Przyjaźń polsko-litewska czy polsko-węgierska?

Witam

Ostatnio w pewnych kręgach politycznych mówi się o historycznym sojuszu polsko-węgierskim, czy naprawdę mocniejsze więzi kulturowe i polityczne łączą nas z Węgrami czy może Litwą ? Co stoi za stosowaniem takiej retoryki w dyskursie publicznym? Jakie są fakty historyczne na ten temat? Co myślicie o projekcie międzymorza autorstwa Marszałka Józefa Piłsudskiego i "możliwości" odtworzenia go w V RP?.

Zapraszam do dyskusji.
EDIT
Proszę się bardziej przyłożyć do zasad pisowni j. polskiego
maxikasek

Pon 30 Mar, 2015 11:41

A jest w ogóle coś takiego jak przyjaźń Polsko - Litewska
Oni nas nie lubią, a czasem wręcz nawet nienawidzą
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Pon 30 Mar, 2015 13:25

Smutne jest to, że róźne małe kraje prowadzą dosyć konkretne interesy bez silenia się na pełną wielkich słów retorykę o przewodniej roli własnej w czymś tam a my prowadząc interesy na małą skalę gadamy o różnych przyjaźniach itp. Te w/w to tylko puste słowa mające rzekomo pokazać, że jesteśmy aktywni w polityce zagranicznej tylko, że nic z tego nie wynika i nie może wyniknąć. Historia polsko-litewska zakończyła się gładko i szybko gdy jeden jedyny raz nie wysłaliśmy wojska do obrony Litwy w 1654 co zakończyło się faktycznym podbojem tego landu - jaka nauka? - chcąc się przyjaźnić z małymi krajami trzeba im coś oferować - mamy coś dziś do zaoferowania poza pustosłowiem? Nie pytano się w kuluarach Becka gdy pielgrzymował ze swoją dziwną inicjatywą "ale o co naprawdę w tym chodzi"? Polityka to interesy a nie wiara w dobre wróżki...

Podobnie Węgry - okres swojej potęgi zawdzięczają terenom których od 1918 nie posiadają - okresy "przyjaźni" to czasy podobne wspólczesnym gdy albo mają swoje państwo w podobnie kadłubowej postaci (jak Siedmiogród) albo gdy to my spełniamy w stosunku do nich rolę faktycznie podporządkowanego politycznie i gospodarczo partnera. O swoistej wyjątkowości koniunkturalnej obydwu relacji międzynarodowych i ich niepowtarzalności gospodarczej sprawiającej, że były na swój sposób atrakcyjne dla obu stron raczej się dziś nie pisze...
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Wto 31 Mar, 2015 10:52

Cytat:

Co stoi za stosowaniem takiej retoryki w dyskursie publicznym?

Chęć załapania się na następną kadencję do parlamentu. Próba reaktywacji czyli Grupa Wyszechradzka skończyła się klapą- bo każde państwo chce aby to realizować jego politykę. W ramach czego są nawet gotowi (nasi partnerzy) wrócić w objęcia Rosji.

Cytat:

odtworzenia go w V RP?.

Numeracja RP jest tylko symboliczna, więc dalej mamy III RP. CHyba, że planujesz jakieś zmiany ustrojowe- dyktaturę, monarchię etc
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sob 04 Kwi, 2015 12:36

Taka ostatnia już ciekawostka pokazująca chyba dosyc dobrze jak mało wie się u nas o historii zaprzyjaźnionych nawet krajów. Dziś jest nagonka na Węgry rzekomo wyłamujące się z "mówienia jednym głosem" w sprawie Rosji i próbujące robić z nią interesy... Zapomina się, że Węgry swoją politykę od zawsze prowadziły skrajnie egoistycznie w stopniu, który u nas jest nie znany. Chyba najbardziej spektakularnym i w miare wspólczesnym jej wyrazem jest zamknięcie granicy celnej z Austrią i wstrzymanie wszelkich dostaw zboża do niej w ... roku 1914 krótko po wybuchu wojny. W sumie nic w tym dziwnego bo władze kraju winny dbać w pierwszej kolejności o swój naród ale u nas cały szereg "węgierskiego sposobu myślenia" jest w praktyce nieznany a przykładów można by we wzajemnych stosunkach trochę znaleźć.
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Pon 13 Kwi, 2015 21:19