Carl Gustaf M4 dla WP.

Witam, MON zakupił w Szwecji 6000 dział bezodrzutowych Carl Gustaf M4 i setki tysięcy sztuk amunicji do nich. Zakup został dokonany bez przetargu, bez offsetu, nic też nie wiadomo o produkcji tych dział czy też amunicji w Polsce. Ponieważ nowe kierownictwo MON działa dopiero od kilku miesięcy, można mieć wątpliwość czy przeprowadzono również szczegółowe analizy tej ważnej kwestii. Chyba że skorzystano z analiz poprzedników co wydaje się mało prawdopodobne. Nowa broń ma zastąpić ponad 2000 starych granatników ppanc RPG-7, obecnie podstawowej broni ppanc piechoty WP. Wyrzutnie RPG-7 zostały kupione w ZSRR w latach 70, licencja na produkowaną w Polsce amunicję do nich również pochodzi z lat 70. Czyli dziś jest już nie skuteczna przeciwko nowym czołgom. Problem polega na tym że Carl Gustaf M4 jest bronią wsparcia, czyli służy do zwalczania piechot, umocnień oraz lżejszych celów opancerzonych. Czyli nie może zwalczać współczesnych czołgów. Z tego powodu w Szwecji opracowano i wprowadzono do uzbrojenia lekki ppk NLAW. który służy do zwalczania czołgów i bardzo dobrze sprawdził się na Ukrainie. Reasumując MON wydał 5 mld zł netto nie poprawiając znacząco zdolność przeciwpancernych WP. Jest jeszcze jedna kwesta związana z tym zakupem, obecnie podstawową bronią wsparcia piechoty WP jest 60 mm moździerz produkowany w Tarnowie, nowe działo bezodrzutowe będzie jego konkurentem, Czyli MON będzie kupował dwie bronie wsparcia piechoty, albo z którejś zrezygnuje lub znacząco ograniczy zakupy. Pozdrawiam. https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=42629

Pon 11 Mar, 2024 16:30