|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Traugutt
Лейтенант
Posty: 230 Skąd: Ziemia Lubuska
|
|
|
Konfederacja barska
Temat dość kontrowersyjny w historii Polski. Jak uważacje czy było to pierwsze powstanie narodowe czy też ostatni rokosz szlachecki w obronie złotej wolności? Dawniej krytykowana obecnie przedstawiana w lepszym świetle a jakie jest wasze zdanie? _________________ "Człowiek, który pierwszy cisnął obelgę zamiast kamień, był twórcą cywilizacji." Z. Freud
Pią 27 Sty, 2006 15:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Traugutt
Лейтенант
Posty: 230 Skąd: Ziemia Lubuska
|
|
|
Szkoda, że nikt nie zainteresował się tym tematem. _________________ "Człowiek, który pierwszy cisnął obelgę zamiast kamień, był twórcą cywilizacji." Z. Freud
Sro 08 Mar, 2006 16:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stary Wirus
Podporucznik
Posty: 280
|
|
|
Ruskie ruble dziś nie są w cenie, ale wówczas
Nie ma chyba o czym dyskutować, bo u nas poza stareńką pracą Konopczyńskiego nie ma dobrej syntezy Baru, ani porządnych prac cząstkowych. Dlatego nic nowego chyba tu nie wydusimy z siebie, no oczywiście poza spamami w rodzaju jestem za a nawet przeciw.
SW _________________ No i cóż z tego, że niektórzy nie są inteligentni. Ważne jest to, że nie chcą się uczyć!
Pią 10 Mar, 2006 1:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
przemuś
Szeregowiec
Posty: 7
|
|
|
Konfederacja barska to ciekawy epizod (o ile słowo epizod jest tu na miejscu) w historii Polski. Przeciwnicy i zwolennicy tezy, że był to narodowy zryw wyzwoleńczy powinni wiedzieć o kilku ważnych faktach.
1. Rosja wymusiła na polskim sejmie (jednych aresztując, innych przekupując, jeszcze innych zastraszając) zgodę na stacjonowanie wojsk rosyjskich na ziemiach polskich - czyli Polska stanowiła prowincję Rosji.
2. Rosja uzależniła od siebie rząd polski
3. "Złota wolność szlachecka" z "Liberum veto" była zdobyczą demokracji w Polsce - zafałszowania historii poczynione przez zaborców, a później rządy Stalina i jego następców sprawiają, że wszyscy myślą, że było to podstawą upadku Rzeczypospolitej. Otóż, gdy zobaczymy na dane statystyczne ujrzymy rzecz ciekawą - ile sejmów zerwano metodą "Liberum veto" - za czasów Zygmunta Augusta - jeden - podobnie było za panowania innych królów. "Liberum veto" użyte bywało tylko w uzasadnionych wypadkach (w przeciwnym razie "bracia szlachta" rozsiekałaby delikwenta "na szablach") - taki fakt.
Można mnożyć te fakty, ale nie o to chodzi.
Zryw szlachty jawi się tym jako narodowy i tym samym jako powstanie.
Takie jest moje zadnie
Pozdrawiam
Nie 06 Sie, 2006 15:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brodeur
Podpułkownik
Posty: 3025 Pochwał: 3 Skąd: z Wielkopolski
|
|
|
Temat kontrowersyjny, jak dla mnie. Fakty przedstawione przez Przemusia są ciekawe. Jednak ja cały czas traktuje Konfederacje Barską jako rokosz szlachecki w obronie złotej wolności. Chętnie wysłucham argumentów przemawiających za powstaniem narodowym. _________________ "Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon
Taki styl pisma wyraża ironię
Nie 06 Sie, 2006 19:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
clintu
Bosmanmat
Posty: 75 Skąd: Górny Śląsk
|
|
|
przemuś napisał: |
"Złota wolność szlachecka" z "Liberum veto" była zdobyczą demokracji w Polsce |
Już za to powinienem Cie zgilotynować, czy też posiekać szabelką Liberum veto zdobyczą demokracji szlacheckiej?? Gdzie to wyczytałeś? Jak mnie pamięć nie myli po raz pierwszy użył Liberum Veto poseł Siciński w 1652 roku (mogę sie troszke mylić w sprawie daty) Połowę XVII wieku nazywasz demokracją szlachecką a liberum veto jej zdobyczą!! Żałosne...
przemuś napisał: |
zafałszowania historii poczynione przez zaborców, a później rządy Stalina i jego następców sprawiają, że wszyscy myślą, że było to podstawą upadku Rzeczypospolitej. Otóż, gdy zobaczymy na dane statystyczne ujrzymy rzecz ciekawą - ile sejmów zerwano metodą "Liberum veto" - za czasów Zygmunta Augusta - jeden - podobnie było za panowania innych królów. |
Osz kuhde!! Mało mi oczy nie wypadły!! Szanowny Panie, czy mógłbyś mi wyjaśnić lub chociaż podać źródło z którego zaczerpnąłeś informacje o liberum veto w czasach Zygmunta Augusta?? I co u licha z nim mają wspólnego "rządy Stalina"??
przemuś napisał: | "Liberum veto" użyte bywało tylko w uzasadnionych wypadkach (w przeciwnym razie "bracia szlachta" rozsiekałaby delikwenta "na szablach") - taki fakt. |
Buhahahaha!! Co to znaczy w uzasadnionych przypadkach?? To wytłumacz mi dlaczego nie zerwano sejmów rozbiorowych?? To nie były uzasadnione przypadki?? A przykłady zrywania sejmów można mnożyć jako przykłady nie waham się tu nazwać tego głupoty i krótkowzroczności szlachty (magnaterii)
Nie 06 Sie, 2006 23:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
clintu
Bosmanmat
Posty: 75 Skąd: Górny Śląsk
|
|
|
Brodeur napisał: | Fakty przedstawione przez Przemusia są ciekawe. |
Choć Ty mnie pociesz... Które fakty Przemusia są ciekawe?? Przecież w czasach Augusta III odbył się do końca 1 (jeden sejm) a resztę zerwano (sprawdzę to jeszcze)...
Nie 06 Sie, 2006 23:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
clintu
Bosmanmat
Posty: 75 Skąd: Górny Śląsk
|
|
|
przemuś napisał: | "Liberum veto" użyte bywało tylko w uzasadnionych wypadkach (w przeciwnym razie "bracia szlachta" rozsiekałaby delikwenta "na szablach") - taki fakt.
|
Jeszcze jedno... zasada zrywania sejmu była w XVIII wieku bardzo prosta. Decydowali magnaci, którzy jednak zwykle nie zrywali osobiście sejmów tylko posługiwali się jakimis "pospolitymi szlachetkami", którzy w "odpowiednim momencie" zrywali obrady... ale najczęściej posłów przewidzianych do zerwania było wiecej i tym sposobem tworzyło się jakby "stronnictwo" popierające decyzję. To tak apropo tego siekania szabelkami posłów zrywających sejmy:) Taki mały fakt:) Możemy na ten temat podyskutowac bo akurat liberum veto to "wdzięczny temat" do dyskusji:)
Nie 06 Sie, 2006 23:48
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brodeur
Podpułkownik
Posty: 3025 Pochwał: 3 Skąd: z Wielkopolski
|
|
|
Powiedziałem że fakty przedstawione przez Przemusia są ciekawe. Czy są prawdą nie wiem zbytnio. Mogę sie mylić ale o ile dobrze pamietam to liberum veto szlachta wywalczyła w sposób niezbyt godny. Zapewniła sobie ten przywilej w zamian za zwołanie wolnego ruszenia.
Co znalazłem w necie to:
Cytat: | W pierwszej połowie XVIII wieku Sejmy zrywano często, natomiast po roku 1764 liberum veto wyszło praktycznie z użycia: zasada jednomyślności nie dotyczyła bowiem sejmów skonfederowanych, posłowie zawiązywali więc konfederację na początku obrad, aby zapobiec ich zerwaniu.
Skonfederowany był też sejm grodzieński w 1793, który zatwierdził II rozbiór Rzeczypospolitej oraz traktaty z Rosją i Prusami na życzenie zaborców.
Liberum veto zostało zniesione przez Konstytucję 3 Maja, która wprowadziła zasadę większościową na stałe.
Wikipedia.pl |
Oczywiście są to tylko wybrane wiadomości. _________________ "Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon
Taki styl pisma wyraża ironię
Pon 07 Sie, 2006 1:07
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gustaw II Adolf
Podporucznik
Posty: 220 Pochwał: 1 Skąd: Mazowieckie
|
|
|
Cytat: | w czasach Augusta III odbył się do końca 1 |
clintu
A dokładniej sejm pacyfikacyjny z lata 1736 roku .
Wracając do tematu konfederacji barskiej. Jej negatywna ocena wzięła się stąd, że zrodziła się ona (tj. konfederacja barska) z, przeciwnej reformom, konfederacji radomskiej.
Dla uzupełnienia tematu podam pare informacji:
Stanisław Cat-Mackiewicz tak pisał o konfederacji barskiej: [...] paraliżowała jakąkolwiek działalność państwową, [...] uniemożliwiła jej (tj. Polsce) wzięcie w jakiejkolwiek polityce międzynarodowej, wreszcie zachęciła sąsiadów do pierwszego rozbioru Polski.
Akt konfederacji barskiej:
My prawowierni chrześcijanie katolicy rzymscy, naród polski, wierny Bogu i Kościołowi, wolnym królom i kochanej ojczyźnie; uważając koniec nieszczęśliwych i strasznych środków, gwałtownie przeciwko wszystkiemu prawu uczynionych, nieomylnie wynikający a przynoszący niemylne nadwątlenie i prawie powszechną zgubę na św. wiarę katolicką rzymską; widząc oziębłość w duchowieństwie wyższym, a w głowach większych świeckich obojętność, tudzież w obywatelach bezwstydną bojaźń i pomieszanie, a co najnieszczęśliwsze: że żadnej dotkliwości nie czując, nachylają swe niegdyś niezwyczajne głowy wolnego narodu pod jarzmo niewolnicze syzmatyków, lutrów i kalwinów, któreśmy krwią Chrystusa najdroższą i własną naszą odkupione bezpiecznie przed narodami nosili, nie dbając na tureckie, tatarskie, Szwedów, Kozaków hufce, które jak cień od zaciągającego słońca, tak oni od znaku krzyża św. nikli przy heroicznym naszym orężu. Ale Bóg jest w Jeruzalem, jest jeszcze i prorok, który wszystkie wróży pomyślności. Jeżeli żyć i umierać, stać i upadać przy boku Jego i świętej wierze katolickiej będziemy, umocni siły nasze i wzbudzi w nas krew rycerską, będzie nam wodzem i przywódcą, zasłoną i potęgą. Niech nas utrzymuje Jego wszechmocna moc, niech posili moc Syna Przenajświętszego, niech nas zagrzeje duch jego miłości! Czyńmy już więc w Imię Trójcy Przenajświętszej, Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego to sprzysiężenie osobiste i powszechne. Tarczą będzie nam Marya.
PUNKTA OBOWIĄZKÓW SPRZYSIĘŻONYCH
Wiary świętej katolickiej rzymskiej własnym życiem i krwią obligowany każdy bronić.
Żadnych gwałtów, rabunków między katolikami, Żydami, lutrami, ani osobiście, ani przez subordynowane osoby nie powinien czynić.
Komendy każdy słuchać powinien, wiernie rozkazy pełnić, choćby z hazardem życia było, oraz karze za występki ścigającej się podlegać; zaś sama komenda ma surowo zakazać, aby w obozie żadnej kobiety nie było.
Chorągiew katolickiego sprzysiężenia jedna najpryncypalniejsza: Pan Jezus ukrzyżowany na lamie złotej lub srebrnej, druga Najświętszej Matki na takimże dnie. Inne pod znakiem samego Krzyża św. być mają; których to chorągwi, osobliwie dwóch najpryncypalniejszych, trup na trupie padając, wydrzeć sobie nieprzyjaciołom wiary świętej nie damy.
Hasło generalne: Jezus Marya.
Żadnej korespondencji ani porozumienia czynić nie będą z nieprzyjaciołami wiary św., tudzież z niesprzysiężonymi katolikami.
Każdy sprzysiężony rycerz nie powinien mieć więcej koni, tylko parę: pistolety, pałasz i proporczyk. [...]
Chorągiew każda ma być stokonna, złożona z samych rycerzów sprzysiężonych, oprócz szeregowych, których oficerów czterech być ma, tj. rotmistrz, porucznik, chorąży, strażnik, trębacz i dobosz.
Płaca nasza Chrystus i Opatrzność Jego najświętsza, który zaś będzie w sytuacji wsparcia i dopomożenia drugiemu, obligowany jest do pomocy.
Furaż nie wiekszy, prowiant ma być wybierany tylko, gdzie generalna komenda brać i wiele każe.
Władysław Konopczyński - Panowanie Stanisława Augusta Poniatowskiego w świetle źródeł
Korzon pisał: iż gdyby Rzeczypospolita posiadała wtenczas przynajmniej jednego wodza na miarę Żółkiewskiego, czy Chodkiewicza wygnano by szybko z kraju nieliczne wojska carycy.
Reasumując, "czy Waszym zdaniem konfederacja barska była pierwszym polskim powstaniem narodowym?" - NIE. Polskie powstania narodowe zawsze miały jakąś wizję przyszłości, reform, zmiany stanu rzeczy. U konfederatów barskich niczego takiego nie mogę się doszukać. Ich jedyny "program", to "brońmy świętej wiary katolickiej" i jeszcze "hasła" typu "precz z reformami, na pochybę królowi".
Tak zupełnie na marginesie: z czasów konfederacji barskiej do dziś pozostał pewien element polski - wojskowa rogatywka.
GIIA
Ps. Mam nadzieję, że nie zanudziłem Was powyższym postem. _________________ "Niemcy oczekują Króla Szwecji, jak Żydzi swego Mesjasza."
Albrecht von Wallenstein
Czw 13 Sie, 2009 11:20
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
M88
Starszy szeregowy
Posty: 20 Skąd: Mława / Wolne Miasto Gdańsk
|
|
|
Nie do końca zgadzam się z założeniami Konfederatów i samej jej przebiegu- polecam tu lekturę dramatu Juliusza Słowackiego "Ksiądz Marek"(można zakupić w popularnej księgarni internetowej)- ale było to powstanie narodowe ponieważ doszło do bezpośrednich starć z cudzoziemskim wojskiem.
Pozdrawiam
Wto 22 Cze, 2010 9:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
borys
Major
Posty: 2109 Pochwał: 3
|
|
|
Ja sobie pozwolę odświeżyć temat. Czas letniej kanikuł pozwala na sięgnięcie po d dawno nie czytane książki, a taką jest książka J.Roszko "Ostatni rycerz europy" i tam autor pisze o "maszynerii masońskiej" która nakręcała "drezdeńską kabałę".
wiele się nie spodziewam, ale słowo "kabała" na pewno postawi w stan gotowości bojowej miłośników prozy tow. Tokarczku ale zapewniam nie to chodzi.
Więc co koledzy macie jakieś newsy na w/w temat? _________________ Священная война
Pon 27 Lip, 2020 7:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
zubek redivivus
Szeregowiec
Posty: 16
|
|
|
No cóż - reaktywacja wątku sprzed dekady, gdy prawie nikt tu nie pisze nie ma nazbyt wielu szans - szczególnie w tak dziwnym temacie jak tytułowy...
Kwestie masońsko-kabalistyczne zaś są w specyfice kulturowej katolickiej szlachty są dosyć trudne do wychwycenia - ci co wchodzili w ten temat raczej kariery naukowej nie zrobili...
Sama zaś konfederacja to modelowy przykład tego jak u nas pewne kręgi sobie wyobrażają walkę o coś ważnego czyli improwizacja goni improwizacje, nowy pomysł lepszy, co chwila się wszystko zmienia, udawane "zwycięstwa" i "przełomy" maskują bidę, mizerię i brak realnych pomysłów, niezdecydowanie i inne rasowe krajowe szlagiery. Suworow - wszak tu własnie zdobywający pierwsze szlify podsumował tą imprezę dobitnie i dosadnie mówiąc, że gdyby całe to towarzystwo sobie kupiło/wynajęło z raptem 500 dobrze wyszkolonych piechurów to tą "armią" mogło przegonić wszystkie rosyjskie siły w RON... Bo nasza ślachta ścierała się z tyłowymi formacjami kucharzy, ciurów, oddziałów wartowniczych czy formacji granicznych i nie była w stanie sobie z nimi poradzić...
Jeżeli sobie więc chcemy robić z tego symbol to chyba są mimo wszystko lepsze...
Nie 15 Lis, 2020 15:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|