|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ponury
Lieutenant
Posty: 786 Skąd: Gdańsk!
|
|
|
Gdańsk. Tajemnicze gospodarstwo
Czy ktoś się może orientuje kiedy zostało opuszczone gospodarstwo znajdujące się w Matarnii, zaraz przy obwodnicy, przed zjazdem na węzeł Matarnia, po prawej stronie patrząc w kierunku Gdańska-Centrum? Budynki wyglądają na opuszczone od conajmniej 10 lat (1997?). Wygląda, jakby mieszkali tam jacyś starsi ludzie. Resztki starych kłódek, wyposażenia domu (jak z innej epoki). Czy oni umarli i dlatego gospodarstwo padło?
Na terenie gospodarstwa zawalony dom, a w nim piękny kaflowy piec, stodoła (dach zawalony), podziemna spiżarnia wkopana w ziemi (pusta, poniemiecka ceglana konstrukcja), kurnik, jakieś inne budynki, studnia. W ziemii masa kości zwierzęcych, skrzynki itd.
Dom także sprawie wrażenie wybudowanego jeszcze przed wojną. Podobnie jak elementy murowane stodoły czy spiżarnia.
Smutna ruina. W pobliżu część linii okopów pozycji Złota Karczma, przecięta budową obwodnicy.
Ciekawe czy ktoś coś wie o tym tajemniczym miejscu?
Aha, przy okazji uwaga do starych map. Na przykład na tej jest brak proporcji - Gdzie umiejscowić obecną obwodnicę? Chyba ta odległość pomiędzy Złotą Karczmą a Klukowem(dobrze tłumaczę Gluckau?) http://www.mapy.blink.pl/pomorze/lasy_oliwskie.jpg jest jakaś taka za mała?
Może to gospodarstwo to dawny Hasenberg?
I przy okazji co to było "Tanz platz" ? Odnoga Doliny Radości czy jak?
Ciekawe czy w gospodarstwie podczas wojny nie stacjonował jakiś oddział tego odcinka obrony Gdańska - las Złota Karczma?
ps. Mam nadzieję że nie naruszyłem spokoju dusz tych ludzi, którzy tam mieszkali _________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Nie 25 Lis, 2007 23:06
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ponury
Lieutenant
Posty: 786 Skąd: Gdańsk!
|
|
|
Dzisiaj zrobiłem o wiele dokładniejszy rekonesans terenowy. Być może coś się tam nagle stało. Śmierć lub też dach domu czy obory się zawalił np. po wichurze. W ruinach domu są nawet jeszcze fotele i buty, tak jakby nagle ktoś się stamtąd wyniósł. Wszystko porośnięte mchem i przegniłe.
W spiżarni nie ma podłogi. Kopie się ciężko, utwardzone podłoże, sygnałów masa. Nic dziwnego, na tym terenie ziemia to jakaś glina czy coś podobnego. Cegła poniemiecka. Całość nieźle się trzyma.
W śmieciach też brak logiki. Masa butelek po mleku ala PRL. Po co, skoro już po około 1992 roku ich nie stosowano? Właściciel lał na lewo mleko czy jak?
W kurnikach ślady pożaru.
Ślady cieżkiego sprzętu. Jakby ktoś koło podwórka próbował koparką zawracać. Ciekawe, może szykują się do zaorania terenu?
W pewnej odległości podobne gospodarstwo, ale dla odmiany spalone. Jakieś fatum?
Jakieś pomysły? Pomocy _________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Nie 16 Mar, 2008 15:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
czarnobylski
Porucznik
Posty: 719 Pochwał: 1 Skąd: 53°02' N 18°37' E
|
|
|
prawie jak w horrorze u S. Kinga... _________________ czarnobylski
Nie zabieraj swoich narządów do nieba, tam wiedzą, że potrzebne są one tylko na ziemi
www.krewniacy.pl
Nie 16 Mar, 2008 18:07
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ponury
Lieutenant
Posty: 786 Skąd: Gdańsk!
|
|
|
Nie, tak jak czasem w życiu bywa _________________ "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.
Nie 16 Mar, 2008 18:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|