Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Genealogia - doświadczenia
Niniejszym mam zaszczyt powitać wszystkich genealogów weteranów jak i nowicjuszy, którzy chcieliby podzielić się swoimi doświadczeniami.
Badaniami genealogicznymi nad moją rodziną oraz przeprowadzaniem kwerend dla osób zupełnie mi obcych zajmuję się od kilkunastu lat.
Swoje poszukiwania koncentruję w centralnej Polsce i na kresach wschodnich. Metryki i dokumentacja jaką znajduję, pisana jest głównie w języku rosyjskim i po łacinie.
Zapraszam do dyskusji
Pią 01 Sty, 2010 15:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
Hexe to znasz rosyjski i łacinę? Bo to czasami jest bardzo przydatne w poszukiwaniach, jeśli ktoś miał rodzinę na Kresach.
Pią 01 Sty, 2010 16:26
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Rosyjski znam, ale z łaciną mam problem.
Pią 01 Sty, 2010 18:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
To już wiem kto będzie mi pomagał z rosyjskimi tekstami . Bo ja niestety nawet alfabetu rosyjskiego nie znam
Pią 01 Sty, 2010 18:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
Mam Jeszcze jedno pytanie: jak to jest z archiwami? Jak to jest z udostępnianiem dokumentów?
Pią 01 Sty, 2010 19:32
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Zasoby archiwów udostępniane są całkowicie, jeśli chodzi o genealogię. Jeśli znasz numer aktu, lub chociażby datę urodzenia przodka, to kopię dokumentu (akt urodzenia, ślubu lub zgonu) dostaniesz bez problemu po uiszczeniu opłaty. Zazwyczaj jedna kserokopia kosztuje 3 zł + opłaty bankowo - pocztowe 8-10 zł. Jeśli nie jesteś pewny co do roku, to archiwum może przeprowadzić na Twój wniosek kwerendę (poszukiwanie). Zazwyczaj kosztuje to około 60 zł za godzinę. Każde archiwum ma jednak swój cennik i zanim zaczniesz poszukiwania, warto się z nim zapoznać. Na początek sprawdź w bazie PRADZIAD, gdzie przechowywane są dokumenty interesującej Cię parafii. Ułatwi to sprawę.
Kwerenda przeprowadzana osobiście w archiwum jest bezpłatna.
Pią 01 Sty, 2010 20:28
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
Rozumiem dzięki za informacje . Ja tak dopiero kilka lat "bawię" się w odrodzenie drzewa genealogicznego. Do którego pokolenia udało Ci się odnaleźć przodków?
Pią 01 Sty, 2010 20:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Osiem pokoleń, ale to nie ma znaczenia. Poszukując swoich przodków nie róbmy z nich puzzli, nie prowadźmy statystyk typu: "o! mam już 1000 osób w drzewie". Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia ile osób znajduje się w moim drzewie, nigdzie tego nie publikuję, nie obdarzam mojej rodziny swoimi wypocinami na temat przodków i nie zapisuję tego w żadnym programie. Genealogia mojej rodziny to moja osobista sprawa.
Szukając swoich przodków warto też dowiedzieć się jaki w owych czasach panował ustrój polityczny czy obyczaje, czym trudnili się nasi przodkowie, jak żyli. To ważne
Pią 01 Sty, 2010 21:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
Ja nie chcę się licytować na ilość odnalezionych przodków. Chociaż chciałbym kiedyś sporządzić drzewo swojego rodu. Ale nie dla kogoś tylko dla siebie. Co do zapisywania przodków to ich nie spisuję jedynie niektóre np. daty. Ja trochę obarczam rodzinę moimi poszukiwaniami, szczególnie na początku poszukiwań, teraz mniej. Ale u mnie członkowie rodziny chętnie ze mną rozmawiają na tematy naszych przodków.
Pią 01 Sty, 2010 21:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Hexe napisał: | Zasoby archiwów udostępniane są całkowicie...
Kwerenda przeprowadzana osobiście w archiwum jest bezpłatna. |
Można też zamówić mikrofilmy ksiąg parafialnych do najbliższego sobie archiwum. Oczywiście jeśli archiwum takie mikrofilmy danej parafii posiada.
Koszt jest niewielki, około 25 zł.
Pią 01 Sty, 2010 21:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
Ja jednak lubię sam sobie poszperać w archiwach. Nie ma to jak czytanie czegoś co jest sprzed np. kilkuset lat
Pią 01 Sty, 2010 22:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
W mikrofilmach sam sobie szukasz. To nic innego jak sfotografowane stroniczki ksiąg. Dobre dla kogoś, kto do archiwum z metrykami swoich przodków ma najmniej pół Polski
Pią 01 Sty, 2010 22:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
Ja wiem co to są mikrofilmy, ale dla mnie jest coś magicznego w przekładaniu, dotykaniu i szukaniu w starych księgach. Chociaż jak na razie nie miałem wielkich wypraw, bo szukałem jedynie w woj. lubelskim.
Pią 01 Sty, 2010 23:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Tomas88 napisał: | Ja wiem co to są mikrofilmy |
Niestety są "doświadczeni" genealodzy, którzy nie mają zielonego pojęcia co to takiego mikrofilmy
Zgadzam się z Tobą, że księgi i inne archiwalia mają magiczną moc. Podczas szperania w księgach potrafię się zatracić i zapomnieć o bożym świecie
Pią 01 Sty, 2010 23:20
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
Ja ogólnie mam świra na punkcie takich starych dokumentów. Mam trochę ich,np. listy mojego dziadka z okresu II wojny światowej, karta mobilizacyjna mojego drugiego dziadka z okresu przed II wojną światową i inne. Jak znalazłem te listy to spędziłem nad nimi cały dzień . Uczucie przy przeglądaniu takich rzeczy niezapomniane, przynajmniej dla mnie.
Pią 01 Sty, 2010 23:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Witaj w klubie świrów
Pią 01 Sty, 2010 23:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
Mnie bardzo rajcują takie rzeczy, a zaczęło się dość niewinnie od książek, albumów, rodzinnych opowiadań.
Pią 01 Sty, 2010 23:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Wiele informacji można zaczerpnąć z takich rodzinnych albumów. Dla niektórych krewnych stare fotografie są tylko makulaturą niestety
Właśnie w ten sposób trafiło do mojej kolekcji kilka takich perełek.
Na mnie zapach starych dokumentów, fotografii i mebli działa jak narkotyk
Sob 02 Sty, 2010 15:00
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
To widzę że się uzależniłaś od zapachu starych dokumentów. Tak jak i ja . Dla mnie stare fotografie mają swoją magiczną moc. Ja sam mam kilka takich zdjęć z początku XX wieku _________________ Pozdrawiam
Tomasz
Szczęście to po prostu dobre zdrowie i zła pamięć.
Ernest Hemingway
Sob 02 Sty, 2010 15:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Nie ma to jak sztachnąć się porcyjką mikroorganizmów, grzybów i pleśni
Sob 02 Sty, 2010 19:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
No a jak . Jedni lubią jedne rzeczy a drudzy inne. Jak to moja mama mawia: "Jedni lubią jak mu Cyganie grają a drudzy jak mu nogi śmierdzą" _________________ Pozdrawiam
Tomasz
Szczęście to po prostu dobre zdrowie i zła pamięć.
Ernest Hemingway
Sob 02 Sty, 2010 19:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheeska z Paćkowa
Gość
|
|
|
Ja też próbowałem kiedyś się dowiedzieć czegoś moich przodkach, ale mi odradzono, mógłbym się złych rzeczy o moich przodkach dowiedzieć, wolę myśleć że byli w porządku.
Hexe Wiesz jak Twoja prababka ma na nazwisko z domu?
Sob 02 Sty, 2010 19:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomas88
Podporucznik
Posty: 310 Pochwał: 1 Skąd: lubelskie
|
|
|
Zapewniam Cię że wie . Wiesz ale mógłbyś się też miłych rzeczy dowiedzieć o swoich przodkach, np. że jakiś przodek był z szlachty _________________ Pozdrawiam
Tomasz
Szczęście to po prostu dobre zdrowie i zła pamięć.
Ernest Hemingway
Sob 02 Sty, 2010 20:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Sheeska z Paćkowa napisał: |
Hexe Wiesz jak Twoja prababka ma na nazwisko z domu? |
A która prababka???
Cytat: | Ja też próbowałem kiedyś się dowiedzieć czegoś moich przodkach, ale mi odradzono, mógłbym się złych rzeczy o moich przodkach dowiedzieć, wolę myśleć że byli w porządku. |
Janku, chyba tak masz na imię, takich mędrców, którzy odradzali mi poszukiwania, w mojej rodzinie mnogo. Nie możemy być odpowiedzialni za błędy swoich przodków.
Przeżycie z odkrycia faktu, że pradziad był kryminalistą, a jego siostra kurtyzaną - bezcenne
Ostatnio zmieniony przez Hexe dnia Sob 02 Sty, 2010 21:36, w całości zmieniany 1 raz
Sob 02 Sty, 2010 20:19
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hexe
Sierżant
Posty: 96 Skąd: z Polski
|
|
|
Tomas88 napisał: | Zapewniam Cię że wie . Wiesz ale mógłbyś się też miłych rzeczy dowiedzieć o swoich przodkach, np. że jakiś przodek był z szlachty |
Masz rację. W ostatnio odnalezionym akcie urodzenia mojego przodka dowiedziałam się, że ojciec dziecięcia był ze szlacheckiej zubożałej rodziny
Sob 02 Sty, 2010 20:22
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|