Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matejko
Podporucznik
Posty: 282
|
|
|
Patent na muchi, komary i inne robale. :-)
Witam !!
Sprawdzałem w sobotę w terenie, zadziałało bez zarzutu.
Tylko ze dwa komary mnie walnęły i kilka much widziałem z bezpiecznej (czyt.: komfortowej dla mnie) odległości.
Jest to obroża przeciw kleszczom i pchłom... Taka dla psów....
Ktoś znajomy mi to podpowiedział ...
Kupilem więc taką w piątek (9 zeta) i w sobote ruszyłem w teren....
Specjalnie wlazłem w krzaczory, żeby towarzystwo wzajemnej adoracji się zleciało.....
Była tego plaga, jak wszędzie.
Wyjąłem z kieszeni 'tajną broń" i otworzyłem opakowanie. Po trzech minutach, niebo czyste.....
Prawie nic dookoła nie latało..... Działa.
Fakt, że nie sprawdzałem jeszcze tego pod wieczór.... Ale na pewno pomoże.
Pozdrawiam Matejko
Pon 04 Lip, 2005 19:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
elpas
Moderator Major
Posty: 1626 Pochwał: 19 Skąd: Kołobrzeg-Grudziądz
|
|
|
One po prostu padły ze śmiechu.. nstępnym razem juz nie będzie tak różowo... wieść o Matejce leśnym stworku z obrożą juz się rozniosła.
Pon 04 Lip, 2005 22:00
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bjar_1
Kapral
Posty: 47
|
|
|
He he Ale założyłeś ją zgodnie z instrukcją na szyję ,czy trzymałeś w ręce?
Wto 05 Lip, 2005 10:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jurgen
Master Sergeant
Posty: 106 Skąd: Allenstein
|
|
|
Pomysl wart dalszych badań naukowych, ja przetestuję w sobotę _________________ ....idźcie zbożem, we wsi moskal stoi........
Wto 05 Lip, 2005 11:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
elpas
Moderator Major
Posty: 1626 Pochwał: 19 Skąd: Kołobrzeg-Grudziądz
|
|
|
Ja w lesie walę na siebie OFF MAX w kulce i jak gębę tym śmierdzidłem wysmaruję to czasami sam mało nie padnę ale te ochlejtusy latajace trzymają się z daleka a jestem bardzo podatny na to świństwo latające.
Wto 05 Lip, 2005 13:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bjar_1
Kapral
Posty: 47
|
|
|
Elpas - to jakies słabe te komary macie jak się OFF-a boją. Zapraszam w Świętokrzyskie ,do wyboru stada komarów ,meszek i kleszczy. A najlepsze jest to ,że żaden specyfik ich nie odstrasza
Ostatnio troche się uspokoiły ale za to atakują teraz tzw. "ślepe bąki". Cóż ,ciężkie jest życie poszukiwacza
Wto 05 Lip, 2005 13:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
elpas
Moderator Major
Posty: 1626 Pochwał: 19 Skąd: Kołobrzeg-Grudziądz
|
|
|
hehe, ja jak jestem w lesie to jestem w wiatrówce przeciwdeszczowej i kaptur na głowie - gęba w offie hehe i jazda tylko jak się schylam żeby kopnąć coś to w dupę żrą.. pedały jakie czy co?
Wto 05 Lip, 2005 14:12
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
mój pies ma taką obrożę muszę z nim pogadać
Wto 05 Lip, 2005 15:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bjar_1
Kapral
Posty: 47
|
|
|
Początkowo motyw obroży wydawał mi się śmieszny ,jednak chyba wart jest przetestowania Jutro w lesie ocenię czy jest sens obrożę kupować ,jesli tak na następnym wypadzie kumple będą mówić na mnie pudel!
pzdr
bjar_1
Wto 05 Lip, 2005 15:55
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
KudłatyHD
Major
Posty: 1587 Skąd: Wrocław
|
|
Powrót do góry |
|
|
anarchista
Kapral
Posty: 58 Skąd: Ostpreussen
|
|
|
Ja polecam do sprawdzenia
olejek aromatyczny waniliowy (taki do ciasta), albo mietowy do aromaterapii - wystarczy pokropic ciuchy, czapke, bandamke - nie koniecznie smarowac cialo - w terenie u nas (mazury) dziala i to niezle (szczegolnie znika problem kleszczy, bo z komarzycami to roznie bywa - ale jak to babki )
Wto 05 Lip, 2005 18:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matejko
Podporucznik
Posty: 282
|
|
|
Witam !!
Jeśli już ktoś się zdecyduje przetestować patent.....
Nie zakładać na szyję, na innym forum właśnie poczytałem że umieram.
Wystarczy odpakować i zamocować do paska w spodniach.
Ja tak zrobiłem, i robale pospieprzały.
Jeszcze tylko wieczorne testy, w porze chłodu i głodu...
Ciekawe czy jak przyjdzie kolacja z wykrywaczem, to będą chętni na wyżerkę...?
Pozdrawiam Matejko
Wto 05 Lip, 2005 19:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
madman
Bosman
Posty: 92 Skąd: Konigsberg/Neumark
|
|
|
Ja jak ide do lasu uzywam plynu przeciw owadom Bundeswery i zadne scierwo kolo mnie nie lata wystarczy sie lekko skropic _________________ Navigare necesse est, vivere non est necesse
Wto 05 Lip, 2005 23:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
elpas
Moderator Major
Posty: 1626 Pochwał: 19 Skąd: Kołobrzeg-Grudziądz
|
|
|
madman napisał: | uzywam plynu przeciw owadom Bundeswery |
A skąd go wziąc i za ile najważniejsze!
Wto 05 Lip, 2005 23:06
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
no skąd ? ja też chcę - bo pies nie che ze mna gadać
Wto 05 Lip, 2005 23:07
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
bjar_1
Kapral
Posty: 47
|
|
|
Anarchista - próbowałem z aromatami do ciast ,na Kielecczyźnie na komary nieskuteczne
Podobno po spożyciu alko nie gryzą ,więc może to jest wyjście - nabzdryngolić się i w teren
Dziś na wyprawę biorę OFF-a ,tak profilaktycznie.
pozdrawiam!
Sro 06 Lip, 2005 8:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
madman
Bosman
Posty: 92 Skąd: Konigsberg/Neumark
|
|
|
ja moj dostalem od znajomego niemca a w polsce moze na stronach z militariami _________________ Navigare necesse est, vivere non est necesse
Sro 06 Lip, 2005 23:27
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
A ja chciałem żeby mi koleś z bazy AWACS w Holandii przywiózł jakieś ścierwo na komary którego używają hamerykańce- kiedyś takie kupił znajomy na ebayu. I co? okazało się że oni tam używają OFFa w kremie. Tylko pewnie jak to "zachodni" nie jest rozcieńczany
Pią 08 Lip, 2005 13:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|