|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JakubAleksiej
Starszy szeregowiec
Posty: 31
|
|
|
Dowcipy o ustroju socjalistycznym
Witajcie towarzysze!
Jak każdy z was wie komunizm nie należał do najprzyjemniejszych ustrojów politycznych. W okresie kiedy on istniał powstało wiele dowcipów o "Jedynym Słusznym Ustroju", które ponoć były zakazane. Co prawda o tamtejszych realiach wiem jedynie z relacji mojego ojca, acz kilka dowcipów od niego znam. Jakie wy zapamiętaliście/ poznaliście? Mi w szczególności spodobał się jeden z serii "Radio Erywań":
-A teraz czas na listy od słuchaczy. Pani Helena pyta się dlaczego ostatnio pogorszył się odbiór naszego radia. Drodzy słuchacze musimy was poinformować, że nasze Radio Erywań od pewnego czasu nadaje z Magadanu.
Sob 05 Lis, 2011 19:02
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dwoogy
Sierżant
Posty: 90 Skąd: Wołyń
|
|
|
Jeżeli jesteśmy w temacie "Radia Erywań" to przypomniał mi się dowcip który opowiadał mój Tato:
"Radio Erywań podało że w Moskwie rozdają samochody, ale jak się okazało to nie w Moskwie a w Leningradzie, i nie samochody tylko rowery, i nie rozdają tylko kradną"
Z konsomolskim pozdrowieniem Towarzysz Dwoogy _________________ "WAR DOES NOT MAKE ONE GREAT" Yoda
Nie 06 Lis, 2011 11:52
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Major
Posty: 1515 Pochwał: 4 Skąd: Schömberg Archiwum: WSW
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leuthen
Kapitan
Posty: 839 Pochwał: 6 Skąd: Wrocław
|
|
|
7 cudów w PRL
1. Każdy miał pracę.
2. Mimo, że każdy miał pracę, nikt nie pracował.
3. Nnikt nie pracował, ale plan był zawsze wykonany w ponad 100%.
4. Plan był wykonywany w ponad 100%, ale nie można było niczego kupić.
5. Nie można było niczego kupić, ale wszyscy mieli wszystko.
6. Wszyscy mieli wszystko, ale wszyscy kradli.
7. Wszyscy kradli, ale wszyscy byli niezadowoleni.
PS Jest wiele wariantów "7 cudów"
Pon 07 Lis, 2011 12:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jms-bytom
Moderator Major
Posty: 2149 Pochwał: 4 Skąd: Bytom
|
|
|
Z okresu stanu wojennego:
Spotyka sie niemiec polak i ruski.
Niemiec mowi-ja wyjezdzam za granice jak tylko mam pieniadze.
Polak-ja wyjezdzam za granice jak dostane prrzydzial dewiz.
na co ruski-ja wyjezdzam za granice srednio co 13 lat : w 45 bylem w Berlinie ,w 56 w Budapeszczie ,w 70 tym szturmowalem Prage ,a teraz chcialbym do was ale nie moge bo w zeszlym roku bylem w Afganistanie.... _________________ „Będziecie zabijani, tak jak wy zabijaliście, będziecie bombardowani tak jak i wy bombardowaliście" - Osama Bin Laden
Sro 09 Lis, 2011 17:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
A Rosjanie mieli nie tylko ruble ale i tzw. PIERDOLCE............
Pierwyje Eksperymentalnyje Ruskieje Dolce. _________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Sro 09 Lis, 2011 20:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amica
Podpułkownik
Posty: 3596 Pochwał: 18 Skąd: Brenno
|
|
|
Na jednym ze zjazdów PZPR trwa dyskusja czy zwiększyć pieniądze na żłobki czy na więzienia. W pewnym momencie ktoś wstaje i mówi:
- Towarzysze! Do żłobka już nie wrócimy!
I zwiększyli na więzienia.
ZOMO - bijące serce PZPR
W PRL-owskim barze mlecznym kelnerka beznamiętnie burka:
- Kto prosił ruskie?
- Nikt nie prosił, sami weszli. _________________ forum.historia.org.pl
Każdy dzień jest podróżą przez historię
Sro 09 Lis, 2011 20:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarny olek
Porucznik
Posty: 705 Pochwał: 1 Skąd: obecnie Belfast, poprzednio Szczecin
|
|
|
Po wystartowaniu rakiety Gagarina: gdzieś w Warszawie na plac budowy wpada pomocnik murarski wrzeszcząc:
-Panie majster! Panie majster!
-Czego?!-odpowiada mu głos gdzieś z rusztowania
-Panie majster, Ruskie w kosmos polecieli!
Zapada cisza, majster i pozostali robotnicy wychylają się zza rusztowania.
- Jak to polecieli-pyta majster-wszystkie???
-Nie, tylko jeden
-No to co nam d... zawracasz!!!
Czw 10 Lis, 2011 0:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Major
Posty: 1515 Pochwał: 4 Skąd: Schömberg Archiwum: WSW
|
|
|
Wpada koleś do sklepu mięsnego i się pyta;
- Haki dziś były myte?
- Myte. Odpowiada ekspedientka.
- To dziękuję i do widzenia.
Sytuacja powtarza się przez kilka dni z rzędu, aż w końcu otrzymuje odpowiedź, że dziś haki nie były myte.
Na to zadowolony klient woła;
- To ja poproszę ze cztery sztuki na rosół. _________________ Szukajcie .........i aby Was nie znaleźli.
Pozdrawiam.Dariusz
Czw 10 Lis, 2011 20:48
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|