wzięła takowo moda na podgalanie czupryn, kto ją od kogo przejął i co sprawiało, że to subiektywne poczucie "piękna" było tak popularne po obu stronach barykady... no i kiedy zwyczaj ten chwalebny (brr) zamierać zacząć ... Uśmiech
Pozdrawiam

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Pią 17 Lut, 2012 13:13

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

marek8888 napisał:
OT to będzie ale może... zainspirowany nowym avatarem Szanownego Przedmówcy zadam pytanie o coś co było nie było jednoczyło ruską i lechicką nacją - fryzurę mianowicie Uśmiech Skąd się moi drodzy wzięła takowo moda na podgalanie czupryn, kto ją od kogo przejął i co sprawiało, że to subiektywne poczucie "piękna" było tak popularne po obu stronach barykady... no i kiedy zwyczaj ten chwalebny (brr) zamierać zacząć ... Uśmiech
Pozdrawiam


może zacytuję-bo moje wiadomości w tej materii są skromne:)
"Karol Chodkiewicz i Jan Zamojski podgalali głowę dokoła, zostawiając nad czołem czub wyniosły. Niesiecki twierdzi, że sławny wojownik Samuel Łaszcz (zm. r. 1619) pierwszy czuprynę strzygł wysoko, t. j. nosił wielki czub nad czołem, dokoła podgolony, to też Rysiński w „Satyrze” podgoloną czuprynę nazywa „łaszczową”, ale w rzeczywistości było to odnowienie mody średniowiecznej. Podstrzygiwano włosy: po polsku, z czeska, z czerkieska, z hiszpańska. Mężczyzn obowiązywały kontusze i podgolone czupryny,
Moda ta zmieniła się kiedy synowie szlachty wyjeżdżający na studia do Włoch i Francji, wracając, często przywozili ze sobą zagraniczną modę, która nie była dobrze widziana w Polsce. Część młodych mężczyzn chętnie ubierała się w stroje, przywożone głównie z Paryża. Były one całkiem inne niż ubrania ich ojców. Noszono krótkie spodnie, buty z ozdobnymi sprzączkami i bogate kaftany. Na głowy nakładano białe, pudrowane peruki. Stroje te powodowały wręcz zgorszenie wśród starszego pokolenia. Uważano, że „noszenie się po francusku” nie przystoi polskiemu szlachcicowi.
Natomiast osełedce kozackie-czyli juz całkiem podgolone głowy:) zostawiali kosmyk włosów noszony przez Kozaków na czubku ogolonej głowy stanowiący charakterystyczny element ich kultury.
został on zaczerpnięty przez Kozaków od nomadów tureckich żyjących nad brzegami Morza Czarnego, którzy wierzyli, że w oseledcu mieści się dusza ludzka. Jest więc pochodzenia tureckiego. Jednakże czytałem gdzieś - niestety nie mogę znaleźć źródła - że również wcześni Piastowie nosili fryzury bardzo podobne do oseledca (wspomina chyba o tym Gall Anonim). Zastanawiam się, czy czasem ta moda nie została zapoczątkowana przez ludy irańskie, takie jak Sarmaci lub Scytowie, od których to został on zapożyczony przez ludy tureckie, a także Słowian.

Można chyba domniemywać, że oseledec był znany Wschodnim Słowianom jeszcze zanim powstali Kozacy. Świadczyć może o tym osoba Światosława I, kniazia Rusi z X wieku, który nosił się na podobną modłę. Tutaj obraz Lebiediewa:
ot i na tyle by było na dziśUśmiech myslę że informacji jest wiele i przypuszczeńUśmiech

-----------------------------------------------------------------------------------
http://kulakowscy.net23.net/index.html



Opis załącznika:


Ostatnio zmieniony przez roman60_2012 dnia Pią 17 Lut, 2012 23:28, w całości zmieniany 1 raz

Pią 17 Lut, 2012 14:20

Powrót do góry
groszek
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6454
Pochwał: 5
Skąd: Gd.
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Co do osełdca...Marku to nie zamiera owa fryzura. Stylizowana na ta co Romek ma na awatarze nosza wojskowi /marines Wink a i swego czasu moje dziecko tak sie ogoliło Zdziwko .
Przejmowalismy od 'sąsiadów " i fryzury i obyczaje. Niezbyt sie orientuje ale moze wiecie o jeszcze jakich ? Kozaczych/ukrainskich nawykach /strojach przejmowanych przez nas /polaków ? Ciekawe urozmaicenie tematu by było.

P.S.
Pozdrowiłam 3miasto Romanie , pozdrowiłam Piwo

_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Pią 17 Lut, 2012 22:41

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dziękuję i wdzięczen jestem - jak dawniej mówiono:)za pozdrowienia-Boże mój ileż to ja nałaziłem sie po 3mieście:))Mira Kubasińska z Nalepą na plaży w Non Stopie-wyścigi w Sopot Wyścigi-ech jak było dobrze -bo młody byłem:)ale nic to Romku:)może jeszcze pożyjemy jak śpiewał Marek Grechuta/którego miałem szczęście znać osobiście/
a co do noszenia się jak marines to na stare lata tez lubię sie ubierać jak "kombinowany marines:))
przepraszam za złamanie stylu strony ale czasem trzeba?Uśmiech



http://kulakowscy.net23.net/index.html



Opis załącznika:
To ja:)

Pią 17 Lut, 2012 23:49

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Powiedz mi Groszku-czy jest możliwośc zamieszczenia filmiku na tej stronie-dotyczy on dzisiejszej Ukrainy połączony ze zdjęciami z okresu przedwojennego?
myślę że byłby to ciekawy "dodatek do historii o ktorej mówimy


http://kulakowscy.net23.net/index.html

Sob 18 Lut, 2012 10:05

Powrót do góry
groszek
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6454
Pochwał: 5
Skąd: Gd.
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Film byłby na pewno ciekawym dodatkiem do tematu stosunków sąsiedzkich. Piwo
Jednakże nie mi wypowiadac sie na tematy mozliwości zamieszczanie czegokolwiek na forum , musisz zapytac Modów lub Admini.

_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Sob 18 Lut, 2012 10:57

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

nie chodziło mi o pozwolenie -rzadko o nie pytam:) -jeśli komuś nie odpowiada to o czym mówię czy piszę-żegnamy się bardzo szybko:)
chodziło mi o techniczne sprawy na których się nie znam.

Sob 18 Lut, 2012 12:02

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Robert05 napisał:
Witam, interesująca strona "Kalendarium ludobójstwa". http://www.stankiewicze.com/ludobojstwo/1939.html oraz zdjęcie czerwonej milicji, IX 1939r. Lwów.
Pozdrawiam.


Teraz dopiero przeczytałem informacje "Kalendarium ludobójstwa"-
nie mogę czytać takich dokumentów-wzbiera we mnie ogromna rządza odwetu-dzikiego mordu-odpowiedzi tym!!!!!! samym czym "obdarzyli"nas Ukraińcy/nie wszyscy/ale?....
i jak to dawniej Lachy siedziały na karkach uciekającej tłuszczy z pod Zbaraża,tak i w póżniejszych czasach należałoby rzucić ich znów na kolana.Piszę to co myślę i myślę co piszę-czy to komu się podoba czy nie!!Nie ma demokracji-to bzdura-tylko nazwa:( mamy demokrację w naszym Kraju obecnie?? -g...o prawda-obłuda wszystkich którzy rządzą a mają takie o tym pojęcie jak chłop ubrany we frak i wpuszczony na Bal w OperaHaus w Wiedniu/ja byłem w Teresianum 30 lat temu-też dużyUśmiech/
Pewnie będziemy musieli się pożegnać wkrótce - bo mój język jest niepokorny a to się nie podoba:)
najważniejsze żeby być sobą bez względu na naciski ,teoryjki, tren

dy, nakazy i zakazy Smutny




http://kulakowscy.net23.net/index.html



Opis załącznika:
Wołosów dziś-majątek należący do Rodziny Kułakowskich od 1854-1943r.
Na miejscu na którym stoi pomnik?? Bandery - stał kościół.
Nie będę komentował -bo może mnie krew zalać:(

Opis załącznika:
Rzeczka Strymba przepływająca przez Wołosów-zdjęcie dziś.

Opis załącznika:
Mój Ojciec Roman z ogierkiem Dościgiem-Wołosów- z tyłu rzeczka Strymba-lata 30-te

Sob 18 Lut, 2012 13:28

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Kiedy byłem mały -Ojciec opowiadał mi o Wołosowie o historii Rodziny-znałem to i chłonąłem całym sobą.
Kiedyś wspomniał jak w nocy już po wybuchu wojny -usłyszał jakieś szmery na strychu dworku w którym zamieszkiwali - wstał i zobaczył wyskakujących przez okno strychowe Ukraińców ,którzy uprzednio zrabowali piękne angielskie siodła sportowe-schowane wcześniej przez Ojca.Zapytałem jak to durne dziecko -czemu ich nie zastrzelił??-Ojciec-odpowiedział-przecież by nas zamordowali -mnie,twoją Matkę i twego kilkuletniego Brata:((-byli sami a ich cała wieś-Polaków małoSmutny
ot czasy:(((
Ojciec nigdy nie chciał pojechać potem do Wołosowa-nie dziwię się.Moja Ciotka kiedyś w latach 70-tych przemknęła się jakoś samochodem do Wołosowa-bo nie można byłoSmutny.Zastała tam obraz nędzy i rozpaczy.Kiedy stała i płakała przed domem rodzinnym-podszedł stary rizun Chimej -objął jąSmutny i powiedział-ne pereżywajte,ne pereżywajte-nawet takiego rizuna ruszyło sumienie? może -mnie nie rusza-powiem po ukraińsku;szczob ich triastia mordowałaSmutny

Sob 18 Lut, 2012 13:42

Powrót do góry
Robert05
Pułkownik

Pułkownik




Posty: 4535
Pochwał: 9
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

[quote="roman60_2012"]

Cytat:
Teraz dopiero przeczytałem informacje "Kalendarium ludobójstwa"-
nie mogę czytać takich dokumentów-wzbiera we mnie ogromna rządza odwetu-dzikiego mordu-odpowiedzi tym!!!!!! samym czym "obdarzyli"nas Ukraińcy/nie wszyscy/ale?....
Witam, dla mnie to kalendarium (zresztą niepełne) jest również szokujące, ale nie wywołuje niezdrowych emocji. Może dlatego że mam do tej sprawy dystans i nie dotyka mnie ona osobiście. Dlatego uważam że tak trudna historia powinna być domenom wyłącznie historyków, dla reszty społeczeństwa powinna zostać teraźniejszość i przyszłość.
Wracając do ciekawych acz bulwersujących informacji: "Lista tortur UPA" http://www.wykop.pl/ramka/140347/lista-tortur-stosowanych-przez-upa-18/#
Pozdrawiam.

Sob 18 Lut, 2012 15:11

Powrót do góry
roman60_2012
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 107
Skąd: duszą na Dzikich Polach:)
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

[quote="Robert05"]
roman60_2012 napisał:


Cytat:
Teraz dopiero przeczytałem informacje "Kalendarium ludobójstwa"-
nie mogę czytać takich dokumentów-wzbiera we mnie ogromna rządza odwetu-dzikiego mordu-odpowiedzi tym!!!!!! samym czym "obdarzyli"nas Ukraińcy/nie wszyscy/ale?....
Witam, dla mnie to kalendarium (zresztą niepełne) jest również szokujące, ale nie wywołuje niezdrowych emocji. Może dlatego że mam do tej sprawy dystans i nie dotyka mnie ona osobiście. Dlatego uważam że tak trudna historia powinna być domenom wyłącznie historyków, dla reszty społeczeństwa powinna zostać teraźniejszość i przyszłość.
Wracając do ciekawych acz bulwersujących informacji: "Lista tortur UPA" http://www.wykop.pl/ramka/140347/lista-tortur-stosowanych-przez-upa-18/#
Pozdrawiam.


Albo jest to szokujące dla Pana albo ma pan dystans i nie dotyka Pana to osobiście.Jedno z drugim sie wyklucza:(Jeśli jest to forum historyczne -to nie piszemy o pierdołach tylko o często rzeczach kontrowersyjnych delikatnie mówiąc.Czy emocje są niezdrowe o tym nie ma sensu dyskutować-każde emocje wyzwalają adrenalinę skierowaną w dobrym czy złym kierunku.A wracając do Pana "dystansu"Smutny w tym wypadku jak był Pan uprzejmy zaznaczyć - do szokujących wydarzeń, może lepiej zająć się czymś innym niż historią-jeśli nie dotyka ona Pana osobiście.Jest Pan Polakiem o ile zrozumiałem?Uśmiech a może się mylę?

Sob 18 Lut, 2012 16:50

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.