Związki "Riese" z innymi obiektami III Rzeszy...

Witam!
Jestem ciekaw waszego zdania na ten temat. Osobiście zetknąłem się z informacjami o powiązaniach Sowich z Turyngią, a dokładniej z miejscowością Kahla w pobliżu której budowano podziemną montownię dla Me-262 "Schwalbe" o kryptonimie "Lachs". Prace były prowadzone przez Flugzeugwerke Reichsmarschall Hermann Göring (w skrócie: REIMAHG). Ta specjalna spółka państwowa zatrudniała cudzoziemskich robotników przymusowych, niewielką liczbę jeńców wojennych (głównie radzieckich) oraz niemieckich pracowników (dobrowolnych), spośród których rekrutowała się większość specjalistów. Pod koniec 1944 r. na potrzeby tego obiektu pracowało blisko 15000 osób, głównie cudzoziemców oraz odrębna grupa ok. 1200 robotników przymusowych zatrudnionych przez Organizację Todta. Polacy stanowili trzecią pod względem ilościowym grupę narodowościową zmuszaną tam do pracy. Zdążono uruchomić produkcję tylko w ograniczonym zakresie. Montaż końcowy prowadzony był w bunkrach naziemnych. Pewne podobieństwo z Sowimi jest.
Pozdrawiam
wars98

Czw 14 Lip, 2005 15:03

a jakież jest to podobieństwo Piotrze? Poza tym, że i tu i tu pracowali polscy wieźniowie i jeńcy?
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Czw 14 Lip, 2005 16:25

Witam!
Kudi! Oj... Od razu chciałbyś wszystko mieć na talerzu... Włóż w to trochę pracy. Byłeś może w Kahli lub na Włodarzu? Jeśli tak, to pomyśl, a może coś Ci przyjdzie na myśl...
Na początek podsunę Tobie jedno: :arrow: Me-262... :arrow: Kahla i Głuszyca... Jest podobieństwo? Chyba tak. A jest tego więcej.
Weź mapy, ot np. w skali 1:10 000, zdjęcia (w tym lotnicze) i inne materiały i wysil szare komórki...
Pozdrawiam
wars98

Czw 14 Lip, 2005 16:39

Skoro juz wiesz wszystko na temat Riese i uwazasz ze reszta to idioci ktorzy nigdy tam nie byli, nie ogladali map i zdjec lotniczych, to po co pytasz o cudze zdanie?
a swoja droga kiedy byles w Turyngii? I ile masz kompletow zdjec lotniczych i z ktorego roku?
p.s. a fabryka w gluszycy nie ma nic wspolnego z budowanym kompleksem o kryptonimie "Riese"
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Czw 14 Lip, 2005 16:56

Witam!
Kudi! Ja Ciebie i nikogo innego nie traktuję za, jak to ująłeś, "idiotów"... To chyba Ty doszukujesz się w moich postach czegoś czego nie ma...
Po co pytam? A co nie wolno?
I jeszcze jedno nie odwracaj kota ogonem! Ty wszem i wobec mówisz/piszesz (odpowiednie wstawić) na jakich materiałach i informacjach bazujesz? O wszystkich? Raczej nie. Ale to off topic.
Masz coś do napisania, czy nie?? Bo ja czekam na opinie które coś wnoszą, a Twoje, jak na razie, nic nie wnoszą...
P.S. A na czym, jeśli można zadać pytanie, opierasz swoje twierdzenie, że Głuszyca nie ma z tym żadnego związku... Przecież sam wiesz ile różnych wersji krąży o obiektach w Sowich.
Pozdrawiam
wars98

Czw 14 Lip, 2005 17:03

Trochę ma racji Wars. W Głuszycy funkcjowała podziemna fabryka wytważająca częśći do Me 262. W Kahla w obiekcie "Lachs" odbywał sie finalny montarz tego miśliwca. Z jednym ale, obiekt w Głuszycy nie wchodził w skład obiektów Riese. Druga sprawa to był 20 razy miejszy od fabryki "Lachs", która była naprawdę inponująca.

Wersji to o Głuszycy może i krąży dużo, ale fabrykę elementów Me 262 uruchomiono znacznie wczęścniej niż zapadła decyzja o budowie FHQ w ramach programu S3 pod kryptonimem Riese. Fabryka powstała w ramach "Jagerprogram" i podlegała organizacyjnie Śląskiej Wspólnocie Przemysłowej, a nie organizacji Tota. Rządziła się innymi prawami nalezała do Kruppa.

Ostatnio zmieniony przez .... dnia Czw 14 Lip, 2005 19:10, w całości zmieniany 1 raz

Czw 14 Lip, 2005 18:53

kraza tez opowiesci ze niemcy latali tam na okraglych spodkach.
Ty nie oczekujesz dyskusji. Ty chcesz sie popisac wiedza. Jesli juz chcesz to robic to prosze bardzo po to jest forum ale nie rob naiwnych wrzutek w rodzaju "co myslicie".
zaklady zbrojeniowe Kruppa zlokalizowane w Gluszycy maja do Kahli tyle ze w Gluszycy funkcjonowala produkcja czesci do Me-262, a w Turyngii montowano gotowe samoloty.
No ale co ma do tego Riese? Riese bylo kryptonimem budowanej kwatery Hitlera a nie podziemnych fabryk. I na to sa dowody w postaci zeznan i relacji. Nigdzie nie ma mowy zeby schrony zakladow bawelnianych, zamienione pozniej na zaklady Kruppa, byly jakakolwiek czescia skladowa kompleksow wchodzacych w sklad Riese.

nie odpowiedziales na moje pytanie.
ile razy byles w Turyngii?
o zdjecia lotnicze nie zapytam juz chyba. moge jedynie zalowac ze czesc dostales ode mnie...
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Czw 14 Lip, 2005 19:03

Witam!
Underground! Na Ciebie można liczyć. Zrozumiałeś co miałem na myśli.
Jeśli idzie o związki Sowich z Kahlą, to po prostu rozważam możliwość drążenia obiektu na Włodarzu po kątem wytwarznia w nim podzespołów/części właśnie do Me-262, jako zakładu kooperującego.
Zastanawia mnie dość podobna do "Lachs'a" siatka/układ korytarzy (oczywiście przy zachowaniu proporcji pomiędzy tymi obiektami). Po obejrzeniu planów obiektów naziemnych z Kahla myślę też, że to co na Włodarzu co poniektórzy zwą "żabnikami", to ni mniej ni więcej a wykopy z fundamentami pod bunkry, takie jak w Kahli, gdzie dokonywano ostatecznego montarzu. Przypuszczam też, że później zmieniono przeznaczenie obiektu z podziemnej fabryki na część Kwatery Głównej "Riese". I do tego zmierzam...
Kudi! Napiszę tylko tyle, że jak masz coś do mnie, to zawsze możesz się ze mną skontaktować i możemy się rozmówić poza forum, w cztery oczy. Wycieczki personalne mógłbyś sobie darować...
Pozdrawiam
wars98

Czw 14 Lip, 2005 20:37

kto tu urzadza wycieczki personalne?:
cytat z Twojego posta:
"Włóż w to trochę pracy. Byłeś może w Kahli lub na Włodarzu? Jeśli tak, to pomyśl, a może coś Ci przyjdzie na myśl", "Weź mapy, ot np. w skali 1:10 000, zdjęcia (w tym lotnicze) i inne materiały i wysil szare komórki... "
to nie sa wycieczki personalne? probujesz kogos kopac i oczekujesz ze odpowie Ci na priva?

w tytule postu napisales "Zwiazki Riese z innymi obiektami III Rzeszy...".
nie zas "Zwiazki Sowich...". to zasadnicza roznica.
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Czw 14 Lip, 2005 21:06

Witam!
Kudi! Każdy czyta tak jak chce, Ty widocznie lubisz czytać wspak... To była zachęta do dyskusji a nie zaczepka, ale Ty wolisz chyba szukać zwady, co?
A widziałeś później mój dopisek o krążących różnych teoriach na temat "Riese"? A może nie chciałeś? Napisałem to co napisałem, więc widocznie miałem w tym jakiś cel (nawet jeśli ukryty).
Masz coś w temacie, czy dalej będziesz pisał off topic?
Pozdrawiam
wars98

Czw 14 Lip, 2005 21:23

czy mozna odczytac inaczej temat "Zwiazki Riese z innymi..."?

...wycialem moja riposte bo szkoda pradu, ale nie rozsmieszaj nie tekstami o szukaniu zwady.


dla kolegow ktorzy chca obejrzec ciekawa strona na temat podziemnych obiektow III Rzeszy (w tym w Turyngii i Kahli) polecam - http://www.thirdreichruins.com/thuringen.htm
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Czw 14 Lip, 2005 21:50

Piotrus,
Ja tam rozumiem Twoja fascynacje RIESE. Tez kiedys bylem mlody, a i wyobraznie mam nienajgorsza. Ale wytlumacz mi jedno - co ma wspolengo uklad hal, siatka, itp. pierdoly do wysuwania wnioskow o podobienstwach tych czy innych obiektow pod wzgledem ich merytorycznego przeznaczenia? Bo jak bys sie przyjzal jeszcze np. temu jak wygladala DORA to moglbys zabrnac jeszcze dalej... I wyluzuj. Czy uwazasz, ze jak ktos zadaje Ci pytanie nie potwierdzajace Towich pomyslow to jest to od razu sygnal do harcow? Spokojnie.... bo sie zezle
Aha, Turyngia jest akurat kiepskim przykladem. Poszatkowana jeszcze bardziej niz Sowie...
_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Czw 14 Lip, 2005 22:14

Kolego Warsie

Twoja fascynacja Riese jest zrozumiała, szczególnie po czytaniu sensacyjnych pseudo naukowych artykułów i wątpliwych książkowych publikacji goniących za sensacją. Te wszystkie publikacje narobiły wiele zamętu i rozpaliły umysły eksploratorów swoimi fantastycznymi teoriami. Wyłączam z tego grona książkę Kudiego która wnosi sporą dozę zebranego w całość materiału faktograficznego. Dla mnie liczą się tylko fakty.

Fabryka Me 262 znajdowała się w Głuszycy i pracowali w niej więźniowie znajdujący się w obozie na terenie Głuszycy (lokalizacja fabryki Wejhert i zeznania więźniów KBZH Wł. Miejski, F Hain, Moderski, W. Laskowska i inni ). Fabryka powstała w oparciu o bazę sprzętową i kadrę fabryki Spinnerei wykonującą skomplikowane elementy maszyn tkackich i włókienniczych. Włodarz był budowany przez komando budowlane obozu Wolsberg później niż uruchomiona już w tym czasie produkcja podzespołów Me 262 w Głuszycy. Pierwszy znany mi dokument (sprawozdanie do centrali w Wrocławiu) fabryki Maschinenbau Krupa w Głuszycy pochodzi z 13,09.1943 r czyli znacznie wyprzedza decyzje o budowie kompleksu Riese. Inne aspekty sprawy: w rejonie Włodarza nie był komanda produkcyjnego. Sam Włodarz należał administracyjnie do Walimia a nie Głuszycy . Kompleks Włodarz był budowany z przeznaczeniem na kwaterę OKH (Wehrmaht). Powierzchnia fabryki me 262 w Głuszycy wynosiła 5000 m2, powierzchnia wyrobisk Włodarza jest znacznie większa. Tak więc nie jest to fabryka me 262 jak sugerujesz.

Co do samej budowli to prawie wszystkie budowle podziemne drążone w skałach oparte są na planie siatki. Taki system pozwalał na utworzenie wielu przodków a co za tym idzie szybkie drążenie wyrobisk. Od reguły tej odstają tylko budowle powstałe na bazie istniejących już wyrobisk górniczych. Ponadto korytarze dobiegowe są zbyt wąskie i niskie jak na cele produkcyjne. Brak dogodnej jak na cele produkcyjne infrastruktury drogowej, sąsiedztwa kolei i dużych płacy manewrowych jak ma to miejsce w Dorze czy omawianym obiekcie „Larch”. Produkowane tu me 262 nie mogły by opuścić obiektu ani droga powietrzną (brak pasu startowego jak w przypadku „Larch”) ani zostać zwiezione transportem kołowym (rozpiętość skrzydeł me 262 ok. 12,5 m , długość 10,5 m, wysokość prawie 4 m. Same bunkry i pozostałości żabianek są za małe jak na bunkry gdzie odbywał by się montaż samolotów, bunkry montażowe me 282 w Kahla były 100 m długości.

Pią 15 Lip, 2005 0:16

Witam Undergroundzie!
Już piszę o co mi się rozchodzi z Włodarzem. Zapewne wiesz o tym, że krążyła plotka/wersja jakoby w Sowich miał powstać obiekt zajmujący się produkcją na potrzeby lotnictwa, rzecz jasna poza obiektem w Głuszycy - Zakład Budowy Maszyn nr 1, Fabryka nr 2 firmy Friedrich Krupp z Essen [niem. Friedrich Krupp A.G., Maschinenbau 1, Werk II, Wüstegiersdorf] produkującym części do Me-262 zwane Holmgurt lub Stalholmgurt, o czym pisze m.in. A. Konieczny w swojej pracy na ten temat pt. "Obozy Spółki Akcyjnej Śląska Wspólnota Przemysłowa w Górach Sowich w latach 1943-1944", w: Studia nad Faszyzmem i Zbrodniami Hitlerowskimi, t. VI, Wrocław 1980 r. To jedno. Drugie, to racz zauważyć, że napisałem o budowie zakładu kooperującego, a więc który miałby docelowo wytwarzać części lub podzespoły (jak obiekt w Głuszycy), a nie całe i gotowe Me-262, a to różnica i to spora, chyba sam przyznasz?
Zaznaczę, że obiekt na Włodarzu był dopiero w budowie, większość korytarzy i hal nie została ukończona, produkcja więc na tym etapie odpadała. Data i przeznaczenie obiektu też nie jest takie jednoznaczne, no chyba, że ktoś ma plany i inne dokumenty na ten temat, ale nie sądzę, bo byłaby to sensacja i to nie mała. Dlaczego więc od razu odrzucać teorię o tym, że obiekt na Włodarzu początkowo powstawał jako podziemna fabryka, a dobiero po rozpoczęciu budowy postanowiono go włączyć w ramy przedsięwzięcia pod nazwą "Riese"?
Co do bunkrów w Kahli, to racz drogi Underze zauważyć, że były tam obiekty różnej wielkości, w tym takie, które teoretycznie odpowiadałyby obiektom jakie być może chciano umieścić w tych wybraniach na Włodarzu, a nie tylko bunkry-hale giganty...
Jest co najmniej jeszcze jeden element, który mógłby potwierdzać, to co piszę. Otóż z Kahli do Walimia miano sprowadzać specjalistów, inżynierów, którzy byli tam zatrudnieni przy budowie obiektu "Lachs". Nikt tego tak u nas w Polsce, jak i w Kahli nie sprawdził. Wiem co piszę, bo koresponduję z Kahlą. Oni byli tam zaskoczeni. Dopiero po sygnale ode mnie zainteresowali się tym, bo do tej pory robili tylko więźniów i robotników, a specjalistami niemieckimi nikt się dotychczas nie zajmował.
Reasumując nie wiążę ewentualnego obiektu na Włodarzu z Głuszycą. Wskazałem Głuszycę jako przykład, że w Sowich wytwarzano części do Me-262, i że być może rozważano wytwarzanie czegoś jeszcze, gdzieś w okolicy. I powtórzę - nie całego Me-262, a części do niego!
Nie napisałem o produkcji, ale o budowie obiektu produkcyjnego, więc nie mogło być komanda produkcyjnego, a to różnica. Napisałeś, że Włodarz podpadał pod Walim a nie pod Głuszycę. Zgadza się. Dlatego też m.in. nie piszę o związkach z Głuszycą. Dodam tu tylko, że moja informacja mówi o przysłaniu specjalistów z Kahli do Walimia a nie do Głuszycy. W rejonie Walimia mieli pracować nad drążeniem podziemnego obiektu. A więc obiekt ten dopiero powstawał a nie był ukończony... I być może miał być to zakład kooperujący z Kahlą nad budową Me-262, ale zmiany uczyniły te plany nieaktualnymi, kiedy nastał "Olbrzym".
Pozdrawiam
wars98

Pią 15 Lip, 2005 9:54

Warsiu,
Jedynym uprawnionym wnioskiem jaki mozna wysnuc po tym co napisales to fakt, iz poslugiwano sie dwu roznych miejscach tymi samymi(?) spacjalistami od konstrukcji podziemnych. Tylko tyle i nic wiecej. No, chyba nie zakladasz, ze oznaczac to moze, iz budowa podziemny hal przez tych samych (w czesci) ludzi oznacza ten sam charakter przyszlego obiektu. Hale i sztolnie w ziemi o niczym nie swiadcza poza tym, ze istnieja i byly w jakims celu drazone. Jutro bedzie lepiej - spadnie deszcz i schlodzi Twoja rozpalona glowe
_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Pią 15 Lip, 2005 10:19

odświeżę troche temat , apropo podobieństw , ostatnio leciał jakiś program na discowery właśnie o podziemnych fabrykach III rzeszy i jedna rzecz mnie zaciekawiła , w jednej ( zbijcie nie pamiętam jakiej) z nich prodykowano pierwsze samoloty odrzutowe. lotnisko dla tych maszyn to było zniwelowane zbocze góry na które samoloty wywoziła specjalna winda. Czy nie przypomina wam to pewnego domniemanego obiektu w Sowich? Tam też urządzono pas startowy

Pon 28 Lut, 2011 23:23

O przypuszczalnych związkach między Lachs'em (Kahla) w Turyngii, a Riese (Włodarz) w Sowich pisałem w "The Warsaw Voice" w 2005 wplątawszy w to wątek kpt. Włodzimierza Furyka.
Postać kapitana jest autentyczna.

Opis załącznika:

Wto 01 Mar, 2011 10:36

kudi napisał:

Riese bylo kryptonimem budowanej kwatery Hitlera a nie podziemnych fabryk. I na to sa dowody w postaci zeznan i relacji.

Riese było budowane przez IG Schlesien w Górach Sowich od jesieni 1943r, tymczasem w zamku Książ do grudnia 1943 prowadzono prace adaptacyjne na "kwaterę główną:... kolei niemieckich (dopiero w lutym 1944 rozpoczęła prace OT). Czy to możliwe że do lutego 1944 budowano kwaterę główną nie obejmującą zamku Książ?

Wto 01 Mar, 2011 22:05

Gonzo napisał:

Riese było budowane przez IG Schlesien w Górach Sowich od jesieni 1943 r.

Uuuu... To bardzo śmiałe stwierdzenie Gonzo. Jakieś kwity na jego poparcie? Bo ja gdybam, że Riese to dopiero od kwietnia/maja 1944 r., a wcześniej coś zupełnie innego.

Wto 01 Mar, 2011 22:57

wars98 napisał:

...że Riese to dopiero od kwietnia/maja 1944 r., a wcześniej coś zupełnie innego.

przynajmniej od 4 lutego 1944:

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7239413467f4432f

ale jestem ciekaw co według Ciebie innego niż Riese robiła IG Schlesien w 1943 w Górach Sowich? Jakieś kwity na poparcie?

Wto 01 Mar, 2011 23:32

Gonzo. To jest jakieś odręcznie napisane pismo, a mnie chodzi o oficjalny urzędowy dokument. Wiesz, papier firmowy, pieczęć, etc.

Sro 02 Mar, 2011 9:59

wars98 napisał:

Gonzo. To jest jakieś odręcznie napisane pismo, a mnie chodzi o oficjalny urzędowy dokument. Wiesz, papier firmowy, pieczęć, etc.

bywaj zdrów

Sro 02 Mar, 2011 10:43

Gonzo napisał:

bywaj zdrów

Dzięki.

Sro 02 Mar, 2011 11:03