|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janaosik
Stabsfeldwebel
Posty: 184 Pochwał: 1 Skąd: Kłodzko
|
|
|
Moneta rzymska z Kotliny Kłodzkiej
Moneta znaleziona niedaleko Kłodzka, wygląda na rzymską - ale to wszystko co mogę powiedziec. Może mi pomozecie ?
Jest miedziana - tylko jakaś dziwna patyna
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Sob 30 Kwi, 2005 10:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
elnio
Podporucznik
Posty: 231 Pochwał: 6 Skąd: Gdynia
|
|
|
Szczerze mówiąc mam mała zagwozdkę. Gdyby ktoś mi pokazał coś takiego bez informacji, że to wykpek, to bym powiedział, że autentycznośc monety jest lekko problematyczna. Ale bez obejrzenia monety na zywo nie będę wyrokował.
To jest as (miedź) lub dupondius (mosiądz) pośmiertny Augusta, którego emisja przypisywana jest Tyberiuszowi (14-37) lub Kaliguli (37-41). Na awersie głowa i napis: DIVVS AVGVSTVS, S-C, Na rewersie siedzący cesarz i napis: CONSENSV SENAT ET EQ ORDIN PQR
Czy mógłbym prosić o średnicę i wagę monety oraz sprecyzowanie miejsca znalezienia - wtedy dorzuciłbym ją do mojej listy: http://www.poszukiwanieskarbow.com/numizmatyka/znaleziska-rzymskie.html
pozdrawiam
Arek
[email protected]
Nie 01 Maj, 2005 9:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
janaosik
Stabsfeldwebel
Posty: 184 Pochwał: 1 Skąd: Kłodzko
|
|
|
witam!
z tego co pamiętam została znaleziona przy wydobywaniu kamienia lecz.. nie była sama ponoć był tego cały gliniany garniec,stąd nie wygląda jak wykopek.
Zaraz zasypiecie mnie pytaniami gdzie reszta od razu na nie odpowiem, ponieważ reszta jest chyba w muzeum ziemi kłodzkiej ...
Średnica jej to około 28mm
jest dość gruba wysokość to 3 mm
Moneta jest napewno miedziana , bo na krawędziach to widać
Nie 01 Maj, 2005 11:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kreto
Szeregowiec
Posty: 1
|
|
|
Cytat: | Większość prezentowanych na wystawie monet pochodzi ze skarbów odkrytych w Gorzanowie k. Bystrzycy Kłodzkiej w 1967 r. i w kamieniołomach noworudzkich w Słupcu w 1978 r., przekazanych do zbiorów Muzeum Ziemi Kłodzkiej. |
"Oblicze miasta" - katalog wystawy Muzeum Ziemi Kłodzkiej w Kłodzku 1986
Ale chyba źle łączę fakty
Ostatnio zmieniony przez kreto dnia Pon 02 Maj, 2005 21:52, w całości zmieniany 1 raz
Pon 02 Maj, 2005 21:32
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
PITER
Gość
|
|
|
Gorzanów... bardzo możliwe... Nawet już mnie przestało dziwić skąd tam się wziął brektet. Ale to chyba nie to miejsce
Pon 02 Maj, 2005 21:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
dlugi
Szeregowiec
Posty: 5 Skąd: Dublin
|
|
|
Moze ja trafie?
ok 10 lat temu na ul.Lukasinskiego w Klodzku pojawil sie "cwaniak"z wiekszego miasta i zlecil zulom wykucie plaskozezby ze sciany kamienicy przeznaczonej do wybuzenia.Zule wykuly ja w bialy dzien a za ta plaskozezba znalezli garnuch z moniakami.Figurke opylili a moniaki zamieniali przez jakis czas na jabole,do czasu rewizji w domku i konfiskacie tego co zostalo podobna plaskozezba tego samego artysty znajduje sie w pewnej wiosce pod klodzkiem...
Wto 03 Maj, 2005 17:54
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
janaosik
Stabsfeldwebel
Posty: 184 Pochwał: 1 Skąd: Kłodzko
|
|
|
witam!
noo odkuli jakąś płąskorzeźbę ee gdzieś kolo kościoła benedyktynów czy benedyktynek ee jak sie jedzie na wrocław;] a za płaskorzeźbą moniaki i jakies papiery a moj ojciec dzien wczesniej od odkucia jej chciał ją wziąc to no i ładny fancik by był 8)
szczegułów nie znam tak mi sie u uszy obiło
Wto 03 Maj, 2005 18:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazan
Kapral
Posty: 44 Skąd: Glatz
|
|
|
do Janaosika
Do Janaosika !
Gdy te tablice odkuwali , miałes ledwo 2 lata, i ja, jako Twój tato pchajac wózek rzeczywiscie zastanawiałem sie nad jej odkuciem. Był to piatek około południa. Niestety Twoja mama a moja żona, wybiła mi to z głowy, mówiac iz mam durny pomysł.
Zrobili to inni dzień pózniej, ale się zbytnio nie nachapali.
Męczyła ich policja - ale urny i papierów nie odzyskali.
Okazało sie iz to nie była zwykły odlew z betonu , lecz XVI wieczna płaskorzezba z piaskowca.
Morał z tego taki ;
Mamy trza słuchac , żony nie zawsze.
Sro 18 Maj, 2005 1:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
PITER
Gość
|
|
|
Mój dawny znajomy poszukiwacz mówił mi ilekroć przed wyjazdem do lasu miał scysję z żoną: "Piter , pamiętaj - nie żeń się. A jesli już to zrobisz to zapamiętaj drugą rzecz - baba , kleszcze i śnieg to najwięksi wrogowie poszukiwaczy"
PS.Kazan , rozbawiłeś mnie do łez. Z drugiej strony junior ma bardzo dobra pamięć
Sro 18 Maj, 2005 23:48
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
janaosik
Stabsfeldwebel
Posty: 184 Pochwał: 1 Skąd: Kłodzko
|
|
|
Kazan napisał: | Mamy trza słuchac , żony nie zawsze. |
nie ma mowy
Pią 26 Sie, 2005 12:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|