| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert05
Pułkownik

Pułkownik




Posty: 4535
Pochwał: 9
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Amerykanie zamierzali użyć broni atomowej w Wietnamie.

Witam, jak donoszą media Armia USA zamierzała użyć taktycznej broni jądrowej podczas wojny w Wietnamie. Plany te w 1968r. zablokował prezydent USA Johnson. Pozdrawiam. http://www.konflikty.pl/aktualnosci/wiadomosci/amerykanie-rozwazali-uzycie-broni-jadrowej-w-wietnamie/

Nie 14 Paź, 2018 1:09

Powrót do góry
erkael56
Major

Major




Posty: 1560
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zgadza się - a orędownikiem tego był (o ile dobrze pamiętam) senator Barry Goldwater i jego stronnicy.

Nie 14 Paź, 2018 6:50

Powrót do góry
Speedy
Porucznik

Porucznik




Posty: 575
Pochwał: 7
Skąd: Wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Szczerze mówiąc nie wiem co to za sensacja. Zadaniem sztabu generalnego jest właśnie opracowywanie scenariuszy na każdą możliwą i niemożliwą okazję. No i zrobili goście studium czy opłacałoby się użyć taktycznej broni jądrowej pod Khe San. I wyszło że tak powiedzmy umiarkowanie. Od takich planów do przygotowywania ich realizacji droga jest bardzo daleka.
_________________
Pozdr.
Speedy

Nie 14 Paź, 2018 16:37

Powrót do góry
erkael56
Major

Major




Posty: 1560
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jednak jakaś sensacja to jest. Goldwater odgrażał się, że zrzuci bomby atomowe na Wietnam, o ile pamiętam - w czasie kampanii prezydenckiej. Użycie broni jądrowej na szczeblu taktycznym? Nad tym myślano już od 1945 roku, więc myśl nie jest nowa, ale powiedzmy zmodyfikowana do warunków Wietnamu.

Pon 15 Paź, 2018 6:11

Powrót do góry
Robert05
Pułkownik

Pułkownik




Posty: 4535
Pochwał: 9
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

[quote="Speedy"]
Cytat:
Zadaniem sztabu generalnego jest właśnie opracowywanie scenariuszy na każdą możliwą i niemożliwą okazję
Witam, w pełni się z tym zgadzam, tylko w tym konkretnym przypadku nie byli to sztabowcy z pentagonu ale dowódca wojsk USA w Wietnamie. Dodatkowo uzyskał on zgodę na użycie broni atomowej od swego bezpośredniego dowódcy. Czyli mamy doczynienia nie z planami sztabowymi ale z realnymi działaniami. Poza tym z artykułu nie wynika jednoznacznie czy USA miało w "Indochinach" taktyczną broń jądrową. Oczywiście mowa tutaj o woskach lądowych USA, bo okręty wojenne (lotniskowce) pływające w pobliżu Wietnamu oczywiście mały taką broń.
Cytat:
Od takich planów do przygotowywania ich realizacji droga jest bardzo daleka.
To zależy jakiej taktycznej broni atomowej by użyli, jeżeli użyto by lotniczych bomb atomowych to jest to kwestia jednego rozkazu. Pozdrawiam.

Pon 15 Paź, 2018 10:51

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Czcigodny Jacek Zemło "za" NYT :

“Z odtajnionych kilka lat temu dokumentów wynika, że w lutym 1968 roku dowódca amerykańskich oddziałów w Wietnamie, generał William C. Westmoreland, proponował atak bronią jądrową na przeważające siły Demokratycznej Republiki Wietnamu.“

Oryginalny tekst z NYT:

”The documents reveal a long-secret set of preparations by the commander, Gen. William C. Westmoreland, to have nuclear weapons at hand should American forces find themselves on the brink of defeat at Khe Sanh, one of the fiercest battles of the war.

With the approval of the American commander in the Pacific, General Westmoreland had put together a secret operation, code-named Fracture Jaw, that included moving nuclear weapons into South Vietnam so that they could be used on short notice against North Vietnamese troops.“



https://www.nytimes.com/2018/10/06/world/asia/vietnam-war-nuclear-weapons.html

Lepszy tekst w temacie wykraczający po za formę komiksu :

https://nautilus.org/essentially-annihilated/essentially-annihilated-nuclear-weapons-the-vietnam-war/

pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Sob 20 Paź, 2018 11:20

Powrót do góry
Grendel
Pułkownik

Pułkownik





Posty: 4610
Pochwał: 13
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Robert05 napisał:
To zależy jakiej taktycznej broni atomowej by użyli, jeżeli użyto by lotniczych bomb atomowych to jest to kwestia jednego rozkazu. .

Nie. Użycie broni jadrowej nie jest "kwestią jednego rozkazu". Nigdy, powtarzam - nigdy tak nie było.
Nie chce mi sie opisywać tutaj zarówno całego łańcucha rozkazodawczego, jak i systemu zabezpieczeń broni jadrowej przed przypadkowym lub niesankcjonowanym uzyciem. Za dużo pisania.
Z tekstu w NYT wynika, ze planowano lokalne bazowanie ładunków nuklearnych (bomb, pocisków artyleryjskich lub głowic oraz taktycznych pocisków rakietowych) by w sytuacji krytycznej można ich było uzyć w miarę szybko. Na szczęście uznano, że zapewnienie im bezpieczeństwa na terenie Południowego Wietnamu będzie zbyt trudne lub wręcz niemozliwe.
Pozdrowienia
Grendel

_________________

Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego

Sob 20 Paź, 2018 14:50

Powrót do góry
Grendel
Pułkownik

Pułkownik





Posty: 4610
Pochwał: 13
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Robert05 napisał:
To zależy jakiej taktycznej broni atomowej by użyli, jeżeli użyto by lotniczych bomb atomowych to jest to kwestia jednego rozkazu. .

Nie. Użycie broni jadrowej nie jest "kwestią jednego rozkazu". Nigdy, powtarzam - nigdy tak nie było.
Nie chce mi sie opisywać tutaj zarówno całego łańcucha rozkazodawczego, jak i systemu zabezpieczeń broni jadrowej przed przypadkowym lub niesankcjonowanym uzyciem. Za dużo pisania.
Z tekstu w NYT wynika, ze planowano lokalne bazowanie ładunków nuklearnych (bomb, pocisków artyleryjskich lub głowic oraz taktycznych pocisków rakietowych) by w sytuacji krytycznej można ich było uzyć w miarę szybko. Na szczęście uznano, że zapewnienie im bezpieczeństwa na terenie Południowego Wietnamu będzie zbyt trudne lub wręcz niemozliwe.
Pozdrowienia
Grendel

_________________

Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego

Sob 20 Paź, 2018 14:52

Powrót do góry
erkael56
Major

Major




Posty: 1560
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

NB, sprawa niedawno odżyła w związku z pomysłem taktycznego wykorzystania broni nuklearnej w ograniczonych wojnach jądrowych. Ciekawa argumentacja - ograniczona wojna jądrowa nie będzie miała szkodliwego wpływu na środowisko...

Sob 20 Paź, 2018 15:05

Powrót do góry
marlog
Podporucznik

Podporucznik




Posty: 257
Skąd: Olsztyn
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Grendel napisał:

Nie. Użycie broni jadrowej nie jest "kwestią jednego rozkazu". Nigdy, powtarzam - nigdy tak nie było.


Czy nigdy dotyczy bratniej USA czy wszystkich???

Cytat:
Miał jedno zadanie, nie wykonał go. I uratował świat od zagłady
całość tutaj
_________________
Lecz nade wszystko – słowom naszym,
Zmienionym chytrze przez krętaczy,
Jedyność przywróć i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
A sprawiedliwość - sprawiedliwość.

J.Tuwim

Pią 02 Lis, 2018 16:31

Powrót do góry
Grendel
Pułkownik

Pułkownik





Posty: 4610
Pochwał: 13
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Z całą pewnością mogę powiedzieć "nie" odnośnie amerykańskiego systemu rozkazodawczego. Gdyż o nim rozmawiamy.
Sowiecki był bardzo podobny, choć nie identyczny. Miał przynajmniej o jedno niezbędne ogniwo więcej.
Nie twierdzę, że były one calkowicie "foolproof", ale były na tyle tego bliskie, jak było to w sensowny sposób wykonalne.

Pozdrowienia
Grendel

_________________

Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego

Sob 03 Lis, 2018 2:31

Powrót do góry
marlog
Podporucznik

Podporucznik




Posty: 257
Skąd: Olsztyn
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Z całą pewnością mogę powiedzieć "nie" odnośnie amerykańskiego systemu rozkazodawczego.


Ponieważ technika ma prawo zawodzić, a Rosja tak rozlokowała swoje granice, że ma w pobliżu bazy wojskowe USA...

Czas przelotu rakiet jest niewielki i chyba zbyt mały, by procedury trwały godziny, czy nadal to jest zależne od "widzimisię" jakiegoś oficera rosyjskiego, by rakiety odpowiedziały na błędne informacje komputera???...

Czy też USA gwarantują, że nie użyją tej broni jako pierwsi i Rosjanie nie muszą się obawiać?...

_________________
Lecz nade wszystko – słowom naszym,
Zmienionym chytrze przez krętaczy,
Jedyność przywróć i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
A sprawiedliwość - sprawiedliwość.

J.Tuwim

Sob 03 Lis, 2018 20:11

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.