Order Sztandaru Pracy

Witam Forum!
Bardzo proszę o pomoc w ocenie poniższego Orderu. Jest dla mnie zbyt idealny, stąd wątpliwości. Przypuszczam, że to po prostu egzemplarz z zapasów mennicy, ale chciałbym usłyszeć Wasze opinie, czy nie jest to wtórnie złocona sztuka albo kopia oraz czy wstążka jest dobra.
Serdecznie pozdrawiam

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Wto 30 Kwi, 2024 11:26

Przykro mi, ale to jest kiepska kopia, spójrz na głowę robotnika trzymającego sztandar.
_________________
Pozdrawiam. Mirek.

Nie 05 Maj, 2024 16:32

Dziękuję za wpis. Aż kopia? Nie podejrzewałem go… Kupiony był zresztą z bardzo dobrego źródła. Wydaje mi się, że głowa robotnika przy wszystkich późnych sztukach wygląda w ten sposób
Poza tym, gdyby to była kopia to raczej miałaby inny, nie zaginany łącznik. Kopie tak popularnych odznaczeń robione są ze słabego metalu, który przy zaginaniu go zwyczajnie się łamie

Nie 05 Maj, 2024 16:57

A tu moja druga sztuka, podobna

Opis załącznika:

Nie 05 Maj, 2024 17:06

Nie spotkałem tak słabego wykonania przez mennicę tego odznaczenia.
_________________
Pozdrawiam. Mirek.

Nie 05 Maj, 2024 18:04

Ciężka z nim sprawa… Teoretycznie emalia jest piecowa - na byle czym by się nie przyjęła. Druga sprawa, że w internecie widziałem sporo podobnych, nawet na aukcjach WCN. W katalogu p. Steli jest informacja, że sporo nienadanych egzemplarzy wyszło na rynek kolekcjonerski z mennicy, więc ku temu bym się skłaniał ale w żadnym stopniu nie mam pewności

Nie 05 Maj, 2024 18:44

Trochę poczytałem, to może być rzeczywiście produkt mennicy, tzw. odrzut menniczy w pewnym momencie wypuszczony na rynek, ale ciężka z tym sprawa.
_________________
Pozdrawiam. Mirek.

Pon 06 Maj, 2024 10:41

To prawda, niestety ciężki przypadek, dlatego sprawę uważam wciąż za otwartą. Zachowam go, ale będę dalej badał temat. Może jeszcze ktoś coś dopowie
Pozdrawiam serdecznie

Pon 06 Maj, 2024 11:00

Zgadzam się z Kolegami Dovahkiinem i Kosiornikiem, że to wyrób menniczy, a nawet być może nadany komuś egzemplarz. Nie ma się jednak co podniecać: w 1960 uchwałą Rady Państwa postanowiono, że order II kl. będzie nadawany za 20, a I kl. za 25 lat pracy w górnictwie. W ten sposób z prestiżowego orderu zrobiono odznaczenie za długoletnią pracę, nadawane z automatu. W latach 70-tych i 80-tych XX w. nastąpił wysyp nadań - stąd cena orderu jest dość umiarkowana, co łatwo sprawdzić, i chyba niespecjalnie opłacało się robić kopie. Co innego pierwsze nadania, z literami "RP" na rewersie - to są rarytasy. Co ciekawe, ostatnie nadania (ponownie z literami "RP") miały miejsce już w III RP, za prezydentów Jaruzelskiego i Wałęsy, zanim w 1992 roku order został zlikwidowany.

Pon 24 Cze, 2024 12:38