Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
Powrót do góry |
|
|
seth
Użytkownik zbanowany
Posty: 7599 Pochwał: 35
|
|
|
Świetne opracowania Widać, że ten temat jest dla Ciebie ważny i wkładasz w jego naświetlenie sporo pasji.
Pią 29 Lip, 2011 22:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
|
Staram się robić co mogę w miarę wolnego czasu i dostępnych materiałów. A do działania dodatkowo mobilizuje mnie fakt iż pomimo tego że ludzie mieszkają tutaj praktycznie na dawnym polu bitwy to o tej bitwie nie pamięta tu nikt, nie wspominając już o jakichkolwiek działaniach lokalnych władz celem upamiętnienia dawnych wydarzeń.
Poza tym wiedzy tej nie ma również i w dalszych okolicach i to nawet wśród pilotów wycieczek - ostatnio jadąc na taką wycieczkę z pilotem pochodzącym z oddalonego o 20 km Lublina i przejeżdżając obok wspomnianego w w/w artykułach cmentarza niemieckiego usłyszałem od niego (podobnie jak i reszta wycieczki) iż jest to cmentarz... Legionistów Piłsudskiego (którzy na tych terenach nawet na minutę się nie pojawili).
Dlatego też w miarę skromnych możliwości uważam iż trzeba walczyć ze stereotypami typu "I wś = tylko Legiony" i dostarczać ludziom jak najwięcej informacji na temat tej wojny, która wcale nie była "nie nasza"...
Sob 30 Lip, 2011 10:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Re: I wojna w okolicach Markuszowa i Kurowa
pablo8019 napisał: | (np. ostatnio usilnie poszukuję książki Emila Aeckerle "Geschichte des 220 R.I.R."). |
Witaj !
No nie Ty pierwszy jej szukasz. Ja też jej szukam, zaangażowałem nawet rodzinę jednego z poległych w operacji limanowskiej (Dr na Uniwersytecie W Kolonii), Kol. Red Barona i Leuthena - niestety nic. W archiwach Budeswehry na 100% jej nie ma. W wypożyczalni międzyuczelnianej w DE też.
Jak dorwiesz tę książeczkę w swoje łapki to daj znać !!
Szukam jej od 2007 roku.
Dokumenty dywizyjne spłonęły w Potsdamie w kwietniu 1945 roku (dzielni lotnicy brytyjscy zbombardowali miasto domków jednorodzinnych - bardzo strategiczny cel ) Więc poza historią pułkową 217 PRIR nie ma wielu materiałów. Szczątkowe info o walkach dywizji jest we wspomnieniach lekarza legionów i późniejszego premiera Sławoja-Składkowskiego (epizody pod Żegociną).
Ja również lubię 47 RID i śledziłem jej szlak bojowy do maja 1915. Kolega trochę w opracowaniu mija się z prawdą odnośnie wiosny 1915, gdyż dywizja ta walczyła w Beskidzie Wyspowym w grudniu 1914 roku - operacja limanowsko-łapanowska (Żegocina, Rajbrot, Kobyła, Łąkta Dolna i Królówka). Potem atakowała podczas ofensywy w maju 1915 znad dolnego Dunajca (ok. Niedomic) w kierunku na Mielec. Więc na wiosnę 1915 w Beskidach jej nie było poonieważ od ok. 20 grudnia 1914 trzymała front na dolnym odcinku Dunajca. _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Pon 08 Sie, 2011 13:46
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
|
Re: I wojna w okolicach Markuszowa i Kurowa
Airacobra napisał: |
Jak dorwiesz tę książeczkę w swoje łapki to daj znać !! |
I wzajemnie Poza tym niedługo być może będę miał coś jeszcze w związku z 47 RID co zapewne Cię zainteresuje. Ale o tym w swoim czasie.
Airacobra napisał: |
Dokumenty dywizyjne spłonęły w Potsdamie w kwietniu 1945 roku (dzielni lotnicy brytyjscy zbombardowali miasto domków jednorodzinnych - bardzo strategiczny cel ) |
No właśnie można było się zastanawiać dlaczego niektóre pułki mają drobiazgowo opisane działania podczas Wielkiej Wojny a o innych próżno szukać informacji... A to Brytyjczycy :samolot: :samolot3: Ech
Airacobra napisał: | Szczątkowe info o walkach dywizji jest we wspomnieniach lekarza legionów i późniejszego premiera Sławoja-Składkowskiego (epizody pod Żegociną). |
Tak, Składkowski wspomina o nich także w kontekście walk na Lubelszczyźnie latem 1915 r.
Airacobra napisał: | Kolega trochę w opracowaniu mija się z prawdą odnośnie wiosny 1915 |
Dzięki za czujność. Poprawiłem.
Pon 08 Sie, 2011 18:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Opracowanie bardzo fajne, zdjęcia z chęcią obejrzałbym w większej rozdzielczości. Te wzgórza to nic w porównaniu do okolic Rajbrotu i Żegociny. Szturmowanie Żarnówki to była Golgota w porównaniu z tymi pagóreczkami. Zapraszam w okolice Bochni, z chęcią zabiorę w parę ciekawych miejsc bitewnych.
Pzdr _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Pon 08 Sie, 2011 19:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
|
Airacobra napisał: | Te wzgórza to nic w porównaniu do okolic Rajbrotu i Żegociny. Szturmowanie Żarnówki to była Golgota w porównaniu z tymi pagóreczkami. |
O, na pewno. Tyle że tam trzeba było większej góry żeby trzymać w szachu te niższe - a tutaj wystarczył jedynie większy pagórek z płaskim stokiem by mieć pod ostrzałem najbliższą okolicę.
Pon 08 Sie, 2011 21:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
ups ... Myślałem, że poczytam a tu niespodzianka - prace techniczne. Poczekam na zakończenie. _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Pon 26 Wrz, 2011 21:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
|
Już działa
Wto 27 Wrz, 2011 8:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Dzięki już przeczytałem. Fajna sprawa, może by go ekshumowali i do towarzyszy dołączyli na którymś z cmentarzy wojennych ? _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Wto 27 Wrz, 2011 9:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
|
Może to trochę dziwnie zabrzmi ale nie wiadomo - a przynajmniej mi nie udało się jeszcze tego ustalić - gdzie pochowano poległych w tej bitwie Rosjan i gdzie miałyby owe szczątki być ewentualnie przeniesione. W pobliżu jest jedynie cmentarz niemiecki, a fakt że po odnalezieniu w 2006 r. mogiły pozostawiono ją w dotychczasowym miejscu świadczy o tym, że i na wyższym szczeblu (a ponoć był tam również ktoś z ambasady rosyjskiej) nie mieli takich informacji.
Ot, kolejna rzecz do wyjaśnienia...
Wto 27 Wrz, 2011 11:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Z Rosjanami, a raczej żołnierzami carskiej armii jest problem, sporo ich chowano byle gdzie, w leju, w okopie. Raczej nie sądzę by pod Markuszowem nie zginęło co najmniej tyle samo żołnierzy rosyjskich - skoro usiłowali tam zapewne kontratakować. Mogło być tak jak napisałem, że Niemcy nie bawili się, zasypali ich w miejscu śmierci w okopach i tyle. W lubelskiem nie udało się tak posprzątać pól bitewnych jak w Galicji zachodniej.
Ciekawe zdjęcie żołnierzy tej dywizji z frontu w Rosji
http://www.flickr.com/photos/drakegoodman/3151661621/ _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Wto 27 Wrz, 2011 14:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
|
Też mi te okopy jako przypuszczalne miejsce pochówku chodzą po głowie, zwłaszcza że tak jak piszesz - Rosjanie kontratakowali i to czterokrotnie: 3 razy nocą z 31 lipca na 1 sierpnia oraz 2 sierpnia a każdy z tych kontrataków był krwawo odparty. Zatem poległych na pewno było sporo (w księdze pułkowej 217 RIR podaje się liczbę ok. 400 sztuk rosyjskich karabinów zebranych później z pola bitwy).
Trochę mało jak na taką liczbę poległych jest "trafień" spod Markuszowa na forach poszukiwaczy skarbów, ale z drugiej strony nie każdy tam musi się przyznawać do swoich znalezisk albo też było to tak dawno, że nie zdażyły zaistnieć w sieci. Poza tym dochodzą tu też problemy z precyzyjnym odtworzeniem przebiegu ówczesnych okopów w dzisiejszej okolicy, więc nie wszystko jeszcze mogło zostać odnalezione...
Sro 28 Wrz, 2011 7:28
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Według informacji od znajomej z Leszczyny - miejsce krwawych bojów 47 RID i innych oddziałów, nie wiedziano gdzie szły okopy do czasu robienia gazu, wody i chodników we wsi. Okazało się że w niektórych miejscach na głębokościach około 2 metrów znaleziono słomę, deski i inne rzeczy wyścielające okopy. Znajdowały się one w bliskiej odległości od szosy biegnącej środkiem wsi, po jednej i drugiej jej stronie. Więc jeśli okopy szły w polach to ich spód zapewne z ciałami poległych powinien znajdować się obecnie na głębokości ponad 2 metrów (warstwa gleby przy nawożeniu i orce powinna się podnosić - ale agrogeologiem nie jestem).
Więc podczas zwykłej czy głębokiej orki nic raczej nie wyjdzie z ziemii. Może jakieś badania georadarem by coś dały - ale te cudo to mają raczej nieliczni i jest dość drogie. _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Sro 28 Wrz, 2011 8:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
|
Żeby przeprowadzić taką akcję trzeba by chyba zainteresowania kogoś np. z lokalnych władz, etc. Może uda mi się któregoś dnia coś takiego wywołać - w najbliżym czasie szykuję jeszcze jeden "markuszowski" artykuł poruszający m.in. zagadnienie śladów po okopach widocznych na okolicznych polach na zdjęciach lotniczych/satelitarnych (na ten trop naprowadzono mnie niedawno na jednym z w/w for). Dorzucę też wzmiankę o mozliwych pochówkach także w takich miejscach, dorzucę parę udokumentowanych przykładów na takie rozwiązanie z historii (m.in. z czasu Pierwszej Bitwy pod Dęblinem z października 1914 r.) i zobaczymy...
Sro 28 Wrz, 2011 9:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Świetna robota, czyta i ogląda się przyjemnie. Z chęcią bym połaził z takim przewodnikiem po terenie. _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Wto 10 Sty, 2012 10:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pablo8019
Oberfeldwebel
Posty: 144 Pochwał: 1 Skąd: Markuszów
|
|
|
Może kiedyś się uda Swoją drogą wycieczka na pole bitwy o której się wczesniej trochę czytało lub słyszało to duże przeżycie. Oczywiście nie każdy to "czuje", ale dla mnie osobiście niesamowita jest świadomość że stoję w miejscu gdzie przed np. 100 laty szło natarcie...
pablo8019 napisał: | Żeby przeprowadzić taką akcję trzeba by chyba zainteresowania kogoś np. z lokalnych władz, etc. Może uda mi się któregoś dnia coś takiego wywołać |
Są już pierwsze efekty moich skromnych artykułów - pierwszowojenne informacje z tego o bitwie pod Zagrodami k/Żyrzyna wykorzystano w wydanym ostatnio albumie o Żyrzynie:
http://www.zyrzyn.pl/gmina/album.pdf
Tak obszernego opisu działań z czasów Wielkiej Wojny dawno nie widziałem w tego typu opracowaniach Ale to tylko dodatkowa motywacja dla mnie i sygnał, że warto popularyzować ten temat w lokalnych społecznościach.
Czw 12 Sty, 2012 9:31
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Album warto pooglądać choćby ze względu na zawarte w nim zdjęcia. Niektóre z nich są świetne. Trochę zdjęć z PWŚ i DWŚ też się znajdzie.
Gratulacje dla kolegi. _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Czw 12 Sty, 2012 10:28
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|