Stierlitz napisał:

Może porozmawiamy o tym, czemu Brytyjczycy zrzucili komandosów z zadaniem zamordowania Heydricha ? Przecież w Protektoracie nie bylo terroru, łapanek, a Czesi żyli na zupełnie przyzwoitym poziomie. Więc czemu?

Spotkałem sie z wersją, że Heydrich został usunięty przez Brytyjczyków, bo zagrażał szefowi Abwehry admirałowi Canarisowi, który roztaczał parasol ochronny nad grupą przeciwników Hitlera, będących w jakichś niejasnych związkach z Brytyjczykami, co Canaris najwyraźniej aprobował (no cóż, tak to bywa w międzynarodowym bractwie służb specjalnych... i niekoniecznie oznacza zdradę). Zgodnie z tą hipotezą, Brytyjczyków zaalarmowały zdobyte przez nich informacje o konkretnych działaniach Heydricha wobec Canarisa, mających na celu odsunięcie w 1942 admirała od kierowania Abwehrą. Możemy wspólnie poszukać informacji na ten intrygujący temat (trochę się kłócąc po drodze o polskie Podziemie ).

Sro 19 Mar, 2008 16:36

Że Canaris osłaniał aktywnego antynazistę, swego zastępcę Ostera, oraz sam byl czynnym antynazistą, to tu się chyba zgodzimy. Oprócz wymieninych przez Ciebie powodów, wspomniałbym jeszcze o tych relatywnie idyllicznych warunkach życia w Protektoracie no i realizowanym przez Heydricha od 31. lipca 1941 / od strony logistycznej i administracyjnej / Ostatecznym Rozwiązaniu kwestii żydowskiej. Czesi odwrócili się od czeskiego rządu londyńskiego, nie sluchali radia londyńskiego / radioodbiorniki musieli zdać dopiero po zamachu, była to jedna z represji /.
Canaris zostal na swoim miejscu jeszcze dwa lata, z pewnością przyczynil sie do kleski Rzeszy, ale życie w Protektoracie stalo się, powiedzmy, trudniejsze.
Chyba masz rację, opłacalo sie.
Pozdrawiam.

Sro 19 Mar, 2008 16:56

Stierlitz napisał:

Odpowiedz mi jeśli mogę prosić: poszedłbyś zastrzelić jakiegoś powiedzmy gestapowca, wiedząc że odwet skosi powiedzmy 10 osób (bo mniejszy nie bywał)? Miałbyś taki gest ? Bo ja nie.

Dzięki postawie bardzo wielu ludzi rozmaitych narodowości, którzy nie chowali się za plecami innych, jak Czesi, nie muszę dziś rozważać odpowiedzi na takie pytania.

Pozdrowienia!

Ostatnio zmieniony przez Bielszym dnia Sro 19 Mar, 2008 20:43, w całości zmieniany 1 raz

Sro 19 Mar, 2008 20:37

Bielszym, wyzwolila nas, przynajmniej od nazistów, Armia Czerwona, natomiast dzięki postawie AKowców rzeczywiście bardzo wiele osób nie musi już stawać przed takim dylematem. Ani żadnym iinnym.
Pozdrawiam.

Sro 19 Mar, 2008 20:43

Bielszym napisał:

Stierlitz napisał: Odpowiedz mi jeśli mogę prosić: poszedłbyś zastrzelić jakiegoś powiedzmy gestapowca, wiedząc że odwet skosi powiedzmy 10 osób (bo mniejszy nie bywał)? Miałbyś taki gest ? Bo ja nie. Dzięki postawie bardzo wielu ludzi rozmaitych narodowości, którzy nie chowali się za plecami innych, jak Czesi, nie muszę dziś rozważać odpowiedzi na takie pytania. Pozdrowienia!

Jasne. bo zdawałbym sobie sprawę, że ów gestapowiec przyczyni się do śmierci kilkudziesięciu bądź kilkuset osób.
_________________
Nasza droga nie wiodła przez stepy
I pustynie ogromne piaszczyste
Dla nas twierdzą była leśna głusza
Wiejskie chaty i pola ojczyste

Czw 20 Mar, 2008 16:55

Bielszym, masz charakter, przyznaję to z szacunkiem i przyjemnością. Rozumiem, że jak już byś go rozwalil to pierwszym tramwajem pojechałbyś na gestapo, powiedział, że to Ty go rozwalileś, więc żeby nie rozwalali tych dziesięciu niewinnych ludzi, prawda ?
Pozdrawiam.

Czw 20 Mar, 2008 17:18