|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aceton
Podporucznik
Posty: 386
|
|
|
Lądowanie hitlerowców na księżycu ?
Proszę mnie poprawić czyż autorem rakiety Saturn V nie był Wernher von Braun - która to pozwoliła wylądować amerykańskim astronautom na Księżycu ?
Czyli upraszczając temat jest tak jak w temacie tego wątku ???
Sro 26 Lis, 2008 0:31
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brodeur
Podpułkownik
Posty: 3025 Pochwał: 3 Skąd: z Wielkopolski
|
|
|
Cytat: | autorem rakiety Saturn V nie był Wernher von Braun | Nie był autorem. Był jednym z kierowników zespołu inżynierów który zaprojektował tą rakietę. _________________ "Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon
Taki styl pisma wyraża ironię
Sro 26 Lis, 2008 14:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ponury
Lieutenant
Posty: 786 Skąd: Gdańsk!
|
|
|
Ostatnio był także o lądowaniu program na National Geographics. Gdy przy herbacie zobaczyłem von Brauna na jakimś filmie z kosmodromu, gdy chodzi przy Apollo, dogląda, to powiedziałem jedynie do żony "Widziałaś gnoja? No przecież to on".
Nieważne, że mógł mieć conieco na sumieniu. Ważne było dla USA jedynie to, co wiedział i co potrafił. A on z tego skorzystał.
Smutne. _________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Sro 26 Lis, 2008 14:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Ciekawe jak von Braun zdobył tak fantastyczną wiedzę na temat budowy rakiet. Setki, tysiące wręcz naukowców na całym świecie podejmowało wiele prób a jedynie jemu w ciągu krótkiego okresu czasu i za w sumie nie tak wielkie pieniądze udało się tak "opanować" ogromny zakres całkowicie nowych technologii.
Co ciekawe Amerykanie początkowo odsunęli go od prac nad rakietą Saturn V nie pozwalając mu nawet wchodzić do pomieszczeń gdzie trwały prace. Musieli go jednak przprosić i ponownie zaprosić do współpracy gdy natrafili na trudności techniczne nie do przezwyciężenia. Ktoś powiedział nawet, że bez niego lot na księżyc nie byłby w tamtych czasach możliwy.
Warto też pamiętać, że jego prace były punktem wyjścia do konstrukcji rakiet także na wschodzie.
Pon 01 Gru, 2008 23:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brodeur
Podpułkownik
Posty: 3025 Pochwał: 3 Skąd: z Wielkopolski
|
|
|
Cytat: | Co ciekawe Amerykanie początkowo odsunęli go od prac nad rakietą Saturn V nie pozwalając mu nawet wchodzić do pomieszczeń gdzie trwały prace. | Co było spowodowane tym że nadal mu nie ufali. Gdy von Braun przybył do USA często wykładał o możliwościach podboju kosmosu. Jednak dziennikarze zgromadzeni na konferencjach nie pytali go o temat wykładu tylko o przynależność do SS. Przynależność która była zresztą po prostu z przymusu. Cytat: | Musieli go jednak przprosić i ponownie zaprosić do współpracy gdy natrafili na trudności techniczne nie do przezwyciężenia. | Przywrócili go gdy sowieci umieścili Sputnika na orbicie a amerykański program wystrzelenia satelity prowadzony przez wojsko zakończył sie eksplozją rakiety na starcie. Cytat: | Warto też pamiętać, że jego prace były punktem wyjścia do konstrukcji rakiet także na wschodzie | Na wschodzie prace prowadzone były pod kierunkiem Siergieja Pawłowicza Korolowa który opierał sie na materiałach von Brauna przechwyconych przez sowietów. _________________ "Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon
Taki styl pisma wyraża ironię
Wto 02 Gru, 2008 13:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ponury
Lieutenant
Posty: 786 Skąd: Gdańsk!
|
|
|
Buhaaa... w SS niby był z przymusu? No bez jaj. Wielu naukowców niemieckich nie dało się tak zmanipulować. Na przykład ekipa z Berlina od bomby atomowej _________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Pią 05 Gru, 2008 13:20
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Ciekawe jest co innego, a mianowicie, że wbrew wszelkim pozorom technika eksploracji kosmosu ze strony Nasa wciąż jest oparta o wiele rozwiązań z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych...
Pią 12 Gru, 2008 0:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
MBS
Podporucznik
Posty: 238 Skąd: Mielec
|
|
|
A wiesz, że choć posunęła się na przód nie możemy lecieć na księżyc. Żenada.
Wto 16 Gru, 2008 20:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
porui
Porucznik
Posty: 745 Skąd: Wschodnie rubieże Rzeczpospolitej
|
|
|
Ponury napisał: | Buhaaa... w SS niby był z przymusu? |
W tym nie ma nic dziwnego. Byłeś np. burmistrzem to musiałeś być w SS. To już było raczej formalne niż dobrowolne. Jak chciałeś miec wyższe stanowisko to musiałeś być w SS, a jak nie to pluton (choć zdarzały się wyjątki). _________________ "Przez całe me życie dobro Rzeczypospolitej Polskiej nade wszystko inne wyższe dla mnie będzie (...) Służył będę Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej do ostatniego tchu, a wszystkie moje czyny i zamiary tej najwyższej służbie podporządkowane będą."
Pią 08 Maj, 2009 23:24
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
Przymus? Bez przesady.. Masz zapewne na myśli tzw. honorowe członkostwo w SS - ale tu chodziło o pozyskanie sobie przychylności różnych wysoko postawionych (a czasem tylko coś tam znaczących) osób, a to można było osiągnąć np. rozdając wysokie rangi w SS. Ale przymusu w tym nie było, to nie PZPR _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Sob 09 Maj, 2009 0:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
porui
Porucznik
Posty: 745 Skąd: Wschodnie rubieże Rzeczpospolitej
|
|
|
de Villars napisał: | Ale przymusu w tym nie było, to nie PZPR |
A zawsze mi się tak wydawało.
No cóż, ale nalezeć wypadało. _________________ "Przez całe me życie dobro Rzeczypospolitej Polskiej nade wszystko inne wyższe dla mnie będzie (...) Służył będę Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej do ostatniego tchu, a wszystkie moje czyny i zamiary tej najwyższej służbie podporządkowane będą."
Sob 09 Maj, 2009 1:12
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
Nie wiem czy wypadało, wiem natomiast, że to SS szukało wpływów, pozyskując w swoje szeregi znaczące osobistości. Być może poprzez sugestię, namowę, ale z całą pewnością nie można tego było osiągać poprzez przymus. _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Sob 09 Maj, 2009 13:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
MBS
Podporucznik
Posty: 238 Skąd: Mielec
|
|
|
Przecież to tak samo jak z SB. Jakaś baba powiedziała, że ona się tylko zapisywała do MO, tylko że wydział śledczy MO i SB mieli w kartach pieczątki zwykłych funkcjonariuszy. _________________ ,,za gruzy naszych miast, za braci naszych krew, szarpajmy wrogów ciała, niech zginie szwabski chwast, odpowie na nasz zew, powstając Polska cała"
Sob 09 Maj, 2009 21:57
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hadiuka
Starszy sierżant
Posty: 139 Skąd: Bytom
|
|
|
Kimkolwiek ideologicznie i formalnie był Wernher von Braun, to jednak wykazał się doskonałym inżynierskim umysłem, co czyni z niego człowieka nieprzeciętnego. Rozważając kwestie ideologii, to nie zapominajmy o nas. Były czasy, że awans, jakiekolwiek perspektywy otrzymania mieszkania itp. uzależnione było od przynależności do jedynej, słusznie rządzącej partii. Nie było w tym czasie i w tym zakresie konieczności bezwzględnej współpracy z UB lub SB (to były szczególne przypadki merytorycznie zasadne z punktu tamtych służb w czasie ich funkcjonowania). _________________ Nigdy nie kłóć się z głupim - ludzie mogą nie dostrzec różnicy.
Czw 13 Sie, 2009 16:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|