Misja w Czadzie, Darfurze

Postanowiłem założyć nowy wątek mimo że o misji w Darfurze(która może mieć miejsce) było troszkę wspomniane w innym temacie.

Cytat:

Być może jesienią do Czadu pojedzie polski kontyngent wojskowy - poinformował minister obrony narodowej Aleksander Szczygło. Zastrzegł jednak, że formalna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Szczygło przypomniał, że z taką propozycją zwróciła się do Polski strona francuska. Jak podkreślił, skład kontyngentu będzie podobny do kontyngentu w Kongo, czyli ok. 150 żołnierzy oraz zabezpieczenie logistyczne. - Należy zapobiegać mordowaniu i prześladowaniom niewinnych ludzi, którzy oczekują pomocy - powiedział dziennikarzom Szczygło w Krakowie. 1 sierpnia Rada Bezpieczeństwa ONZ przegłosowała rozmieszczenie sił pokojowych w Darfurze. Ma tam trafić 26 tys. żołnierzy i policjantów, w ramach połączonej misji sił pokojowych ONZ i Unii Afrykańskiej - UNAMID. Maksymalnie ma być to 19,5 tys. żołnierzy, oraz 6,5 tys. policjantów. Personel ma w większości pochodzić z państw afrykańskich. Liczebność swoich kontyngentów poszczególne kraje powinny określić w ciągu 30 dni. Aleksander Szczygło wyjaśnił, że "zgodnie z polskim prawem wniosek o wysłanie polskich wojsk za granicę kieruje minister Obrony Narodowej do Rady Ministrów, a ta z kolei kieruje go do prezydenta". "I prezydent w formie postanowienia wydaje taką decyzję" - przypomniał. Jak zadeklarował, wystąpi z takim wnioskiem po zebraniu informacji i przeprowadzeniu dokładnych analiz oraz po ustaleniu ze stroną francuską wszystkich szczegółów związanych z charakterem tej misji. Zdaniem ministra, za wysłaniem żołnierzy polskich, oprócz stanowiska Rady Bezpieczeństwa, przemawia także zasada solidarności międzynarodowej. - Po wielu miesiącach świat powinien sobie zdać sprawę z odpowiedzialności za życie i zdrowie ludzi, którzy cierpią w tamtym rejonie świata - powiedział minister. - Szlachetna postawa wtedy się objawia, kiedy nie idą za tym oczekiwania materialne - dodał. ONET.pl

Erkael56 ciągle twierdzisz że chęć naszego zaangażowania w Darfurze to wynik ingerencji i działania USA?
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Ostatnio zmieniony przez Brodeur dnia Sro 08 Sie, 2007 20:36, w całości zmieniany 1 raz

Wto 07 Sie, 2007 18:38

Ja uważam że narażanie życia polskich żołnierzy podczas gdy mogliby się narażać inni jest bez sensu. W imię czego można się narazić głupoty. życie
1 Polak = 5 amerykanów
1 Polak = 2 Niemców
4 Polaków =1 Białorusin
1 Estończyk 37 Polaków
6 Polaków= 1 Japończyk
1 Polak =325 Chińczyków i Hindusów

M kwadratowy Japonii jest o koło 10 mniej wart niż nasz polski
podobne kursy można ustalać wg różnych kryteriów ja postawiłem na ludność ale np 1 m kwadratowy Hiszpanii jest mniej warty niż m kwadratowy Polski.
_________________
ZBIORę 100 TYSIęCY PODPISÓW POD KANDYDATUR? MAŁPY NA PREZYDENTA POLSKI

Wto 07 Sie, 2007 20:16

Brodeur - pożyjemy, to zobaczymy. A na razie, to odpowiedz mi na takie pytanie: czy WP szykuje się do wojny w Afryce i Azji, że szkolenie żołnierzy w tych warunkach ma jakieś uzasadnienie? No, chyba, że założymy, iż Polska rozrośnie się od morza do morza, ale i w takim przypadku tylko chodzi o Bałtyk i Morze Czarne, a zatem nie ta strefa klimatyczna. Aha, i najważniejsze - kto za to wszystko zapłaci? Polski podatnik czy francuski?

Sro 08 Sie, 2007 19:17

Poważnie mówiąc to nie można tu patrzeć na pieniądze za bardzo i ryzykowanie. Jest nieciekawie i trzeba późno, bo późno ale coś z tym zrobić. A tak na marginesie mamy chyba kolejny przykład zbliżenia z Francuzami nowy prezydent nowe kontakty już nawet na wojnę nas zapraszają no, no. Umieszczenie 150 ludzi więcej to i tak nie dużo, moim zdaniem.

Sro 08 Sie, 2007 19:47

Aha, w Czadzie odkryto złoża ropy naftowej. I to podobno nie do pogardzenia. A Ameryka potrzebuje ropy. Dużo ropy Brodeur. Francuzi niezbyt kochają Yankesów, ale kiedy mają interes do ubicia, to szybko się dogadają.
Aha i jeszcze jedno. W Sudanie nie kochają Ameryki. Sudan to zaplecze dla organizacji terrorystycznych. Wnioski nasuwają się same. Ameryka będzie miała tam interesy. - i to bardzo żywotne.

Sro 08 Sie, 2007 19:53

Po pierwsze misja w Sudania, Czadzie to misja raczej humanitarna a nie militarna, tak jak miała miejsce misja w Kongo. Po drugie zapłaci ONZ oraz UNAMID, pokryją większość kosztów. To jest napisane w artykule, czytać nie umiesz?? Co do ropy to wróżenie z fusów. Jak narazie zainteresowanie tym terenem USA jest niewielkie. A ropa i tak nie będzie ruszona. Wiadome jest że w Sudanie ogromna prace będą mieli ludzie zajmujący sie identyfikacją zwłok. A poza tym Darfur to część Sudanu, tam mamy jechać a nie do stolicy tego państwa. A teraz wyjaśnij mi o jakim szkoleniu mówisz?? OSZW powstały z myślą o misjach zagranicznych. Dlaczego?? Ponieważ za granica potrzebny jest przeszkolenie policyjne, czyli negocjacja z ludnością cywilną, umiejętność rozpędzania zgromadzeń itp. Wiadomo kim jest żandarm. I uważam że te formacje są idealne na misje o takim charakterze. Poza tym taka misja świetnie weryfikuje sprzęt, pozwala na "dogranie" sie żołnierzy itp. Wiadome jest że poligon nie zastąpi prawdziwego życia, nieprzewidzianych sytuacji.
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Sro 08 Sie, 2007 20:07

A co ma Czad do Darfuru? Misja będzie w Darfurze, zaś Czad jest tylko miejscem skąd wyruszą do Darfuru. Ponadto Amerykanie raczej w Czadzie sobie nie porządzą, bo to francuska strefa "wpływów". Jak mnie pamięc nie myli to cały czas (od 1960) stacjonują tam francuskie oddziały Legii Cudzoziemskiej. Dlatego to Francuzi organizują głównie tę misję.
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sro 08 Sie, 2007 20:23

Zgadza sie, jednak MON w swoich komunikatach lubi podkreślać o misji w Czadzie. Dlaczego ?? Trudno powiedzieć. W każdym razie jeśli po mału pojawiają sie konkrety odnośnie terminu misji( połowa września) można chyba sie domyślać iż decyzja zatwierdzająca misję zapadła.
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Sro 08 Sie, 2007 20:35

Jasne Brodeur - masz rację, z tym że ciekawi mnie to, gdzie w Polsce masz sawannę i pustynię, na których miałyby się rozgrywać przyszłe działania wojenne.

Czw 09 Sie, 2007 7:28

Brodeur napisał:

Po pierwsze misja w Sudania, Czadzie to misja raczej humanitarna a nie militarna

Z 26 tys. żołnierzy?

Czw 09 Sie, 2007 10:08

Cytat:

Z 26 tys. żołnierzy?

A mieli wysłać 800 Holendrów?
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Czw 09 Sie, 2007 12:12

Mam mieszane uczucia co do tej misji. Z jednej strony to co się tam dzieje jest skandalem, który chwyta za serce i pobudza do działania, ale z drugiej strony istnieje ryzyko że ta awantura przerodzi się w Irak/Afganistan bis. Kolejny konflikt z ludnością muzułmańską może podburzyć arabską ludność np. Francji. Znowu misja, która ma być humanitarną, a skończy się na regularnych potyczkach. Nie wiadomo co tu robić.

Czw 09 Sie, 2007 13:16

Ale w Sudanie główną siłą są milicje arabskie złożone z koczowników. Po prostu rozpierzchną się, potrafią rabować i mordować cywili ale z regularnym wojskiem nie powalczą. Zwłaszcza, że główną siłą uderzeniową będą afrykańskie wojska. A milicje głównie mordowały czarnoskórą ludność.
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Czw 09 Sie, 2007 13:31

Nie podzielam optymizmu Maxikaska i obym się mylił. Te milicje mogą prowadzić walkę partyzancką i zapewne będą, a ci źli chłopcy grają na własnym boisku...

Czw 09 Sie, 2007 18:38

maxikasek napisał:

Cytat: Z 26 tys. żołnierzy? A mieli wysłać 800 Holendrów?

Dobre Maxikasek, bardzo dobre

Nie rozumiem dlaczego wy już planujecie nie wiadomo jakie działania wojenne. Czy nie macie za bardzo syndromu Iraku i Afganistanu?? Maxikasek ma racje. Tam nie mieszkają, jak w Afganistanie, rolnicy wychowywani od mała z bronią. Występują tam zwykłe bandy które w swoje szeregi biorą 12-latków jako ludzi od czarnej roboty. Erkael56 o jakiej ty walce partyzanckiej mówisz? Poza tym trudno sie spodziewać że naszych 150 żołnierzy będzie walczyć na pierwszej linii i eliminować "zbójecki proceder"

Erkael56 napisał:

Jasne Brodeur - masz rację, z tym że ciekawi mnie to, gdzie w Polsce masz sawannę i pustynię, na których miałyby się rozgrywać przyszłe działania wojenne.

Nie wiem co sie uparłeś tego terenu. Irak i Afganistan to też inne krajobraz a jakie kożeyści przyniosły te misje. Są też negatywy(np. zmarli żołnierze) jednak dla WP(co innego dla Polski jako kraju) mamy w większości pozytywy.
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Czw 09 Sie, 2007 19:06

Taaa... Jeżeli po śmierci żołnierzy nie będzie się wypłacać im żołdu, to rzeczywiście MON wyjdzie na tym korzystnie - finansowo.

Pią 10 Sie, 2007 10:02

Ilu zginęło? 22 jak mnie pamięć nie myli od początku wojny. Nie wiem jak teraz wygląda wypadkowość w armii (ściśle tajne) ,ale na przełomie wieków to było ok. 17-tu rocznie (21 żołnierzy zginęło w roku kiedy ten świr podchorąży zabił 5-ciu kolegów).
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Pią 10 Sie, 2007 11:40

Na razie mamy tam milicje, ale jest obawa że mogą do nich dołączyć islamscy bojownicy, a wtedy może być już trudniej. Ja bym się powstrzymał z huraoptymizmem. Nie będzie łatwo kraj jest rozległy mimo wszystko ciekawe czy starczy te 28 tyś. Dobrze że większość wojsk będzie pochodzić z Afryki "ładniej" to wygląda.

Pią 10 Sie, 2007 12:59

Cytat:

Dobrze że większość wojsk będzie pochodzić z Afryki "ładniej" to wygląda.

Problem, że owe afrykańskie "błękitne hełmy" często zajmują się tym samym co milicje (gwałty, rabunki, prostytucja nieletnich), może bez zabójstw.
Ale i europejskie wojska też nie są wolne od tych wad.
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Pią 10 Sie, 2007 13:52

Brodeur napisał:

MON w swoich komunikatach lubi podkreślać o misji w Czadzie. Dlaczego ??

Bo o Darfurze słyszy się różne, ale zawsze złe lub bardzo złe rzeczy. O Czadzie z reguły jest cicho. Poza tym aby dostać się do sudańskiego Darfuru, trzeba wylądować właśnie w czadzie, bo raczej mało prawdopodobne, by sudańskie władze zgodziły się na wejście ONZ czy pod jakimi tam sztandarami będziemy

Pią 10 Sie, 2007 14:29

maxikasek napisał:

Ilu zginęło? 22 jak mnie pamięć nie myli od początku wojny.

No, no to już 22 pensje mniej.

Pią 10 Sie, 2007 15:57

erkael56 napisał:

No, no to już 22 pensje mniej.

22 odszkodowania i 22 renty więcej. Wychodzi na to samo?

Pią 10 Sie, 2007 16:08

Nie Human, nie wychodzi - renty są zawsze niższe od pensji. Poza tym pakujemy się tylko w kolejne g...o, z którego będzie ciężko wyjść.

Pią 10 Sie, 2007 18:37

Od jakiej pensji? Ja zawsze myślałem, że żołnierz ma uposażenie. A co do pakowania się w g... to chyba wynika z naszego przynależności do ONZ i sensu istnienia tej organizacji?

Pią 10 Sie, 2007 19:15

Wg mnie ta misja powinna sie rozpocząć już dawno. Nie powinna też być to misja tylko humanitarna. Bo powtórzy się sytuacja z Rwandy. Na pewno ta misja będzie budzić mniejsze emocje na świecie, niż okupacja Iraku. I tak jak Human pisał - ONZ jest po to, ażeby organizować podobne misje.

Pią 10 Sie, 2007 20:32