Egipt: przełomowe znalezisko archeologiczne

za onet.pl http://wiadomosci.onet.pl/1668264,16,item.html

Egipt: przełomowe znalezisko archeologiczne

W Egipcie, 20 kilometrów na południe od Gizy, na obszarze nekropolii w Abusir, czescy archeolodzy odkryli nienaruszony grobowiec wysokiego rangą egipskiego kapłana. To pierwsze tego rodzaju znalezisko od pół wieku.
Doczesne szczątki kapłana Neferinpu ukryte były na głębokości dziesięciu metrów pod ziemią. Wejście do komory grobowej, gdzie pochowano go wraz z kilkoma krewnymi, zagradzał ceglany mur. Po jego rozebraniu czescy archeolodzy ujrzeli pomieszczenie o wymiarach dwa na trzy metry, wysokie na niespełna półtora metra, a w nim sarkofag otoczony licznymi darami ofiarnymi.

Wszystko wskazuje na to, że czescy naukowcy byli pierwszymi ludźmi, którzy pojawili się tam po czterech i pół tysiącach lat. Jeden z odkrywców, egiptolog Miroslav Barta twierdzi, że takiego odkrycia nie było mniej więcej od półwiecza. Wyjątkowość znaleziska polega - jego zdaniem - przede wszystkim na tym, że stanowisko nie zostało naruszone od czasów jego powstania.

Neferinpu żył w XXVI wieku przed naszą erą. Był kapłanem na dworach władców Egiptu z V dynastii, służył w świątyniach pogrzebowych. Czescy archeolodzy odkryli jego grobowiec wiosną 2006 roku, do komory grobowej weszli w listopadzie ubiegłego roku - ujawnia praski dziennik "Mlada fronta dnes".


Widać nie wszystko ograbiono, ciekwe co tam jest , pierwsze zdjęcia kiedy dotrą .

Nie 06 Sty, 2008 19:23

Mówiono kiedyś, że do takich zamkniętych grobowców, zanim wejdą ludzie, mają być wpuszczane sondy, które mają zbadać skład powietrza, tamtejsze grzyby itp. Nie po to, by zabezpieczyć sie przed "klątwą Tutanchamona", ale żeby poznać lepiej tamtejsze środowisko. Ciekawe, czy Czesi tak postąpili

Wto 08 Sty, 2008 11:34

Gollum napisał:

mają być wpuszczane sondy, które mają zbadać skład powietrza, tamtejsze grzyby itp. Nie po to, by zabezpieczyć sie przed "klątwą Tutanchamona", ale żeby poznać lepiej tamtejsze środowisko.

hmmm....
wydaje mi się że skład powietrza zdecydowanie nie odpowiadał by tamtemu środowisku, hermetyczne grobowce raczej nie są, więc ciągle coś tam sie dostaje po troszku, jedyny sposób na badanie dawnego powietrza to pobieranie próbek z lodowca na Antarktydzie.

Naukowcy uważają że np. w dolinie królów nadal są nie odkryte grobowce, więc trochę sensacji kiedyś się jeszcze pojawi może nawet nie ograbiony grobowiec królewski bo jak nieliczni wiedzą Tutenchamona tez "obrobili" starożytni rabusie
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Sro 09 Sty, 2008 23:11

Niezłe to odkrycie. Poszperam trochę w literaturze. V dynastia, to głównie religia o charakterze solarnym, wówczas też powstają dość specyficzne świątynie.

Opis załącznika:

Pią 11 Sty, 2008 10:15

Naukowcy uważają że np. w dolinie królów nadal są nie odkryte grobowce, więc trochę sensacji kiedyś się jeszcze pojawi może nawet nie ograbiony grobowiec królewski bo jak nieliczni wiedzą Tutenchamona tez "obrobili" starożytni rabusie
....................
Doniesienia mówią że sam Howard Carter obrobił po części grób Tutenchamona.........
_________________
"Przypadek jest nieprzewidzianą prawidłowością"
J.W.Goethe

Pią 11 Sty, 2008 10:48

ARTURIUS napisał:

może nawet nie ograbiony grobowiec królewski

Jesli grób jakiegoś faraona Nowego Państwa (bo w tym czasie Dolina Królów była używana) jeszcze nie został odkryty, to tak

Pią 11 Sty, 2008 16:27

[quote="ARTURIUS"]Naukowcy uważają że np. w dolinie królów nadal są nie odkryte grobowce, więc trochę sensacji kiedyś się jeszcze pojawi może nawet nie ograbiony grobowiec królewski bo jak nieliczni wiedzą Tutenchamona tez "obrobili" starożytni rabusie
....................

Większość grobowców – świątyń Starego Państwa została już ograbiona w starożytności. Również i nowe Państwo miało podobne problemy, szczególnie jeśli chodzi o grobowce. Posiadamy bardzo dużo dowodów, potwierdzających kradzież, elementów wyposażenia grobowe czy świątynnego, i wtórnego ich wykorzystania w innym grobowcu.
Np. Bardzo ciekawe informację pochodzą z materiałów papirologicznych i ostrakonów, odnalezionych w trakcie badań archeologicznych w wiosce rzemieślników w Deir el Medina Życie wspólnoty na co wskazują źródła pisane było niekiedy bardzo burzliwe: kradzieże, cudzołóstwo, zemsta, zbrodnie, rabunki.
Np. za panowania Ramzesa II, niejaki Paneb, indywiduum otoczone złą sławą, znalazło sobie dość specyficzną rozrywkę, a mianowicie ów człowiek rzucał kamieniami do przechodniów. Nie poprzestał zresztą na tym, również wsławił się kradzieżą w pobliskich świątyniach, m.in. Setiego I, z których to zrabował rzeźbione elementy kamienne, by wykorzystać je we własnym grobie. W Pewnym momencie, podczas konfliktu, zmordowała przełożonego własnej ekipy. Władze aresztowały go, lecz dzięki znajomością uzyskał zwolnienie... a następnie dalej – również dzięki własnym protekcjom, uzyskał stanowisko po swoim zamordowanym szefie. Inny delikwent niejaki Amenuah, został oskarżony o kradzież w grobowcu Ramzesa III, po uwiezieniu w niedługim czasie, został jednak zwolniony z braku dowodów. Co ciekawe na drodze badań archeologicznych, udało się udowodnić, kradzież w przypadku kilku osób, w ich grobach odnaleziono przedmioty które zostały tam zdeponowane na drodze rabunku czy to z świątyń, czy też grobowców władców.
Koniec panowania Ramzesa IX naznaczony jest skandalem, który powtórzy się za rządów Ramzesa XI i Herhora: tj. plądrowaniem nekropoli królewskiej, gdzie Ramzes IX, kazał pochować siebie samego i swego syna (KV19). W okresie tym plądrowano również niektóre nekropole prywatne. Fakty te odnotowane zostały w Dzienniku z Deir el Medina. Rabunki te powtarzają się później w Dolinie Królowych i Dolinie Królów, tym razem wraz z udziałem robotników z Deir El Medina.

Sob 12 Sty, 2008 15:53