No cóz dyskuja merytoryczna zamarła a user Zubek nie doczeka sie już żadnej odpowiedzi w żadnym z wątków... bo szkoda czasu zwyczajnie.
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Ostatnio zmieniony przez marek8888 dnia Sro 03 Paź, 2012 14:13, w całości zmieniany 1 raz

Sro 03 Paź, 2012 13:19

Możecie się z Zubkiem nie lubić, ale na epitety na forum zgody nie będzie. Radzę niezwłocznie wyedytować posta!
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sro 03 Paź, 2012 13:46

Ok Moderatorze - przepraszam pokornie i idę harcerskie śpiewniki czytać...
Prosze jednak o równie daleko idącą czujność gdy rzeczonego usera znowu najdzie chęć "dyskusji" i obrażania drugiego usera. Czy mogę na to liczyć?
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Sro 03 Paź, 2012 14:22

Jeżeli kogokolwiek najdzie ochota na obrażanie swojego rozmówcy - zawsze może liczyć na moje zainteresowanie.
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sro 03 Paź, 2012 15:53

marek8888 napisał:

No cóz dyskuja merytoryczna zamarła a user Zubek nie doczeka sie już żadnej odpowiedzi w żadnym z wątków... Pozdrawiam

Szczera prawda i samokrytyka- brawo - Pan Marek przyznał wreszcie, że nic nie wie i nie potrafi odpowiedzieć na najprostsze pytania.
Zatem w dwóch zdaniach wyjaśnię - dywagacje o rzekomych gwarancjach dla Czechosłowacji, wspólnych ze strony Polski i Francji latem 1938 r - to zwykły prasowy humbug,w owym czasie bowiem min. Bonnet nie bardzo chciał z Poską bliższe kontakty utrzymywać - wyraźnie niechętna wobec Rzeszy polityka Polski stała temu na przeszkodzie...
Poza tym - wszak Francja udzieliła już gwarancji Czechosłowacji - w Locarno jesienią 1925 r., co uznawano za wystarczające.
A poza tym - konflikt czechosłowacko - niemiecki postrzegano we Francji jako sprawę lokalną, graniczną, do rozwiązania w drodze dyplomatycznej.
A poza tym - postawa Francji jesienią 1938 wobec Niemiec i Polski i układ monachijski oraz deklaracja polityczna francusko-niemiecka z 6 XII 1938 r. - czyli kurs na Niemcy, na zachowanie pokoju w Europie nawet kosztem innych, mniejszych państw...

Sorry - to najprostsze wieści rodem z Wiki czy podobnych - ale staram się nie komplikować z uwagi na nieznany zasób (nie)wiedzy Pana Marka oraz jego zdolność percepcji...
R

Czw 11 Paź, 2012 23:00

Mam pytanie do znawców armii niemieckiej. Na ile armia była przygotowana do wojny w 1938r.?
_________________
Serdecznie Pozdrawiam
Jacek
I.K.O.W. 1885-1945

Pią 12 Paź, 2012 9:55

Z tego co tak na szybko przypominam sobie - gen. Beck, Halder, Guderian - ze sceptycyzmem dużym podchodzili do możliwości Wehrmachtu jeszcze podczas konfliktu sudeckiego, więc - raczej nie bardzo - ale tu raczej chyba Redbaron by co wyjaśnił może?
R

Sob 13 Paź, 2012 1:11