| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Cytat:

A była w ogóle taka depesza? Uśmiech

Mackiewicz pisze o niej w książce "'Zielone oczy"...i wieże Mu na słowo .Po prawdzie to jedynie tylko On o niej wspomina.

Ian Kershaw - w - Adolf Hitler- Nemezis również o tym wspomina, choć nie o depeszy, tylko o telefonie do Duce, z którym rozmawiał hr. Ciano ( jako tłumacz):
Kod:
I proszę przekazać Duce, że nigdy, ale to nigdy mu tego nie zapomnę!
Pozdrawiam

Czw 19 Sie, 2010 17:17

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Odświeżę temat - taka książkę nabylem- Życie prywatne elit Drugiej Rzeczypospolitej - autor - Slawomir Koper- a tam m.in.sporo ciekawostek o Wieniawie, skrzętnie zebranych z licznych źródel przez autora, w tym wyjaśnienie, czy też "odbrązowienie" nieco fenomenu tej postaci.

Np. pojawiający się w anegdotach wjazd konno do "Adrii" -

"Zapewne gdyby byla taka możliwość, uczynilby to bez wahania, niestety lokal nie byl do tego przystosowany. Wejście bylo tak wąskie i niskie, że nie zmieścilby się tam nawet Pigmej na kucyku".

Albo slynne powiedzonko- też w "Adrii" -po suto zakrapianej kolacji - "Panowie, żarty sie skonczyly, zaczynają się schody".
Tą kwestię wypowiedzial onego czasu, lecz w innej knajpie - aczkolwiek także po dobrze podlanym wieczorze- znany aktor Józef Węgrzyn.

Natomiast przednia jest anegdota, jak to plk Wieniawa -Dlugoszowski zostal mianowany d-cą 1. pulku szwoleżerów:
"Sluchajcie, Wieniawa - mówi Marszalek- macie mi pilnować, żeby szwoleżerowie za dużo nie pili"
Wieniawa: "Rozkaz , Komendancie - obiecuje poslusznie, że nie będą pili więcej ode mnie!"
"To mnie wcale aż tak bardzo nie pociesza"- westchnąl z rezygnacją Marszalek...
Pozdrawiam

Nie 19 Wrz, 2010 1:12

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zubek napisał:
Cytat:
Cytat:

A była w ogóle taka depesza? Uśmiech

Mackiewicz pisze o niej w książce "'Zielone oczy"...i wieże Mu na słowo .Po prawdzie to jedynie tylko On o niej wspomina.

Ian Kershaw - w - Adolf Hitler- Nemezis również o tym wspomina, choć nie o depeszy, tylko o telefonie do Duce, z którym rozmawiał hr. Ciano ( jako tłumacz):
Kod:
I proszę przekazać Duce, że nigdy, ale to nigdy mu tego nie zapomnę!
Pozdrawiam


[quote="Zubek"]
Cytat:

Ian Kershaw - w - Adolf Hitler- Nemezis również o tym wspomina, choć nie o depeszy, tylko o telefonie do Duce, z którym rozmawiał hr. Ciano


Była to rozmowa wodza z Philippem von Hessen-Kassel (11 marca 10:25 Ciano i Duce przy niej nie było) :


http://books.google.com/books?id=OaRF5yLeuZoC&pg=PA136&lpg=PA136&dq=Duce,+I+will+never+forget+this,hitler,munchen&source=bl&ots=EUK3b1PHDi&sig=IDSahXYolMDyk628Gp3TDZPU5AU&hl=en&ei=sZ6VTProCMP_lgfkwoSnCg&sa=X&oi=book_result&ct=result&resnum=6&sqi=2&ved=0CCUQ6AEwBQ#v=onepage&q&f=false

Depesza też miała miejsce (później) i Wieniawa i Cat ją znali podobnie jak cała Europa :

http://century.guardian.co.uk/1930-1939/Story/0,,127158,00.html

Czy Hitler dzwonił do Mussoliniego, pewno nie- von Hessen pewno tak ponieważ takie polecenie otrzymał od A. H. Mógłbyś Robert zacytować Kershawa , nie bardzo rozumiem ten fragment z Ciano i Mussolinim ?

pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Nie 19 Wrz, 2010 8:33

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jasne, ale wieczorem lub jutro - na wsi nie mam akurat pod ręką
Strona mi sie rozjechala -to tylko u mnie, czy wszędzie???
Pozdrawiam

Nie 19 Wrz, 2010 8:57

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dzięki, nie ma pośpiechu. U mnie wygląda normalnie .
pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Nie 19 Wrz, 2010 9:01

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam,
sprawdziłem, i znowu skrót mi jakiś wyszedł Embarassed , na co panc słusznie zwrócił mi uwagę Rolling Eyes
Więc tak:
w dniu 11 marca 1938 r.,ok. 22.30 odezwał się z Rzymu książę Filip Heski, ambasador Rzeszy we Włoszech, który poinformował AH, że Mussolini nie zgłasza sprzeciwu i nie podejmie interwencji na rzecz Austrii.Wtedy to padają słowa "... nigdy, nigdy, nigdy...".
Dwa dni później, 13.03. będąc w Linzu to AH telefonuje do Mussoliniego, aby się upewnić, po czym każde wysłać depeszę: " Mussolini, nigdy tego Panu nie zapomnę".
O drugiej rozmowie nic nie wspomina np. Bullock, a Kershaw podaje to za źródłem- M. Domarus " Dar Reichstag und die Macht", czego nie komentuje, ale uznaje za prawdopodobne w sytuacji wielkich emocji ogarniających AH w tych dniach.
Wówczas to, podczas drugiej rozmowy, a przed wysłaniem depeszy pośrednikiem miałby być hr. Ciano.
Co jednak, jak i fakt odbycia tejże rozmowy 13.03., pewne wcale nie jest, a tylko możliwe i prawdopodobne...

Pozdrawiam

Czw 23 Wrz, 2010 0:04

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

No to fajnie ,wszystko gra, w takim razie musiałby dzwonić z hotelu "Weinzinger".Dzięki
PS Rozumiem, że Ciano o tym nie wspomina ?
pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Czw 23 Wrz, 2010 4:11

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

w takim razie musiałby dzwonić z hotelu "Weinzinger"[quote]
Tak wychodzi-ponoć łączność była lepsza ( telefoniczna), niż z Niemiec, z Monachium np. gdzie AH wkurzał się na telefonistów, bo musiał schodzić do centrali, albo tez wkurzał się na Goeringa, że tu czy tam nie mógł szybko się dodzwonić...
Chyba tym razem nic nie pokręciłem, choć też z pamięci pisze Rolling Eyes
Pozdrawiam

Pią 24 Wrz, 2010 22:59

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zubek napisał:

Chyba tym razem nic nie pokręciłem, choć też z pamięci pisze Rolling Eyes

Prawie, 11-go Gröfaz był w Berlinie, rozmowa telefoniczna miała miejsce w Kancelarii Rzeszy.(x-cia Heskiego nawiasem mówiąc zięcia Victora Emmanuela III wyprawił z misją samolotem do Rzymu 10-go, podobno książe był AC/DC) . Na lotnisku w Monachium Wódz wylądował następnego dnia ok. 10-tej rano. Czy ktoś na sali ma pamiętniki Ciano ?
pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Sob 25 Wrz, 2010 5:22

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jak zwykle masz- zdaje się- rację - akurat z jakiejś relacji zapamiętałem przede wszystkim tylko zdenerwowanie Adolfa rwącą się łącznością, bo rozkaz do zajęcia Austrii wydać musiał, ze względu na wprowadzenie stanu gotowości w wojskach, do późnych godzin popołudniowych, bodajże gdzieś do 20.00 około? A że wiadomość od Filipa hr. Heskiego otrzymał dopiero po ponad dwuipółgodzinnej nerwówce - to i reakcja jest zrozumiała.
Pamiętników hr. Ciano niestety nie posiadam Rolling Eyes
Ale poszukam, gdzieś, w sumie nie zawsze jest tak trudno dostać jakąś stara literaturę- ostatnio np. zmuszony bylem zakupić ponownie Wojnę Polską np. LR Moczulskiego- bo mój stary egzemplarz gdzieś " wcięło" - znalazłem bez problemu...
Pozdrawiam

Nie 26 Wrz, 2010 13:56

Powrót do góry
Boruta
Podporucznik marynarki

Podporucznik marynarki





Posty: 226
Skąd: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

marek8888 napisał:
który ni stąd ni zowąd twierdzi, że całe przedsięwzięcie zostało zorganizowane przez wywiad włoski a polski ambasador był tylko formalną przykrywką. Czy ktoś może wskazać materiały bardziej szczegółowo ttraktujące powyższą kwestię?

Raczej fantasmagorie. Dlaczego wywiadowi włoskiemu miałoby zależeć na wzmocnieniu swojego rywala - Francji?

_________________
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej

Pią 01 Paź, 2010 17:31

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Czy ktoś na sali ma pamiętniki Ciano ?

Właśnie mam, właśnie chwilę temu przywiozła młoda ze Szczecina, prosto od Jana Mazurka Mr. Green
Jest to wydanie z 1949 r. - Wydawnictwo JE - St. Jamiołkowski & T.J. Evert Sp. z o.o., nakład 3000 egz. w przekładzie z angielskiego K.Fudakowskiego - perełka, zaprawdę powiadam wam Bardzo szczęśliwy
Jednakże na pytanie panca- jw.- nie ma odpowiedzi, gdyż - rzut oka na książkę - i sorry, ale zaczyna się " 1. styczeń 1939 R." Embarassed
Będę powoli czytał, może gdzieś, retrospektywnie, szanowny hrabia wspomni coś nt Anschlussu?
Pozdrawiam

Pią 01 Paź, 2010 23:11

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zubek napisał:
- (...) nie ma odpowiedzi, gdyż - rzut oka na książkę - i sorry, ale zaczyna się " 1. styczeń 1939 R." Embarassed (...)


-mam w rękach edycję 1937-1943 -niestety , nie raczył wspomnieć Mr. Green
pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Czw 02 Cze, 2011 1:29

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
-mam w rękach edycję 1937-1943 -niestety , nie raczył wspomnieć

A konkretnie- wydane przez? i kiedy? i gdzie?
Pozdrawiam

Pon 18 Lip, 2011 23:02

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Enigma Books; Nowy Jork 2002. Przy okazji - owa depesza została opublikowana na prośbę Ciano (wg. życzenia strony niemieckiej pominięto pewne fragmenty dotyczące Czechosłowacji).
pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Wto 19 Lip, 2011 1:20

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dzięki, panc Wink = jeszcze tylko- czy to tłumaczenie na j.polski czy wersja angielska?
Pozdrawiam

Pią 22 Lip, 2011 0:25

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Drobiazg , dokładnie jak tutaj :
http://www.amazon.com/Diary-1937-1943-Galeazzo-Ciano/dp/1929631022/ref=sr_1_4?s=books&ie=UTF8&qid=1311288167&sr=1-4

pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Pią 22 Lip, 2011 0:36

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

O, senkju, jak mawiali starożytni Rosjanie Laughing
Coś zatem w wydaniach polskich skrócono Zniesmaczony , bo mam dwa różne i w oby to samo - wrzesień 1939 r...
Pozdrawiam

Pią 22 Lip, 2011 1:25

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Nie to wczesniejsza edycja (oryg .1946 lub 1948 JDP ), ta rozszerzona jest nowsza.
pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Pią 22 Lip, 2011 1:40

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Rzymianie miawali jednak zmysl praktyczny + czego nie mozna powiedziec o po. politykow ad. zubek...bujajacy o sowiet bomber...
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Nie 24 Lip, 2011 2:00

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Rzymianie miawali jednak zmysl praktyczny + czego nie mozna powiedziec o po. politykow ad. zubek...bujajacy o sowiet bomber...

Czy ktoś wreszcie ten bełkot wyciszy?

Panc, mam wydanie polskie pierwsze, z roku 1949, skąd zatem uzupełnienia? czyżby ocenzurowano w imię poprawności politycznej, bo jeszcze, nie daj Bóg, coś by było o współpracy z ZSRR w latach 1936-39?
Czy też w wydaniach późniejszych - po polsku, rozszerzono o uzupełnienia czy też pełne wydanie pamiętników z lat późniejszych?
Pozdrawiam

Wto 26 Lip, 2011 0:00

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zubek napisał:

Panc, mam wydanie polskie pierwsze, z roku 1949, skąd zatem uzupełnienia?


Spójrz tu - http://www.amazon.com/CIANO-DIARIES-1939-1943-Hugh-Gibson/dp/B000KYM0WC

Pierwsze wyd. angielskie edytowane przez Hugh'a Gibsona (New York 1946) nosi miano "kompletnego" , to rozszerzone wyszło po angielsku póżniej : w Londynie i w Nowym Jorku w 2002 roku , włoskie (1939-1943) w 1946 a (1937-1943) w 1948 , a drugie polskie w 1991 roku , bazowane na pierwszym :

http://www.mymilitaria.it/liste_03/diario_1950_ciano.htm

http://www.abebooks.com/servlet/BookDetailsPL?bi=4889876325&searchurl=tn%3DDiario%252C%2B1937-1943

notabene dzienniki te zaczął pisać już od 10-go czerwca 1936

pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Wto 26 Lip, 2011 2:35

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dzięki raz jeszcze - wyjaśniło się Piwo
pozdrawiam

Wto 26 Lip, 2011 16:23

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.