|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszel
Starszy sierżant
Posty: 129 Skąd: z Lubelskiego
|
|
|
Broń strzelecka - pozwolenie
Witam i z góry przepraszam jeśli pisze w nieodpowiednim dziale - nie wiedziałem poprostu gdzie mam napisać.
Otóż mam mały problem: przez niedawną śmierć mojego dziadka stałem się (nie)szczęśliwym posiadaczem zabytkowej (z początku XX wieku) myśliwskiej strzelby na którą mój dziadek pozwolenie miał, ja nie mam. Jest ona pamiątką rodzinna i nie chce jej tracić ale nie wiem jak to rozwiązać prawnie, i czy wogole istnieje jakieś prawne rozwiązanie tego problemu...
W skrócie: czy można (i gdzie ) uzyskać jakieś zezwolenie na przechowywanie/zachowanie tej broni? I co jest wymagane by takowe posiadać?
Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam.
Sro 21 Mar, 2007 20:26
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
danziger
Major
Posty: 2333 Pochwał: 2 Skąd: Freie Stadt Danzig
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leszel
Starszy sierżant
Posty: 129 Skąd: z Lubelskiego
|
|
|
A jakie są szanse na uzyskanie takowego pozwolenia? Gdzie się z tym udać? Czy poza niekaralnościa są jeszcze jakieś wymogi?
Gdzie taki zakład moge znaleść?
Sro 21 Mar, 2007 22:00
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid159
Administracja Маиор
Posty: 2293 Pochwał: 4 Skąd: Wrocław / Kłodzko
|
|
|
To raczej nie ten dział Przenoszę:
Ogólny -> Broń strzelecka
Czw 22 Mar, 2007 11:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jones
Porucznik
Posty: 656 Skąd: Rzeczpospolita Słowiańska
|
|
|
Cytat: | b) "zdekować" ją czyli trwale pozbawić cech broni palnej (w uprawnionym zakładzie). |
Cytat: | Jest ona pamiątką rodzinna i nie chce jej tracić |
No jak jest to pamiątka rodzinna to nie oddawałbym jej do zdekowania , jak widziałem "legalną" pepesze to mi serce ścisnęło wyjęty zamek zaspawana lufa z wywierconymi otworami nawet kolbę przewiercili (otwór w kształcie kwadratu o wymiarach 3 na 3 cm)barbarzyństwo!! _________________ Kosovo je srpsko!
"Unia Europejska jest skazana na niepowodzenie, gdyż jest czymś szalonym, utopijnym projektem, pomnikiem pychy lewicowych intelektualistów" Margaret Thatcher
Jedyne i prawdziwe forum Slavic-Unity www.slavicunity.org
Czw 22 Mar, 2007 14:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
danziger
Major
Posty: 2333 Pochwał: 2 Skąd: Freie Stadt Danzig
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leszel
Starszy sierżant
Posty: 129 Skąd: z Lubelskiego
|
|
|
No i teraz nie wiem czy broń okaleczać, czy starać sie o to pozwolenie (i czy mnie nie przymkna do tego czasu za posiadanie), porozmawiam z ludzmi z koła tylko ze nalezenie do nich to pokrywanie składek (+ pewnie za sama broń trzeba płacić, pytanie jeszcze ile?). Policja juz u mnie byla i oni chyba tego pozwolenia to mi nie dadza...najwyzej ulatwia sprzedarz...
Czw 22 Mar, 2007 19:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
Pozwolenie na broń myśliwską sprawną możesz dostać tylko jako myśliwy. O ile się orientuję to po śmierci dziadka powinieneś zdać ją do depozytu policyjnego (płatne). Poszukaj ustawy , tam sa wypisane warunki dostania pozwolenia (masz zero szans).
Zapytaj się też tu: http://www.mts.org.pl/ , oni chętnie pomagają. _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Czw 22 Mar, 2007 19:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snaiper
Podporucznik
Posty: 349 Skąd: Cantario, kiedys Szczecin-Pogodno
|
|
|
Wejdz na forum o broni, jest cos takiego i zapytaj tam, a w najgorszym przypadku na jakies forum lowieckie, beda wiedziec.
Czw 22 Mar, 2007 21:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
danziger
Major
Posty: 2333 Pochwał: 2 Skąd: Freie Stadt Danzig
|
|
|
maxikasek napisał: | O ile się orientuję to po śmierci dziadka powinieneś zdać ją do depozytu policyjnego (płatne). |
Zasadniczo tak, ale ostatnio w dalszej rodzinie miałem przypadek, że spadkobiercy jakoś się tam z odnośnymi władzami dogadali (podpisali oświadczenie, że w przeciągu jakiegoś tam okresu broń sprzedadzą) i przez ten czas mogli ją trzymać sobie w domu (nieodpłatnie).
W ogóle to nasze przepisy odnośnie posiadania broni są zbyt restrykcyjne.
Zwłaszcza w takich przypadkach jak np. broń przechodzi z ojca na syna, a potem okazuje się że wnuk nie ma pozwolenia i zabytek (i pamiątka rodzinna zarazem) przepada. _________________ Gdańskie odznaczenia i pieniądze
Gdańskie flagi, sztandary i inne weksylia
Czw 22 Mar, 2007 22:06
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
Niestety ogólnie jest obecnie tendencja aby jak najwięcej ściągnąć broni z "rynku". Przykład koleś ma Stg-44 na legalu- deko niemieckie, chciał to opylić. Okazało się, że jemu to zdejmą ze stanu- natomiast nabywca nie dostanie pozwolenia, bo to broń maszynowa _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Czw 22 Mar, 2007 22:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
grzechu
Kapral
Posty: 48 Skąd: podkarpackie
|
|
Powrót do góry |
|
|
danziger
Major
Posty: 2333 Pochwał: 2 Skąd: Freie Stadt Danzig
|
|
|
maxikasek napisał: | koleś ma Stg-44 na legalu- deko niemieckie (...) natomiast nabywca nie dostanie pozwolenia |
Zaraz, zaraz - z tego co pamiętam, to jak broń jest zdekowana, to przestaje być bronią. W związku z tym nie potrzeba już na nią żadnego pozwolenia, należy jedynie mieć kwit poświadczający fakt "zdekowania".
Czyżby jednak w naszym kochanym kraju wymyślili pozwolenia na nie-broń? _________________ Gdańskie odznaczenia i pieniądze
Gdańskie flagi, sztandary i inne weksylia
Pią 23 Mar, 2007 13:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
A dlaczego obecnie nie można dostać pozwolenia na zdekowane MG przy zakupie od posiadacza takowego? W sumie ustawa nie wymaga pozwolenia ani na deko ani na broń pneumatyczną (co ciekawe wiatrówka o energii poniżej 17 J- nie jest bronią pneumatyczną ), wymaga tylko rejestracji- ale życie swoje. Podobnie można posiadać broń wytworzoną przed 1850 rokiem, ale nie można czarnego prochu ani jego komponentów (powszechnie spotykanych w ogrodnictwie czy kuchni). Przyznam się, że nie interesuję się za bardzo tym i nie chce mi się wczytywać w bełkot ustawy. Ale koleś ma co roku dwie-trzy sprawy za "posiadanie", więc jest praktykiem _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Pią 23 Mar, 2007 16:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indiana Jones
Moderator Oberst
Posty: 5413 Pochwał: 19 Skąd: z frontu Archiwum: X ...
|
|
|
danziger napisał: | maxikasek napisał: | koleś ma Stg-44 na legalu- deko niemieckie (...) natomiast nabywca nie dostanie pozwolenia |
Zaraz, zaraz - z tego co pamiętam, to jak broń jest zdekowana, to przestaje być bronią. W związku z tym nie potrzeba już na nią żadnego pozwolenia, należy jedynie mieć kwit poświadczający fakt "zdekowania".
|
deko Niemieckie u na chyba jest nie uważane, aby było legalne trzeba mieć polskie kwitki z tego co sie orientuje. A polskie deko wygląda tak - wszystko poprzewiercane i poprzyspawywane, zazwyczaj nawet na sucho nie da sie pyknąć.
Bez kwitów nawet pospawany i powiercony ziemniak jest zabronioną bronią. _________________ Pozdrawiam
Przemek
Pią 30 Mar, 2007 12:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
Oczywiście. Tylko, że on ma już na nie pozwolenie. Przywiózł je sobie na początku lat 90-tych i kiedy w 1995 wchodziła nowa ustawa o broni (ta poprzednia)- ogłoszono amnestię. Zaniósł wszystko hurtem na Policję (ze 100szt różnego złomu) i dostał od ręki pozwolenie (tu lekko przesadziłem, ale nie trwało to długo). Ale lata 90-te to był inny świat. _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Pią 30 Mar, 2007 13:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renifer Lopez
Użytkownik zbanowany
Posty: 624
|
|
|
Moim skromnym zdaniem to najlepiej nic nie rób, chyba że już wszyscy w okolicy wiedzą że masz, mały bo mały, skład nielegalnej broni. Jak nie będą wiedzieli to nie będą się czepiali a jeśli już raz to poruszysz to, znając życie, do końca swoich dni będziesz miał przerąbane.
Wto 17 Kwi, 2007 19:02
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|