| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rauszdelikt
Chorąży

Chorąży





Posty: 174
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

prostowanie gladiatora

Witam, ostatnio trafił mi się gladiatorek, niestety ktoś strasznie musiał mu dopiec bo górna część jest maksymalnie wgnieciona i przy odrobinie wyobraźni można zaryzykować tezę, że wygląda teraz jak kapelusz:(. Niestety jest też w tej części dosyć mocno skorodowany (delikatnie rzecz ujmując warstwa blachy jest dosłownie minimalna, kilka dziur co prawda małych też się tam znajduje). Jaką byście polecili metodę jego odbudowy?? Czy próbować odginać go na gorąco?? Jeśli tak to przy jakich przydomowych metod doprowadzić metal do odpowiedniej temperatury?? Jakiś palnik gazowy, czy też coś innego??
Niestety w chwili obecnej jestem poza domem i nie mam możliwości wrzucenia jego fot.
Proszę o jakieś sugestie.

Pozdrawiam

Pon 08 Paź, 2007 12:46

Powrót do góry
smn
Kapral

Kapral





Posty: 41
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jeśli zamieścisz zdięcia będzie można coś więcej powiedzieć. Możesz spróbować podgrzać na kuchence gazowej, tylko nie do czerwoności, a potem oklepać drewnianym klockiem. Uważaj żeby się nie rozpadł. Też kiedyś prostowałem hełm i tak właśnie zrobiłem. Bardzo szczęśliwy

Pon 08 Paź, 2007 17:09

Powrót do góry
seth
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 7599
Pochwał: 35
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

smn;
Cytat:
Też kiedyś prostowałem hełm i tak właśnie zrobiłem


Czy wygląd hełmu po ''wyprostowaniu '' jest satysfakcjonujący ??? Pytam , bo po prawdzie , jak hełm jest mocno uszkodzony to niewiele można zrobić , ja zwykle nic nie robię . Gladiatory maja cieniutką blaszkę dlatego często są powyginane , pytanie brzmi po co go przywracamy do wyglądu mintowego , aby sprzedać ?, postawić na szafę ? w obu przypadkach cechy oryginalności są już przeszłością.

Pon 08 Paź, 2007 18:37

Powrót do góry
Kolekcjoner hełmów
Szeregowiec

Szeregowiec




Posty: 3
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

ja uwazam ze nie powinienes go prostowac poniewaz:po pierwsze jak jest mocno wgnieciony to raczej nie uzyskasz stanu idealnego ,a po drugie jaka ciekawa historia wiaze sie z tym hełmem ile razy n niego spojrzysz bedziesz sie zastanawial co sie z nim stalo i to jest w tym wszystkim najlepsze. przynajmniej tak mi sie wydaje ale zrobisz wedłóg wlasnego uznania Bardzo szczęśliwy

Pon 08 Paź, 2007 21:11

Powrót do góry
smn
Kapral

Kapral





Posty: 41
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

seth napisał:
smn;
Cytat:
Też kiedyś prostowałem hełm i tak właśnie zrobiłem


Czy wygląd hełmu po ''wyprostowaniu '' jest satysfakcjonujący ??? Pytam , bo po prawdzie , jak hełm jest mocno uszkodzony to niewiele można zrobić , ja zwykle nic nie robię . Gladiatory maja cieniutką blaszkę dlatego często są powyginane , pytanie brzmi po co go przywracamy do wyglądu mintowego , aby sprzedać ?, postawić na szafę ? w obu przypadkach cechy oryginalności są już przeszłością.


Ja prostowałem m 42. Został pogięty nie na wojnie tylko niedawno. Jakiś koleś chciał chyba zmniejszyć jego rozmiary Rolling Eyes . Hełm miał zdrową blachę i przez to prostowanie nie było trudne i wygląda tak jak powinien wyglądać. Niedługo zabiorę się za jego malowanie. Bardzo szczęśliwy

Wto 09 Paź, 2007 10:55

Powrót do góry
Monsun
Pułkownik

Pułkownik





Posty: 5184
Pochwał: 28
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam,
jeśli mocno chcesz go prostować to użyj do tego drewnianego młotka i drewnianego wybijaka.
Znam takich magików, którzy usuwali skorodowaną blachę i wspawywali w to miejsce zdrową. Należy jednak pamiętać, że taki hełm już nie będzie nosił cech oryginalności.

Pozdrawiam
Monsun

_________________
Sprzedam - odznaczenia, odznaki, ekwipunek niemiecki etc. - http://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=15994

Wto 09 Paź, 2007 13:17

Powrót do góry
rauszdelikt
Chorąży

Chorąży





Posty: 174
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

dzięki za wszelkie informacje. Co do Twojego postu Monsun, że nie będzie ten hełm nosił cech oryginalności to 100% racji, jednakże naprawdę, wygląda tak paskudnie, że nie wiele jest mu w stanie zaszkodzić. A sądzę, że ewentualne próby przywrócenia mu wyglądu pierwowzoru mogą być niezłą lekcją na przyszłość.
Ponadto obawiam się, że metoda drewnianego młotka i wybijaka może spowodować dużo złego. I chyba pozostaje jedynie próba na gorąco.
Poza tym, w sobotę będę w domu więc zaprezentuje wam wszystkim to truchło. Może wtedy coś wpadnie wam jeszcze do głowy.

Pozdrawiam, Rausz

Wto 09 Paź, 2007 18:25

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.