|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krecio
Moderator Commandant
Posty: 1901 Pochwał: 1 Skąd: a niby skąd mam byc...?
|
|
|
Jak widac, "wladza ludowa" potrafila jednak zadbac o to co sie jej podobalo. Czyli jednak degradacja nastapila juz w latach wolnosci.... Co zreszta mozna sobie zauwazyc nie tylko w Maciejowcu. Niestety... _________________ pozdr.
krecio
Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy
Zamki i pałace
Dolnego Śląska
Pią 12 Lut, 2010 12:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kellerman
Kapitan
Posty: 1067 Pochwał: 2 Skąd: Kondratów
|
|
|
Ciekaw jestem w jakich okolicznościach pałac zmienił właściciela przed 1990.
Pią 12 Lut, 2010 12:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
sawkowy
Podporucznik
Posty: 210 Skąd: Pilchowice
|
|
|
No właśnie, krecio, co by nie mówić, to za PRL-u maciejowiecki zamek jak i pałac miały się o wiele lepiej (pomijając oczywiście pożar pałacu, bo to raczej nie zależało od ustroju państwa). Ale wystarczy przejść się po dawnym parku, by zobaczyć, jak nam społeczeństwo zdziczało: powyrywane prawie wszystkie kamienne ławki, powycinane drzewa, góry śmieci przy drodze. Coś, co do niedawna nie mieściło się w głowie teraz stało się normą.
Pon 15 Lut, 2010 8:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
krecio
Moderator Commandant
Posty: 1901 Pochwał: 1 Skąd: a niby skąd mam byc...?
|
|
|
Ale taki problem ma zdecydowana wiekszosc zabytkow tego typu na tych terenach, a pewnie i w kraju tez jest nie lepiej. Zreszta po co daleko szukac? Bozkow, Roztoka, Zarska Wies, Plonina i dziesiatki innych spotyka ten sam los. Na niektorych nawet wisza nadal tabliczki, ze to "obiekt zabytkowy prawem chroniony". _________________ pozdr.
krecio
Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy
Zamki i pałace
Dolnego Śląska
Pon 15 Lut, 2010 9:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kellerman
Kapitan
Posty: 1067 Pochwał: 2 Skąd: Kondratów
|
|
|
za proste oceny Panowie.
nie można tak dzielić - PRL - III RP.
bo co choćby z tymi zabytkami, które rozleciały się za PRL i to w całej Polsce? Nie doliczacie ich? A np. w mojej i a i sąsiedniej gminie ruiny raczej są pozostałością po PRL-u.
A np. jak zakwalifikujecie pałace czy dwory, które rozlatywały się 40 lat i ostatecznie padły w takim dajmy na to 1991 roku?
Na każdy przypadek trzeba patrzeć osobno. Tak jak osobno trzeba patrzeć na Dolny Śląsk.
A co do PRL, to radzę popatrzeć co zrobiono wtedy z pałacami i dworami na Mazowszu czy Lubelszczyźnie, tam nie można użyć argumentu (częstego) że to obce bo poniemieckie to po co dbać.
Pon 15 Lut, 2010 15:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
krecio
Moderator Commandant
Posty: 1901 Pochwał: 1 Skąd: a niby skąd mam byc...?
|
|
|
Radku, nie mieszaj do tej sprawy ideologii i polityki. Daleko nie masz. Zerknij chocby na te miejsca do ktorych spacerkiem mozesz sobie dojsc. Ja mowie i sytuacji w ktorej za czasow PGR, domow dziecka, osrodkow wczasowych itp. "to" stalo. Zaniedbane, nierestaurowane, latane papa ale stalo. W 1991 zaczela sie ekspresowa degradacja. Ja wiem, ze byly wazniejsze sprawy... ale to wowczas jeszcze bylo i my sami doprowadzilismy - i czynimy to nadal - do zaglady zabytkow. To mam na mysli i tylko to. Tak wiec nie wchodz na inne sciezki.
BTW. Jak dom? Odrestaurowales? _________________ pozdr.
krecio
Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy
Zamki i pałace
Dolnego Śląska
Pon 15 Lut, 2010 16:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
stanko z W.
Szeregowiec
Posty: 4
|
|
|
Sic-Hic Transit Gloria Mundi
Inny przykład pałacu, który jeszcze nie popadł w ruinę to barokowy pałac z XVIII wieku w Chocianowie (niedaleko Legnicy). Górujący nad otoczeniem, ale nie na takim stromym i wysokim wzniesieniu jak ten w Otmuchowie (ten miał i ma dobre czasy...) Ten w Chocianowie powstał na miejscu XIII-wiecznego zamku książąt śląskich (Bolka I Surowego) i legnickich, a w XV wieku stał się lennem Dornheinów.
Za PRL został w miarę zabezpieczony przed niszczącymi wpływami atmosferycznymi (dach i zakryte okna). Planowano wówczas założyć tam dom starości, ośrodek rehabilitacyjny albo hospicjum, co nie doszło do skutku. Obecnie coś tam się dzieje - jest jakiś właściciel. W ruinę popadły sąsiednie przydatki, ale park był (i chyba jest) utrzymywany w dobrym stanie przez miasto.
Pon 15 Lut, 2010 21:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
stanko z W.
Szeregowiec
Posty: 4
|
|
|
P.S.
oczywiście, wspominając Otmuchów, miałem na myśli piękny zamek położony na górce wysokiej na ponad 200. Od XII wieku należał do biskupów wrocławskich. Przeszedł barwne koleje losu przechodząc z rąk do rąk rycerzy lub wojsk władców krajów ościennych.
Obecnie jest tam hotel, wieża widokowa, słynne schody końskie i wiele innych atrakcji. Parę lat temu, u podnóża zamku było swego rodzaju expo kwiatów i ogrodnictwa.
Pon 15 Lut, 2010 23:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kellerman
Kapitan
Posty: 1067 Pochwał: 2 Skąd: Kondratów
|
|
|
dlaczego mam nie mieszać do tego polityki i ideologii skoro inni to zrobili za mnie czego efektem są spore braki w katalogu zabytków?
o jedną rzecz mi chodzi jedynie i przykład naszego domu jest tu b. dobry i
za wyciągnięcie go kreciu dzięki,
nasza chałupa jest stosunkowo młoda - 1835 rocznik
ale od 1945 nie była remontowana. to na szczęście duża chałupa bauerska a nie pałac czy dwór więc nie wymaga grubych milionów na remont,
a tak jest w przypadku pałaców, zamków, dworów i kościołów,
które niszczały przez cały okres PRL (wyjątki potwierdzają....) i teraz trzeba włożyć kosmiczne pieniądze, żeby zachować te zabytki, nie mówiąc o pełnej restauracji.
a przez niszczenie rozumiem nie tylko rozkradanie, rozbieranie czy tylko
opuszczenie zabytku, ale wspomniane papy, cegły w oknach klajstrowanie piaskowca cementem, robienie z pałaców komunałek itd.
daleki jestem od bronienia samorządów (oj, daleki ) ale jak się takiemu zdarzy z pięć prawie ruin, które trzeba ratować to trudno się dziwić, że nic z tego nie wychodzi. a kupować ruin niekoniecznie w dolinie pałaców raczej nikt już nie chce. (inna sprawa ANR, ale to na inny post może)
co do spacerów - 10 minut drogi mam do pałacu w mojej wiosce - rozebranego ostatecznie w latach 80.
w pół godziny dojdę do tego co rozleciał się 3 lata temu, ale od połowy lat 80 był komunałką i marketem budowlanym dla okolicznych. a w godzinę dojdę do dworu z jednym z lepszych widoków na moim pogórzu (śnieżka jak na dłoni) - też go rozebrali w latach 80.
ale jest wyjątek! w kwadrans przez pole jestem w pałacyku, który się ostał w świetnym stanie, bo uratowali go dobrzy milicjanci na swój ośrodek wczasowy
Wto 16 Lut, 2010 9:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kellerman
Kapitan
Posty: 1067 Pochwał: 2 Skąd: Kondratów
|
|
|
a co do naszej chałupy, to niebawem podeślę jakiś fotki
Wto 16 Lut, 2010 11:54
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
rewt
Szeregowiec
Posty: 3 Skąd: Chojnice
|
|
|
Wtrącę się.
W 2007 roku kupiliśmy od gminy dwór z 1857 roku. Po drugiej wojnie było tam przedszkole, PGR, mieszkania komunalne i co jeszcze tam. Komunalnym przydażyło się kilka pożarów, ale budynek ogólnie piękny i z klimatem. Jak już nie można było łatać tylko trzeba było zrobić kapitalny remont, to gmina postanowiła problem sprzedać.
Wstępna wycena całego remontu w momencie zakupu - max 1 mln. Do tej chwili poszło jakies 700 tys, a jesteśmy w 1/3. Bo jak przyszło co do czego, to okazało się, że trzeba w zasadzie wszystko wyburzyć do poziomu gruntu i odbudować od nowa. Przed wojną był gospodarz to było dobrze, potem SS go rozstrzelało, ale zarządzali folwarkiem SA-mani więc też nie było źle. Po 45-tym nie było już właściciela więc łatało się jak się dało, bo pieniędzy na konkrety nie było.
Ale zbudujemy. Może zajmie to 3-5 lat dłużej niż planowane, ale zrobimy to do końca. Było nie było, to sprawa na całe życie.
Historia jakich być może wiele. Tak to wygląda w praktyce, z pierwszej ręki.
Sob 20 Lut, 2010 0:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kellerman
Kapitan
Posty: 1067 Pochwał: 2 Skąd: Kondratów
|
|
|
to i tak dobrze, że coś przetrwało.
no i trzymam kciuki
ponieważ robię rzecz podobną, to pogadajmy na priv.
Sob 20 Lut, 2010 8:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
sawkowy
Podporucznik
Posty: 210 Skąd: Pilchowice
|
|
|
Panowie, przywracacie mi wiarę w człowieka. Więc można remontować z pasją nie pozostawiając po sobie tylko ruiny. Dwór w Maciejowcu ma pecha, jeśli chodzi o realizację utopijnych zamierzeń poszczególnych właścicieli.
Może w przyszłości trafi się ktoś taki, jak Wy...No, chyba, że będzie już za późno.
Wto 23 Lut, 2010 9:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
scout1942
Sierżant
Posty: 95 Skąd: Jelenia Góra
|
|
|
A ja bym chętnie zobaczył ten dwór od środka, tylko nie chę kłódki rozwalać
Sob 17 Kwi, 2010 10:19
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
mordrag
Szeregowiec
Posty: 3
|
|
|
trochę odświeże temat. Rodzina von kramstow również i mnie bardzo interesuje
sawkowy, czytałem twoje posty, zastanawiam się czy coś poszło do przodu w sprawie pałacu w Maciejowcu ?
znalazłeś jakieś info o losach rodziny v k ???
jeżeli nadal jesteś zainteresowany rozmową i kto wie czy nie działaniem w sprawie ochrony pałacyków, dawnych " nieruchomości" von kramstow to zapraszam .
pozdrawiam
Sob 06 Paź, 2012 12:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
sawkowy
Podporucznik
Posty: 210 Skąd: Pilchowice
|
|
Powrót do góry |
|
|
mordrag
Szeregowiec
Posty: 3
|
|
|
badzo ciekawy link podesłałeś, o tym stowarzyszeniu słyszałem już wcześniej i słuchając tych gości wydają się być bardzo konkretni. Skontaktuje się z nimi i dam Ci znać " co w trawie piszczy"
co do twojego wcześiejszego pytania o rodzine von kramsta to muszę przyznać, że nie znalazłem żadnych informacji o ich powojennych losach, ( zamieszkujących maciejowiec i chwalimierz) , jak by się pod ziemie zapadli.
ps. dzięki za odpowiedz, mimo, że od ostatniej twojej aktywnosci w tym temacie mineło sporo czasu
Czw 11 Paź, 2012 10:02
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
sawkowy
Podporucznik
Posty: 210 Skąd: Pilchowice
|
|
|
mordag-->Teza nt. wywłaszczenia obecnego właściciela jest chyba lekko naciągana. Święte prawo własności panujące w naszym kraju jest nie do przeskoczenia w tym przypadku.
Zastanawiam się, jak panowie dostali się na teren pałacu - drzwi były otwarte?
Pozdrawiam
Pią 12 Paź, 2012 8:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
mordrag
Szeregowiec
Posty: 3
|
|
|
a wiec skontaktowałem sie z tymi panami, chcialem z nimi zadziałać przy ratowaniu dóbr von kramstow na dolnym slasku. Wymieniliśmy kilka emaili, zapowiadało się ciekawie, ale niestety chłopaki przestały odpowiadac na wiadomosci....
a szkoda.
Pią 30 Lis, 2012 19:02
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
sawkowy
Podporucznik
Posty: 210 Skąd: Pilchowice
|
|
|
mordag-->Pisz na PW lub e-maila, nie będziemy zaśmiecać naszą korespondencją forum IOH.
Pozdrawiam
Sob 01 Gru, 2012 20:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szymonides
Szeregowiec
Posty: 1 Skąd: Jelenia Góra
|
|
|
Maciejowiec z Rokossowskim
Skąd te info?
"w 1945 roku pałac (w pełnej krasie i nawet z zastawami rodowymi) przejął ówczesny minister obrony z nadania Kremla - marsz. Rokossowski."
Zależy mi na źródle, przekaz ustny od kogoś, czy gdzieś napisane?
Sro 29 Sie, 2018 1:02
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gedeo
Szeregowiec
Posty: 1
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|